II wojna światowa

przez **Universal** w 03 Maj 2011, 19:14

Re: II Wojna Światowa

przez Universal w 03 Maj 2011, 19:14

Gorn111 napisał(a):
Terminus napisał(a):Gorn111: Piszesz głupoty.

Świetny post !!! Dużo wnosi do dyskusji GRATULUJĘ, ale może go troszkę uzasadnisz ?

Kto jak kto, ale Terminus jednak do dyskusji wnosi dużo...
Uzasadnienie masz w ostatnich kilku postach.

Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie; myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie.

przez **Piłat** w 03 Maj 2011, 19:18

Za ten post Piłat otrzymał następujące punkty reputacji:: Protektor.

przez **Protektor** w 03 Maj 2011, 20:21

Re: II Wojna Światowa

przez Protektor w 03 Maj 2011, 20:21

Spójrzcie na ten filmik:

To już naprawdę przegięcie

A tu wpis z wikipedii:
http://pl.wikipedia.org/wiki/P-1000_Ratte

Powinność i Wojsko jest zepsuta! Dołącz do Wielkiego Królestwa Bandytów i zdobądź swój cel!

przez **Universal** w 03 Maj 2011, 20:50

Re: II Wojna Światowa

przez Universal w 03 Maj 2011, 20:50

NIE! Znowu Lux Aeterna, paw pawia goni...

'Szczur' bardziej przypomina mi haubicę, niż czołg. Inżynierowie Kruppa chyba świetnie się bawili projektując tego kolosa. Pewnie zrobili to tylko po to, żeby sabotować projektowanie naprawdę przydatnych broni...

PS "Dziękuję za oglądnięcie" :facepalm:

Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie; myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie.

przez **Protektor** w 03 Maj 2011, 21:04

Re: II Wojna Światowa

przez Protektor w 03 Maj 2011, 21:04

Każda droga i każdy most by się pod tym czołgiem łamał...
Kolejny pomysł mani wielkości czy próba odwrócenia losów wojny...
Gdyby jednak ten czołg "zżerał" małą ilość paliwa czy byłby lżejszy i był wykorzystany np. w Stalingradzie to nie wiem...

Powinność i Wojsko jest zepsuta! Dołącz do Wielkiego Królestwa Bandytów i zdobądź swój cel!

przez **Piłat** w 03 Maj 2011, 21:06

Re: II Wojna Światowa

przez Piłat w 03 Maj 2011, 21:06

Taki czołg nie miałby racji bytu. Po pierwszy byłby zbyt wielki, aby gdziekolwiek nim zajechać, po drugie byłby tak ciężki, że pozostawiałby za sobą szeroki pas zniszczenia, albo zakopałby się i nikt ani nic nie byłoby wstanie go wyciągnąć... (przykry widok...). Zresztą, gigant rozmiarów małej wsi byłby zbyt łatwym celem dla myśliwców i bombowców. Ogólnie pomysł na tak monstrualną broń, ma jedynie pokrycie w wojnie psychologicznej. Wyobrażacie sobie takiego potwora na polu bitwy? Każdy wolałby mieć coś takiego po swojej stronie.

Nie rozumiem tych kompleksów Hitlera na punkcie wielkości...

Opowiadanie: B.A.N.I.T.A.
http://forum.stalker.pl/viewtopic.php?f=146&t=20123#p237749

przez **SVDstriker** w 04 Maj 2011, 14:36

Re: II Wojna Światowa

przez SVDstriker w 04 Maj 2011, 14:36

No tak jak pisał Piłat, ten czołg to na prawdę głupota. Nie dosyć że zeżarłby czas i surowce które mogły być przeznaczone na mniejsze czołgi, skuteczniejsze (czyt. Tygrysy) niż jakieś wielkie coś. Takie coś zostało by raz dwa zniszczone przez Alianckie bombowce... I zresztą... Tysiącletnia Rzesza której minęła ledwie pierwsza dekada (tak ot

)

przez **GhostRider44** w 04 Maj 2011, 18:53

Re: II Wojna Światowa- Dyskusja

przez GhostRider44 w 04 Maj 2011, 18:53

Kumpel111 napisał(a):-Hitler nie planował ataku na ruskich w '39.

tak tak

a Mein Kampf to co??
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... 29,r:0,s:0

Haraszo kartoszki!

przez **Lukass1613** w 04 Maj 2011, 19:15

Za ten post Lukass1613 otrzymał następujące punkty reputacji:: Lucjusz.

przez **Protektor** w 04 Maj 2011, 20:07

Re: II Wojna Światowa

przez Protektor w 04 Maj 2011, 20:07

Na Tygrysy nie było już surowców pod koniec wojny. Drogocenny metal czy paliwo które czołgi te używały w potwornych ilościach. Ten "szczur" miałby zastosowanie w Normandi ale gdyby Lufftwafe istniało to może, może te czołgi miałyby w moich oczach... użyteczność?

Powinność i Wojsko jest zepsuta! Dołącz do Wielkiego Królestwa Bandytów i zdobądź swój cel!

przez **SVDstriker** w 04 Maj 2011, 22:17

Re: II Wojna Światowa

przez SVDstriker w 04 Maj 2011, 22:17

Jeśli nawet tak, to Hitler i tak robił wielki błąd. Niemcy mieli jeszcze czas na wymyślenie czegoś, dajmy na to na wzór rosyjskiego T-34. W tym czasie mogli by się wycofać, umocnić się, dać na front takie czołgi i próbować odzyskać to co stracili, ale Hitler nie dawał za wygraną i napieprzał cały czas wojska do przodu "resztkami sił"...

przez **Maku** w 05 Maj 2011, 02:21

Re: II Wojna Światowa

przez Maku w 05 Maj 2011, 02:21

A ja twierdzę, że gdyby Niemcy rozwijali tylko i wyłącznie Panzera IV(nowe uzbrojenie, nowe rodzaje opancerzenia, nowe układy jezdne) to prawdopodobnie wojna nie skończyłaby się tak szybko zwycięstwem aliantów. Niemcy zamiast skupiać się na bardziej zagmatwanej i cięższej konstrukcji czołgu, powinni uprościć i możliwie jak najbardziej ulepszyć P IV. Jeśli rozwijany byłby tylko P IV myślę że pojęcia pancerza warstwowego, pancerza aktywnego i wiele innych, byłby znane nam dużo wcześnej. Ale niestety(a może raczej stety) Niemcy produkowali kilka typów czołgów naraz, co nastręczało problemów z częściami zamiennymi, oraz nie pozwalało na skupieniu się konstruktorów nad dopracowaniem jednej konstrukcji.

"Nie masz co robić, nudzi się Ci? Kup sobie kij i po jajach się bij" - 52