S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny

przez **Szpagin** w 28 Lut 2011, 17:09

Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny

przez Szpagin w 28 Lut 2011, 17:09

Czy ja napisałem, że chcę zrobić ze Stalkera Call of Duty w Zonie? Nie. Po prostu sprzeciwiam się idei robienia z gry rasowego erpega. Spotykałem się już z opiniami, by Stalker poszedł w kierunku Fallouta 3 (który wybitnie mi nie podszedł). Ja rozumiem: Stalker jest ambitną strzelanką, ale to przede wszystkim gra akcji. I za to właśnie kocham Stalkera.

Uwagi moderatora:

Nie cytujemy poprzedniego posta...

przez **specPL** w 28 Lut 2011, 17:27

Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny

przez specPL w 28 Lut 2011, 17:27

Szpagin napisał(a):Taa, może jeszcze możliwość ukończenia gry przez NPC? <sarkazm>

Nie wiem czy wiesz, ale taka funkcja była w STALKER zaimplantowana. Potem GSC zobaczyło co się dzieje z rynkiem, wszechobecna casualizacja i natłok dzieci CoD'a ( takim dzieckiem CoD po części także i ty jesteś), którym leci po skarpecie, ogarnia ich padaka oraz strach blady na samą myśl że w grze może chodzić o coś więcej niż bezmózgie strzelanie.
Stalker jest zaj*istym materiałem na brutalny, hardkorowy i realistyczny survival z dużą dawką RPG, i twórcy powinni iść w tym kierunku. Co prawda jest już wyczuwalny smak survivalu w tej serii, ale to jeszcze nie to. Jeszcze nigdy w STALKERze nie mialem sytuacji "albo ty albo on". Nie mówie tu o walce bo tam zawsze trzeba kogoś zaciukać żeby samemu gleby nie wąchać - mówie tu raczej o sytuacji w której nie mogę podzielić :+:

albo amunicją z kimś bo jak to zrobię to sam nie będę miał i zginę. W owej chwili STALKER ( z modami lub achievmentami zwłaszcza) przypomina supermarket, gdzie dostaniesz wszystko. A jak ci sie nie chce kupować to prędzej czy później znajdujesz to hurtowo w laborce/ mniej hurtowo jak ktoś zginie. Tak nie powinno być. Zwykły stalker powinien mieć ze 3/4 magazynki, 1 lub 2 opatrunki osobiste, granat obronny, granat zaczepny, nóż, troche żarcia i tyle. Stalkerzy muszą być mobilni- najbliżej im do zwiadowców wojskowych, więc nie mogą być obładowani, bo nie mogą wydawać niepotrzebnych dźwięków ( wszak większość stalkerów to samotnicy - kontakt ogniowy z patrolem wojska/ bandytami/ walka ze stadem mutantów = mogiła) i muszą szybko się przemieszczać. Dlatego zawartość plecaków martwych stalkerów w 2-ce powinna być IMO skromniejsza. A sytuacje że widzisz patrole terminatorów w egzoszkieletach, z PK w łapach i kilkoma taśmami w plecaku ( tak jak w Clear Sky) nie powinny mieć miejsca. Egzo to egzo- technologia wojskowa, więc jedyne egzo w grze powinien mieć jakiś niewielki PROMIL wojska ( jakieś SpecNazy czy ktoś taki), a nie spora rzesza stalkerów.

Co jeszcze bym dodał? Walkę wręcz. Czasem nie ma się po prostu czasu na wyciągnięcie noża, więc takiego mutanta moglibyśmy odgonić ( albo jeszcze bardziej wnerwić) klepiąc go po pysku kolbą. A najprościej - założyć bagnet na lufę i mamy długą broń kłująco-sieczną kiedy szkoda/skończyła nam się amunicja.

przez **KoweK** w 28 Lut 2011, 17:38

Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny

przez KoweK w 28 Lut 2011, 17:38

Szpagin napisał(a):Po prostu sprzeciwiam się idei robienia z gry rasowego erpega.

Ja też, ale zmiksowanie tych dwóch gatunków wyszło i wyjdzie tylko na dobre.

Szpagin napisał(a):Spotykałem się już z opiniami, by Stalker poszedł w kierunku Fallouta 3 (który wybitnie mi nie podszedł)

F3? Podziękuję... jeśli miałby iść w stronę New Vegas to jak najbardziej. Przynajmniej gra nie byłaby na jeden raz.

Szpagin napisał(a):ale to przede wszystkim gra akcji.

Typowe gry akcji, to raczej COD, Painkiller, Bulletstorm, MoH i inne napie*dalanki, a nie FPS, który ma też coś innego w sobie niż puste napier*alanie we wrogów.

"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack

przez **Szpagin** w 28 Lut 2011, 17:44

Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny

przez Szpagin w 28 Lut 2011, 17:44

Po części się zgadzam (no, może za wyjątkiem fragmentu, w którym nazwałeś mnie dzieckiem CoDa). Stalker to przetrwanie w Zonie. Strefa powinna być znacznie bardziej niebezpieczna - zabójcze mutanty, więcej anomalii itd. Tyle że ja nie chcę większej ilości elementów RPG. To, co jest w zupełności mi wystarczy. Nie róbmy ze Stalkera erpega.
A o możliwości ukończenia gry przez NPC wiedziałem. Pomysł fajny, ale nie wypaliło - nikt nie lubi, gdy przegrywa nie mając na to wpływu. Jestem pewien, że Ciebie także trafiłby szlag, gdyby gra wyświetliła nagle komunikat: game over, bo grę ukończył ktoś inny. I chyba nie jest to wina dzieci CoDa.
@up: Mi także podoba się obecna formuła Stalkera i nie powinna być zmieniana.
Stalker to przede wszystkim strzelanka i tego będę się trzymał do końca.

Ostatnio edytowany przez Szpagin, 28 Lut 2011, 17:46, edytowano w sumie 1 raz

przez **KoweK** w 28 Lut 2011, 17:46

Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny

przez KoweK w 28 Lut 2011, 17:46

Szpagin napisał(a):no, może za wyjątkiem fragmentu, w którym nazwałeś mnie dzieckiem CoDa

Zacytuj wypowiedź, gdzie tak na Ciebie powiedziałem.

Pomysł z zakończeniem gry przed nami uważam za nietrafiony. Mówię "tak" dla rozbudowanego AI, ale "nie" dla rozwiązań, które ograniczają naszą wolność i długość rozgrywki.

"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack

przez **Szpagin** w 28 Lut 2011, 17:48

Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny

przez Szpagin w 28 Lut 2011, 17:48

To akurat nie było do Ciebie, tylko do gościa o nicku specPL (post nad Twoim).

Uwagi moderatora:

W takim razie trzeba było zacytować odpowiedź, bo patrząc na to z logicznego punktu widzenia, mówiłeś do mnie. - xKoweKx

przez **specPL** w 28 Lut 2011, 17:48

Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny

przez specPL w 28 Lut 2011, 17:48

Kowek on mówił o mnie :wink:

Szpagin ale taka prawda - patrzysz na STALKER'a jak na napie*dalankę prostą, gdzie tylko raz zabijasz mutanty a raz ludzi. A w gruncie rzeczy tak po prawdzie to strzelanie powinno być mało ważną rzeczą w tej grze.
Szpagin - w zapowiedziach S2 twórcy wspominali o rozwoju postaci i możliwości dodania większej ilości składników typowych dla RPG - więc chyba ludzi myślących tak jak ja jest więcej niż twojego pokroju. Tak czy siak - założe się że nie wiażne jaki będzie S2 i tak go ludzie kupią - wszak znają "metkę". Co najwyżej potem będzie płakanie na forach, że "za łatwa/za trudna/ na moim GF9800GTX nie idzie omg żal/ale kijowe liczyłem na więcej akcji lol omg". Ale tego już nie zmienimy i tak jest zawsze.

przez **Szpagin** w 28 Lut 2011, 17:59

Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny

przez Szpagin w 28 Lut 2011, 17:59

A jak mam patrzeć? Jest celownik na środku? Jest. Jest giwera w prawej ręce? Jest. Mi to wystarczy.
Niech GSC dorobi nowe mapy, zachowa mechanikę z Zewu Prypeci, doda więcej elementów przetrwania i puści to na nowym silniku, a będę wniebowzięty. Gdy jednak dorzucicie całą erpegopodobną mechanikę, cóż, chyba zbojkotuję grę.
Edit: Gdzie znalazłeś te informacje o większym nacisku na rozwój postaci? Podałbyś źródło?

przez **KoweK** w 28 Lut 2011, 18:25

Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny

przez KoweK w 28 Lut 2011, 18:25

Szpagin napisał(a):A jak mam patrzeć? Jest celownik na środku? Jest. Jest giwera w prawej ręce? Jest. Mi to wystarczy.

lol. To, że jest celownik i broń na ekranie, nie oznacza, że grę trzeba od razu sprowadzić do typowej strzelaniny.

Mówisz:

Szpagin napisał(a):doda więcej elementów przetrwania

a potem:

Szpagin napisał(a):Gdy jednak dorzucicie całą erpegopodobną mechanikę, cóż, chyba zbojkotuję grę.

A te elementy przetrwania typu np. pragnienie, sen to SĄ elementy RPG. W końcu wtedy trzeba wprowadzić itemy typu śpiwór i woda.

Sam chyba nie wiesz, co mówisz. Questy to też element rpg. Duże, otwarte mapy również.

"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack

przez **Szpagin** w 28 Lut 2011, 21:56

Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny

przez Szpagin w 28 Lut 2011, 21:56

Mówiąc "erpegopodobna mechanika" miałem na myśli robienie gry RPG z punktami doświadczenia, levelami i resztą. Dla mnie jest oczywiste, że bohater się rozwija, ale ma to związek z ekwipunkiem, a nie wyżej wymienionymi mechanizmami. Bo są one sztuczne. Czegoś takiego nie chcę. Mam nadzieję, że się rozumiemy, bo chyba niektórzy zaczęli uważać mnie za jakiegoś trolla.
Stalker to ambitny FPS. I tego chcę po dwójce.
I chce już zakończyć tą dyskusję, bo niedługo znajdą się pewnie ciekawsze tematy do rozmów.

przez **Dżuz** w 28 Lut 2011, 22:35

Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny

przez Dżuz w 28 Lut 2011, 22:35

Szpagin napisał(a):I chce już zakończyć tą dyskusję, bo niedługo znajdą się pewnie ciekawsze tematy do rozmów.

i słusznie, bo i tak nigdy do tego nie dojdziemy czy Stalker to shooter czy RPG :wink:

W10 x64 / i5-4670 / MSI GeForce GTX 1070 Ti GAMING 8GB / 8 GB DDR 3 / SSD Samsung 850 Pro 256GB

atikabubu Dżuz to morrofag z 10 letnim stażem

przez **KoweK** w 28 Lut 2011, 23:14

Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny

przez KoweK w 28 Lut 2011, 23:14

Ani to, ani to.

A punkty doświadczenia można wykorzystać w inny sposób, niż np. upgrade umiejętności typu lepsze celowanie lub większe zdrowie. Wolę by gracz sam ulepszał swoje umiejętności poprzez dłuższe granie, a punkty doświadczenia wymieniał na jakieś bardziej unikatowe umiejętności...

"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack