Nie, ja pomagałem Wolności, i nie miałem z tego powodu kłopotów. Cała akcja była prosta, cicha i przyjemna - kto mógł opowiedzieć o niej Powinności, skoro nikt z nich nie przeżył?
Przy okazji, jak już będziecie w bazie Wolności, pogadajcie z kucharzem.