Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Marksa

[M3Fis70]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez M3Fis70 w 10 Lut 2012, 18:18

Gdzie martwimy się czy praca będzie jutro. Czy benzyna nie będzie po 10zł. Po prostu kicha dzisiaj. Zasrana prywatyzacja.

W latach 80-tych benzyna była na kartki. O ile w ogóle była w CPN. Podobnie jak mięso, buty, cukier...

Terminus a zauważyłeś taki tekst w nawiasie w moim poście:

(czytaj ten tekst, nie uwzględniając tego co było u schyłku komu, karteczek etc.)

'

@iMattheush
To w czym żyjemy można nazwać burdelem.

[Terminus]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez Terminus w 10 Lut 2012, 20:50

Wcześniej były sklepy "za żółtymi firankami" - czyli sklepy gdzie wymienieni przeze mnie beneficjenci systemu mogli kupić takie luksusowe towary jak mięso i cukier, niedostępne dla większości społeczeństwa.

A tutaj zdjęcie z Powstania Poznańskiego 56r. Żądania demonstrantów są chyba wystarczająco wymowne?


źródło: Wikipedia.

[Pertaseth]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez Pertaseth w 10 Lut 2012, 21:01

PZPR była masówką - nikt Ci nie zabronił dołączyć. Miałbyś cukier.
Nie wiem jak było ale próby wcielenia były kiepskie ! Komunizm jako IDEOLOGIA nie jest zły !
Oczywiście pewne aspekty wymagają połatania (gospodarka na przykład) ale ujdzie.

[Terminus]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez Terminus w 10 Lut 2012, 21:20

Na takiej samej zasadzie oczywiście w czasie wojny mogłeś Gestapo wydawać Żydów i partyzantów i też "dobrze żyć"....

Oczywiście komunizm jako ideologia nie jet zły, tym bardziej, że jest literacką utopią niemożliwą do realizacji.

Ostatnio edytowany przez Terminus, 10 Lut 2012, 21:22, edytowano w sumie 1 raz

[Pertaseth]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez Pertaseth w 10 Lut 2012, 21:21

Ale z tą drobną różnicą od przynależności do PZPR nikt nie zginął. Przynajmniej nie u mnie - kilka osób dysponowało czerwoną książeczką i nie narzekali.

[Terminus]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez Terminus w 10 Lut 2012, 21:23

To bardzo słabo znasz historię...

Kolaboranci zarówno współpracujący z faszystowskim jak i komunistycznym okupantem byli likwidowani przez polskie państwo podziemne. Oczywiście wraz z rozbicie większości oddziałów i struktur WiN w latach 50-tych bycie kolaborantem stało się bezpieczniejsze.

Ostatnio edytowany przez Terminus, 10 Lut 2012, 21:27, edytowano w sumie 1 raz

[Tajemniczy]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez Tajemniczy w 10 Lut 2012, 21:25

Ale z tą drobną różnicą od przynależności do PZPR nikt nie zginął

Ale po upadku PRL-u nie miał taki partyjniak za wesoło...

Przynajmniej nie u mnie - kilka osób dysponowało czerwoną książeczką i nie narzekali

Masz się czym chwalić . Poza tym taki pan "czerwony" miał tą swoją książeczkę mógł sobie jeździć na wczasy do Bułgarii lub do Soczi, kupić dużego lub małego fiata podczas gdy szara masa ludzi musiała strajkować o chleb tak jak na zdjęciu Terminusa.

Ostatnio edytowany przez Tajemniczy, 10 Lut 2012, 21:27, edytowano w sumie 1 raz

[Lucjusz]

Za ten post Lucjusz otrzymał następujące punkty reputacji:

Tajemniczy.

[ViS]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez ViS w 10 Lut 2012, 21:35

Ale po upadku PRL-u nie miał taki partyjniak za wesoło...

Bzdury opowiadasz, szeregowy ślepowron jakoś żyje i ma się dobrze. Jak ma być przesłuchiwany w sądzie, to go zaraz boleści łapią. Natomiast, żeby udzielić wywiadu u Lisa, to w cudowny sposób zdrowieje...

[Pertaseth]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez Pertaseth w 10 Lut 2012, 21:41

Dla was to propaganda a dla mnie to rzeczywistość.
Nikt nigdy nikogo w mojej rodzinie nie zastraszał, likwidował itd.

[Terminus]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez Terminus w 10 Lut 2012, 21:46

Co za różnica? Od brudnej roboty komuniści mieli LWP, SB, ZOMO. One dbały, żeby Twoja rodzina mogła wygodnie żyć kosztem reszty społeczeństwa, czuć się bezpiecznie i nie musieć sobie osobiście brudzić rączek...

Dla mnie to była rzeczywistość, bo pamiętam tamte czasy. Mój ojciec nie chciał się skurwić i odrzucił propozycję wstąpienia do partii.

[Pertaseth]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez Pertaseth w 10 Lut 2012, 21:53

Nie sądzę by to było sku*wienie. To partia masowa - nigdzie nie musiałeś jeździć by mieć dobrze, może w mieście inaczej ale tam prawie wszyscy mieli książeczki i jeden drugiemu nie miał nic za złe