Co was w...pienia

...a raczej wszystko o wszystkim. Debaty na dowolne tematy.

Re: Co was w...pienia

Postprzez Nefariel w 17 Wrz 2015, 22:52

No najwyraźniej jest, skoro doczekał się miliarda interpretacji (między innymi dość zabawnej turbofeministycznej, jakoby hurysy nie były dziewicami, tylko rodzynkami).
Powinność w sumie lubi Wolność, tylko nie wie jak zagadać.
Nefariel
Stalker

Posty: 50
Dołączenie: 01 Sie 2015, 11:45
Ostatnio była: 28 Wrz 2015, 15:37
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: --
Kozaki: 7

Reklamy Google

Re: Co was w...pienia

Postprzez Terminus w 17 Wrz 2015, 22:57

Ale proszę nie próbuj opowiadać tych zabawniejszych interpretacji przy muzułmaninie, który przyjechał/przypłynął z Bliskiego Wschodu...
Salman Rushdi już spróbował. Do dzisiaj się ukrywa.
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Re: Co was w...pienia

Postprzez Nefariel w 17 Wrz 2015, 23:02

Tak szczerze? Najprawdopodobniej im więcej z mojej wypowiedzi zrozumie, tym mniejsza szansa, że będę musiała się przed nim ukrywać.
Powinność w sumie lubi Wolność, tylko nie wie jak zagadać.
Nefariel
Stalker

Posty: 50
Dołączenie: 01 Sie 2015, 11:45
Ostatnio była: 28 Wrz 2015, 15:37
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: --
Kozaki: 7

Re: Co was w...pienia

Postprzez Terminus w 17 Wrz 2015, 23:04

To mniej więcej tak jakbyś próbowała wytłumaczyć człowiekowi z XIV-wieku jak działa komputer PC.
Życzę powodzenia.
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Re: Co was w...pienia

Postprzez Nefariel w 17 Wrz 2015, 23:12

Well, jedno mi się w pewnym sensie udało, drugiego niestety nie spróbuję.

(Kurnasz, zaraz mi połowa postów strzeli w tym temacie. A ja tylko chciałam mieć z kim gadać o ruskach biegających z karabinami).
Powinność w sumie lubi Wolność, tylko nie wie jak zagadać.
Nefariel
Stalker

Posty: 50
Dołączenie: 01 Sie 2015, 11:45
Ostatnio była: 28 Wrz 2015, 15:37
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: --
Kozaki: 7

Re: Co was w...pienia

Postprzez Universal w 18 Wrz 2015, 08:12

Aż mnie zęby bolą od tych anglicyzmów :caleb:
Nefariel napisał(a):Skoro będą stawiać kraj rodziców nad nową ojczyznę, pewnie wrócą do niego po wojnie. Zresztą w krajach zachodnik wskaźnik narodzin wśród lokalsów i osób arabskiego pochodzenia się wyrównuje. To nie będzie tak, że Afgańczycy przyjadą do Polski i wtem! każda kobieta urodzi piątkę dzieciaków.

Źle się wyraziłem - nie tyle kraj rodziców, co świat arabski. Wrócą? Nie zauważyłem, żeby widoczni na zdjęciach imigranci, w kraciastych chustach na głowach, którzy już na pierwszy rzut oka nie wykazują chęci do asymilacji - a dla przykładu co rusz spotykam chętnie asymilujących się Polaków wstydzących się polskości, przykłady choćby w rodzinie - mieli ochotę wracać na pustynię. Oni chcą przetwarzać tkankę społeczną w nowym miejscu. Imigranci z Maghrebu i Bliskiego Wschodu są jak gatunki inwazyjne - nawet "rodzime" gangi zdają sobie nie do końca radzić z nowoprzybyłymi.
Jeśli ktoś ze świata arabskiego, pomijając czarnych i hindusów, się asymiluje, to w większości pierwsze fale, z krajów postkolonijnych, nie mandatowych. Poprawcie mnie, jeśli się mylę, choć mi się nie wydaje by tak było :caleb:
Nefariel napisał(a):To nie będzie tak, że Afgańczycy przyjadą do Polski i wtem! każda kobieta urodzi piątkę dzieciaków.

Nie mówię, że urodzi piątkę. Nie twierdzę, że imigranci zaleją Polskę i za dwadzieścia lat będziesz popylać w burce. Ale staną się znaczącą mniejszością, o wiele mniej chętną do kompromisów niż Niemcy, Ukraińcy, Białorusini czy Litwini, którzy całe szczęście są dość nieliczni. Homogeniczność narodowa to pozytyw, nie negatyw. Im mniej różnic typu narodowość czy wyznanie, tym mniej tarć.
Nefariel napisał(a):Tyle że hajs na uchodźców ma wykładać UE, nie rząd. To, ile chce na nich dawać, to zupełnie osobna kwestia. Kwota wystarczająca na godne życie w Niemczech to w Polsce kosmiczne pieniądze.

Aha, pieniądze są z Unii, mleko jest ze sklepu. Jakie koszty ponosi Polska z tytułu uczestnictwa w UE? Ile płaci do wspólnego budżetu? Ile traci ze względu na unijne regulacje? Jak wydawane są te pieniądze i jaki mają długofalowy wpływ na społeczeństwo? Jak Unia traktuje Polaków można zobaczyć przy takich kwestiach jak Ukraina, North Stream, kwotowanie czegokolwiek, wspólne ustalanie cen gazu itp. wyje*ane mam na tę Unię, niech się zwiną i pomacham im chusteczką.
Nefariel napisał(a):To, co wyrabia się na Węgrzech, jest akurat winą tylko i wyłącznie węgierskiego rządku, więc w sumie to się tym uchodźcom nie dziwię.

Bynajmniej. Ludzie niewiadomego pochodzenia, z dużym prawdopodobieństwem obecności terrorystów lub pospolitych przestępców, nieznający języka, domagający się pomocy. Wyobraź sobie, że ktoś Ci przełazi przez płot i krzyczy "gib". Na miejscu Węgrów dawno bym ustawił ten płot, wojsko i co najwyżej wyznaczał punkty do których mają się udawać ci ludzie. Żadnej samowolki.
Nefariel napisał(a):Zresztą nawet pominąwszy próby usprawiedliwiania niektórych zachowań - nikt nie twierdzi, że uchodźcy to aniołki, może poza radykalną gimbolewicą (której liczba jest znikoma w porównaniu do agresywnej, faszyzującej gimboprawicy). Sęk w tym, że to nie jest kwestia odmiennej kultury - biały Polak katolik będąc na ich miejscu zachowywałby się identycznie. Bydło jest wszędzie, i niemal wszyscy ludzie zachowywaliby się w sposób społecznie nieakceptowalny w sytuacji zagrożenia życia i niepewności jutra.

Raz - "gimbolewica" to znaczy kto? Odpowiednikiem RN, KNP i KORWiN są Razem, Zieloni i podobny plankton. No i super, faktycznie zarówno jedni (Razem), jak i drudzy (Zieloni) są hurraoptymistyczni w temacie. Tylko w takim razie do gimbolewicy należałoby zaliczyć takie tuzy dziennikarstwa jak np. Olejnik czy Żakowski, przynajmniej część redakcji Wyborczej, polityków SLD czy PO, jak choćby Iwiński, Boni, Hübner, Thun. I całą rzeszę innych. Wobec czego nie jestem pewien, czy za chwilę nie rozciągniemy tego terminu na 1/3 mediów i polityków.

Dwa - faszyzm nie jest prawicowy, faszyzm jest teoretycznie centrowy, w praktyce nie do określenia w skali dwubiegunowej. Ponadto - "polska prawica" nie dorasta do pięt faszystom. Ani nazistom, bo to warto rozróżnić, chyba że mam nazywać anarchistów komunistami. "Agresywna, faszyzująca prawica" - czyli kto? Ileś postów wcześniej twierdziłaś, że głupota nie zna poglądów. Jeżeli więc pijesz do dzikiej hordy wyrywającej drzewa, to jako debile powinni zostać sklasyfikowani jako bezpoglądowi. Zresztą prawica - "czysta" prawica - jest zdecydowanym marginesem, bo sama widzisz ile Korwinowi (przy założeniu, że jest prawicowy) zajęło wygranie jakichkolwiek mandatów inne niż drogowe, o klęskach RN (przy podobnym założeniu) nie wspominając. Podręcznikowa prawica praktycznie nie istnieje. A PiS to centrum.

Trzy - "biały Polak katolik" - sofizmat. Jeśli islamiści nie mają nic wspólnego z "prawdziwym islamem", to co ma do rzeczy pozorny "katolicyzm" czy "patriotyzm" robiącego burdy Polaka? "Katolicyzm głównego nurtu" ma zresztą w Polsce swoje charakterystyczne cechy, jak np. wiarę w tradycyjne zabobony, co teoretycznie się kłóci, w praktyce współgra i większość ludzi nie bardzo widzi problem. Wreszcie - poza przypadkami ETA i IRA nie kojarzę "tradycyjnych" terrorystów przyznających się do chrześcijaństwa. Przy czym w przypadku obu organizacji chodziło mniej o religię - traktowaną przedmiotowo, bardziej o naród.
Nefariel napisał(a):Z tym że Ukraina i Syria to dwie różne sytuacje polityczne, a także dwie różne kultury. Nie wydaje mi się, żeby "walka o kraj" była tak głęboko zakorzenioną wartością, jak w Europie Środkowej i Wschodniej.

I co z tego wynika? Pozwolenia na masowy przeszczep tamtejszych stosunków na grunt europejski? Na Bliskim Wschodzie, Afryce i Środkowym Wschodzie kraje zostały powołane sztucznie, często od linijki. Stąd między innymi brak przywiązania do kraju, a częściej do wspólnoty panarabskiej (chociaż większość z nich z pierwotnymi Arabami ma mniej-więcej tyle wspólnego co ja) i Islamu. Daję, hehe, głowę, że zdecydowana większość się nie zasymiluje i nie powstrzyma to kolejnych, którzy będą chcieli przybyć do mitycznej krainy mlekiem i miodem płynącej, gdzie na miejscu okazuje się, że nie jest tak kolorowo i doprowadzi do spięć.
Nefariel napisał(a):Poza tym denerwuje mnie wypominanie mężczyznom (już pominąwszy podwójne standardy), że nie walczą o kraj, przez ludzi, którzy owszem, zwykle deklarują gotowość umierania za ojczyznę, ale poza deklaracje na całe swoje szczęście nie mieli możliwości wyjść.

Aha, to wszyscy deklarujący mają iść walczyć z karabinem w dłoni mimo braku wojny, żeby coś udowodnić? :E
Nefariel napisał(a):Sama jestem za ostrożnym i wybiórczym (byle kryterium nie była religia) przyjmowaniem uchodźców. Rozumiem też ludzi, którzy mają inne zdanie z przyczyn gospodarczych albo po prostu się boją. Wkurza mnie po prostu brak zrozumienia, powtarzanie dawno obalonych mitów i, co najgorsze, dehumanizacja. Znacie to?

Znam freikorpspolen. Całkiem śmieszna strona.
- brak źródeł - wymyślić sobie fikcyjne wypowiedzi lewicowców żądających eksterminacji prawicy to ja też mogę (PS Janusz z Biłgoraja nawet tak serio pisał)
- duża część spośród komentarzy np. na yt to trolle. Dojadą do ziemi imigrantów, katolików, feministki, konserwatystów, paprocie, chleb i szczoteczki do zębów, jeśli uznają to za zabawne
- większość ludzi ma mentalność średniowiecznego chłopa
- w ludziach siedziało to zawsze, imigranci to tylko zapalnik
Religia jak najbardziej mogłaby być kryterium - choć może nie pierwszorzędnym. Jeśli już, łatwiej będzie wchłonąć kopta, chaldejczyka czy maronitę niż sunnitę, szyitę czy - o zgrozo - wahhabitę, salafitę.
Nefariel napisał(a):A zauważyłeś, ilu kolesi oburzających się na traktowanie kobiet w islamie jest przeciwko aborcji czy konwencji antyprzemocowej?

Aborcja nie dotyczy tylko kobiety, a zarodka człowieka nie powstanie fotel dmuchany. Można się sprzeczać co do tego, czy zakazać całkowicie aborcji czy zostawić mniej-więcej status quo i tylko go dopracować (za czym jestem), ale aborcja na życzenie jest paranoją. I nie mieszam tu Boga - to zwykła logika.
Konwencja antyprzemocowa - puste prawo pisane pod ideolo, a nie rzeczywiste potrzeby. Uprzedzam pytanie - czytałem. Zmarnowany czas. Zresztą konwencja powiela istniejące w Polsce prawo. Które podobno nie działa. Więc co da kolejny gówno warty dokument pełen niedomówień?
Nefariel napisał(a):Ilu z nich uważa niewybredne zaczepki czy nawet przemoc fizyczną za komplement? I że miejsce baby jest przy garach i dzieciach, a nie tam, gdzie baba sobie życzy?

Owszem, są hipokrytami. Choć nie sądzę, by było ich tak wielu. Brak mi danych do jakichś statystyk, opieram się na własnych obserwacjach. Ale uchodźcy nie wykażą się większym zrozumieniem dla potrzeb kobiet.
poldzer napisał(a):wg. GUS średnia miesięczna pensja w sierpniu wyniosła coś koło 4025 zł. A ja ku*wa muszę zapie*dalać za 1000zł. wku*wiłem się tylko na resztę dnia

Bo średnia jest tragiczną miarą i nie służy do pomiaru zarobków. Spoko, zarabiam mniej. Choć nie na cały etat.
Nefariel napisał(a):Smutna prawda jest, niestety, inna. Przemoc w rodzinie to wciąż powszechny problem, a stygmatyzowana wciąż jest ofiara, nie sprawca.

I jakoś nikt nie ma sensownego pomysłu co z tym zrobić. Swoją drogą w badania CBOS jakoby co ósma Polka dostawała wpie*dol wierzę równie mocno co w ich sondaże wyborcze.
Jeśli chodzi o dane policji, przy których zdaję sobie sprawę, że wiele spraw pozostaje nieujawionych, to jest jakieś 100.000 osób będących ofiarami przemocy domowej. Sam zwrot "ofiary przemocy domowej" cholernie źle mi się kojarzy - z "ekspertami" robiącymi dobrą minę do złej gry, pierdolącym o statystyce i zbijającym na tym hajs. Tak czy inaczej - wychodzą niecałe trzy promile (i po trzech promilach :suchar:). Ile będzie nieujawionych? Dziesięć razy tyle? Poszalejmy, że tak - milion. To wciąż będą trzy procent. Oczywiście, o całe trzy pp za dużo, ale czy to by znaczyło, że zjawisko jest powszechne? Trzy osoby na sto, nie trzydzieści, nie pięćdziesiąt. Więc ja "powszechny" zmieniłbym na "poważny". I nierozwiązywany.
Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie; myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie.

Za ten post Universal otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive lehoslav.
Awatar użytkownika
Universal
Monolit

Posty: 2614
Dołączenie: 21 Lip 2010, 17:54
Ostatnio był: 09 Lis 2024, 11:31
Miejscowość: Poznań
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 1052

Re: Co was w...pienia

Postprzez Iwaszka w 18 Wrz 2015, 09:50

Image

A tak na serio to ja już nic nie rozumiem. Takie podnoszenie larum tych co są za przyjęciem imigrantów, że wojna, że biedni ludzie, że trzeba ich przyjąć i pomóc ludziom w potrzebie.
Takie nagłe obudzenie?
W afryce od lat panuje głód i to masowy, czemu tym małym dzieciom nie pomożemy, nie przyjmiemy ich tutaj w takim wieku w którym idzie je jeszcze kształtować? Tyle tragedii jest na całym świecie, ale nie trzeba pomagać muslimom, którym wcale tak źle się nie żyje jak ukazują to zwolennicy przyjęcia imigrantów.
Ci najbiedniejsi zostają nie miejscu w wiochach i slumsach nie wiedząc nawet, że mogą mieć opcję wyjazdu. Do nas natomiast pchają się "cwaniacy" chcący względnie lepszego życia w postaci nowego gruntu pod szerzenie swojej siatki. Nie bez powodu chcą się pchać na północ do krajów skandynawskich, na najpodatniejszy grunt bo tam przecież uprzedzenia rasowe to fe i w ogóle - oby im się to nie udało...

Taki biedny kraj, a wszyscy smartfony i anteny satelitarne - u nas też tak bywa, że dziecko obdarte bez zeszytów chodzi do szkoły a matka z ajfonem a w chacie abonament na tv dla starego z piwem ze setką kanałów - tyle że to niczego nie usprawiedliwia.
Niech sobie arabusy sami nawzajem pomagają, i w dupie mam ich te podziały na "plemiona", mają jedną religię to niech się ugadają z innymi krajami bliskowschodnimi. Oni sami będą mieć na siebie wyje*ane a my mamy nie mieć?
Żal mi tylko tych dzieci, a resztę bydła mam w dupie, już wolę tych naszych, polskich cyganów.

Doceniam to, że są dobrzy ludzie na tym świecie. Taka jest np. moja matka która jest za przyjęciem imigrantów, cały czas mówi jaka wojna jest zła i że należy pomagać drugiemu człowiekowi gdy cierpi.
Jadnak to jest krótkowzroczne, należy przewidywać konsekwencje i zrobić bilans, czy garstka dobrych ludzi jest warta późniejszego kryzysu? Są inne rozwiązania niż przyjmowanie ich do UE.
Awatar użytkownika
Iwaszka
Weteran

Posty: 695
Dołączenie: 23 Cze 2010, 13:56
Ostatnio był: 16 Sie 2024, 16:19
Miejscowość: Poznań
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 272

Re: Co was w...pienia

Postprzez Nefariel w 18 Wrz 2015, 11:32

Nie zauważyłem, żeby widoczni na zdjęciach imigranci, w kraciastych chustach na głowach, którzy już na pierwszy rzut oka nie wykazują chęci do asymilacji

Z czego wnioskujesz ten rzucający się w oczy brak do asymilacji? To nie kpina.
Jakie koszty ponosi Polska z tytułu uczestnictwa w UE? Ile płaci do wspólnego budżetu? Ile traci ze względu na unijne regulacje?

Czy to się zmieni po przyjęciu uchodźców? Poza tym Polska wyrzuca w błoto mnóstwo pieniędzy, na Kościół chociażby.

Na miejscu Węgrów dawno bym ustawił ten płot, wojsko i co najwyżej wyznaczał punkty do których mają się udawać ci ludzie.

Ale ja nie mówię o tym. Raczej o planach wsadzania uchodźców do więzień i o zakazie pokazywania dzieci w mediach.

Ileś postów wcześniej twierdziłaś, że głupota nie zna poglądów.

Tak, twierdząc że idioci są i z prawa, i z lewa. W kwestii imigrantów też są i z prawa, i z lewa, z tym że jak to zwykle bywa głupi lewacy są naiwni, a głupi prawacy agresywni i niebezpieczni. Relatywnie mała grupka głupich lewaków nie sprawi, że do kraju zostanie przyjęta większa liczba uchodźców, niż Polsza może sobie na to pozwolić. Relatywnie małą grupka głupich prawaków może być niebezpieczna dla tych, którzy zostaną przyjęci.
Jeżeli więc pijesz do dzikiej hordy wyrywającej drzewa, to jako debile powinni zostać sklasyfikowani jako bezpoglądowi.

Nawet jeśli machają flagą z falangą i rysują swastyki na ścianach, a także bezpośrednio odnoszą się do Hitlera?

Trzy - "biały Polak katolik" - sofizmat. Jeśli islamiści nie mają nic wspólnego z "prawdziwym islamem"

Po pierwsze - nigdzie tego nie napisałam.
Po drugie - nie porównywałam białego Polaka katolika do islamistów, tylko do muzułmanów robiących bydło po tym, jak z narażeniem życia i zdrowia, po drodze tracąc bliskich, przepłynęli przez morze, a na miejscu okazało się, że są traktowani jak podludzie. Zresztą pod spodem zacytowałeś wypowiedź, z której ten tekst pochodzi, więc nie łapię.
Znam freikorpspolen. Całkiem śmieszna strona.
- brak źródeł - wymyślić sobie fikcyjne wypowiedzi lewicowców żądających eksterminacji prawicy to ja też mogę

Możesz też założyć konto na fejsie i poczytać przypadkową dyskusję na temat imigrantów. Tych konkretnie wypowiedzi może nie znajdziesz, ale milion utrzymanych w podobnym tonie - bez trudu.

- w ludziach siedziało to zawsze, imigranci to tylko zapalnik

Tak samo jak w Niemczech lat 30 zapalnikiem byli Żydzi. Czy to cokolwiek zmienia?

Religia jak najbardziej mogłaby być kryterium - choć może nie pierwszorzędnym. Jeśli już, łatwiej będzie wchłonąć kopta, chaldejczyka czy maronitę niż sunnitę, szyitę czy - o zgrozo - wahhabitę, salafitę.

Z tym mogę się zgodzić.

Aborcja nie dotyczy tylko kobiety, a zarodka człowieka nie powstanie fotel dmuchany. Można się sprzeczać co do tego, czy zakazać całkowicie aborcji czy zostawić mniej-więcej status quo i tylko go dopracować (za czym jestem), ale aborcja na życzenie jest paranoją

No, o tym właśnie mówiłam między innymi.

Owszem, są hipokrytami. Choć nie sądzę, by było ich tak wielu. Brak mi danych do jakichś statystyk, opieram się na własnych obserwacjach.

Mnie też brak danych do statystyk i też opieram się na własnych obserwacjach. Pewnie to kwestia środowiska, ale też tego, że to nie Ciebie zaczepiają.
Powinność w sumie lubi Wolność, tylko nie wie jak zagadać.
Nefariel
Stalker

Posty: 50
Dołączenie: 01 Sie 2015, 11:45
Ostatnio była: 28 Wrz 2015, 15:37
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: --
Kozaki: 7

Re: Co was w...pienia

Postprzez Gizbarus w 18 Wrz 2015, 11:48

Nefariel, przyznam ci, że mnie fascynujesz. Niestety, w negatywnym tego słowa znaczeniu. Zdajesz się mieć tak dziwne poglądy,że nawet nie jestem w stanie ich zaklasyfikować jednoznacznie. Z całej twojej dyskusji nie rozumiem w ogóle o co ci chodzi z uchodźcami - jaki masz w tym cel? Nie wiem, ostatecznie chciałabyś w końcu ich przyjąć pod swój dach czy nie, bo z twoich wypowiedzi nie da się jasno tego określić - inna rzecz, że dyskutujesz na ten temat zawzięcie.

A z racji, że dyskusje polityczne mam tam, gdzie słońce nie dochodzi, czepię się tylko jednej rzeczy - mówisz, że płynący przez morza, oceany, rzeki, jeziora i strumienie imigranci tracili po drodze rodziny, dzieci i tak dalej. Okej. Pojawiają się tutaj. Okej. Nie znają języka, okej. Są nerwowi, okej. Rozumiem, że usprawiedliwia to wobec ciebie agresję, jaką prezentują, tak? Tak przynajmniej wnioskuję z twoich wypowiedzi, a raczej tego, jak jeszcze parę postów temu broniłaś ich zachowania, usprawiedliwiając to właśnie nieznajomością języka czy faktem, że pomoc nie jest im udzielana natychmiastowo. Gratuluję.

Czyli rozumiem, że jeśli będę stać przy tobie nerwowy (bo zaczniesz do mnie zwracać się po rosyjsku, a ja nie będę potrafił się dogadać), to mam prawo ci wpieprzyć i zacząć rzucać kamieniami? Heee... Fajnie.
A czy TY już przeczytałeś i oceniłeś moją twórczość?
"Samotność w Zonie" - nadal kontynuowana.
"Dawno temu w Zonie" - tylko dla weteranów forum.
"Za późno" - czerwona część cyklu "Kolory Zony"
"Akurat o czasie" - biała część cyklu "Kolory Zony"
"Za wcześnie" - niebieska część cyklu "Kolory Zony"
"Pęknięte Zwierciadło" - mini-cykl o Zonie w wersji noir
Awatar użytkownika
Gizbarus
Opowiadacz

Posty: 2895
Dołączenie: 18 Paź 2011, 16:44
Ostatnio był: 27 Sie 2024, 20:51
Miejscowość: Zadupie Mniejsze Wybudowania Kolonia II
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 854

Re: Co was w...pienia

Postprzez Terminus w 18 Wrz 2015, 12:08

Nefariel napisał(a):Czy to się zmieni po przyjęciu uchodźców? Poza tym Polska wyrzuca w błoto mnóstwo pieniędzy, na Kościół chociażby.

Sugerujesz, że mamy wyrzucać w błoto jeszcze więcej?

Raczej o planach wsadzania uchodźców do więzień i o zakazie pokazywania dzieci w mediach.

Hmmm... Czy uchodźców obowiązuje inne prawo? Nielegalne przekroczenie granicy jest przestępstwem. O ile wiem zamykanie takich osób w aresztach do czasu przeprowadzenia procedury ekstradycyjnej lub azylowej jest standardem w państwach prawa.

Po drugie - nie porównywałam białego Polaka katolika do islamistów, tylko do muzułmanów robiących bydło po tym, jak z narażeniem życia i zdrowia, po drodze tracąc bliskich, przepłynęli przez morze, a na miejscu okazało się, że są traktowani jak podludzie.
Są traktowani jak przestępcy, próbujący z użyciem siły, atakując funkcjonariuszy państwowych, nielegalnie przekroczyć granicę. Do "podludzi" Ci którzy uważali się za "nadludzi" po prostu strzelali.

Znam freikorpspolen. Całkiem śmieszna strona.
Śmieszni są jej autorzy. Jak grzecznie zwróciłem im uwagę, że w kontekście muzułmańskich uchodźców, odwoływanie się do zdjęć nazistów którzy akurat przeżywali okresy fascynacji islamem, tworzyli muzułmańskie dywizje SS, jest nie do końca trafne to skończyło się na obrażaniu mnie, insynuacjach i udowadniania do upadłego, że "mają rację".


Tak samo jak w Niemczech lat 30 zapalnikiem byli Żydzi.

Nie byli. Narodowy-socjalizm wyrósł na fali nastrojów antykomunistycznych i postwersalskich. Żydzi akurat dostali rykoszetem, jako utożsamiani z bolszewikami. Co ciekawe, dopóki naziści nie rozpoczęli ataków na mniejszość żydowską to wśród Izraelitów uważających się za niemieckich patriotów było sporo sympatyków narodowego-socjalizmu.
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Re: Co was w...pienia

Postprzez Nefariel w 18 Wrz 2015, 12:19

Odpisałam Ci, ale skasowało mi posta.

Z całej twojej dyskusji nie rozumiem w ogóle o co ci chodzi z uchodźcami - jaki masz w tym cel? Nie wiem, ostatecznie chciałabyś w końcu ich przyjąć pod swój dach czy nie, bo z twoich wypowiedzi nie da się jasno tego określić

Hm? Przecież wprost pisałam, że jestem za przyjęciem uchodźców, ale przy zachowaniu daleko posuniętej ostrożności.
Jeśli mam być szczera - dyskutuję głównie dlatego, że przeraża mnie wszechobecna dehumanizacja. "Małpy", "brudasy", "arabusy" - kim trzeba być, żeby pisać tak o ludziach, którzy przeszli piekło, kiedy samemu wojnę widziało się tylko w grach (i grami tymi na pewno nie było TWoM)?
Edit: zapomniałabym.
Czyli rozumiem, że jeśli będę stać przy tobie nerwowy (bo zaczniesz do mnie zwracać się po rosyjsku, a ja nie będę potrafił się dogadać), to mam prawo ci wpieprzyć i zacząć rzucać kamieniami?

A płynąłeś przez rzeki, oceany i jeziora (okej), straciłeś po drodze matkę i dziecko (okej)? Nie żeby w takiej sytuacji to było usprawiedliwione (byłoby "zrozumiałe", a to zupełnie różne kwestie), ale nie mam pojęcia, czemu miało służyć to porównanie.

Terminus:

Sugerujesz, że mamy wyrzucać w błoto jeszcze więcej?

Proszę, skończ z tymi chwytami erystycznymi. Nie, sugeruję, że mamy przestać wydawać na śmieci i zacząć finansować to, co jest warte finansowania. Od poprawy stanu dróg do karmienia uchodźców.

Do "podludzi" Ci którzy uważali się za "nadludzi" po prostu strzelali.

Psst, to się nie nazywa "uważanie się za nadludzi", tylko "desperacja".

Jak grzecznie zwróciłem im uwagę, że w kontekście muzułmańskich uchodźców, odwoływanie się do zdjęć nazistów którzy akurat przeżywali okresy fascynacji islamem, tworzyli muzułmańskie dywizje SS jest nie do końca trafne

Też nie rozumiem, dlaczego ich to oburzyło. Ja bym Ci pogratulowała kreatywnego trollingu.

Nie byli. Narodowy-socjalizm wyrósł na fali nastrojów antykomunistycznych i postwersalskich. Żydzi akurat dostali rykoszetem, jako utożsamiani z bolszewikami. Co ciekawe, dopóki naziści nie rozpoczęli ataków na mniejszość żydowską to wśród Izraelitów uważających się za niemieckich patriotów było sporo sympatyków narodowego-socjalizmu.

Masz rację, ale nie zmienia to faktu, że mechanizm działania jest ten sam.
Z drugiej strony - tym bardziej ciekawi mnie, ilu obecnych zwolenników gazowania uchodźców oberwie rykoszetem i za co, jeśli przyjdzie co do czego.
Ostatnio edytowany przez Nefariel, 18 Wrz 2015, 12:23, edytowano w sumie 1 raz
Powinność w sumie lubi Wolność, tylko nie wie jak zagadać.
Nefariel
Stalker

Posty: 50
Dołączenie: 01 Sie 2015, 11:45
Ostatnio była: 28 Wrz 2015, 15:37
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: --
Kozaki: 7

Re: Co was w...pienia

Postprzez Microtus w 18 Wrz 2015, 12:21

Żeście sie rozkręciliście...

Co do problemu imigrantów i zagrozenia Polski:
ku*wa nie ma rzadnego zagrożenia, wszyscy uciekna tam gdzie jest socjal. Podzielam zdanie Korwina w tym przypadku, bez socjalu pies z kulawa noga by nie zajrzał. Oni chca łatwego życia, usłyszeli, że Unia przyjmie to są.
Przykładem z Polski moze być przypadek Syryjczyków, przyjęteych przez jakaś parafie (nie pamietam skąd).
Dostali mieszkanie, wikt i opierunek, ksiądz z parafianami załatwili dzieciom szkoły i wyprawki. Rodzice dostali zapewnienie, że im zanjdą pracę. Kupili rowery, dali laptopa i telewizor. Generalnie full opcja. A rodzinka w nocy zje*ała do Niemiec lol. Jak to czytałem to myslalem, że kleksa strzelę. A tak BTW, to rodzina Syryjska była katolicka, więc tu nie tylko o religie chodzi ale o ich mentalnosć (w sensie etniczną).

Co do samego pomagania, to ja jestem zdania, że trzeba im pomóc, ale ta pomoc powinna dotyczyc krajów kolonialnych, które przez setki lat doiły idestabilizowaly sytuację na bliskim w schodzie i w Afryce.
Zbudowali na krzywdzie ludzi fortuny i podwaliny silnych państw, przes stulecia okradając te kraje głównie z ich dóbr naturalnych, niszcząc ich kulturę. Co więcej, budowali sztuczne panstwa (w wielu przypadkach) na terenach różnorodnych etnicznie i narzucali swoją władzę. Trzymali przez stulecia za mordę lokalne plemiona, klany oraz grupy etniczne. Po czym sie pewnego dnia wycofali, pewnego dnia powodujac nie rzadko wojny, masakry ludności doprowadzając do głodu. Przykłady:
Kongo, Rwanda, Algieria, Sudan, Burundi, Etiopia i Erytrea, Angola, Mozambik, konflikt o sacharę zachodnia,
Łącznie miiony ofiar. Dlatego nóż mi sie w kieszeni otwiera, jak Pani mekrel mowi, że Polacy są fe bo nie chcą przyjąc. A co my z tym mamy wspólnego do uja... Niech pomaga: Francja, Niemcy, Wielka Brytania, Belgia, Dania, Holandia, Hiszpania, Portugalia, Szwecja i Włochy. Polska może wysłać pomoc na nową Kurlandię co najwyżej :)

Do tego Amerykanie którzy napieszali tam chyba najwiecej w ostatnich latach, jak sie potem okazało zupełnie niesłusznie. Ale oni to co najwyżej mogli by wspomóc nas wysyłajac Meksykanów. Sami buduja mury i zasieki wzdłuzgranicy. Swoją droga to sie raczej tak skończy w Europie, za jakis czas zaczną budowac mury i zasieki, strzec granic i topic wszystkie pontony na morzu śródziemnym.

Co do samego problemu z emigrantami, to uważam, że wszystko to robione jest bez planu i naszybko. Próbuja szybko robić cos co wymaga duzo czasu. Powinni ich pozamykac w obozach i trzepać po kolei najpierw kim sa, w takiej procedurze jakiej sie to teraz odbywa to nawpuszczaja do Europy terrorystów, że hoho.
A oni sobie na własną rękę podrożują po Europie, jakiś dramat. Węgrzy dobrze robią, że ich pozamykali...

I Nefariel, rozumiem mniej wiecej o co CI chodzi, jednak ani my im nie pomozemy tak jak powinno to byc zrobione, ani nie my ta pomoc powinniśmy im ofiarować.
War. War never changes...
Bury
zapraszam do lektury :)
Awatar użytkownika
Microtus
Legenda

Posty: 1028
Dołączenie: 18 Cze 2007, 14:31
Ostatnio był: 19 Sty 2019, 22:54
Miejscowość: łorsoł
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 106

PoprzedniaNastępna

Powróć do Prawie o wszystkim

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość