Kiedys bylo zapostowane, ale chyba zniklo!
CZESC 1:
"W koncu jest szansa wypowiedziec swoje zyczenie!" Pomyslal szczesliwy Strielok, gdy zblizal sie do spelniacza zyczen. Juz Wiele razy wyobrazal sobie co powie gdy juz mu sie uda dostac do spelniacza zyczen,
-Ch...chc...chce by... - już gdy zaczął mówić poczuł mocne uderzenie butem po twarzy.
-Wstawaj Strielok, znowu zaspałeś na emisje. - Powiedział Najemnik, obkladajac Strieloka butem po twarzy.
-BYYYY ZONA ZNIKŁAAAAAAA!!!! - krzyknął striełok i spadł z leżaka na ktorym lezal.
-A może poprostu pójdźmy poprostu na imprezke do wolnośći i zapomnijmy o tym spelniaczu zyczen i w ogole? >_> - Spytał zaskoczony najemnik Szrama.
-OOOOO super
!!!! <Very happy i super sliczne oczka>(strielokowi sie szybko zmieniaja nastroje!!!!) Tyyyyylko jeszcze pójdźmy po reszte, bo nadal oglądają tele-zakupy na tych nowych telewizorach co dostali od monolitu po tej wpadce przy sarkofagu.
Strielok i Najemnik zebrali resztę ekipy z czystego nieba i wszyscy udali się do Magazynów na dyskoteke do Magazynów wojskowych...
Ale na miejscu spotkali strasznie zdenerwowanego Lebiediewa.
-Najemniku! Mam dla Ciebie bardzo ważną misję! Musisz się udać na bagna i odzyskać ważny artefakt! Zostawiłem...eee wykryłem go w mojej szafce z wódką!
-EEEEeeEEEeEE Musimy
? To bardzo daleko!!!! - spytali Strielok i Najemnik.
-Od tego zależy przyszłość zony!!!~! I tej imprezy! Serio! Nie chcecie mnie zobaczyc w koleinej czesci stalkera, prawda? >.< Bo jestem juz oskryptowany.... Serio! Serio! - Pogrozil Lebiediew!
-EEEEeeEEE no dobra pojdziemy, tylko pamietaj o umowie ze koleinej czesci masz sie nie pojawiac!
I Striełok wpisał komende do konsoli na teleport na Bagna, ale pomyliły mu się nazwy map, i przeteleportowali z Najemnikiem się nad Jantar gdzie zobaczyli strasznie blade zombi !!!!
-Paaaaaatttiiiićććććkiiii - krzykneło dziwne zombi z chomikiem na glowie i bardzo podobne do Sacharowa.
CO TO ZA ZOBIE? I CO ROBI STRIELOK? CZY ZASLABNIE I ZNOWU DOSTANIE BUTEM PO GLOWIE ? I CZEMU NAJEMNIK JEST TAKI FAJNY ?