Wojna Wolność vs Powinność

[Wojorowskipl]

Re: Wojna Wolność vs Powinność

przez Wojorowskipl w 28 Sty 2013, 16:58

Niee, chodzi mi o to, że Łukasz mógłby wysłać oddział Wolności w "normalnych" strojach przez Jantar i Wysypisko, by od tamtej strony snajperzy obsadzili wzgórza, zaś grupa, jak mówiłem przebrana stanęła sobie w barze i wtedy zaatakowała.

[Adam]

Re: Wojna Wolność vs Powinność

przez Adam w 28 Sty 2013, 17:10

Jak pisałem opowiadania "Nowe mięso na froncie" i "Demony wojny" na naszej stronce ("Demony wojny" przekształciłem potem na moją pierwszą książkę), to opisałem, iż Bandyci, Wolnościowcy i Najemnicy połączyli siły, tworząc koalicję, wdarli do Baru (Najemnicy od strony Dziczy, Wolność od strony Magazynów Wojskowych, Bandyci od strony Wysypiska) i rozpoczęła się Wielka Bitwa. Głowy czołowych Powinnościowców (Kapitan Iwancow, Woronin, Pietrenko, Kicenko i ten drugi sierżant też na K) oraz Barmana nabito na specjalnie wystrugane pale i ustawiono na centralnym placu. Dowódcą koalicji w Barze został Dzik. Za niedługi czas doszło do ataku Armii Ukraińskiej. Koalicja się rozpadła, a Dzik z kilkunastoma wiernymi ludźmi zabarykadował się w dawnej bazie Powinności. W tym momencie skończył się wątek Baru w "Nowe mięso na froncie". W "Demonach" Bar opustoszał, lecz po niedługim czasie zasiedliły go zombiaki. Dzik i jego ludzie utrzymywali placówkę. Główny bohater "Demonów" ostatecznie zlikwidował garnizon bandytów. W kolejnym rozdziale, wojsko z pomocą stalkerów odbudowało Bar, lecz na własnych warunkach

Takie małe wcięcie w temat

Edit:
Jak coś, to liczcie mnie do zwolenników frakcji Wolność. Nie ze względów ideologicznych, zawsze lubiłem tą frakcję

[RedBalance12]

Re: Wojna Wolność vs Powinność

przez RedBalance12 w 12 Lut 2013, 22:40

Moim zdaniem wolność wygra. Zauważcie że mają i tak większy stan liczebny. Ktoś już tu napisał że 1 odział Powinności
przebił się przez 3 posterunki Wolności. A po tym na pewno zostało wysłane tam wsparcie uzupełniające stan posterunków i dalej atakując posterunki Powinności. Więcej stalkerów dołącza do Wolności bo na pewno nie chce im się ćwiczyć w nieskończoność. Stalkerzy w zonie też lubią się napić.

[Bambo]

Re: Wojna Wolność vs Powinność

przez Bambo w 12 Lut 2013, 22:56

Niestety Powinność by wygrała :C Ponieważ:
1. Powinność to w większości szturmowcy a 1/3 wolności to sniperzy, którzy są beznadziejni na bliski dystans. A że w Zonie prowadzi się tylko, potyczki bezpośrednie to Wolność zawsze gdy nie ma przeważających sił dostaje po przysłowiowej "dupie".
2. Za każdym razem gdy dla zabawy spawnowałem sobie po 10 osób z Wolności i Powinności, to Powinność wygrywała. Lecz gdy zespawnowałem sobie 15 osób z Wolności a 10 z Powinności to wygrywała Powinność. Wynik mówi sam w sobie, że niestety Wolność górą ale Powinność lepsza.

[RedBalance12]

Re: Wojna Wolność vs Powinność

przez RedBalance12 w 12 Lut 2013, 23:24

Ale przewaga Wolności może być taka jak 1/3. Czyli że na jednego żołnierza Powinności przypada aż 3 z Wolności.

[Fiesta85]

Re: Wojna Wolność vs Powinność

przez Fiesta85 w 16 Lut 2013, 09:49

Szanse sa rowne ale jesli Wolność zakumplowala by sie z bandytami to szala zwyciestwa przechylila by sie na jej strone

[Woland]

Re: Wojna Wolność vs Powinność

przez Woland w 16 Lut 2013, 12:38

A właściwie: jak to wygląda z pojazdami Wolności?
Powinność na 100% tego helikoptera nie używała, to na pewno musiał być porzucony przez wojsko. Nie sądzę by mieli pilotów. Zresztą na 99% niesprawny.
A pojazdy Wolności? Czy BTR są sprawne? Aha, ten co stoi w ruinach garażu w bazie Wolności w Cieniu Czarnobyla ma karabin w wieży jak mnie pamięć nie myli
Nie ma na pewno ten na barykadzie przy wejściu do lokacji od strony Baru.
Ale czy sprawne? Da się je używać? Jak sądzicie?
I co z czołgiem? Po tym wszystkim ma szansę być sprawnym (kwestia naprawienia gąsienicy) czy kompletnie nie do użytku?
Posiadanie wozów bojowych i czołgu jest kwestią decydującą- moim zdaniem przechyla to szalę zwycięstwa na Wolność pod warunkiem sprawności sprzętu.

1. Powinność to w większości szturmowcy a 1/3 wolności to sniperzy, którzy są beznadziejni na bliski dystans. A że w Zonie prowadzi się tylko, potyczki bezpośrednie to Wolność zawsze gdy nie ma przeważających sił dostaje po przysłowiowej "dupie".

Ale ty to oceniasz tak jak to widzimy w grze tak jak nam silnik gry, AI itp. pozwala. A tu mówimy o normalnej walce. "Sniperzy"? Albo snajperzy albo snipers
Powinność to sami szturmowcy. Wolność to i szturmowcy i mają wsparcie snajperów. Uwzględnij iż broń Wolność nawet ta szturmowa ma ogromną celność, a G36 ma celownik co pozwala szturmowcom utrzymać wroga na pewną odległość.

[Gizbarus]

Re: Wojna Wolność vs Powinność

przez Gizbarus w 16 Lut 2013, 16:09

Woland - już mówiliśmy o używaniu pojazdów. Podczas wybuchy klasy atomowej wyzwalany jest impuls Em, który smaży całą elektronikę w promieniu wybuchu i jeszcze dalej. Z tego choćby względu zarówno helikopter, jak i BTR oraz czołg mogą się nadawać teraz tylko na złom. Ktoś jeszcze podał niesprawdzoną informację, że w przypadku promieniowania, elektronika również bardzo szybko i często zawodzi - kolejny powód na to, żeby odpuścić sobie pojazdy

[Kudkudak]

Re: Wojna Wolność vs Powinność

przez Kudkudak w 16 Lut 2013, 16:21

Według mojego skromnego zdania wojnę wygra Wolność. Powinność posiada ogromną ilość sprzętu i lepszego wyposażenia, ale nie raz okazywało się, że liczy się wiara i chęci. Ponadto Wolność ma snajperów, którzy z bezpiecznej odległości mogą eliminować ważniejszych Powinnościowców. Podczas ogólnego zamieszania małe grupy szturmowe mogą skutecznie sabotować oddziały Powinności...

Tak na serio myślę że obie te frakcje zamęczyłyby się na śmierć i ich miejsce zajęliby samotnicy lub bandyci. Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta.

[Woland]

Re: Wojna Wolność vs Powinność

przez Woland w 16 Lut 2013, 19:50

Woland - już mówiliśmy o używaniu pojazdów. Podczas wybuchy klasy atomowej wyzwalany jest impuls Em, który smaży całą elektronikę w promieniu wybuchu i jeszcze dalej. Z tego choćby względu zarówno helikopter, jak i BTR oraz czołg mogą się nadawać teraz tylko na złom.

Że helikopter wiem, czytałem rozmowę. O te pojazdy co pisałem wolałem jednak mimo wszystko dopytać. Ale dwa pytania:
1.Z kiedy są te pojazdy? Jeśli z '86 to ok, nie działają. Ale jeśli z jak mnie pamięć nie myli '06?
Zaraz- nigdzie nie było jak się nie mylę powiedziane że był to wybuch atomowy. Zresztą jak? Było to od tych eksperymentów co oni robili z noosferą. Więc co tu ma impuls Em?
2. A jak to wygląda właściwie z tymi pojazdami kwestia wymiany części? Stać Wolność na nowoczesną zachodnią broń, stać na rosyjskie karabiny snajperskie. A na części zamienne? A da się w ogóle i czy od stosunku kosztów do rezultatu opłacałoby się to (przy czym zaznaczam że nie sądzę by to się opłacało)?

[silos]

Re: Wojna Wolność vs Powinność

przez silos w 16 Lut 2013, 21:10

Wolność walczy o to by Ci wszyscy naukowcy wykorzystali artefakty do jakiś np leków.Ich zamiarem jest pomóc ludzkości dzięki właśnie artefaktom,to w nich może jest recepta na raka.Powinność chce za wszelką cene zniszczyć zonę.Co do uzbrojenia to Powinność jest dobrze nawet bvardzo dobrze uzbrojona,ale za to Wolność ma w piz*u egzoszkieletów i sporo snajperek.JESTEM ZA WOLNOŚCIĄ

[Gizbarus]

Re: Wojna Wolność vs Powinność

przez Gizbarus w 16 Lut 2013, 22:12

Wolność walczy o to by Ci wszyscy naukowcy wykorzystali artefakty do jakiś np leków.Ich zamiarem jest pomóc ludzkości dzięki właśnie artefaktom,to w nich może jest recepta na raka.

Po pierwsze, skądżeś wytrzasnął pomysł, że Wolnośc walczy o dostęp dla naukowców do Zony...? Przecież jajogłowi są w Zonie legalnie. Co do leków na raka - już dawno zostały opracowane, tylko po prostu nie opłaca się ich wprowadzać na rynek - mniejsza kasa.

Poza tym gadasz jak potłuczony - gdzie Wolność ma "w piz*u egzoszkieletów"? W całej serii przewija się raptem kilku wolnościowców, którzy noszą na grzbiecie pancerze wspomagane - reszta biega w lekkich kamizelkach...