Pomysł na mutanta

Tutaj dyskutujemy w tematach, które nie pasują do żadnej części S.T.A.L.K.E.R.'a.
Regulamin forum
Chcesz zadać pytanie lub masz problem? Napisz w tym dziale, a Twój temat na pewno zostanie usunięty.

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez Gizbarus w 11 Kwi 2012, 15:14

Najciekawiej byłoby, gdyby zatruwała nieuważnego stalkera, który przeszedł za blisko. Wiadomo, to roślina, więc nie potrzebuje mięsa do fotosyntezy, więc nie musi mordować i pożerać ludzi :P Jednak najzwyczajniej mutacja wzmocniłaby u niej elementy obrony przed warunkami środowiskowymi, przez co byłaby wyposażona w kolce ociekające silną trucizną.

W wypadku dostania się takowej do krwiobiegu, osobnik zakażony czułby zawroty głowy, ospałość oraz niezdolność do wykonania czegoś bardziej skomplikowanego niż poruszanie się przed siebie - skutkowałoby to spowolnieniem tempa poruszania się, sprintu, prędkością wyciągania i ładowania broni oraz obniżeniem celności jak i ostrości widzenia.

Zatrucie trwałoby przez kilka dni, lub do czasu zażycia kilku bolesnych zastrzyków, każdy w przeciągu godziny odstępu. Po zaaplikowaniu każdego objawy były by lekko łagodzone, aż do całkowitego wyzbycia się toksyny z organizmu.
Spożywanie czegokolwiek po zakażeniu skutkowałoby wymiotami (pożywienie, napoje - także wódka), a także możliwym zawałem serca w wypadku środków leczniczych, przynajmniej do czasu zażycia pierwszej dawki antidotum.

I w ten sposób rosnąca gdzieniegdzie maluteńka roślinka uprzykrzałaby życie w Zonie każdemu - zarówno mutantom jak i stalkerom. Oczywiście mutanty jako "dzieci zony" byłyby na takową odrobinę bardziej odporne, co skutkowałoby szybszym zwalczeniem toksyn krążących w organizmie, a także o wiele łagodniejszymi objawami. Ale miło byłoby zobaczyć zataczającego się Nibyolbrzyma, albo Kontrolera, który nie wie o co chodzi, bo właśnie widzi przed sobą czterech stalkerów, którzy wyglądają identycznie i ruszają się jednocześnie jak na teledysku Britney...:E
A czy TY już przeczytałeś i oceniłeś moją twórczość?
"Samotność w Zonie" - nadal kontynuowana.
"Dawno temu w Zonie" - tylko dla weteranów forum.
"Za późno" - czerwona część cyklu "Kolory Zony"
"Akurat o czasie" - biała część cyklu "Kolory Zony"
"Za wcześnie" - niebieska część cyklu "Kolory Zony"
"Pęknięte Zwierciadło" - mini-cykl o Zonie w wersji noir

Za ten post Gizbarus otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Afrose, nelson82, Tormentor.
Awatar użytkownika
Gizbarus
Opowiadacz

Posty: 2895
Dołączenie: 18 Paź 2011, 16:44
Ostatnio był: 27 Sie 2024, 20:51
Miejscowość: Zadupie Mniejsze Wybudowania Kolonia II
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 854

Reklamy Google

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez uczuciowy w 11 Kwi 2012, 15:52

Taak, roślinka szczerze mówiąc niezła, tyle że to raczej pod anomalie niż mutantów. :/

uczuciowy
Wygnany z Zony

Posty: 13
Dołączenie: 25 Mar 2012, 16:49
Ostatnio był: 18 Kwi 2012, 17:22
Miejscowość: Bydgoszcz
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: SGI 5k
Kozaki: 3

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez nelson82 w 11 Kwi 2012, 16:02

Znalazłem niedawno anomalię "Grzyb", która jest niemal zupełnie niewidoczna (trzeba się naprawdę mocno przyjżeć, by ją zauważyć) screen i rośnie na drzewach. Tutaj można ją pobrać, ale z góry uprzedzam, że dodanie jej do gry wymaga trochę wiedzy o edycji spawna.
--------------------------------------------------------------------------------
@uczuciowy - Masz rację, ale temat niebezpiecznych roślin jest dość ciekawy i chyba mimo wszystko można go podciągnąć pod tą dyskusję.
łatwiej już nie będzie
Awatar użytkownika
nelson82
Łowca

Posty: 505
Dołączenie: 16 Paź 2011, 00:09
Ostatnio był: 13 Paź 2019, 11:44
Ulubiona broń: --
Kozaki: 130

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez Gizbarus w 11 Kwi 2012, 16:13

Jeśli tylko potrzebujecie pomysłów na trucizny związane z roślinami, dajcie znać - mogę tego sporo wymyślić :wink:

Ogólnie co do roślin - to w końcu tkanka żywa, ciało ożywione, więc raczej właśnie powinno się toto znajdować w dziale mutantów. W zasadzie jestem zaskoczony, że nie dodano do gry czegoś więcej, niż tylko Rdzawe Włosy, a i tak jedynie w formie anomalii. Tak samo trucizny - mogłyby niesamowicie urealnić i zarazem utrudnić rozgrywkę.
A czy TY już przeczytałeś i oceniłeś moją twórczość?
"Samotność w Zonie" - nadal kontynuowana.
"Dawno temu w Zonie" - tylko dla weteranów forum.
"Za późno" - czerwona część cyklu "Kolory Zony"
"Akurat o czasie" - biała część cyklu "Kolory Zony"
"Za wcześnie" - niebieska część cyklu "Kolory Zony"
"Pęknięte Zwierciadło" - mini-cykl o Zonie w wersji noir
Awatar użytkownika
Gizbarus
Opowiadacz

Posty: 2895
Dołączenie: 18 Paź 2011, 16:44
Ostatnio był: 27 Sie 2024, 20:51
Miejscowość: Zadupie Mniejsze Wybudowania Kolonia II
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 854

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez nelson82 w 11 Kwi 2012, 16:20

Rdzawe włosy? Czyli, że coś przeoczyłem?
@Gizbarus, możesz powiedzieć jaką anomalię masz konkretnie na myśli?
------------------------------------------------------------------------------------------
:arrowd: No nie, aż nabrałem ochoty by znowu zagrać :) , ale to dopiero jak skończę swojego moda.
Ostatnio edytowany przez nelson82, 11 Kwi 2012, 16:28, edytowano w sumie 1 raz
łatwiej już nie będzie
Awatar użytkownika
nelson82
Łowca

Posty: 505
Dołączenie: 16 Paź 2011, 00:09
Ostatnio był: 13 Paź 2019, 11:44
Ulubiona broń: --
Kozaki: 130

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez Gizbarus w 11 Kwi 2012, 16:25

Możliwe, że pomyliłem nazwę, nie jestem pewien na 100% - to te jakby włosy zwisające z drzew choćby w Czerwonym Lesie (SoC) czy w budynku cementowni (CoP). Atakują cię, kiedy podjedziesz blisko, a przy okazji robią za idealny noktowizor...:E

[EDIT]

Tormentor, możliwe, że pomyliłem nazwę :wink: W każdym razie właśnie o to mi chodziło :P Jedyny okaz niby-roślinności w Zonie, która jest szkodliwa :wink:
Ostatnio edytowany przez Gizbarus, 11 Kwi 2012, 18:59, edytowano w sumie 1 raz
A czy TY już przeczytałeś i oceniłeś moją twórczość?
"Samotność w Zonie" - nadal kontynuowana.
"Dawno temu w Zonie" - tylko dla weteranów forum.
"Za późno" - czerwona część cyklu "Kolory Zony"
"Akurat o czasie" - biała część cyklu "Kolory Zony"
"Za wcześnie" - niebieska część cyklu "Kolory Zony"
"Pęknięte Zwierciadło" - mini-cykl o Zonie w wersji noir
Awatar użytkownika
Gizbarus
Opowiadacz

Posty: 2895
Dołączenie: 18 Paź 2011, 16:44
Ostatnio był: 27 Sie 2024, 20:51
Miejscowość: Zadupie Mniejsze Wybudowania Kolonia II
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 854

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez Tormentor w 11 Kwi 2012, 18:25

A to nie jest przypadkiem spalony puch? Który atakuje jak przebiegniemy szybko przy tej "roślince"
Image
Awatar użytkownika
Tormentor
C O N T R I B U T O R

Posty: 1029
Dołączenie: 15 Lis 2010, 21:42
Ostatnio była: 01 Wrz 2024, 11:43
Miejscowość: Yantar
Ulubiona broń: --
Kozaki: 289

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez uczuciowy w 11 Kwi 2012, 20:01

No właśnie spalony puch chyba raczej, ale wróćmy do mutantów. a co powiecie na to by może w jakimś labolatorium natknąć się na naukowca który z braku pieniędzy zaczął eksperymentować na sobie. może jakieś połączenia z komputerem?

BTW przeglądając właśnie teraz grafiki google wpisując frazę: stalker art, natknąłem się na takie coś. co powiecie?

http://community.imaginefx.com/fxpose/terrymarandas_portfolio/images/301886/328x425.aspx

uczuciowy
Wygnany z Zony

Posty: 13
Dołączenie: 25 Mar 2012, 16:49
Ostatnio był: 18 Kwi 2012, 17:22
Miejscowość: Bydgoszcz
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: SGI 5k
Kozaki: 3

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez Voldi w 11 Kwi 2012, 22:10

Uczuciowy - kompletnie nie w klimacie jak dla mnie. Co to jest? Przerośnięta mucha, z nogami od konia, twarzą nastolatki i poruszająca się jak żaba? Będzie strzelać włosami, albo tratować kopytami? :E

A odnośnie barszczu - nie doczytaliście się chyba: Łodyga osiąga od 1 do 4 m wysokości przy średnicy do 10 cm, oraz: Korzeń palowy osiągający do 200 cm głębokości. Liście mogą osiągać do 150cm średnicy. Roślinka, która bodajże jest jakimś tam nieudanym radzieckim eksperymentem, sama z siebie rośnie "spora" i trudno ją przeoczyć.
Poza tym, czemu znowu ma czymś strzelać/wysysać/pożerać/bić? To już było, kolejno w spalonym puchu, pijawce, snorku i nibyolbrzymie (lub kontrolerze, na krótki dystans). O wiele lepiej, jakby 'wabiła' nieostrożnych do siebie wielkimi liśćmi dającymi cień i dużymi łodygami dającymi oparcie. Kontakt 'oryginalnego' barszczu jest groźny, bo sok ze świeżych roślin wywołuje zmiany skórne, jest niezwykle trudny do zwalczenia, powoduje degradację środowiska przyrodniczego i ogranicza dostępność terenu. Mutacja mogłaby zmieniać całą roślinę w jeden wielki kwas, palący skórę, tkaniny i kombinezony, a w odpowiednich warunkach nawet metalowe komponenty, jak butle tlenowe czy broń.
Barszcz miałby ułatwione zadanie, gdyś rośnie zwykle w okolicach pól uprawnych, a więc tam, gdzie drzew się nie uświadczy. W ciepły dzień, kto nie chciałby usiąść po długim marszu pod takim roślinnym parasolem o całkowitej średnicy "czaszy" z liści przekraczającej 4m?
Ostatnio edytowany przez Voldi, 11 Kwi 2012, 22:13, edytowano w sumie 1 raz
Image
Awatar użytkownika
Voldi
Ekspert

Posty: 843
Dołączenie: 29 Gru 2011, 11:11
Ostatnio był: 30 Maj 2024, 11:26
Miejscowość: Kraków/Hajnówka
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 426

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez Gavdylenko w 11 Kwi 2012, 22:11

Gdyby nie ta twarz wyglądał by trochę jak mięsacz
Славься, Отечество наше свободное,
Счастья народов надёжный оплот!
Знамя советское, знамя народное
Пусть от победы к победе ведёт!
Awatar użytkownika
Gavdylenko
Tropiciel

Posty: 231
Dołączenie: 18 Cze 2011, 13:26
Ostatnio był: 28 Lut 2013, 19:03
Miejscowość: In der Dunkelheit
Frakcja: Wojsko
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 53

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez lukebuka w 12 Kwi 2012, 18:24

Tak naprawdę, to był do tego "mięsacza" link na początku, ale co tam.
Co do mutanta, to przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł:
Szeroka paszcza (od ucha do ucha :D), kilka tysięcy zębów, duże, przekrwione ślepia i szponiaste łapki.
Jeśli wkurzymy to stworzenie odpowiednio, wydaje z siebie przerażający, głośny ryk, a następnie szarżuje na nas, przy czym widzimy w nim bezgraniczną wściekłość, tak, jakby przesadziło z wstrzykniętą adrenaliną.
Biada stalkerom, których owy potwór dogonił, ponieważ jego niezmordowany temperament i motywacja do walki zabraniają mu przestać choćby na ułamek sekundy w rozszarpywaniu ofiary przednimi kończynami.
Awatar użytkownika
lukebuka
Tropiciel

Posty: 247
Dołączenie: 09 Gru 2011, 17:21
Ostatnio był: 23 Gru 2017, 20:18
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: Sniper SGI
Kozaki: 44

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez Gizbarus w 12 Kwi 2012, 19:00

lukebuka napisał(a):Szeroka paszcza (od ucha do ucha ), kilka tysięcy zębów,


Żeby cokolwiek miało kilka tysięcy zębów, musiałoby mieć około 20 rzędów zębów, albo szerokość paszczy długości zwyczajnego samochodu osobowego :E Chyba, że mówisz o ząbkach w stylu niektórych rybek? :P

A tak już bardziej poważnie, opisz może tą swoją bestię bardziej, bo póki co to mamy tylko wyobrażenie o wielkiej głowie z czerwonymi oczami. Tak poza tym - z czego to niby miałoby powstać? Pseudogigant zmutowany z piranią? Mutacja drugiego kręgu, czy coś? :P
A czy TY już przeczytałeś i oceniłeś moją twórczość?
"Samotność w Zonie" - nadal kontynuowana.
"Dawno temu w Zonie" - tylko dla weteranów forum.
"Za późno" - czerwona część cyklu "Kolory Zony"
"Akurat o czasie" - biała część cyklu "Kolory Zony"
"Za wcześnie" - niebieska część cyklu "Kolory Zony"
"Pęknięte Zwierciadło" - mini-cykl o Zonie w wersji noir
Awatar użytkownika
Gizbarus
Opowiadacz

Posty: 2895
Dołączenie: 18 Paź 2011, 16:44
Ostatnio był: 27 Sie 2024, 20:51
Miejscowość: Zadupie Mniejsze Wybudowania Kolonia II
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 854

PoprzedniaNastępna

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: svt48 oraz 8 gości