Pomysł na mutanta
Regulamin forum
Chcesz zadać pytanie lub masz problem? Napisz w tym dziale, a Twój temat na pewno zostanie usunięty.
Chcesz zadać pytanie lub masz problem? Napisz w tym dziale, a Twój temat na pewno zostanie usunięty.
Re: Nowe mutanty
przez Dodox w 25 Lip 2010, 19:05
Alvarin wiem że to twój mutant ale dobrze go wymyśliłeś ale dam ci radę .
Powinieneś dodać to że stare wzmianki w dokumentach X 18 i X 16 dowodzą że ten mutant był przez nich badany i wymknął się spod kontroli i było to jedną z przyczyn zniszczenia tych laboratori .
I że prawdopodobnie jest to kuzyn kontrolera .
Jeśli ci się nie podoba moje dopełnienie to zrozumiem spoko ale jeśli tak to napisz .
Powinieneś dodać to że stare wzmianki w dokumentach X 18 i X 16 dowodzą że ten mutant był przez nich badany i wymknął się spod kontroli i było to jedną z przyczyn zniszczenia tych laboratori .
I że prawdopodobnie jest to kuzyn kontrolera .
Jeśli ci się nie podoba moje dopełnienie to zrozumiem spoko ale jeśli tak to napisz .
Naszą powinnością jest roznieść w pył całe plugastwo Zony i ją samą
-
Dodox 
- Posty: 80
- Dołączenie: 11 Cze 2010, 21:21
- Ostatnio był: 06 Mar 2013, 19:57
- Miejscowość: Poznań
- Frakcja: Powinność
- Ulubiona broń: Tunder S14
- Kozaki: 4
Re: Nowe mutanty
przez impulse_101 w 25 Lip 2010, 19:45
Z chęcia bym zobaczył odmiane snorka która może chodzić po scianie i suficie (cos jak alien w AvP), rozgrywka byłaby wtedy bardziej trójwymiarowa 
...ewentualnie jakiegośs mutka co porusza się w koronach drzew skaczac z drzewa na drzewo by w odpowiedniej chwili runąć na nas z impetem z góry, nocna wyprawa do redforest byłaby nie lada wyzwaniem 
...ewentualnie jakiegośs mutka co porusza się w koronach drzew skaczac z drzewa na drzewo by w odpowiedniej chwili runąć na nas z impetem z góry, nocna wyprawa do redforest byłaby nie lada wyzwaniem 
-
impulse_101 
- Posty: 1305
- Dołączenie: 20 Sty 2009, 16:47
- Ostatnio był: 08 Lut 2020, 16:44
- Frakcja: Czyste Niebo
- Ulubiona broń: Viper 5
- Kozaki: 275
Re: Nowe mutanty
przez per-kac w 29 Lip 2010, 20:30
Kretoczłek
Nikt do końca nie wie co to jest. Mało kto przeżył spotkania z nim, a ci co przeżyli, postradali zmysły ze strachu. Mutant ten jest wielkości mężczyzny, ale dłuższe, lepiej zbudowane ręce z dłońmi przypominającymi łopaty na których są wielki pazury mogące przeciąć człowieka na pół. Jego twarz przypomina trochę tę ludzką, ale jest ona bardziej owłosiona, a zamiast ust i nosa zaczął mu wyrastać pysk usiany ostrymi zębami. Atakuje w grupie do trzech osobników, z czego jeden atakuje a dwóch ubezpiecza (świadczy to o ich inteligencji) Tylko najsilniejsze, ponad trzy metrowe osobniki atakują samotnie.
To nieprawda, że są ślepe i nie lubią słońca, gdyż fakt, że są w połowie jakby ludźmi sprawił, że na promienie UV ich skóra i oczy są odporne. Ale z racji tego, ze na ziemi poruszają się dosyć wolno (dobry biegacz uciekłby mu bez problemu) polują w ziemi. Dzięki umiejętności odczytywania drgań przez skórę potrafią zlokalizować ofiarę bez wychodzenia na powierzchnie. Kiedy namierzą Stalkera albo innego mutanta podkopują się pod niego z zadziwiającą szybkością, na sekundę wyskakują nad powierzchnię. Podczas tej sekundy swoimi szponami odcinają stopy od reszty ciała, po czym ofiara upada. Kiedy Kretoczłek wraca do gleby, podkopuje się pod ofiarę i w jednej chwili porywa ją pod ziemię, gdzie ją konsumuje, bądź taszczy do swojej podziemnej nory.
A teraz sobie wyobraźcie, jak w nocy, idziecie sobie przez spokojną okolicę w Zonie, a tu nagle wyskakuje coś takiego, odcina ci stopy po czym porywa pod ziemie i tam żywcem rozszarpuje. Albo misja ,,zniszcz legowisko mutantów'' dostajesz Vipera5, bo tylko on jest na tyle mały, żeby zmieścił się do takiego tunelu i nie przeszkadzał po czym eliminując kolejne mutki krocząc w ciemnych korytarzach wykańczasz Statek Matkę (samicę) podkładasz dynamit pod tunele po czym masz minutę na spieprzenie. Ja bym się zesrał ze strachu...
Nikt do końca nie wie co to jest. Mało kto przeżył spotkania z nim, a ci co przeżyli, postradali zmysły ze strachu. Mutant ten jest wielkości mężczyzny, ale dłuższe, lepiej zbudowane ręce z dłońmi przypominającymi łopaty na których są wielki pazury mogące przeciąć człowieka na pół. Jego twarz przypomina trochę tę ludzką, ale jest ona bardziej owłosiona, a zamiast ust i nosa zaczął mu wyrastać pysk usiany ostrymi zębami. Atakuje w grupie do trzech osobników, z czego jeden atakuje a dwóch ubezpiecza (świadczy to o ich inteligencji) Tylko najsilniejsze, ponad trzy metrowe osobniki atakują samotnie.
To nieprawda, że są ślepe i nie lubią słońca, gdyż fakt, że są w połowie jakby ludźmi sprawił, że na promienie UV ich skóra i oczy są odporne. Ale z racji tego, ze na ziemi poruszają się dosyć wolno (dobry biegacz uciekłby mu bez problemu) polują w ziemi. Dzięki umiejętności odczytywania drgań przez skórę potrafią zlokalizować ofiarę bez wychodzenia na powierzchnie. Kiedy namierzą Stalkera albo innego mutanta podkopują się pod niego z zadziwiającą szybkością, na sekundę wyskakują nad powierzchnię. Podczas tej sekundy swoimi szponami odcinają stopy od reszty ciała, po czym ofiara upada. Kiedy Kretoczłek wraca do gleby, podkopuje się pod ofiarę i w jednej chwili porywa ją pod ziemię, gdzie ją konsumuje, bądź taszczy do swojej podziemnej nory.
A teraz sobie wyobraźcie, jak w nocy, idziecie sobie przez spokojną okolicę w Zonie, a tu nagle wyskakuje coś takiego, odcina ci stopy po czym porywa pod ziemie i tam żywcem rozszarpuje. Albo misja ,,zniszcz legowisko mutantów'' dostajesz Vipera5, bo tylko on jest na tyle mały, żeby zmieścił się do takiego tunelu i nie przeszkadzał po czym eliminując kolejne mutki krocząc w ciemnych korytarzach wykańczasz Statek Matkę (samicę) podkładasz dynamit pod tunele po czym masz minutę na spieprzenie. Ja bym się zesrał ze strachu...
Oni wszyscy są śmieszni, to Grzech jest jedyną słuszną drogą którą będe podążać aż do śmierci...
-
per-kac 
- Posty: 215
- Dołączenie: 30 Lis 2009, 17:50
- Ostatnio był: 27 Cze 2011, 15:06
- Miejscowość: Gdzieś w Zonie...
- Frakcja: Grzech
- Ulubiona broń: Gauss Gun
- Kozaki: 56
Re: Nowe mutanty
przez Pilot w 29 Lip 2010, 21:07
Leśny kot 
Zwykły domowy kot który został poddany działaniu promieniowaniu gamma. jest wielki jak tygrys, samce zwykle atakują samotnie a samice w grupach do 3 osobników. Jest wrogo nastawiony do wszystkich mutantów z wyjątkiem ślepych psów i niby psów, Gdy zauważy psa ogarnia go furia, jest to czasem szczęście dla zaatakowanego stalkera
i dla myśliwego szansa na zabicie go gdyż kot nie odpuszcza. Poluje wyłącznie w lesie i na o brzegach lasu. Nie jest udowodnione że zaprzestaje ataku gdy zobaczy artefakt. Chodzą legendy że Noe tak właśnie zapanował nad jednym z nich. Podobno chowa go w takiej torbie jak kangur i odchodzi w przypadku samic wszystkie odchodzą ale naukowcom
nie chce się w to wierzyć. Można w lasach spotkać młode ale wtedy artefakt nie pomorze i pół kilo kiełbasy dietetycznej. naukowcy dobrze płacą za młode ale ono też umie się bronić i trzymany w plecaku ciągle rani.
Istnieje klatka do przechowywania młodych
Zwykły domowy kot który został poddany działaniu promieniowaniu gamma. jest wielki jak tygrys, samce zwykle atakują samotnie a samice w grupach do 3 osobników. Jest wrogo nastawiony do wszystkich mutantów z wyjątkiem ślepych psów i niby psów, Gdy zauważy psa ogarnia go furia, jest to czasem szczęście dla zaatakowanego stalkera
i dla myśliwego szansa na zabicie go gdyż kot nie odpuszcza. Poluje wyłącznie w lesie i na o brzegach lasu. Nie jest udowodnione że zaprzestaje ataku gdy zobaczy artefakt. Chodzą legendy że Noe tak właśnie zapanował nad jednym z nich. Podobno chowa go w takiej torbie jak kangur i odchodzi w przypadku samic wszystkie odchodzą ale naukowcom
nie chce się w to wierzyć. Można w lasach spotkać młode ale wtedy artefakt nie pomorze i pół kilo kiełbasy dietetycznej. naukowcy dobrze płacą za młode ale ono też umie się bronić i trzymany w plecaku ciągle rani.
Istnieje klatka do przechowywania młodych
-
Pilot 
- Posty: 434
- Dołączenie: 26 Lip 2010, 14:34
- Ostatnio był: 18 Lip 2021, 12:12
- Miejscowość: Red Forest
- Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
- Ulubiona broń: F1 Grenade
- Kozaki: 43
Re: Nowe mutanty
przez Miczkos w 29 Lip 2010, 21:16
Szatan
Nikt nie wiedział co to za stworzenie do czasu przecieku w jednym z niezbadanych laboratoriów niedaleko mózgozwęglacza.Eksperyment wymknął się z pod kontroli a naukowcy błagali o pomoc krzycząc przez pda.
Grupa członków wolności zastała martwych naukowców oraz notatki o nazwie"Projekt Szatan",który miał pomóc frakcji monolit.
Informacje na temat danego stworzenia są niejasne,ale wiadomo,że zostało stworzone w celu zabicia każdego próbującego dostać się na teren elektrowni.
Do dzisiaj w nieznanych okolicznościach giną stalkerzy.
Nikt nie wiedział co to za stworzenie do czasu przecieku w jednym z niezbadanych laboratoriów niedaleko mózgozwęglacza.Eksperyment wymknął się z pod kontroli a naukowcy błagali o pomoc krzycząc przez pda.
Grupa członków wolności zastała martwych naukowców oraz notatki o nazwie"Projekt Szatan",który miał pomóc frakcji monolit.
Informacje na temat danego stworzenia są niejasne,ale wiadomo,że zostało stworzone w celu zabicia każdego próbującego dostać się na teren elektrowni.
Do dzisiaj w nieznanych okolicznościach giną stalkerzy.
"Idź i nie zatrzymuj się,aż wpadniesz w anomalie"
-
Miczkos 
- Posty: 33
- Dołączenie: 16 Sty 2009, 16:38
- Ostatnio był: 07 Wrz 2011, 23:23
- Miejscowość: Zona
- Frakcja: Monolit
- Ulubiona broń: FT 200M
- Kozaki: 1
Re: Nowe mutanty
przez Alvarin w 29 Lip 2010, 22:08
Nienazwany
Jedyne niepodważalne dane na jego temat to przypadkowe nagranie na PDA ofiary nienazwanego. Było na nim coś co zmieniało kształt. Legendy głoszą nieprawdopodobną inteligencję tego mutanta. Jest w stanie przyjąć wygląd i budowę każdej istoty żywej, w tym człowieka i naśladować ją we wszystkim, na przykład rozmawiając z ludźmi. Tak jak i ludzie mają różny charakter. Są dobre, które pomagają stalkerom przetrwać w Zonie, ale wtedy też nigdy się nie ujawniają, nikt nie jest świadomy tego, że napotkany człowiek lub inna istota tak naprawdę była czymś innym. Jeśli jest zły również nie da się poznać jego charakteru, ponieważ takie spotkania zawsze kończą się tragicznie. Nie wiadomo jakie jest pochodzenie nienazwanego, jednak po operacji misji Porucznika Dagtryewa i spowodowanego przez nią zmiany podejścia rządu do tematu zony oraz ujawniania opisanego wyżej nagrania została utworzona specjalna grupa badawcza mająca odnaleźć nienazwanego i przebadać. Na razie bez efektów. Podejrzewano, że nibypsy kontrolowane przez stalkera znanego jako Noe były właśnie dobrymi nienazwanymi. Teorii tej nie udało się jednak potwierdzić.
Od najdociekliwszych badaczy zony jak choćby były powinnościowiec, który kazał na siebie mówić Dodox, można usłyszeć jeszcze inną teorię. Otóż drugi wybuch w Czarnobylu był w pełni kontrolowany przez człowieka, by odgonić gapiów od tej okolicy i można było tam prowadzić różnej maści eksperymenty. Jednym z nich był Mózgozwęglacz opini publicznej znany jako Oko Moskwy. Osoby postronne nie wiedzą jedna o istnieniu tajnych labolatoriów wojskowych grupy "X" w których były przeprowadzane różne, niebezpoeczne, ale potencjalnie bardzo rentowne badania. I to właśnie w jednym z tych laboratoriów powstał Nienazwany. Jego umiejętności i ogromny intelekt sugerowałby, że był tworzony jako superagent wywiadu wojskowego, jednak stworzenia były zbyt silne by je kontrolować i uciekły z terenu laboratorium. Zdecydowano o przerwaniu dalszych badań w celu stworzenia Nienazwanego i zamknięto labolatorium. Nie ma jednak zgodności co do tego które to było labolatorium, ani czy w ogóle je odnaleziono.
________________________________________________
I jak Dodox? Może być? trochę jeszcze ubarwiłem historię i wcisnąłem Cię do niej. W końcu jako współtwórca masz do tego pełne prawo ;]
Jedyne niepodważalne dane na jego temat to przypadkowe nagranie na PDA ofiary nienazwanego. Było na nim coś co zmieniało kształt. Legendy głoszą nieprawdopodobną inteligencję tego mutanta. Jest w stanie przyjąć wygląd i budowę każdej istoty żywej, w tym człowieka i naśladować ją we wszystkim, na przykład rozmawiając z ludźmi. Tak jak i ludzie mają różny charakter. Są dobre, które pomagają stalkerom przetrwać w Zonie, ale wtedy też nigdy się nie ujawniają, nikt nie jest świadomy tego, że napotkany człowiek lub inna istota tak naprawdę była czymś innym. Jeśli jest zły również nie da się poznać jego charakteru, ponieważ takie spotkania zawsze kończą się tragicznie. Nie wiadomo jakie jest pochodzenie nienazwanego, jednak po operacji misji Porucznika Dagtryewa i spowodowanego przez nią zmiany podejścia rządu do tematu zony oraz ujawniania opisanego wyżej nagrania została utworzona specjalna grupa badawcza mająca odnaleźć nienazwanego i przebadać. Na razie bez efektów. Podejrzewano, że nibypsy kontrolowane przez stalkera znanego jako Noe były właśnie dobrymi nienazwanymi. Teorii tej nie udało się jednak potwierdzić.
Od najdociekliwszych badaczy zony jak choćby były powinnościowiec, który kazał na siebie mówić Dodox, można usłyszeć jeszcze inną teorię. Otóż drugi wybuch w Czarnobylu był w pełni kontrolowany przez człowieka, by odgonić gapiów od tej okolicy i można było tam prowadzić różnej maści eksperymenty. Jednym z nich był Mózgozwęglacz opini publicznej znany jako Oko Moskwy. Osoby postronne nie wiedzą jedna o istnieniu tajnych labolatoriów wojskowych grupy "X" w których były przeprowadzane różne, niebezpoeczne, ale potencjalnie bardzo rentowne badania. I to właśnie w jednym z tych laboratoriów powstał Nienazwany. Jego umiejętności i ogromny intelekt sugerowałby, że był tworzony jako superagent wywiadu wojskowego, jednak stworzenia były zbyt silne by je kontrolować i uciekły z terenu laboratorium. Zdecydowano o przerwaniu dalszych badań w celu stworzenia Nienazwanego i zamknięto labolatorium. Nie ma jednak zgodności co do tego które to było labolatorium, ani czy w ogóle je odnaleziono.
________________________________________________
I jak Dodox? Może być? trochę jeszcze ubarwiłem historię i wcisnąłem Cię do niej. W końcu jako współtwórca masz do tego pełne prawo ;]
-
Alvarin - Wygnany z Zony
- Posty: 278
- Dołączenie: 24 Kwi 2009, 21:00
- Ostatnio był: 20 Mar 2012, 12:14
- Miejscowość: Prypeć
- Frakcja: Naukowcy
- Ulubiona broń: IL 86
- Kozaki: 12
Re: Nowe mutanty
przez Miczkos w 30 Lip 2010, 07:27
Posta kieruje z wyrazami współczucia za brak inwencji twórczej do użytkownika Alvarina,gdyż miał swego posta napisanego przede mną a po napisaniu mojego poprosił o skasowanie swojego pierwszego i jak widać dorzucił część nowych informacji,może trochę przerobionych ale zerżniętych ode mnie.
Nic wcześniej nie miałeś napisane o żadnym eksperymencie,a tu nagle widzę że masz o laboratoriach obok oka moskwy i o powinnościowcu Dodoxie.Dziwne nawet przerobiłeś z mojej grupy wolności na członka powinności gratuluje.
W dodatku wcieliłeś drugi wybuch,żeby zamaskować moją treść o mutancie,który miał uniemożliwić dostęp do elektrowni.
Nagle Twoje stworzenia zaczęły uciekać z laboratorium?Nikt nic nie wiedział o "eksperymencie"
Dziwi mnie jednak,że napisałeś o tym po napisaniu mojego posta a nie wcześniej wtedy przynajmniej wysiliłbym się na wymyśleniu jakiegoś innego mutanta.
PS.Dodox Ci pomógł ta?
Nic wcześniej nie miałeś napisane o żadnym eksperymencie,a tu nagle widzę że masz o laboratoriach obok oka moskwy i o powinnościowcu Dodoxie.Dziwne nawet przerobiłeś z mojej grupy wolności na członka powinności gratuluje.
W dodatku wcieliłeś drugi wybuch,żeby zamaskować moją treść o mutancie,który miał uniemożliwić dostęp do elektrowni.
Nagle Twoje stworzenia zaczęły uciekać z laboratorium?Nikt nic nie wiedział o "eksperymencie"
Dziwi mnie jednak,że napisałeś o tym po napisaniu mojego posta a nie wcześniej wtedy przynajmniej wysiliłbym się na wymyśleniu jakiegoś innego mutanta.
PS.Dodox Ci pomógł ta?
"Idź i nie zatrzymuj się,aż wpadniesz w anomalie"
-
Miczkos - Posty: 33
- Dołączenie: 16 Sty 2009, 16:38
- Ostatnio był: 07 Wrz 2011, 23:23
- Miejscowość: Zona
- Frakcja: Monolit
- Ulubiona broń: FT 200M
- Kozaki: 1
Re: Nowe mutanty
przez Alvarin w 30 Lip 2010, 08:42
Pierwszy akapit był niezmieniony. teraz po kilku dniach wpadłem tutaj i zobaczyłem propozycję Dodoxa i pomyślałem, że może być fajny dodatek. Właśnie, skąd się wziął Dodox chyba wiesz. Skąd powinnościowiec? Spójrz do jego profilu. kwestię badań w labolatoriach X podsunął Dodox jeszcze przed Twoim postem, a kwestię kontrolowanego wybuchu i udziału w tym oka moskwy zerżnęłem z teorii spiskowych na ten temat (przejrzyj chociażby dane na ten temat na tym forum). Faktycznie w tym drugim akapicie sporo róznych źródeł natchnienia i mało mojej inwencji bo wszystko się ograniczało do zgrabnego połączenia tych rzeczy.
Faktycznie też widzę, że nasze są trochę podobne, ale było to niezamierzone i szczerze mówiąc opis Twojego potwora przeczytałem dopiero po zobaczeniu tego posta w którym zarzucasz mi plagiat, czyli dziś rano. NIestety tego nie udowodnię, bo to niemożliwe. Jeśli jednak będziesz się tego domagał (ale na pw, nie spamujmy tu więcej) to z bólem serca, (bo wydaje mi się, że ten drugi akapit wyszedł mi całkiem fajny ;] ) usunę go zostawiając we wcześniejszej wersji, zgoda?
PS. Swoją drogą twój opis ani pomysłowością, ani rozbudowaniem też nie poraża ;]
PS2. A tak swoją drogą, to rónie dobrze razem z Dodoxem (i szatanem ;] ) możemy Ciebie oskarżyć o plagiat naszych pomysłów (i przydomków ;] ) - pomysł pochodzenia labolatoryjnego był u Dodoxa, Szatan swoją ksywę też już wcześniej zarezerwował... jakies kilkadziesiąt stuleci temu xD ) więc jeśli chcesz, żeby usunął swój fragment który uważasz za skopiowany od Ciebie, to Ty musisz usunąć włąściwie cały swój post xD
Faktycznie też widzę, że nasze są trochę podobne, ale było to niezamierzone i szczerze mówiąc opis Twojego potwora przeczytałem dopiero po zobaczeniu tego posta w którym zarzucasz mi plagiat, czyli dziś rano. NIestety tego nie udowodnię, bo to niemożliwe. Jeśli jednak będziesz się tego domagał (ale na pw, nie spamujmy tu więcej) to z bólem serca, (bo wydaje mi się, że ten drugi akapit wyszedł mi całkiem fajny ;] ) usunę go zostawiając we wcześniejszej wersji, zgoda?
PS. Swoją drogą twój opis ani pomysłowością, ani rozbudowaniem też nie poraża ;]
PS2. A tak swoją drogą, to rónie dobrze razem z Dodoxem (i szatanem ;] ) możemy Ciebie oskarżyć o plagiat naszych pomysłów (i przydomków ;] ) - pomysł pochodzenia labolatoryjnego był u Dodoxa, Szatan swoją ksywę też już wcześniej zarezerwował... jakies kilkadziesiąt stuleci temu xD ) więc jeśli chcesz, żeby usunął swój fragment który uważasz za skopiowany od Ciebie, to Ty musisz usunąć włąściwie cały swój post xD
Ostatnio edytowany przez Alvarin, 30 Lip 2010, 13:54, edytowano w sumie 1 raz
-
Alvarin - Wygnany z Zony
- Posty: 278
- Dołączenie: 24 Kwi 2009, 21:00
- Ostatnio był: 20 Mar 2012, 12:14
- Miejscowość: Prypeć
- Frakcja: Naukowcy
- Ulubiona broń: IL 86
- Kozaki: 12
Re: Nowe mutanty
przez Nyguz w 30 Lip 2010, 11:51
A właśnie. Czy jest możliwość, żeby jakiś uzdolniony programista z tego forum lub ich grupa stworzyła od podstaw nowe monstrum i dodała do gry? Chodzi mi o zachowanie stwora, wygląd, Inteligencję. Nurtuje mnie to pytanie od dawna.
CPU: i7 7700 GPU: Gigabyte RTX2060 Super RAM: 16GB DDR4 PSU: Be-Quiet 750W
Ludzie wierzą w to, że system zmieni sytuację w miastach... kiedyś wierzyli, że Ziemia jest płaska.
Ludzie wierzą w to, że system zmieni sytuację w miastach... kiedyś wierzyli, że Ziemia jest płaska.
-
Nyguz 
- Posty: 646
- Dołączenie: 26 Mar 2010, 13:52
- Ostatnio był: 25 Cze 2021, 00:49
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: GP 37
- Kozaki: 112
Re: Nowe mutanty
przez Axideus w 30 Lip 2010, 12:02
Wątpię by komuś się chciało.Choć z drugiej strony też jestem ciekaw czy znalazł by się śmiałek do takiej zabawy 
.
.
-
Axideus 
- Posty: 314
- Dołączenie: 30 Lip 2010, 00:27
- Ostatnio był: 21 Lis 2015, 17:08
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
- Kozaki: 46
Re: Nowe mutanty
przez KoweK w 30 Lip 2010, 22:42
Offtopic: Marzeniem moim byłoby zrobienie żółtego małego karła do SoC'a, ale... wymodelować go to wg mnie byłby najmniejszy problem - gorzej ze zrobieniem całego szkieletu i zanimowania tego całego potworka... i tekstury! 
Roboty z tym byłoby dużo.
Nie schodźcie, chłopaki, z tematu...
Roboty z tym byłoby dużo. Nie schodźcie, chłopaki, z tematu...
"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack
-
KoweK 
- Posty: 5649
- Dołączenie: 10 Cze 2005, 14:49
- Ostatnio był: 19 Cze 2024, 15:32
- Frakcja: Bandyci
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 1471
Re: Nowe mutanty
przez Iłja w 30 Lip 2010, 22:55
Pająk
Coś w rodzaju olbrzymiego pająka wielkości człowieka. Mieszkałby sobie w dobrze zamaskowanych jamach w ziemi. Gdy coś przechodzi obok - wyskakuje, łapie ofiarę i wciąga ją do legowiska.
Wyobraźcie sobie to - idziecie, a tu nagle łup i cap
Coś w rodzaju olbrzymiego pająka wielkości człowieka. Mieszkałby sobie w dobrze zamaskowanych jamach w ziemi. Gdy coś przechodzi obok - wyskakuje, łapie ofiarę i wciąga ją do legowiska.
Wyobraźcie sobie to - idziecie, a tu nagle łup i cap
Drzewa się czerwienią, ptaszki wesoło podszczekują... wiosna w Czarnobylu wita :D
http://forum.stalker.pl/viewtopic.php?p=247117#p247117 -> Moja cud-miód frakcja :D
http://forum.stalker.pl/viewtopic.php?f=97&t=6947&p=324670#p324670 -> Moje cud-miód potworki :D
http://forum.stalker.pl/viewtopic.php?p=247117#p247117 -> Moja cud-miód frakcja :D
http://forum.stalker.pl/viewtopic.php?f=97&t=6947&p=324670#p324670 -> Moje cud-miód potworki :D
-
Iłja 
- Posty: 134
- Dołączenie: 30 Lip 2010, 16:56
- Ostatnio był: 02 Wrz 2015, 23:40
- Frakcja: Wolność
- Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
- Kozaki: 24
Kto jest na forum
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość