przez trolololo w 03 Maj 2016, 17:35
Dzisiejsza uroczystość Trzeciomajowa. Po mszy (jestem Chorążym szkoły) przemarsz pod pomnik Hrabiego Aleksandra Skrzyńskiego. Za korowodem (Poczty sztandarowe, radni na sejm, Bractwo Kurkowe, Emeryci i renciści, Kombatanci, itd., no i Narodowcy. Pierwszy raz ich tu widzę. Mają flagi, i baner. Ustawiami się. Do Hymnu!... I jak nie zapalą rac, nie zakurzą całej ulicy (3-go Maja), to nie ma święta. I mówię serio, absolutnie nic nie było widać. I weź tu stój z tym drągalem. Przynajmniej się nie skichałem. Po jakiego grzyba je odpalać? To po prostu jest niesamowicie nieodpowiednie, O CO IM CHODZIŁO?
Ostatnio edytowany przez
trolololo, 04 Maj 2016, 17:04, edytowano w sumie 1 raz
Deszczyk pada , RAM mi zjada...