Czy Unia Europejska się rozpadnie?

...a raczej wszystko o wszystkim. Debaty na dowolne tematy.

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

Postprzez szm w 21 Kwi 2012, 00:40

@Terminus

Formalnie masz oczywiście rację. Jesteśmy formalnie niepodlegli, ale nie jesteśmy suwerenni. Taka sama sytuacja byłaby gdybyśmy ułożyli się z Hitlerem w 1939... Z Unii można wystąpić, tak jak poszczególne republiki mogły wystąpić z ZSRS.

Art. 50, Traktatu o Unii Europejskiej
1. Każde Państwo Członkowskie może, zgodnie ze swoimi wymogami konstytucyjnymi, podjąć decyzję o wystąpieniu z Unii.
2. Państwo Członkowskie, które podjęło decyzję o wystąpieniu, notyfikuje swój zamiar Radzie Europejskiej. W świetle wytycznych Rady Europejskiej Unia prowadzi negocjacje i zawiera z tym Państwem umowę określającą warunki jego wystąpienia, uwzględniając ramy jego przyszłych stosunków z Unią. Umowę tę negocjuje się zgodnie z artykułem 218 ustęp 3 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Jest ona zawierana w imieniu Unii przez Radę, stanowiącą większością kwalifikowaną po uzyskaniu zgody Parlamentu Europejskiego.
3. Traktaty przestają mieć zastosowanie do tego Państwa od dnia wejścia w życie umowy o wystąpieniu lub, w przypadku jej braku, dwa lata po notyfikacji, o której mowa w ustępie 2, chyba że Rada Europejska w porozumieniu z danym Państwem Członkowskim podejmie jednomyślnie decyzję o przedłużeniu tego okresu.
4. Do celów ustępów 2 i 3 członek Rady Europejskiej i Rady reprezentujący występujące Państwo Członkowskie nie bierze udziału w obradach ani w podejmowaniu decyzji Rady Europejskiej i Rady dotyczących tego Państwa.
Większość kwalifikowaną określa się zgodnie z artykułem 238 ustęp 3 litera b) Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej.
5. Jeżeli Państwo, które wystąpiło z Unii, zwraca się o ponowne przyjęcie, jego wniosek podlega procedurze, o której mowa w artykule 49.


Art. 222, Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (o klauzuli solidarności, podkreślenie moje)
1. Unia i jej Państwa Członkowskie działają wspólnie w duchu solidarności, jeżeli jakiekolwiek Państwo Członkowskie stanie się przedmiotem ataku terrorystycznego lub ofiarą klęski żywiołowej lub katastrofy spowodowanej przez człowieka. Unia mobilizuje wszystkie będące w jej dyspozycji instrumenty, w tym środki wojskowe udostępnione jej przez Państwa Członkowskie, w celu:
a) — zapobiegania zagrożeniu terrorystycznemu na terytorium Państw Członkowskich,
ochrony instytucji demokratycznych i ludności cywilnej przed ewentualnym atakiem terrorystycznym,
— udzielenia pomocy Państwu Członkowskiemu na jego terytorium, na wniosek jego władz politycznych, w przypadku ataku terrorystycznego,
b) udzielenia pomocy Państwu Członkowskiemu na jego terytorium, na wniosek jego władz politycznych, w przypadku klęski żywiołowej lub katastrofy spowodowanej przez człowieka.
2. Jeżeli Państwo Członkowskie stało się przedmiotem ataku terrorystycznego lub ofiarą klęski żywiołowej lub katastrofy spowodowanej przez człowieka, na prośbę jego władz politycznych inne Państwa Członkowskie udzielają mu pomocy. W tym celu Państwa Członkowskie koordynują swoje działania w ramach Rady.
3. Stanowiąc na wspólny wniosek Komisji i wysokiego przedstawiciela Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa, Rada przyjmuje decyzję określającą warunki zastosowania przez Unię niniejszej klauzuli solidarności. Rada stanowi zgodnie z artykułem 31 ustęp 1 Traktatu o Unii Europejskiej, jeżeli decyzja ta ma wpływ na kwestie obronne. Parlament Europejski jest informowany.
W zakresie niniejszego ustępu i bez uszczerbku dla artykułu 240, Radę wspomagają Komitet Polityczny i Bezpieczeństwa, wspierany przez struktury powstałe w ramach wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony, oraz komitet, o którym mowa w artykule 71, które, w stosownych przypadkach, przedstawiają Radzie wspólne opinie.
4. W celu umożliwienia podjęcia skutecznych działań przez Unię i jej Państwa Członkowskie, Rada Europejska systematycznie ocenia zagrożenia dla Unii.


Za: http://www.arslege.pl

Toż to nowa doktryna Breżniewa. Jeśli dane państwo będzie chciało wyjść z UE, Parlament Europejski się nie zgodzi. No bo negocjacje mają to do siebie, że mogą się udać, ale nie muszą. Państwo to będzie wyłączone na 2 lata z obiegu, a w tym czasie w ramach tej klauzuli solidarności, w ramach powiedzmy ochrony instytucji demokratycznych będzie można rząd chcący wyjść z UE obalić, i doprowadzić do nowych wyborów, które wygrają politycy rozsądni.
NA KOWNO!
Awatar użytkownika
szm
Ekspert

Posty: 896
Dołączenie: 16 Wrz 2008, 18:39
Ostatnio był: 22 Wrz 2024, 15:29
Miejscowość: Ciemnogród k. Moherowa Wielkiego.
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 163

Reklamy Google

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

Postprzez Terminus w 21 Kwi 2012, 14:57

Ej bez demagogii szm. Z "unii" z Hitlerem wyjść się nie dało (patrz Węgry) a z UE się da. Klauzula o negocjacjach nie mówi, że UE może się nie zgodzić na rozwód, tylko że rozwód ma być poprzedzony separacją i próbami namówienia do zostania i tyle.
A co "utraty" suwerenności to udział w sojuszu wojskowym jak NATO czy porozumienie USA-RP o tarczy antyrakietowej bardziej ograniczają suwerenność bo pozwalają na istnienie eksterytorialnych baz wojskowych obcych państw.
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

Postprzez duty w 21 Kwi 2012, 16:19

Terminus tak myślą tylko ignoranci , istnienie eksterytorialnych baz wojskowych obcych państw można uznać za "utratę" suwerenności albo wręcz przeciwnie zależy kogo jest baza i przeciw komu, wszystko zależy jakie środki się wybierze żeby zabezpieczyć się przed jej utratą.
Zgadzam się z szm choć też nie widzę tego w tak czarnych barwach , nie jestem fanatykiem (nie mam 18 lat i siana w głowie, nie wszystko jest oczywiste i czarno białe) i zwolennikiem teorii spiskowych (samoloty się k****a rozbijają, szczególnie w naszym kraju, nie możliwe zawsze jest możliwe), choć moje poglądy są bardzo prawicowe to jestem anty katolikiem i anty pisowcem. Wiem, że tak jak nie zmienię historii i nie cofnę wprowadzenia chrześcijaństwa na ziemie Polskie, bo ochrzcić kraj na własnych zasadach, było najlepszym rozwiązaniem przed nadchodzącą falą Germańskiego "nawracania".
Tak dziś wstąpienie do UE traktuje podobnie , nie ma i nie było wyboru. Teraz trzeba pilnować własnych interesów i nie dać się wycyckać a ciągnąć z Unii ile się da, wszelkie traktaty to tylko papierki gdy Unia się rozpadnie będzie sobie można podetrzeć nimi tyłek. Korzystajmy ile się da i jak długo nam się to opłaca, argumenty, że jest inaczej można miedzy bajki włożyć, widocznie zapomnieli chłopaki jak było fajnie przed 2004r i jak wyglądały miasta , wsie i drogi.
Teraz jesteśmy dla UE rynkiem zbytu ale i oni dla nas, otworzyliśmy granice, ale nikt się nie rwie żeby do nas przyjeżdżać, za to my do nich chętnie, bo bida była i jeszcze długo będzie. Wszelkie zakłady które są w rekach zagranicznych firm wrócą kiedyś w nasze ręce, gdy tylko produkcja u nas stanie się nie opłacalna albo z innych przyczyn będą musieli sprzedać zagraniczne filie. Tym bym się nie martwił to tylko biznes co my z tym później zrobimy zależy, czy się nauczymy czegoś, przez ten czas, czy będziemy dalej kopani przez los.
Jeśli nawet UE przekształciła by się w federacje to nasze miejsce też nie jest w Unii bo z kim mielibyśmy trzymać z Rosją ???? To jednak nam nie grozi bo jakiś idiota zaplanował wspólną gospodarkę UE i prędzej to wszystko pier*****e niż dojdzie do tak ścisłego zjednoczenia. Dekadencja wśród unijnych polityków jest już tak wielka, że UE zmierza już tylko do upadku, wszelkie traktaty klimatyczne i podobne bzdety, które nam szkodzą trzeba wetować. Nawet niemiecka gospodarka nie udźwignie takich bzdur jakich się wymyśla w Parlamencie Europejskim i zaczyna to już wszystkim przeszkadzać a nacjonalizm zaczyna jednoczyć narody. Gdy wszystko zacznie się sypać będziemy się bacznie przyglądali, jak cała Europa wraca do idei państw narodowych, gotowi bronić tego co już mamy, jeżdżąc nowymi drogami w pięknych miastach i wsiach. ;)

Kocham swój Kraj i chce dla niego jak najlepiej, gdy nadejdzie czas próby nie zawaham się chwycić za broń!!

To, że UE jest zagrożeniem dla Narodu i Państwowości traktuje jako przypomnienie, że nie wszystko co jest nam dane jest na zawsze a oczy i uszy trzeba mieć szeroko otwarte.
Dla wszystkich bezkrytycznych zwolenników UE dedykuje ten utwór:
:

Awatar użytkownika
duty
Tropiciel

Posty: 214
Dołączenie: 27 Lut 2011, 22:29
Ostatnio był: 15 Cze 2015, 18:31
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Storming Obokan
Kozaki: 27

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

Postprzez szm w 21 Kwi 2012, 16:21

Ale to nie jest demagogia... Ja nie siedzę w głowach unijnej wierchuszki, może faktycznie nie mają złych zamiarów. Ja tylko wskazałem, że możliwy jest także inny scenariusz. Właśnie dzięki tej separacji. Scenariusz, w którym to w czasie tej separacji, może nastąpić zmiana rządu na prounijny. I wtedy możliwość wyjścia z UE pozostanie tylko na papierze.
Z tym Hitlerem to nie do końca o to mi chodziło. Chodziło mi o to, że zachowalibyśmy formalną niepodległość, ale nie bylibyśmy suwerenni, bo bylibyśmy w orbicie wpływów niemieckich. Innymi słowy musielibyśmy prowadzić taką politykę, jaką dyktowałby nam Berlin. Ja widzę tu właśnie to podobieństwo. Teraz około 90% ustaw jakie przewijają się przez nasz sejm, to ustawy unijne.

A co "utraty" suwerenności to udział w sojuszu wojskowym jak NATO czy porozumienie USA-RP o tarczy antyrakietowej bardziej ograniczają suwerenność bo pozwalają na istnienie eksterytorialnych baz wojskowych obcych państw.


To jest prawda.
NA KOWNO!
Awatar użytkownika
szm
Ekspert

Posty: 896
Dołączenie: 16 Wrz 2008, 18:39
Ostatnio był: 22 Wrz 2024, 15:29
Miejscowość: Ciemnogród k. Moherowa Wielkiego.
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 163

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

Postprzez duty w 21 Kwi 2012, 16:48

Jaka prawda , nie można zjeść jabłka i mieć jabłka, jeśli pozwalasz na utworzenie eksterytorialnej bazy na terenie swojego kraju, żeby zabezpieczyć swoją niepodległość to zawsze się znajdzie jakiś ignorant który ma w tyle że kiedyś przyjdą do niego w nocy i kolbą załomocą. Tylko używa kontr argumentów jak pacyfista, który nie widzi, że zaraz go czołgi rozjadą.
Awatar użytkownika
duty
Tropiciel

Posty: 214
Dołączenie: 27 Lut 2011, 22:29
Ostatnio był: 15 Cze 2015, 18:31
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Storming Obokan
Kozaki: 27

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

Postprzez szm w 21 Kwi 2012, 17:18

Oh. A Ci dzielni yankee'si chcieli budować tu bazy, tylko po to żeby nas bronić przed podstępnymi Rosjanami. Jacy oni wspaniałomyślni. Po pierwsz, to myśmy pozwolili amerykanom na otwarcie u nas swoich baz, z takiego powodu, że pewne środowiska, lubią lizać dupę amerykanom. Nikt nie kierował się naszym interesem, gdyby tak było, to wywalczylibyśmy pełną baterię patriotów, przekazaną nam na stałe... a nie jakieś śmieszne makietki. Chcesz zabezpieczyć swoją niepodległość? To inwestuj we własne siły zbrojne. Ale nie, zapomniałem... przecież ruscy i Łukaszenko tylko czekają aż odwrócimy się od Amerykanów, wyjdziemy z UE i NATO, ażeby się po nas przejechać czołgami :E .
NA KOWNO!

Za ten post szm otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Universal.
Awatar użytkownika
szm
Ekspert

Posty: 896
Dołączenie: 16 Wrz 2008, 18:39
Ostatnio był: 22 Wrz 2024, 15:29
Miejscowość: Ciemnogród k. Moherowa Wielkiego.
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 163

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

Postprzez djcycu w 21 Kwi 2012, 20:36

Nie wiem jak to w sumie było bo dopiero zacząłem się w tym zagłębiać ale o ile mi wiadomo to ruski zaczął pierwszy bombami straszyć. Później powstał Układ Warszawski który miał ponoć odpowiedzieć na ewentualny atak sił NATO. Do żadnego konfliktu nie doszło i całe te przepychanki jak i szkolenia otrzymały status Zimnej Wojny. Walka się toczyła ale tylko jednostkowo kiedy zestrzeliwano wrogie samoloty zwiadowcze i walczyła sama agentura.

To tylko wprowadzenie było a teraz zacznę od tego że wielebna hameryka wcale nie jest święta. Tak samo Rosja atakuje inne państwa posuwając się do zbrodni wojennych jak i USA. Stany też sobie atakują bliski wschód i non stop wciągają nas w jakieś zasrane utarczki. Wystarczy że nasze wojsko zostało w Iraku... Świetnie, dalej obstawiamy za USA?

Kolejnym bajerem jest obecna sprawa wiz... Otóż powiedziano nam że niestety Polska nie jest gotowa na zniesienie wiz lecz dobrze się składa że budowa tarczy antyrakietowej idzie w dobrym kierunku... Noż kurwawaszamać! To tu się delegacja wybiera do USA by obgadać wizy a ta cała Clinton zasrywa sprawę tarczą antyrakietową?! Znów dajemy się ruchnąć pod ścianą bez żadnego "ale".

Sprawa NATO i UE jest zabawna... Najpierw rozbija się samolot z 96 osobami na pokładzie i miesiąc po miesiącu zaczynają się wielkie komplikacje w śledztwie. Najpierw USA a potem UE zaczyna się niepokoić że Polska spieprzyła i utraciła większą kontrolę nad śledztwem. Padały nawet obawy czy Polska w ten sposób nie odda nieświadomie jakichś tajemnic Rosjanom. Z drugiej zaś strony Polska pcha się w tarcze antyrakietowe i psuje sobie stosunki z Rosją... Czyż nasi rządzący nie mogą się zdecydować?! To gorsze jak baba w szmateksie... Albo rzeczywiście nie mogą się zdecydować komu głębiej rowa liznąć albo raczej ktoś w Rosji jak i USA pociąga za sznurki...

PS: Śmiejcie się na zdrowie. Ale o tym było pisane i gadane wszędzie więc nie wyciągam tego z dupy.
Szczegółowe mapy do S.T.A.L.K.E.R Zew Prypeci

In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen
Awatar użytkownika
djcycu
Monolit

Posty: 3533
Dołączenie: 17 Wrz 2009, 16:38
Ostatnio był: 12 Sty 2021, 21:51
Miejscowość: "Łosiek"
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 775

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

Postprzez szm w 21 Kwi 2012, 23:01

Tak samo Rosja atakuje inne państwa posuwając się do zbrodni wojennych jak i USA.


Jeśli działają, pilnują swojego interesu... to chyba dobrze.

Świetnie, dalej obstawiamy za USA?


Jeśli będziemy mieli z tego wymierne korzyści, to czemu nie? Problem w tym, że my o te korzyści nie walczymy, tylko lecimy gdzie nam każą jak ten kundelek. Z wywieszonym jęzorkiem i merdając ogonkiem.

Kolejnym bajerem jest obecna sprawa wiz...


Temat zastępczy. Niech sobie te wizy gdzieś wsadzą, lepiej byłoby gdyby np. Sekretarz Stanu obiecał/a, że nie będą wspierać, ani popierać oficjalnie roszczeń żydowskiego lobby względem Polski. Bez poparcia amerykańskich polityków, te wszystkie organizacje przedsiębiorstwa holocaust [określenie za: prof. Normanem Finkelsteinem] mogłby nam na warsztat skoczyć.
Ostatnio edytowany przez szm, 21 Kwi 2012, 23:02, edytowano w sumie 1 raz
NA KOWNO!
Awatar użytkownika
szm
Ekspert

Posty: 896
Dołączenie: 16 Wrz 2008, 18:39
Ostatnio był: 22 Wrz 2024, 15:29
Miejscowość: Ciemnogród k. Moherowa Wielkiego.
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 163

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

Postprzez duty w 21 Kwi 2012, 23:02

djcycu szacunek za posty i kozaki z dupy się nie wzięły, nie rozumiem jednak czemu tak się oglądacie za siebie, nie obchodzi mnie co sobie myślą amerykanie ,czy dostaniemy wizy czy nie, puki ich bazy stanowią bezpieczeństwo dla naszego kraju chce żeby były u nas, jak cierń w oku ruskich.
To że sami boją się je postawić, ich sprawa a kto im liże rowa żeby zmienili zdanie gówno mnie obchodzi. Politycy to i tak k...y i ch... im w dupe.
Ja postrzegam te sprawy inaczej i nie liczą się dla mnie czy będą to atrapy czy realne rakiety, ważne że za każdego zabitego amerykana zabiją 10-100-1000 innych ludzi a otwarty atak na ich bazę stanowi wyzwanie do wojny.
Jeśli ktoś tego nie rozumie to dał się wciągnąć w propagandę ogłupiającą masy z której nic nigdy nie wyniknie bo wszyscy są źli i plują nam w twarz.

Uwagi moderatora:

Bez wulgaryzmów poproszę. - Soviet
Awatar użytkownika
duty
Tropiciel

Posty: 214
Dołączenie: 27 Lut 2011, 22:29
Ostatnio był: 15 Cze 2015, 18:31
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Storming Obokan
Kozaki: 27

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

Postprzez szm w 21 Kwi 2012, 23:16

:E Eh, naiwne myślenie. Bardzo naiwne. Amerykańskie bazy, czy to w Niemczech, czy ewentualnie w Polsce, chronią Stany Zjednoczone. Ale nie, przecież te bazy powstały, żeby chronić nas. Pępek i sumienie świata...
Dla Ruskich bynajmniej nie stanowi to żadnego ciernia w oku, jeśli chodzi o rakiety w Obwodzie kaliningradzkim to one tam stały od zawsze. Na nowsze typy, wymieniano je tylko po cichaczu. Gdyby nie to zamieszanie z tą całą tarczą antyrakietową, to także te Iskandery byłby wymienione po cichaczu, i nikt w Was moi mili nie byłby nawet tego świadomy.
Rosja będzie broniła obecnego stanu w Europie jak swojej niepodległości... bo to się najzwyczajniej w świecie opłaca finansowo. My nie mamy ani złóż surowców naturalnych (vide Kaukaz), ani nie mamy jakiś nie wiem... strategicznych dla istnienia Rosji portów morskich, ani jakiejś infrastruktury technologicznej. Ba, jesteśmy uzależnieni od rosyjskiego gazu i ropy. UZALEŻNIENI. A pieniądze ze sprzedaży tych surowców to około 70% wpływów do rosyjskiego budżetu.
Tak na marginesie, to teraz cały wysiłek Rosji skierowany jest na Daleki Wschód, na Chiny. To jest prawdziwy przeciwnik Rosji, a nie jakaś tam Polska.
NA KOWNO!

Za ten post szm otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive nismoztune.
Awatar użytkownika
szm
Ekspert

Posty: 896
Dołączenie: 16 Wrz 2008, 18:39
Ostatnio był: 22 Wrz 2024, 15:29
Miejscowość: Ciemnogród k. Moherowa Wielkiego.
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 163

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

Postprzez djcycu w 21 Kwi 2012, 23:36

Ja nigdy nie mówiłem że Polska jest jakimś wrogiem dla Rosji. Jesteśmy owszem niewygodni w sprawie procesu Katyńskiego (dobrze to określiłem?) ale ta sprawa zdaje się mi być naprawdę niskich lotów biorąc pod uwagę inne sprawy i problemy międzynarodowe. W poprzednim poście chciałem tylko wyszczególnić że kochana przez wielu Ameryka robi z każdego durnia... Wciskają kit że to ma służyć nam a sami wiemy jak jest naprawdę. W razie jakiegokolwiek kryzysu USA nie zawaha się używać takowej broni mając nasze bezpieczeństwo w głębokim poważaniu (wystrzelenie rakiet z naszego kraju w służbie USA niezbyt dobrze by o nas zaświadczyło).

Sprawę wiz mam jak najbardziej gdzieś... Będę chciał pojechać to sobie załatwię tę wizę lecz póki co się boję... Dlaczego? Stany tak sobie grabią że nie zdziwię się kiedy inwazja znana z filmów i gier stanie się rzeczywistością. Zawsze mi wpajano że to Rosja jest zła, niemiła, przesycona śmiercią zaś stany są krajem wspaniałym... Po czasie dowiedziałem się że jednak nie jest tak kolorowo. Stany kojarzyć zaczynają mi się z Rosją tyle tylko że cały burdel wynieśli sobie poza granice własnego kraju. W przeciwieństwie do Rosjan wpojono ludziom poprzez dobrobyt jacy są wspaniali, dobroduszni i waleczni w słusznej sprawie... Dobrze że czasem zdarzy się ktoś kto chlapnie co nieco jakaż to Ameryka jest "sprawiedliwa" i "demokratyczna"...

Nie powiem, bo faktycznie USA stara się nie raz o te dobre rzeczy lecz jakim kosztem? Sami nic nie robią lecz próbują się wysłużyć innymi państwami i ich reputacją w ramach NATO. Jeśli ktoś im nie pasuje to od razu jest terrorystą... Taki ktoś przewożony był na tortury do nas co bardzo nie spodobało się ludziom. Pytanie moje, choć retoryczne to jednak brzmi; Dlaczego nasi rządzący tak bardzo ufają, podkładają się i służą krajowi który ma prawo bez żadnego śledztwa i sądu skazać kogoś za terroryzm? Czy taka regulacja nie robi ujmy dla praw człowieka? Ileż to choćby nawet ludzi zginęło przez ich Irackie potyczki? Dalej mają się za tych lepszych od niczym nie różniących się Rosjan? No powiedział bym że przynajmniej Rosyjskie społeczeństwo procentowo bardziej współczuje krajom które zostały najechane przez ich kraj... Stany natomiast się cieszą i tańczą że zabito jakiegoś Irakijczyka...
Szczegółowe mapy do S.T.A.L.K.E.R Zew Prypeci

In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen
Awatar użytkownika
djcycu
Monolit

Posty: 3533
Dołączenie: 17 Wrz 2009, 16:38
Ostatnio był: 12 Sty 2021, 21:51
Miejscowość: "Łosiek"
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 775

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

Postprzez duty w 22 Kwi 2012, 00:18

szm niby tyle wiesz a polityka zagraniczna jest dla ciebie odległa jak lądowanie na Marsie . Boli Rosję tarcza anty rakietowa jak postrzał w kolano, nie jesteśmy pępkiem świata, mam tłumaczyć jak dziecku,, że gdy dojdzie do wojny to żadna baza nas nie uratuje. Stanowi jedynie straszak i w razie jej zniszczenia doszło by do otwartej wojny USA-Rosja. Co mnie obchodzą rakiety w Obwodzie Kaliningradzkim to tylko straszak dla strachliwych polaczków, żeby się nie wychylali a może masz racje podziękujmy amerykanom za bazy, po co nam , przykryjmy się kołdrą i czekajmy .
Mamy się zbroić przed napaścią Rosji, dobre to może zacznijmy od głowic atomowych zdetonujemy je na granicach jak tylko ruscy wejdą hehe
Kto jest prawdziwym przeciwnikiem Rosji... Chiny dobre sobie , chyba nie wiesz komu ruscy sprzedają czołgi i samoloty hehehe
Polityka zagraniczna to strefa wpływów a nie kto kupi ropę i gaza bo kupców zawsze znajdą, "uzależnieni" poczytaj co ich wpienia Amerykańska bomba łupkowa tematu łupków nie będę rozwijał bo nudny.
djcycu USA to USA, zwycięzcy się nie sądzi - strata czasu teraz to państwo policyjne z przygłupim społeczeństwem.

Za ten post duty otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive djcycu.
Awatar użytkownika
duty
Tropiciel

Posty: 214
Dołączenie: 27 Lut 2011, 22:29
Ostatnio był: 15 Cze 2015, 18:31
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Storming Obokan
Kozaki: 27

PoprzedniaNastępna

Powróć do Prawie o wszystkim

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 14 gości