Z misjami wszystko jest ok. Są stare, z podstawki, jak i nowe.
Co do ulepszeń i mechaników:
Niestety teraz tyle kosztują modyfikacje, więc trzeba dobrze się zastanowić jaką broń i pod jakim kątem modyfikować. I w sumie fajnie

Plusem jest to, że można wszystko ulepszyć, czyli nie stajemy przed wyborem: albo szybkostrzelność albo zmniejszenie odrzutu. Teraz i to i to można ulepszyć.
Narzędzia: musimy mechanikom przynieść te co z "czystej wersji". O ich lokacji dowiesz się od Sowy. Niestety informacja kosztuje, i to srogo.
Skrzynka zielona koło mechanika: tam wrzucasz niepotrzebne graty, które mechanik przerabia na części zamienne. Bez nich nie jest w stanie nic naprawiać i modyfikować. Aby "zrobił sobie" te części zamienne, musisz do tych skrzynek wrzucić złom i zagadać z mechanikiem - pojawi się nowa opcja dialogowa. Ilość części zamiennych zalerzy od tego w jakim stanie były wrzucone tam bronie i kombinezony.
Części do naprawy broni i kombinezonów. No tu chyba nie trzeba dużo wyjaśniać. Przy ich pomocy możemy naprawiać sami swoją broń (naprawiane są obie bronie aktualnie trzymane w rękach) i pancerze (też obie - kombinezon i hełm). Można użyć tylko samych narzędzi - wtedy skrzynia z nimi znika, lub użyć części zamiennych z posiadanych przedmiotów tych samych rodzajów.
Zestaw do granatów. Po prostu z dwóch granatów robisz wiązkę, która robi większe BUM! i większe kuku.
Wojna jest zła. Ale gorsze są sukinsyny które nie mają nic za co byliby gotowi walczyć i umierać.
"Może nas wiedzie szalbierz chciwy paru groszy
Lecz lepsze to niż śmierć na wapniejących szańcach" - J. Kaczmarski, Stalker.