Co was w...pienia

[vandr]

Re: Co was w...pienia

przez vandr w 23 Gru 2014, 20:22

Ot wzorce kulturowe.

[Wiewi0r]

Re: Co was w...pienia

przez Wiewi0r w 23 Gru 2014, 20:43

A ja zepsuję dyskusję, bo wpienił mnie dzisiaj wytwór firmy HP (Pavilion DV5), którego musiałem ojcu przeczyścić.

Nie wiem, czy to ja mam ze swoją Toshibą takie szczęście, a wszystkie inne laptopy trzeba przy czyszczeniu rozkładać na czynniki pierwsze? Czy może Hapeć takie dziwne projekty tworzy?

[paintball_0]

Re: Co was w...pienia

przez paintball_0 w 23 Gru 2014, 20:46

Bo hobby nie jest po to, żeby się nim obnosić i pokazywać innym jakim to się jest zaje*iście wyluzowanym idącym pod prąd outsiderem. Jak nie masz na tyle mocnego charakteru żeby sprostać wyśmiewaczom to się nie ubierasz do szkoły w bojówki i desanty.

Akumulator o którego dostawie płakałem kilka postów wcześniej przyszedł dzisiaj. Nie kurierem. Pocztą. Wyruchano mnie na przesyłce kilka złotych. Oraz akumulator- sprawa oczywista, niczego innego się nie spodziewałem- nie pasuje. Za duży. Kombinuję jak go włożyć do elektrycznego Glocka 18c od Cymy pod lufę wewnętrzną. Najwyżej kupię montaż do latarki pistoletowej i zrobię koszyk na akumulator. Przewiercę się przez obudowę i wpuszczę kable. Za dobrze toto strzela na tej batce, żeby się tego pozbywać. A ja lubię majsterkować.

ps.: HP to największe ścierwo wśród laptopów. A ich drukarki są tanie w zakupie, proste w obsłudze i absurdalnie drogie w eksploatacji.

[Nieznajomy X]

Re: Co was w...pienia

przez Nieznajomy X w 23 Gru 2014, 21:09

Nie, największe ścierwo wśród laptopów to lenowo. Tanie chińskie gówno. Ziom ma. Najpierw mu wysiadł wentylator a potem zaczeła wysiadać klawiatura, już mu 3 czy 4 klawisze nie działają. No ku*wa, co za gówno.

[The Witcher]

Re: Co was w...pienia

przez The Witcher w 23 Gru 2014, 22:01

Wyrabianie sobie zdania o całej firmie po jednym uszkodzonym lapku, genialne.

[Grzechu300]

Re: Co was w...pienia

przez Grzechu300 w 23 Gru 2014, 22:14

Nie, największe ścierwo wśród laptopów to lenowo

Chyba Della nie miałeś - jestem posiadaczem modelu, na którym przycina się Morrowind. Laptop potrafi rozgrzać się do takiego stopnia (mimo podkładki chłodzącej) że aż parzy w dłonie. Co ciekawe, w środku jest czyściutki.
Na szczęście używam go tylko na studiach, więc do pisania, drukowania, i oglądania seriali w niskiej rozdzielczości się nadaje

Nie wiem, czy to ja mam ze swoją Toshibą takie szczęście, a wszystkie inne laptopy trzeba przy czyszczeniu rozkładać na czynniki pierwsze?

Niestety, mojego Della też trzeba było - a jeszcze skubaniec ma takie mocowanie twardego dysku, że jak nie trafisz idealnie w klamrę, to go nie wykryje - i męcz się człowieku, próbując zamocować dysk.

[Nieznajomy X]

Re: Co was w...pienia

przez Nieznajomy X w 23 Gru 2014, 22:44

Wyrabianie sobie zdania o całej firmie po jednym uszkodzonym lapku, genialne.

Pewnie sam posiadasz
No wiesz jak jeden lapek ciągle się chrzani to reszta też pewnie nie lepsza.
Zresztą fora są zalane narzekaniami na tę firme.
Też myślałem że to tylko takie pitolenie ale jednak nie
Zresztą lenowo kiedyś był chyba japoński a teraz wykupili go chinole to czego tu sie spodziewać

[djcycu]

Re: Co was w...pienia

przez djcycu w 24 Gru 2014, 00:18

Lenovo dostało złą opinię to fakt... Nie za sprawą jednego lapka a wielu. Tak na poważnie to niemalże każdy sprzęt jest produkowany w Chinach. Po prostu jest tam taniej coś produkować i zachód poprzenosił tam produkcję. Myślę że tylko jakość może być różna bo jeśli ma być super ekstra to każą im się starać, inne zaś montownie robią taniej i gorzej. Ot cała filozofia.

[The Witcher]

Re: Co was w...pienia

przez The Witcher w 24 Gru 2014, 00:19

Brat posiada, ale miałem/mam też w domu Toshibę, Acera, Samsunga i Lenovo brata wcale od nich nie odstaje, a pod paroma względami przewyższa. Narzekania na forach? Fora są zalane narzekaniami na każdą firmę, z czego wiele narzekań wynika z idiotycznego korzystania ze sprzętu albo zwykłego debilizmu. Wyrabianie sobie zdania po jednym wadliwym lapku dalej uważam za głupie, Lenovo tak jak i każda inna firma ma lepsze i gorsze modele.

[djcycu]

Za ten post djcycu otrzymał następujące punkty reputacji:

Nieznajomy X.

[KSU]

Re: Co was w...pienia

przez KSU w 24 Gru 2014, 00:56

Święta..

[Nieznajomy X]

Re: Co was w...pienia

przez Nieznajomy X w 24 Gru 2014, 00:57

Tak poza tym to ja w ogóle nie uznaje lapków, jeśli ktoś nie ma potrzeby by posiadać kompa poza domem. Nigdy bym nie kupił do domu jak to mówią "laptopa domowego" bo po co? Że se niby na kanapie na kolanku położysz.
Taaa oj położysz. Kilku moich kumpli ma lapki to mówią że parzy w kolana że wytrzymać nie idzie więc i tak siedzą przy biórku.
A stacjonarke o tej samej wydajności (sama jednostka) dorwe za połowe ceny lapka. Więc podsumowując, kolejna głupia moda, tym razem na laptopy. Dla zwykłego Nowaczka to lapek lepszy, bo łatwo przesunąć żeby biórko wyczyścić i tyle osprzętu podłączać nie trzeba. A ja jako zatwardziały gracz-tradycjonalista prędko się na lapki nie przerzucę.