przez panRebonka w 07 Kwi 2008, 14:20
Na wstępie witam wszystkich forumowiczów. Od dłuższego czasu stale je odwiedzam, czytuję - czas coś od siebie napisać.
Zapewne domyślacie się, co będzie tematem mojego postu :). Proszę póki co nie wytaczać dział z ciężkimi agrumentami, że niemożliwe, że umarłoby, że trudno, po co. Pomarzyć zawsze sobie można, prawda?
Może pokrótce wyjaśnię, co takiego mi się marzy.
Od dłuższego czasu, znudzony projektowaniem log, pism, katalogów, czasopism i różnego reklamowego syfu, marzę sobie o gamedev'ie. Szkoły wszystkie się nareszcie pokończyły, więc czemu nie zacząć marzyć trochę poważniej? Jest czas i są możliwości, jest pewne doświadczenie przy kilku projektach (które pozdychały, niestety, z powodu studiów, matur, wyjazdów itp.).
Nie o tym ja jednach chciałem.
Jestem oczywiście fanem Stalkera i żal mnie ściska, gdy widzę to, czym być miał.
Przyszedł mi pomysł na grę mmorpg osadzoną w realiach Zony, imo coś takiego mogłoby byc świetne gdyby doszo do realizacji. Wierniejsze w założeniu powieści braci Strugackich (nawiasem mówiąc jestem wielkim ich fanem, polecam pozycje takie jak "Ślimak na zboczu". "Pora deszczów"), z rzeczywiście śmiercionośnymi anomaliami (a nie tylko pojedynczymi punktami, przez które beztrosko sobie przebiegamy w leppszym pancerzu), traktowanymi bardziej obszarowo niż punktowo. Z większym naciskiem na na łowienie fantów w postaci artefaktów (imo jadna z najfajniejszych rzeczy w grze), z większą ich ilością, zbieraniem artefaktów które jest jakimś wyzwaniem dla gracza (a nie po prostu zgarniamy je z ziemi), otwartym terenem oczywiście, pełnym sekretow, opuszczonych miejsc czekających na odkrycie, mrocznych labów i podziemi, do których można sobie zejść (też jedna z fajniejszych części gry). Zona z całym terenem dostępnym od razu, ograniczonym anomaliami, radiacją itp - nie płotem, ze zredukowaną prędkością poruszanie się, gdzie każdy krok trzeba mierzyć i przemyśleć, gdzie ścieżki możnaby oznaczać... No, wszystko to, czego w grze tak mi brakowało. Plus ludzie w tym wszystkim - i to ich duża ilość... Nie npc.
Możnaby pisać, wymyślać. Nie wiem ilu spośród was zajmuje się grafiką, programowania, projektowaniem. Nie wiem czy ma sens takie przedsięwzięcie, czy znalazłaby się odpowiednia ilość osób. Ja ze swojej strony daję koncepty, grafikę 3d - lokacje, decale; bazę tekstur i stronę www.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
UPDATE STRONY:
10 kwietnia 2008
Concept kolejnego zwierzątka - Stroterherk
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
UPDATE STRONY:
10 kwietnia 2008
Zaktualizowane zostały działy gracze i mechanika gry
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ostatnio edytowany przez
panRebonka 10 Kwi 2008, 19:35, edytowano w sumie 2 razy
To nie ziemniak, to nie stonka - to niezwykły panRebonka