Wiatrówka i śrut

[Tawarish Kozłow]

Wiatrówka i śrut

przez Tawarish Kozłow w 10 Mar 2010, 19:10

Czy jest ktoś kto mógłby mi doradzić wiatrówkę do 1000zł i dobry śrut?
Z góry THX

[PrzemoC]

Re: Wiatrówka i śrut

przez PrzemoC w 10 Mar 2010, 21:40

jestem strzelcem sportowym z dwuletnim stażem, więc postaram się PomóC
Hm, rozwiń. Jesteś początkujący, czy bardziej doświadczony?
Ja polecam Weihrauch HW 30. Świetna dla początkujących, ma bezpiecznik,
proste przyrządy celownicze, szynę 11 mm na lunetę, 2,5kg wagi.
Strzelałem z tego, egzemplarz był stary i zardzewiały, ale wyniki z 10 m są...
Zaj*biste Strzałów jest 10. Broń mimo łamanej lufy jest celna, bo to niemiecki karabinek,
a nie chińskie B2.

Mechanizmy mają wysoką klasę działania, nawet niewyczyszczone gładko chodzą.
Do zgięcia lufy nie trzeba wielkiej siły.
Na stronie Weihraucha możesz sobie ściągnąć cały katalog. Broń jest krótka, ale ja jestem duży,
jakoś tego nie odczuwałem. Zdaje się, że ma regulowany spust. Świetnie wykonane,
lakierowane łoże z drewna. Stopka plastikowa, bardzo mała.
Cena? ~800zł...
Kaliber 4,5 mm ( .177) polecam, tańszy śrut, większa prędkość. Najlepiej również niemiecki,
oczywiście. Z lepszych? H&N Diabolo Sport (taki zielony, ~30zł), lub droższy R 10 MATCH, ( taki czarno-złoty)
ale to ze 40zł za paczkę ( 500 sztuk). W palcach go nie zgnieciesz. Nawet jak w blachę walnie,
to się mało odkształca.

Inna bajka to czesko-słowacka Slavia, model 631.
Broń jest dłuższa, większa, cięższa. Ma innej budowy bezpiecznik i zabezpieczenie lufy
przed łamaniem.
Osada jest drewniana, ma inny kształt, większą kolbę. Stopka podobna. Innej budowy
szczerbinka. IMO, wyglądała zabawnie. Podobnie strzelała, dziwnie działająca sprężyna
sprawiała wrażenie zabawki, wręcz procy. Broń była jednak stara i nie czyszczona.
Liga Obrony Kraju... Chyba tylko ja ten złom tam czyszczę.
da się do tego przyzwyczaić, na pewno. Każda broń jest inna. Mechanizmy działały przyzwoicie.
10 m, 11 strzałów, jedna podwójna przestrzelina.

Nie wiem, ile to kosztuje, ale nowej już nie dostaniesz. Możesz w necie poszukać,
może akurat ktoś chce się pozbyć. Wielu ludzi Slavię sobie chwali, i słusznie,
bo to ogólnie dobra broń. Pepiki znają się na rzeczy.

Ja polecam jednak HW 30 lub coś niemieckiego. Z Umarexu czy Koltera unikaj,
im dłuższa nazwa tym większe gówno. Norconia? No comment. Hammerli?
Wchłonięty przez Umarex.

Fainwerkbau? No cóż. Od 3000zł i wyżej używane na "wiosło", teraz robią tylko PCP.
Anshultz? j. w.

[djcycu]

Re: Wiatrówka i śrut

przez djcycu w 11 Mar 2010, 22:29

Tak jak mówi tutaj kolega albo Slavię albo Weihraucha. Ja natomiast mogę zaproponować ci jeszcze jedną ciekawą wiatróweczkę a właściwie tureckiego Hatsana. Broń jak broń, nie jest drogi a strzela się całkiem przyjemnie. Po zakupie go najlepiej rozebrać, przeczyścić i nasmarować. Kosztuje on niewiele bo za około 350 złotych kupisz sobie Mod90 z Quattro Triggerem i SAS`em co właściwie nic nie daje . Jeśli nie planujesz do tego optyki to możesz sobie też wyłożyć kasę na inny model np 135 albo 125. Co do optyki to uważaj... Trzeba nieco wyłożyć jeśli chcesz się nią dłużej pocieszyć. W przypadku Slavii można założyć coś wrażliwego no ale jak weźmiesz i posadzisz coś na Hatsanie to najlepiej by wytrzymało, Hatsan nieziemsko kopie. Tutaj dobrze sprawdza się luneta firmy Leapers. Powiem jeszcze w skrócie ze po zakupie takiej wiatrówki warto zrobić jej jakiś tuning aby poprawić to co fabryka nie zrobiła za dobrze Mowa tu o koronie lufy, nowej prowadnicy, polerce tłoka i elementów spustu, uszczelka zepto, pierścień ślizgowy no i jakieś wyważenie jeśli fabrycznie źle siedzi w ręce

[PrzemoC]

Re: Wiatrówka i śrut

przez PrzemoC w 19 Mar 2010, 22:24

SaS pytał mnie dziś, czy jego kolega zrobił dobry wybór kupując TO.
Moim zdaniem, tak. Giwera kosztuje do 350zł, jest zasilana pompą, fajnie wygląda,
ma regulowana kolbę, strzela każdym śrutem, ~200m/s. Radzę przejrzeć fora, ale jak
na mój gust wygląda nieźle, dodając, że to nie chińczyk.
Ciekawy jest też Crosman 1077, ale to raczej zabawka. I CO2 kosztuje.

Dam też parę kolejnych dowodów wielkości HW-30 w moim wykonaniu. Po 10 przestrzelin w tarczy.
Pierwsza,
druga,
trzecia
i czwarta

[impulse_101]

Re: Wiatrówka i śrut

przez impulse_101 w 14 Maj 2010, 17:56

To moze ja sie troche wylamie z tego schematu wiatrowek i zaproponuje cos innego:

Za karbinkow BERETTA Cx4 Storm cena 800-1200zl w zaleznosci od wyposazenia.

http://www.paintball-shopping.de/images/4750010.jpg

Z broni krotkiej Pistolet Beretta Px4 Storm

http://static.kolter.pl/img/Produkty/Wi ... _3_t4.jpeg

Dlaczego te wiatrowki? Poniewaz obie maja tryb semi-auto oraz magazynki co daje nam mozliwosc oddawania kilku strzalow zamiast kazdorazowo przeladowywac po jednym. W przeciwienstwie do wiekszosci modeli semiauto zamiast srutu BB zastosowanu w nich magazynki na srut typu diabolo co znacznie poprawia celnosc. Sa produkowane na licenci od Beretty, wygladaja kozacko i daja duzo frajdy z strzelania.

Zaraz ktos pewnie bedzie chcial mnie zlinczowac ze taki Hatsan bije ta Px4 na celnosc. Zgadzam sie, Beretta Px4 Storm nie jest wiatrowka na strzelnice. Na strzelnicy 2cm robia duza roznice, ale nie wszyscy kupuja wiatrowki po to zeby trenowac strzelectwo wyczynowo lezac z zaslepka na oku, godzinami oddajac kilka strzalow w odstepach 2-3min. Ta wiatrowka jest raczej dla osob ktore wolalyby pocwiczyc taktyczne szturmowanie pomiesczen: przykladowo wpadajac do pomieszczenia oddajac kilka strzalow poczym przechodzac do nastepnego i znowu strzelajac. Mam nadzieje ze wyjasnilem moj tok rozumowanie jesli chodzi o w/w wiatrowki

[djcycu]

Re: Wiatrówka i śrut

przez djcycu w 14 Maj 2010, 19:53

Ja tej Beretki niestety nie polecam Co do śrutu to diabolo niekoniecznie poprawia celność. Ostatnio strzelam z płaskiego czubka i wyniki są rewelacyjne. A jeśli już się wyłamałem i ja to chciałbym wam zaprezentować mojego Customa wykonanego z Chinki czyli Industry Brand B3, tak chodzi tu o legendarną obcinarkę palców





Poprawki mechaniczne:

- Nowa prowadnica z teflonu.
- Nowa sprężyna spustu wykonana własnoręcznie (jest treraz bezpieczna bo przy otwartej komorze nie następuje samowystrzał).
- Korona lufy.
- Czyszczenie i ponowne smarowanie elementów.
- Wymiana śrub, swożni i kołków.
- Szlifowanie spawek i zadziorów.

Poprawki wizualne i ergonomiczne:

- Obcięcie kolby i założenie kolby składanej. Dzięki eliminacji baki można celowac z lewego oka.
- Tania lunetka za 20 złotych. Doskonale się prezentuje i o dziwo jeszcze ładnie celuje .
- Pseudo tłumik dla poprawy wyglądu.

To wszystko co zrobiłem za niewielkie pieniądze. Wiatrówkę dostałem od kumpla i po irytujących osiągach przeobraziłem ją w ten oto kompaktowy karabinek. Jestem z niego naprawdę zadowolony. Chęć kupienia lepszego sprzętu odeszła w zapomnienie. Wystarczy chcieć aby otrzymać coś czego się pragnie.

Dzięki temu chcę stanąć w obronie chińskich wiatrówek. Otóż nie wszystkie są odpadem jak to się zwykle ujmuje. Ten model trafił się znakomicie. Dzięki poprawkom które kosztowały czteropak piwa i półtora tygodnia ciężkiej pracy mam efekty które pobijają niejedną sprężynówkę. Mój kumpel jest poprostu pełen podziwu że tego dokonałem. Jeśli więc ktoś z was ma taką B3 to polecam wziąć się za nią i próbować swoich rusznikarskich zdolności