Zjawiska paranormalne

[kicek1991]

Re: Zjawiska paranormalne.

przez kicek1991 w 02 Lip 2010, 20:55

Istnieje wiele ksiąg, rozdziałów Biblii o których istnienia większość osób nie zdaje sobie sprawy. Są to tak zwane apokryfy, kiedyś na soborze zdecydowano ze te księgi są albo zbyt kolorowe albo za mało.
Ja tam nie wierze w takie rzeczy jak duchy, zjawy, ghoule czy inne bajki. To nasz umysł snuje opowieści do rzeczy które mają bardzo łatwe wyjaśnienie. Te tzw. opętania zostały zdiagnozowane w średniowieczu, a w rzeczywistości były to choroby psychiczne.
Z kolei co do UFO i obcych to w pierwsze nie wierze, a co do 2 jestem pewien. Jest to bardzo prawdopodobne żeby gdzieś indziej we wszechświecie, który posiada miliardy galaktyk a te galaktyki miliardy gwiazd, istniała planeta w odpowiedniej odległości by mogło się narodzić życie. Nie bedzie ono wyglądało jako zielone ludziki, ale przybierze formę, która zapewni im przetrwanie tak jak ciemny kolor skóry lub skośne oczy u ludzi. Z kolei nie wierze żeby byli w stanie podróżować tak wielkie odległości jakie są pomiędzy gwiazdami czy nawet planetami. Na Marsa leci sie prawie rok, a człowiek, który poleciałby tam i z powrotem musiałby sie uczyć od nowa chodzić i kontrolować ciało. A poza tym dzisiaj jest dzień UFO

[djcycu]

Re: Zjawiska paranormalne.

przez djcycu w 02 Lip 2010, 21:40

Powiedział mi ponieważ wiele rozmawiałem z każdym księdzem (z którym można było po ludzku gadać). Była to okropna sprawa którą przedyskutowywalismy i w pewnym momencie mi powiedział że ksiąg było wiele więcej niż znamy. Że biblia jest ograniczona do pewnych marginesów. Moim zdaniem dobrze bo "ciemny lud" robi z igły widły. Albo są zbyt wyśmiewni a moim zdaniem nie wolno tak. Poza tym zaistaniało wiele filmów... Weźcie taki Kod Leonardo da Vinci. Spoko nie? Dla nas to niezła bajeczka i nie robimy z tego ceregieli. Ale weźcie sobie np jakąś księgę z wielu apokryf i wyczytajcie że Jezus rzeczywiście spotykał się z Marią Magdaleną. Co prawda to spotkanie może okazać się tylko zwykłymi pogaduchami ale nasz bystry lud chrześcijański od razu nawiąże do filmu i stworzy teorię spiskową Są więc rzeczy o których wiedzieć szarakom nie wolno... Księża do tego dojżewają podczas lat nauki (wiem że większość z księży wychodzi na łachudry).

kicek1991... Opętanie to jednak choroba psychiczna? To weź mi wytłumacz czemu ci ludzie potrafią zrobić coś co jest dla zdrowego człowieka niemożliwe... Myślisz że unoszenie się opętanego człowieka w powietrzu to mit? Zdziwiłbyś się... Dzieją się takie rzeczy o jakich nie śniłeś żadnej nocy. Nie wzoruję się na filmach typu Egzorcysta. Mam na myśli fakty z życia wzięte.

[Terminus]

Re: Zjawiska paranormalne.

przez Terminus w 02 Lip 2010, 21:52

Istnieje wiele ksiąg, rozdziałów Biblii o których istnienia większość osób nie zdaje sobie sprawy. Są to tak zwane apokryfy, kiedyś na soborze zdecydowano ze te księgi są albo zbyt kolorowe albo za mało.

Są apokryfy i apokryfy. W teologii rozróżnia się dwa rodzaje: pisma niepełne, uznane przez kościół za prawdziwe, ale nie włączone do Nowego Testamentu, oraz pisma uznane za fałszywe. Są to na ogół pisma stworzone przez różne sekty, ruchy kacerskie np. tzw. "Ewangelia wg Judasza" gnostyckiej sekty kainitów z I w ne, która zrobiła nie tak dawno dość dużą karierę w mediach. Chrześcijanie konstruując swój kanon wiary, który z czasem przyjął formę Nowego Testamentu musieli przeprowadzić żmudną weryfikację wielu pism, uznając jedne za autentyczne i zgodne z objawieniem a inne nie. Te najpełniejsze wcielono do Biblii, niektóre są źródłem pomocniczym dla teologów. Inne zostały zupełnie odrzucone jako gnostyckie fałszywki. Te sekty miały z założenia egalitarny charakter - małe grupy ludzi, które wmawiały sobie, że tylko oni znają prawdę, która na ogół była odwróceniem tego co zapisano w Bibli: Bóg Ojciec, Adonai jest zły a szatan dobry, a pismo święte jest zmową kapłanów na usługach złego boga. I tworzyli na swój użytek dużo "ewangelii" i "apokalips". Dzisiaj nazwalibyśmy to paranoicznym nurtem science fiction
Dla zainteresowanych niezły artykuł o tym na katolik.pl

[Imbefalasion]

Re: Zjawiska paranormalne.

przez Imbefalasion w 02 Lip 2010, 22:28

UFO i kosmici to jedna wielka bzdura. Te kręgi w zbożu itd to dzieło człowieka. Ciekawe czemu 20 lat temu tych kręgów nie było? Nikt ich po prostu nie robił, w końcu ktoś wpadł na ten cudowny pomysł bo nie miał co w nocy robić i zaczął kółka wycinać.

Niestety się w dużej części mylisz - 20-30 lat temu pojawiło się zainteresowanie na szerszą skalę, ale piktogramy są znane od znacznie dłuższego czasu, o czym łatwo można przeczytać:

Wczesne doniesienia o tym fenomenie sięgają roku tysięcznego. Znany był pod nazwą wilijne koła. Były to wydeptane w zbożu lub trawie kręgi, które uznawano za efekt nocnych tańców boginek. Szczególnie popularny stał się po okresie "epidemii" powstawania kręgów zbożowych w Walii i południowej Anglii pod koniec lat 70. XX w.

Historia piktogramów zbożowych sięga średniowiecza. Już w "Newe vollkommene Thueringische Chronica Ae Johannesa Binhardusa" czytamy "Anno 1543: dnia 4 maja w Zessenhausen o godzinie 4 po południu pojawiła się gwiazda wielkości kamienia młyńskiego, z którego wyleciał ognisty smok do płynącej wody, którą wypił, a potem przeleciał ponad polem jęczmienia i na szerokości 15 stóp położył cały plon. W końcu znowu wzleciał do góry i zniknął wraz z gwiazdą." Również w późniejszej kronice czytamy, że w ciągu jednej nocy diabeł ułożył zboże w taki sposób, że zwykłemu śmiertelnikowi nie starczyłoby całego życia.

A co do kręgów w zbożu - na prawdę sądzicie że kosmici znają język binarny ? (jak w przypadku "Alien Face" )
I serio ktoś sądzi że kosmici przylatywaliby na Ziemię porysować sobie trochę obrazków ?

Czytałem, że kod binarny jest jednym z podstawowych i najprostrzych sposobów kodowania informacji (sam ciąg zer i jedynek) i teoretycznie każda inteligentna cywilizacja powinna prędzej czy później poznać ten system. Dodatkowo może to mieć jakiś związek z płytami dołączonymi do sond wysłanych w kosmos (Voyager Golden Record), gdzie m. in. było umiejscowienie Ziemii oraz podstawowe informacje o nas, w tym także ten kod.
Co do drugiego pytania to myślę, że ktoś tam w górze nas obserwuje (lub też "pilnuje" ), i za pomocą kręgów w zbożu w pewien sposób przygotowuje nas do kontaktu z nimi, a ten miał być może stanowić swego rodzaju "ostrzeżenie" na przyszłość.

[djcycu]

Re: Zjawiska paranormalne.

przez djcycu w 02 Lip 2010, 22:49

A czy tak właściwie zawsze ci kosmici nas muszą atakować? Samo przez się mówi że to bujda wymyślona przez zwolenników filmów akcji i grozy... Kręgi na zbożu mają swoje cechy jedna z nich to pewien układ i nie połamane łodygi... A to deską zrobić trudno Wiem że to z kosmitą i kodem binarnym to robota ludzi a co najlepsze jest to wysmiewka że ktoś w to wierzy

[kondoslaw]

Re: Zjawiska paranormalne.

przez kondoslaw w 02 Lip 2010, 23:11

Ja w szkielety, żywe trupy i inne takie rzeczy nie wieże. Zgadzam się z tym że to nie miało by prawa się poruszać i jest to wytworem ludzkiej wyobraźni
Wieżę natomiast w duchy i fakt, że komunikują się przez sen. Mojej babci często śni się jej matka. Są także inne dowody istnienia duchów podanych wcześniej.
Apropo tych kręgów - ja tam uważam, iż jest to dzieło człowieka natomiast nie wykluczam faktu istnienia innych cywilizacji, gdyż wszechświat jest ogromny, istnieje w końcu wiele układów itd.

[Kuballa44]

Re: Zjawiska paranormalne.

przez Kuballa44 w 02 Lip 2010, 23:46

djcycu, a doniesienie o chupacabrze? Mit, czy nie mit, jednak owe coś nie zachowuje się za przytulnie... Zabijajać zwierzęta, czy atakując ludzi. Tak samo ciekawym faktem jest porywanie, rozczłonkowanie, i okaleczanie bydła w pewnych rejonach Ameryki... Ciekawe, kiedy zacznie się to z ludźmi?

Co do Bibli... Bardzo ciekawe, zresztą, najciekawsze jest to, co skrywają Biblioteki Watykanu... Podejrzewam, że wiedza tam ukryta, raczej nie jest na umysł przeciętnego człowieka...

[kicek1991]

Re: Zjawiska paranormalne.

przez kicek1991 w 02 Lip 2010, 23:47

Myślisz że unoszenie się opętanego człowieka w powietrzu to mit? Zdziwiłbyś się... Dzieją się takie rzeczy o jakich nie śniłeś żadnej nocy. Nie wzoruję się na filmach typu Egzorcysta. Mam na myśli fakty z życia wzięte.

Tak, uważam, że to mit. Nie wierze by to w ogóle było możliwe żeby stworzenie od urodzenia nie przystosowane do latania, unosiło się bez żadnego dodatkowego sprzętu. Masz na myśli takie fakty jakie zobaczyłeś w programach takich jak"Nie do wiary"? Zgodzę się, są na Ziemi takie rzeczy których wyjaśnić logicznie się po prostu nie da, a raczej nie da się w tej chwili.
Z kolei siła ludzkiego umysłu jest niewyobrażalna, jak sobie wmówimy, że jesteśmy chorzy to możemy w końcu zachorować, i w drugą stronę. Lekarstwa się testuje z grupą placebo. Np. po wyjściu od wróżki która powiedziała, że w twojej rodzinie zajdzie ktoś w ciąże, będziesz szukał jakichś koneksji z tym co usłyszałeś i połączysz fakt zaciążenia stryjecznej siostry twojej najlepszej koleżanki.

Czytałem, że kod binarny jest jednym z podstawowych i najprostrzych sposobów kodowania informacji (sam ciąg zer i jedynek) i teoretycznie każda inteligentna cywilizacja powinna prędzej czy później poznać ten system. Dodatkowo może to mieć jakiś związek z płytami dołączonymi do sond wysłanych w kosmos (Voyager Golden Record), gdzie m. in. było umiejscowienie Ziemii oraz podstawowe informacje o nas, w tym także ten kod.

Tak jak napisałeś kod binarny to ciąg jedynek i zer, sam w sobie nic nie przedstawiający. Dopiero np. przez "odkodowanie" go kodem ASCII widzimy tekst, cyfry i znaki. Ciekawe czy kosmici wiedzieliby, że 65 to A,a
97 to a. Potem jeszcze trzeba by było przetłumaczyć to na język obcych.

[impulse_101]

Re: Zjawiska paranormalne.

przez impulse_101 w 02 Lip 2010, 23:51

Oczywiscie ze wierze, chociaz nie wiem czy slowo wiara jest tu odpowiednie. Wypadaloby raczej napisac "zdaje sobie sprawe z istanienia niewytlumaczalnych zjawisk" Na wiki definicja zajwiska paranormalnego wyglada tak:

Zjawiska paranormalne, określane też jako zjawiska parapsychiczne – to umiejętności lub zjawiska, których istnienie nie zostało potwierdzone eksperymentem naukowym i których istnienie wydaje się sprzeczne z panującymi obecnie teoriami naukowymi.

Teraz pytanie czy jest sens starac sie wytlumaczyc zjawiska ktorych wspolczesna nauka nie umozliwia poprawne ich zbadanie? Ludzie od dawna lubili "wyjasniac" jakies zjawiska ktorych nie potrafili pojac. Zarowno za czasow egipskich z zaciemniem slonca(gniew boga), w czasach pozniejszych czyli grecja i zjawisko wyladowan atmosferycznych (gniew zeusa ciskajacego gromami) tak samo uwazam ze i w dzisiejszych czasach znajdziemy wiele analogicznych przykladow. Pewnie nasze dalekie potomstwo bedzie sie z nas nabijac ale to jest naturalna kolej rzeczy Wazne jest zeby zrozumiec mechanizm jaki powoduje to ludzka sklonnosc do zmyslania historyjek. Mysle ze strach przed nieznanym jest tu glownym powodem calego alogicznego rozumowania ludzkosci ...rzeczy ktore nas przerazaja, ktorych nie rozumiemy stana sie o wiele mniej straszne jesli uda nam sie je w jakis sposob wyjasnic. Nie wazne ze bedzie to najbardziej idiotyczna teoria jaka moze splodzic ludzki umysl, wazne ze owe enigmatyczne zjawisko uda nam sie w jakis sposob opisac. A "wytlumaczalne" zjawiska przestaja byc az takie straszne. Oczywiscie co inteligentniejsze jednostki zorientowaly sie ze ten strach i ludzki paraliz umyslowy nim wywolany mozna wykorzystac w celu pozyskania dobr materialnych oraz wladzy (tak tak mam na mysli kaplanow i nie tylko tych z koloratka).
Natomiast odnosnie instytucji koscielnej to osobiscie uwazam ze nalezaloby wysluchac ich madrosci ale z dystansem podchodzic do tego co mowia. Po pierwsze, zadna instytucja ktora opiera sie na "zjawisku paranormalnym" nie bedzie usilowala tego zjawiska wytlumaczyc bo jakie przyniosloby to dla niej korzysci? Wrecz przeciwnie, w ich interesie pozostaje aby to zjawisko bylo jak najdluzej owiane tajemnica. W czasach gdy kosciol byl u szczytu wladzy wszystkich heretykow "niewlasciwego" swiatopogladu palono na stosach zeby uniemozliwic zdjecie odmozdzonej ciemnocie klapek z oczu a tym samym zmniejszeniu wplywow instytucji koscielnej.
Zreszta to nie jest fenomen kosciolow, juz w czasach pelemiennych szaman pociskal bajeczki swoim wspolplemienca zmuszajac ich do skladania ofiar dla duchow tylko po to by najesc sie za free i nie musiec polowac czy uprawiac zbieractwa itp.
Co do chrzescijanstwa i bibli ....nie powinny one w ogole wplywac na postrzeganie naszego swiata (w sensie rozumienia go). Biblia zostala napisana jedynie po to by pomoc nam w podejmowaniu trudnych moralnie decyzji i umozliwic wmiare pokojowe zycie w spoleczenstwie. Jesli ktos szuka ksiazki ktora ma nam umozliwic lepsze zrozumienie swiata to znacznie lepiej jest siegnac po podrecznik do mechaniki kwantowej.

[Terminus]

Re: Zjawiska paranormalne.

przez Terminus w 02 Lip 2010, 23:55

Dajcie sposób piktogramom. Przecież się przyznali ci co zrobili pierwsze i opisali dokładnie sposób ich wykonania. Oczywiści jacyś nawiedzeni fani teorii o kosmitach dorobili piktogramom "prehistorię", oczywiście bardzo swobodnie ją interpretując. Jeżeli ci kosmici latają tak często jak się fanom UFO wydaje to czemu nie ma na to żadnego dowodu? Tak tak, spisek rządów, C.I.A. [Christ Is Alive -najlepsze rozwinięcie skrótu]. Polecam lekturę książek LEM-a i tego co pisał o UFO. Swoją drogą ten co wymyślił UFO był geniuszem. Najlepszy kamuflaż realnych testów uzbrojenia. Spadło coś? Przeleciało? Oczywiście UfO a nie kolejny prototyp USForce...

[djcycu]

Re: Zjawiska paranormalne.

przez djcycu w 03 Lip 2010, 00:01

To wiedz jedno... Opętany będzie tak naprawdę jakby w śpiączce. To nie jego robota że on robi jakieś dziwne rzeczy. To robota szatana, to on jest winny takich a nie innych rzeczy. Wkurza mnie np pisanie tych 666 i gadanie tego durnego Ave itp... Czemu tak? Bo większość myśli że robi tym na złość Rydzykowi? Albo innym złym księżom? Przecież to nie dla księdza się modlę i nie dla księdza chodzę do kościoła... Idę dla siebie. Zatem kto komu robi na złość? Zobaczymy czy szatan sam będzie potem te sławiące go osoby tak szanował... Dziś każdy próbuje nam uzasadnić coś naukowo... Nawet ty że bez sprzętu się nie da... No ok to czemu niby pochodzę od małpy? To czy goryl nie ma przodków? Tylko my pochodzimy od małp? Śmieszne... Skąd oni to wiedzą? Wychodowali? Im jak widać można to głosić... W średniowieczu by im łby pościnali i by się skończyło. Tak samo wielki wybuch... Spoko, niech będzie... To w takim razie skąd wzięli się pierwsi ludzie? A może lepiej... Skąd wzięły się gwiazdy i pyły które wybuchły by powstał wielki wybuch? Ha! Jak widać nauka opiera się ślepo na swoich założeniach a nie na prawdzie...

[Kuballa44]

Re: Zjawiska paranormalne.

przez Kuballa44 w 03 Lip 2010, 00:14

Co do opętań, opętanych jest tylko częściowo świadom tego co robi, i może z tym walczyć, jednak to zależy do jego siły woli, ducha i wiary. Oraz od siły demona. No i co do tego co się dzieje podczas egzorcyzmów... Osobę opętaną, podczas postępów egzorcyzmów, często opuszcają kłęby drutu, kawałki szkła, gwoździe nawet... Ustami, i mimo wszystko, osoba ta nie jest przez to raniona. I np są dwie dziewczynki w Zachodnio-Pomorskim... Jedna, pijąc wodę święconą krzyczy straszliwie, gdyż na nią, działa ona tak, jakbyśmy my wypili kwas... Druga, zawsze odróżni wodę św. od normalnej... Dość przerażajace.