Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Marksa

[szm]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez szm w 23 Sty 2012, 01:09

Gdyby rynek rzeczywiście był wolny to może wyłoby lepiej niż jest..

Łohoho .

Jest on nie osiągalny w postaci jaką wymyślił Marks i Engels

Dlaczego? Wszystko jest osiągalne, tylko, ciekawe czy ktoś tego na serio chciał. Czy takiemu Leninowi faktycznie chodziło o komunizm, czy o to żeby dostać więcej dziengów z germańskiego gensztaba, i przejąć władzę.

Każdy ustrój jest na pewien sposób totalitarny.

Nie jest.

[Run4Life]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez Run4Life w 23 Sty 2012, 01:32

Jest on nie osiągalny w postaci jaką wymyślił Marks i Engels

Dlaczego? Wszystko jest osiągalne, tylko, ciekawe czy ktoś tego na serio chciał. Czy takiemu Leninowi faktycznie chodziło o komunizm, czy o to żeby dostać więcej dziengów z germańskiego gensztaba, i przejąć władzę.

Chcą tego czy nie zawsze zostaną wprowadzone jakieś zmiany. Zawsze komuś coś nie będzie odpowiadać.

Każdy ustrój jest na pewien sposób totalitarny.

Nie jest.

Dobra. Tu trochę przesadziłem. Ale każdy ma prawo interpretować panujący ustrój na swój sposób. Jeśli ktoś twierdzi, że ustrój panujący w Polszy jest totalitarny to dla niego taki jest.

[szm]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez szm w 23 Sty 2012, 02:49

Chcą tego czy nie zawsze zostaną wprowadzone jakieś zmiany.

Ja bym wykreślił tu: chcą tego czy nie. Bo z tym, że zawsze, jeśli ktoś wprowadza czyjąś (czyli nie swoją) idee, to pewne elementy zmodyfikuje po swojemu to zgadzam się. Zawsze tak było, i będzie. Co nie znaczy, że wprowadzenie czystego marksizmu jest niemożliwe. Tylko komu będzie zależało na równości? Takiemu przywódcy rewolucji? On ma być równy jakiemuś tchórzowi, który kiedy on walczył z władzą, siedział spokojnie na tyłku i czekał?

[Run4Life]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez Run4Life w 23 Sty 2012, 22:14

Ja bym wykreślił tu: chcą tego czy nie. Bo z tym, że zawsze, jeśli ktoś wprowadza czyjąś (czyli nie swoją) idee, to pewne elementy zmodyfikuje po swojemu to zgadzam się. Zawsze tak było, i będzie. Co nie znaczy, że wprowadzenie czystego marksizmu jest niemożliwe. Tylko komu będzie zależało na równości? Takiemu przywódcy rewolucji? On ma być równy jakiemuś tchórzowi, który kiedy on walczył z władzą, siedział spokojnie na tyłku i czekał?

Does not compute
Mimo, że masz przekonujące argumenty to uważam, że wprowadzenie marksizmu jest niewykonalne. Nawet jak byś chciał to zrobić i nie wiem jak byś się starał nazywano by to "szmnizm", a nie marksizm.

Chyba, że ktoś jest jak J.W. i zamiast Lenina wskrzesi Marksa.

[jalkavaki]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez jalkavaki w 23 Sty 2012, 23:38

W miarę czytania tego tematu ogarniało mnie coraz większe przerażenie. Bo okazuje się, że hasła komunistyczne popiera wielu użytkowników.
Ludzie! Jak można uważać system, który zakłada odebranie właścicielom ich własności za słuszny, sprawiedliwy, atrakcyjny? Jak można uważać, że zabranie ziemi włościanom (lub kułakom i obszarnikom jak tutaj napisano) jest sprawiedliwością społeczną? Jak można uważać zabranie fabryk i narzędzi pracy ich właścicielom za działanie fair? Przecież to zwykłe złodziejstwo i prymitywizm.
Czy zgadzacie się na to aby oddać swoje auto, dom, komputer ludziom, którzy tego nie mają?
No zastanówcie się.

[szm]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez szm w 23 Sty 2012, 23:41

@Run4Life
Bo zawsze będzie gdzieś jakiś lepszy, czystszy marksista, niż ja. Zdracja proletariatu. Ale to tylko gadanie. Na takiej samej zasadzie można rozmawiać i o demokracji. Jestem lepszym demokratą od Ciebie. Albo o faszyzmie.

Zwykłe złodziejstwo i prymitywizm.

Ludzka natura. Biedak, zamiast wziąć się za siebie, będzie chciał zabrać bogatym. Ot co.

[Soviet]

Za ten post Soviet otrzymał następujące punkty reputacji:

Alchemik.

[M3Fis70]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez M3Fis70 w 10 Lut 2012, 01:25

@jalkavaki
A tak mi ojciec powiedział.
„Komunizm to drugi najgorszy system zaraz za demokracją”
Uważasz że komuna była zła. Ale patrząc na to oczami cywila nie było źle.
Nie musiałeś się martwić o pracę. Na ulicach był porządek (pomijając łapanki milicji). Człowiek nic nie psioczył czego nie trzeba było żył w względnym spokoju nie martwiąc się o nic. Miałeś gdzie wysłać dzieci na lato (obozy inne takie). Sam miałeś gdzie jechać na lato (kochana Bułgaria xP). Nie było żadnych jeb*nych dresów. Nie było że nasi rodzice wydają kasę na szkole, książki, wycieczki a ty zwyczajnie spier*olisz na wagary (z 1/3 roku), jakiś walk z nauczycielami czy wyzwisk. Jak cię milicja dorwała czy rodzice, nie daj boże. Jak ktoś miał nie równo pod sufitem to dostał „fachowy wpier*ol” i wracał do normy. A dzisiaj mamy masz „kochaną” demokrację. Gdzie martwimy się czy praca będzie jutro. Czy benzyna nie będzie po 10zł. Po prostu kicha dzisiaj. Zasrana prywatyzacja. Matka mnie powiedziała żeby w tym kraju dało się żyć tak samo względnie spokojnie jak za KOMUNY to potrzebujemy ze 20lat cudów.
Ale masz racje nie było, idealnie. Nie wszystko.
(czytaj ten tekst, nie uwzględniając tego co było u schyłku komu, karteczek etc.)

Ale ktoś wcześniej pisał. „W Polsce nie było komuny” i tu się zgodzę nie mieliśmy tu PRAWDZIWiE TWARDEJ KOMUNY my mieliśmy lajcik w porównaniu do Czech czy Węgier. Ogółem Polska był drugim mocarstwem w naszym układzie zaraz za ZSRR. Którego w dodatku ZSRR się bał.

A osobiście moje poglądy są między Demokracją i Komunizmem. Bo gdyby zrobić zlepek przepisów i praw z tych dwóch ustrojów mogło by być naprawdę dobrze.

Podsumowując:
-Komunizm miał + i - ...
-Komunizm był nie zaciekawmy wymysłem, jednak nie każdy narzekał. Byli tacy którzy po prostu cieszyli się że mają pracę, co jeść i gdzie spać.
-Socjalizm miałby szanse w Andorr'ze
A przede wszystkim:
-Nigdy nie uda się zadowolić wszystkich.

[Tajemniczy]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez Tajemniczy w 10 Lut 2012, 08:45

Oczami cywila komunizm był dobry. Ale np oczami takiego robotnika ze Stoczni Gdańskiej któremu przed świętami podwyższają ceny żywności i który nie ma co do garnka włożyć z pewnością komunizm nie był ideałem. Dla artysty który chciałby wystąpić na Zachodzie też nie był ideałem. W zamian tego jeździł se na Festiwal Piosenki Radzieckiej we Wrocławiu w gremium wąskiej publiczności z CCCP podczas gdy na Zachodzie mógłby zyskać międzynarodową sławę.

Matka mnie powiedziała żeby w tym kraju dało się żyć tak samo względnie spokojnie jak za KOMUNY to potrzebujemy ze 20lat cudów.

Twoja mama tak powiedziała gdyż każde pokolenie będzie uważać swoją młodość za "najlepszą". Zobaczysz będziesz miał dzieci będziesz mówił to samo mimo benzyny drożejącej z dnia na dzień i szalejącego kryzysu.

[xionc]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez xionc w 10 Lut 2012, 09:04

Co ty gadasz jakiego cywila? Robole ze stoczni byli mundurowymi? Podwyżka cen była tylko dla robotników z wybrzeża?

[Terminus]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez Terminus w 10 Lut 2012, 11:01

Gdzie martwimy się czy praca będzie jutro. Czy benzyna nie będzie po 10zł. Po prostu kicha dzisiaj. Zasrana prywatyzacja.

W latach 80-tych benzyna była na kartki. O ile w ogóle była w CPN. Podobnie jak mięso, buty, cukier...
Miałeś pracę. O ile nie podpadłeś władzy np. wymyślając mikrokomputer lepszy od dzieł towarzyszy z ZSRR, bo wtedy dostawałeś "wilczy bilet" i mając tytuł doktora inżyniera mogłeś co najwyżej w PGR-ze karmić świnie.

Strajki od Powstania Poznańskiego po sierpień 1980r. wynikały z tego, że społeczeństwo żyło na poziomie minimum socjalnego potrzebnego do przeżycia. Dlatego podwyżki cen urzędowych wywoływały bunty społeczne.

Oczywiście niektórym się żyło lepiej. Działacze partyjni, pracownicy resortów siłowych i pracownicy niektórych zawodów strategicznych gałęzi przemysłu ciężkiego -górnicy, hutnicy (choć i to się z czasem zmieniało).

[iMattheush]

Re: Komunizm a raczej "wcielanie w życie" poglądów Karola Ma

przez iMattheush w 10 Lut 2012, 17:49

Ależ to prawda, że nie było jeszcze nigdy państwa stricte komunistycznego! Prawdziwy komunizm likwiduje WSZELKĄ własność, a ta, choć w niewielkim stopniu, pozostała w krajach rządzonych przez czerwonych bydlaków na przestrzeni XX wieku. To co mieliśmy w PRL, ZSRR i innym syfie to był "tylko" socjalizm, czasem nazywany "realnym". Fakt jest taki, że należy się cieszyć, że nie było jeszcze na świecie prawdziwego komunizmu, bo bieda byłaby o wiele większa od tej np. ze ZSRR, państwo praktycznie by nie istniało itd Najbliżej komunizmu była chyba Kambodża za Pol-Pota - (świetny przykład dla tych idiotów, którzy popierają, choćby ideowo, komunizm).
Z drugiej strony Pertaseth słusznie zauważył (no, raz Mu się udało), że nie żyjemy w państwie kapitalistycznym, ostrożniej nazwać system mieszanym, warto zauważyć, że od prawdziwego kapitalizmu (np. XIX-wieczna Ameryka) nastąpiło swego rodzaju wymieszanie się z socjalizmem i żyjemy w systemie, którego nie można zaszufladkować jako kapitalizm czy socjalizm.