Wybuch reaktora jądrowego

przez **Domianos** w 31 Lip 2013, 13:20

Re: Wybuch reaktora jądrowego

przez Domianos w 31 Lip 2013, 13:20

Zgodzę się w 100% z Unim. Zwłaszcza, że na dodatek elektrownię jądrową ma u nas budować spółka państwowa.

Co do paliwa. Na rynku światowym nie panuje monopol na Uran. Dzięki temu możemy przebierać w dostawcach, a w ekstremalnie skrajnej sytuacji poszukać na Śląsku. To, że kupujemy u Ruskich może oznaczać dwie rzeczy:
1. Mają najkorzystniejsze ceny. Biorąc pod uwagę odległość, ceny dostawy itp.
2. Dali w łapę. :soviet:

Co do innych źródeł energii:
Wiatraki - do ich wybudowania potrzeba wyprodukować więcej CO2 niż oszczędzają(stal, beton itp.). Czyli ekologiczny mit obalony.
Na potęgę zabijają ptaki i nietoperze. Nie uważam tego za dobre, ponieważ nie jest to naturalna rzecz, która eliminowałaby słabe osobniki. Poza tym warto dodać o infradźwiękach i promieniowaniu elektromagnetycznym. Na dodatek są po prostu szpetne, ale to już moja własna opinia

Zapomniałem jeszcze dodać, że produkują mało miejsc pracy(w porównaniu z innymi źródłami energii), prąd z wiatraków jest najdroższy i maja krótki okres eksploatacyjny, a o energię wiatrową nie można opierać energetyki kraju. Czyste fakty bez ekologicznej papki.

To na dodatek. Promieniowanie gamma na dziś:

przez **Universal** w 31 Lip 2013, 13:36

Re: Wybuch reaktora jądrowego

przez Universal w 31 Lip 2013, 13:36

Nie zabijają ptaków i nietoperzy. Zaprzyjaźniona rodzina w Szwecji ma wiatrak. Pod spodem nie ma ani ptaków, ani nietoperzy, ani nawet strąconych paralotniarzy. Byłem, widziałem (konkretnie widziałem brak martwych zwierząt). Byś to sprawdził, a nie... :caleb:

http://zielonybiesiekierz.pl/fakty-i-mi ... ietoperzom

Jak dla mnie można kombinować z elektrowniami wodnymi lub geotermalnymi.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Energia_ge ... a_w_Polsce (mam nadzieję, że to prawda, a nie Henryk Batuta)

Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie; myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie.

przez **djcycu** w 31 Lip 2013, 14:38

Re: Wybuch reaktora jądrowego

przez djcycu w 31 Lip 2013, 14:38

Fajny bajer kiedyś widziałem w Szwecji. Taki jakby wąż złożony z pływaków który na falach wytwarza prąd. Myślę że to ciekawy pomysł tyle tylko że najlepszy dla Norwegów którzy mają masę wody wzdłuż zachodniego brzegu.

Szczegółowe mapy do S.T.A.L.K.E.R Zew Prypeci

In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen

przez **Domianos** w 31 Lip 2013, 14:48

Re: Wybuch reaktora jądrowego

przez Domianos w 31 Lip 2013, 14:48

Jeden wiatrak spustoszenia nie robi, ale cała farma potrafi przerzedzić miejscową populację ptaków. Co do elektrowni wodnych, to u nas kompletnie nie ma warunków na to. Weźmy pod uwagę jeszcze istotną rzecz. Energetykę krajową trzeba na czymś opierać. Z wiadomych powodów nie mogą być to wiatraki i elektrownie wodne. Nie wiem jak ma się sytuacja z elektrowniami geotermalnymi.

przez **The Witcher** w 31 Lip 2013, 15:54

Re: Wybuch reaktora jądrowego

przez The Witcher w 31 Lip 2013, 15:54

djcycu napisał(a):Myślę że to ciekawy pomysł tyle tylko że najlepszy dla Norwegów którzy mają masę wody wzdłuż zachodniego brzegu.

No, oni ponad 95% energii czerpią właśnie z elektrowni wodnych, ale u nas to może w paru miejscach lokalnie takie coś by miało sens, w skali państwa nie da rady.

Najlepszym wyjściem poza węglem byłaby energia jądrowa, ale prędko się nie doczekamy dzięki układom zawyżającym cenę takich inwestycji, popieprzonej biurokracji i straszliwie niską wiedzą społeczeństwa, którego to większość kojarzy energie jądrową z rzekomym "wybuchem w Czarnobylu", do tego dochodzą eko-cwaniaczki i niemoc rządu w podejmowaniu jakichkolwiek decyzji nie pod publiczkę.

przez **Gizbarus** w 31 Lip 2013, 17:23

Re: Wybuch reaktora jądrowego

przez Gizbarus w 31 Lip 2013, 17:23

Jak zwykle, ludzie nie pomyślą, a paplą. Formalnie to ile było katastrof elektrowni atomowych? Dwie? Czarnobyl (z racji głupoty zarządu, który postanowił eksperymentować na święta...) i Fukushima (trzęsienie ziemi, tsunami i cholera wie co jeszcze - nic dziwnego, że tak to się skończyło), jeśli dobrze pamiętam i liczę. Jeśli jest inaczej, niech ktoś mnie oświeci... Tak czy siak - jest to względnie bezpieczny sposób dostarczania energii, do tego wydajny. Jedynym problemem może wydawać się utylizacja zużytych prętów paliwowych.

A czy TY już przeczytałeś i oceniłeś moją twórczość?
"Samotność w Zonie" - nadal kontynuowana.
"Dawno temu w Zonie" - tylko dla weteranów forum.
"Za późno" - czerwona część cyklu "Kolory Zony"
"Akurat o czasie" - biała część cyklu "Kolory Zony"
"Za wcześnie" - niebieska część cyklu "Kolory Zony"
"Pęknięte Zwierciadło" - mini-cykl o Zonie w wersji noir

Strona WWW · przez **RadekNioch** w 31 Lip 2013, 17:48

Re: Wybuch reaktora jądrowego

przez RadekNioch w 31 Lip 2013, 17:48

Było jeszcze parę katastrof reaktorów, ale na mniejszą skalę, np. w Windscale w Wielkiej Brytanii, czy w Three Mile Island w USA, tam jak dobrze pamiętam reaktory się stopiły czy coś. Ale największe to właśnie w Czarnobylu i Fukushimie.

przez **djcycu** w 31 Lip 2013, 18:09

Za ten post djcycu otrzymał następujące punkty reputacji:: RadekNioch.

Strona WWW · przez **Adam** w 31 Lip 2013, 19:57

Re: Wybuch reaktora jądrowego

przez Adam w 31 Lip 2013, 19:57

No było dziś w Faktach. Jak zwykle, ludzie to kretyni i naiwne dzieci, gotowe łyknąć każdą bajeczkę, która opowiadałaby o zagrożeniu ich doczesnego życia. Mówili, że był wybuch, ale wulkanu na Kamczatce, ponoć niewielki.