Z książek:
Wiedźmin Geralt z Rivii - mimo swojej sławetnej neutralności namieszał w świecie więcej niż niejedna postać, która opowiedziała się po konkretnej stronie barykady. Poza tym wspaniały szermierz i jak wszyscy wiemy, stary cynik
Sandor "Ogar Clegane" - Wojownik, który nigdy nie został rycerzem, choć pochodzi z możnego rodu. Wszyscy uznają go za krwiożerczego potwora z powodu straszliwie oszpeconej twarzy, a nie zwracają uwagi na to, że jest szalenie inteligentny. Tak długo traktowano go jak dziką bestię, że w końcu się nią stał.
Z gier:
Talar: Szef Wywiadu Temerii jest znany chyba wszystkim graczom. Dlaczego go lubię? Chyba nie trzeba wyjaśniać.
Thrall - wódz hordy orków zjednał sobie mnie swoją niebywałą inteligencją i spokojem, jak na orka. Nigdy nie dążył do otwartego konfliktu, tak jak inni orczy wodzowie.