Zamiana jednostek i przekształcanie wzorów.

przez **Domianos** w 28 Lis 2013, 21:29

Re: Zamiana jednostek i przekształcanie wzorów.

przez Domianos w 28 Lis 2013, 21:29

W pierwszej klasie gimbazjum uczono mnie metody, którą chyba każdy zrozumie.

PS. Z tego co mi wiadomo to w szkole powinny być tzw. "konsultacje" na które uczeń może przyjść gdy nie ogarnia tematu. Jednak zawsze możesz smażyć frytki jeżeli metoda trójkąta nie dociera.

przez **Woland** w 28 Lis 2013, 21:31

Re: Zamiana jednostek i przekształcanie wzorów.

przez Woland w 28 Lis 2013, 21:31

U mnie ŻADNYCH konsultacji nie ma. Jak raz zgłosiłem na matmie że czegoś nie rozumiem to wezwała moją matkę i coś tam pogadała w praktyce nic konkretnego nie mówiąc. Tylko z matematyki od tego tygodnia raz w tygodniu są zajęcia dodatkowe.

Pangia, sam nie wiem. Poniekąd mogłem zawalić bo robiłem bo było 8 zadań (3 na wzory 5 na jednostki) w 12 minut.
Części po prostu nie zdążyłem. Trzeba było mieć 4/8 by mieć 2. Poza tym były trudniejsze przykłady.

Ostatnio edytowany przez Woland, 28 Lis 2013, 21:32, edytowano w sumie 1 raz

przez **Pangia** w 28 Lis 2013, 21:32

Re: Zamiana jednostek i przekształcanie wzorów.

przez Pangia w 28 Lis 2013, 21:32

Ja tam metody trójkąta nigdy nie ogarniałem, zawsze myliłem działania. I tak lepiej sobie wszystko rozpisać, jak wiesz, że możesz spieprzyć idąc na łatwiznę.

Domianos napisał(a):PS. Z tego co mi wiadomo to w szkole powinny być tzw. "konsultacje" na które uczeń może przyjść gdy nie ogarnia tematu.

To tak jest, o ile klasa sobie nie radzi - jak z ocenami nie jest źle, to dla dwóch czy trzech osób nauczycielowi się z reguły nie chce zostawać po tych dwóch godzinach lekcyjnych.
O właśnie, jakże mogłem zapomnieć.

:

Ostatnio edytowany przez Pangia, 28 Lis 2013, 21:40, edytowano w sumie 1 raz

Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!

przez **xionc** w 28 Lis 2013, 21:38

Re: Zamiana jednostek i przekształcanie wzorów.

przez xionc w 28 Lis 2013, 21:38

Za moich czasów to nie było konsultacji tylko "douczanie" i odbywało sie na ósmej godzinie lekcyjnej. Zbierali takich asów ze wszystkich klas z danego rocznika i nauczycielka tłumaczyła nam jak krowie narowie

przez **Woland** w 28 Lis 2013, 21:41

Re: Zamiana jednostek i przekształcanie wzorów.

przez Woland w 28 Lis 2013, 21:41

A u mnie w szkole jak pisałem mają w dupie

przez **Domianos** w 28 Lis 2013, 21:42

Re: Zamiana jednostek i przekształcanie wzorów.

przez Domianos w 28 Lis 2013, 21:42

Oto właśnie mi chodzi, dlatego konsultacje napisałem w cudzysłowie

Idea ta sam, ale nazwa inna.

przez **Soviet** w 28 Lis 2013, 21:46

Re: Zamiana jednostek i przekształcanie wzorów.

przez Soviet w 28 Lis 2013, 21:46

A więc to wszystko wina szkoły!

r u avin a giggle m8? LA nie będzie.

przez **xionc** w 28 Lis 2013, 21:48

Re: Zamiana jednostek i przekształcanie wzorów.

przez xionc w 28 Lis 2013, 21:48

i sobaków z foruma

przez **Omnibus** w 28 Lis 2013, 21:48

Re: Zamiana jednostek i przekształcanie wzorów.

przez Omnibus w 28 Lis 2013, 21:48

I cyklistów.

przez **Woland** w 29 Lis 2013, 23:43

Za ten post Woland otrzymał następujące punkty reputacji:: The Witcher, Domianos.

przez **Argemen** w 02 Gru 2013, 00:01

Za ten post Argemen otrzymał następujące punkty reputacji:: Woland.

przez **Woland** w 02 Gru 2013, 00:20

Re: Zamiana jednostek i przekształcanie wzorów.

przez Woland w 02 Gru 2013, 00:20

Nie rozumiem. Ja tylko proszę o pomoc.
NIE, nie dla zbioru zadań bo ja chcę żeby z kimś poćwiczyć tzn. żeby w razie czego z kimś wymienić uwagi co do problemów etc.

Po drugie rozwiązywanie równań mamy ale jakoś słabo widzę analogię do tego... serio...

A przekształcania wzorów NIE MIAŁEM W SZKOLE a jeśli było to była to jedna góra dwie lekcje i w zasadzie było to coś czego od nas nie wymagali a w liceum była jedna lekcja po łepkach poleciana i tyle nauki tego.

Proszę po prostu o pomoc. Proszę też administrację by może na przyszłość ogarniała offtop, bo ja bym dawno wyłapał warna za taki offtop w innych tematach.