John Titor - podróżnik w czasie?

...a raczej wszystko o wszystkim. Debaty na dowolne tematy.

Re: John Titor - podróżnik w czasie?

Postprzez Bambosz107 w 12 Sie 2010, 19:00

Axideus, to co według Ciebie jest podstawą fizyki? Człowiek jest istotą ciekawą świata, więc chce poznać to i owo, a więc też czas. W nauce trzeba się posuwać do przodu, bo ten, kto stoi, cofa się. Gdyby ludzkość przyjęła postawę "nie rozpoczynamy żadnych badań, bo i tak 90% jest dla nas niezrozumiałe" to nawet tych 10 % byśmy nie pojęli. Nauka idzie do przodu, więc za kilkadziesiąt lat może uda nam się poznać choć cześć tej ciemnej materii.
Go Go Power Rangers!!
Awatar użytkownika
Bambosz107
Legenda

Posty: 1280
Dołączenie: 10 Maj 2009, 21:50
Ostatnio był: 15 Cze 2022, 20:42
Miejscowość: Tarnów
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 87

Reklamy Google

Re: John Titor - podróżnik w czasie?

Postprzez rafallpfan w 12 Sie 2010, 19:01

Uwierz mi filmów nie oglądam prawie w ogóle.
Czas jest liniowy tzw. czasoprzestrzeń Minkowskiego. Która nam łączy czas z naszymi 3 wymiarami.
Poziom fizyki nie jest żałosny, zależy na jakim poziomie Ty go znasz.
Prosty przykład powiedzieć komuś narysuj układ słoneczny.
Typ narysuje słońce po środku wokół orbity planet i planety. A ja powiem, że jest totalnym idiotą i narysuję sinusoidę.
Image
Gdzie słońce jest pośrodku. I to ja będę miał rację.
Są 2 rodzaje fizyków. Statycznych i ciekawskich(Na szczęście należę do ciekawskich). Statyczny obstaje przy założeniach które są już znane, pluje na każdą nową teorię bo większość już zna i mu do szczęścia potrzeba znajomości mechaniki kwantowej i OTW. Ciekawski fizyk wie, że wystarczy OTW do opisania wszystkiego we wszechświecie. Nawet zachowań cząstek na poziomie kwantowym rozumie, że Einstein miał racje z równaniem pola. Wie też, o gigantycznych obejściach(żeby było łatwiej) w równaniu pola.
Mniej więcej 90% energii w świecie jest nie opisana i niewytłumaczalna [ tzw. Czarna energia].

(4%) Masz rację. Bo jak byśmy chcieli zobaczyć jak wszechświat rzeczywiście "działa" albo galaktyka. Z tą ilością masy którą widzimy i gdy umieścimy to w równaniu Einsteina to nie będzie pasować. Niektórzy fizycy zrobili po prostu taki wykręt i dodali 96% masy i nazwali to ciemną energią i materią. Zamiast poprawić równanie oni uznali, że gdzieś tam jest coś czego nie mogą zobaczyć i zmierzyć. W sumie jest to wygodne bo nikt im nie powie, że tego tam nie ma. Ciekawski fizyk wie, że błąd jest w równaniu. I jeżeli błąd by został poprawiony to opisał by coś co tam jest, ale to nie jest ciemna energia, tylko siła, która pozwala tej dynamice powstawać. Nowe rozwiązanie(po rozwiązaniach wcześniejszych których tu nie wymieniłem) porzuca punkt wirującej matrycy i mamy adekwatny opis fizyki pod ręką. W rezultacie mamy siły Coriolisa, moment obrotowy przeniesione bezpośrednio z czasoprzestrzeni. Dobra koniec offtopu.
http://www.theresonanceproject.org/pdf/torque_paper.pdf dla ciekawskich jest tu wszystko ładnie wyjaśnione. :)
Ostatnio edytowany przez rafallpfan 12 Sie 2010, 19:05, edytowano w sumie 2 razy
Image
Obrany cel - narodowe dążenia
By ziścił się sen tego pokolenia
Obrany cel - Wielka Polska na wieki
Pod znakiem falangi po wolność idziemy!
----------------
Początek nowej ery, matoły i komputery-Miodowe Lata, Karol Krawczyk

rafallpfan
Wygnany z Zony

Posty: 57
Dołączenie: 19 Gru 2009, 14:55
Ostatnio był: 12 Lut 2012, 15:22
Miejscowość: Mrągowo
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 3

Re: John Titor - podróżnik w czasie?

Postprzez Axideus w 12 Sie 2010, 19:04

Plunio7 wyobraź sobie że nie koniecznie. Gdyby tak to w takim razie wspomniane wcześniej cząstka hiksa, czarna energia czy kwarki nie zostały by wprowadzone jako nie teorie tylko zjawiska w fizyce! Nie ma żadnych dowodów na istnienie tych zjawisk powiem więcej nie ma nawet jak tego sprawdzić! Alvarin nie przejmuj się ocenami jakiegoś tam kolesia. U mnie masz już 5! Prawda jest taka że każdy "szary" albo nawet ułomny może zostać dziś fizykiem. Jak się spytacie? Bardzo prosto podlizując się i już masz doktorat. Mój ojciec to doskonały fizyk a gdzie uczy lepiej nie wspominać. Tymczasem kompletne [epitet] są nagradzani i wyróżniani! Za co się spytam? Za co oni mają te nagrody skoro podstaw nie znają nawet tych dziurawych! Szkoda słów. Co do postu bambosza: wierzysz w to co napisałeś? Jeśli tak to cóż żyjesz w niewiedzy. Według ciebie po co komu podstawy ważne by kolejne teorie snuć! Niestety większość naukowców ma podobne zdanie. Po co w ogóle doświadczenia? Po co coś tam sprawdzać lepiej opublikować teorie i na niej się opierać.
Image

Za ten post Axideus otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive rafallpfan.
Awatar użytkownika
Axideus
Tropiciel

Posty: 314
Dołączenie: 30 Lip 2010, 00:27
Ostatnio był: 21 Lis 2015, 17:08
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
Kozaki: 46

Re: John Titor - podróżnik w czasie?

Postprzez rafallpfan w 12 Sie 2010, 19:07

Gdyby tak to w takim razie wspomniane wcześniej cząstka hiksa, czarna energia czy kwarki nie zostały by wprowadzone jako nie teorie tylko zjawiska w fizyce!Nie ma żadnych dowodów na istnienie tych zjawisk powiem więcej nie ma nawet jak tego sprawdzić!

Łap :wódka: W sumie chciałem to napisać potem, ale już mnie wyręczyłeś :wink:
Image
Obrany cel - narodowe dążenia
By ziścił się sen tego pokolenia
Obrany cel - Wielka Polska na wieki
Pod znakiem falangi po wolność idziemy!
----------------
Początek nowej ery, matoły i komputery-Miodowe Lata, Karol Krawczyk

rafallpfan
Wygnany z Zony

Posty: 57
Dołączenie: 19 Gru 2009, 14:55
Ostatnio był: 12 Lut 2012, 15:22
Miejscowość: Mrągowo
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 3

Re: John Titor - podróżnik w czasie?

Postprzez Axideus w 12 Sie 2010, 19:13

Rafal to co napisałeś o czasie to kolejna teoria. Skąd wiadomo że wymiarów nie jest więcej. Gdzie są dowody na poparcie tej tezy? Nigdzie to czysta teoria. Tego typu niezawodnych tez jest mnóstwo. Mam jedno w takim razie pytanie czemu zakładacie że prawa fizyczne obowiązujące w naszym układzie i na naszej planecie są uniwersalne dla całego wszechświata? Proste nie są stad ciemna energia i wiele innych mankamentów. Fizyka jest dziurawa i taka jest prawda. Właśnie z powodu tego że nie potwierdzano większości teorii tylko je wprowadzano od razu.
Image
Awatar użytkownika
Axideus
Tropiciel

Posty: 314
Dołączenie: 30 Lip 2010, 00:27
Ostatnio był: 21 Lis 2015, 17:08
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
Kozaki: 46

Re: John Titor - podróżnik w czasie?

Postprzez Adam w 12 Sie 2010, 19:52

Ej no, nie sprzeczać się tu! (o fizyce w wakacje :facepalm:) John już sobie poszedł i pozostawił wiele dziwnych spraw, podyskutujmy lepiej o "prawdziwości" owych wieści.
Image
Image

Za ten post Adam otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive rafallpfan.
Awatar użytkownika
Adam
Redaktor

Posty: 2524
Dołączenie: 27 Gru 2007, 12:13
Ostatnio był: 20 Wrz 2023, 17:49
Miejscowość: Kutno
Frakcja: Wojsko
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: 393

Re: John Titor - podróżnik w czasie?

Postprzez plunio7 w 12 Sie 2010, 20:03

Alvarin napisał(a):w tupolewie raczej nic wartościowego nie znaleźli, w końcu to był wrak, ale węsząc spisek to raczej była próba osłabienia naszego państwa, ale to już inna kwestia

Nie twierdzę, że to spisek, ale, że skorzystali z okazji.

Alvarin napisał(a):Dwa potężne, równorzędne kraje raczej nie przystąpią do wojny ze względu na straty, a zwłaszcza ze względu właśnie na broń atomową. Najgroźniejszy byłby konflikt USA _ Rosja prawda?

Z tego co wiem, w okresie zimnej wojny wywiady obu państw starały się wybadać sytuację we wrogim państwie, by w razie czego przeprowadzić ataku uprzedzający. Dodatkowo CIA planowało jednoczesny atak na główne ośrodki rosyjskie celem paraliżu państwa. Więc nigdy nic nie wiadomo.

Alvarin napisał(a):Według porozumienia w obu krajach łącznie miało pozostać około 40 TYSIĘCY głowic nukleranych

Według polskiej Wikipedii Rosja ma 16 000 głowic, USA 10 000. Angielska wersja serwisu mówi o jeszcze mniejszej ilości. Nie pomyliło Ci się o jedno zero? :)
Awatar użytkownika
plunio7
Stalker

Posty: 107
Dołączenie: 06 Paź 2008, 21:49
Ostatnio był: 02 Lip 2022, 20:09
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: --
Kozaki: 21

Re: John Titor - podróżnik w czasie?

Postprzez Scurko w 12 Sie 2010, 20:06

3 miliardy ludzi w piach... oj to sroga wojna musiałaby być... Jak ktoś już wcześniej napisał ja też jestem otwarty na różnego rodzaju nowości. Prawda jest taka, pożyjemy, zobaczymy (o ile Bóg pozwoli). Na dzień dzisiejszy ciężko jest mi określić, czy faktycznie koleś mógł pochodzić z przyszłości. Jednak strasznie tajemniczy. Ma ktoś może obcykane jakieś ciekawe artykuły na jego temat?

Pozdrawiam.
Image

"TYLKO ŻYCIE POŚWIĘCONE INNYM WARTE JEST PRZEŻYCIA"

http://fairview.deadfrontier.com/refer. ... ontier.com
Awatar użytkownika
Scurko
Tropiciel

Posty: 292
Dołączenie: 03 Lip 2007, 20:16
Ostatnio był: 16 Kwi 2022, 18:56
Miejscowość: Dębowiec k.Cieszyna
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 3

Re: John Titor - podróżnik w czasie?

Postprzez rafallpfan w 12 Sie 2010, 21:00

plunio7 napisał(a):Według polskiej Wikipedii Rosja ma 16 000 głowic, USA 10 000. Angielska wersja serwisu mówi o jeszcze mniejszej ilości. Nie pomyliło Ci się o jedno zero? :)

Ja na discovery kiedyś oglądałem jakiś program o ZSRR to po zimnej wojnie Rosja miała mieć około 25000-23000 głowic.
Fakt z tymi 3 miliardami to chyba trochę przesadził... Po ataku tyloma głowicami jądrowymi na Ziemi zapanowała by zima atomowa(chyba to tak się nazywa) więc homo sapiens "kaput". Przynajmniej w większości.
Image
Obrany cel - narodowe dążenia
By ziścił się sen tego pokolenia
Obrany cel - Wielka Polska na wieki
Pod znakiem falangi po wolność idziemy!
----------------
Początek nowej ery, matoły i komputery-Miodowe Lata, Karol Krawczyk

rafallpfan
Wygnany z Zony

Posty: 57
Dołączenie: 19 Gru 2009, 14:55
Ostatnio był: 12 Lut 2012, 15:22
Miejscowość: Mrągowo
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 3

Re: John Titor - podróżnik w czasie?

Postprzez impulse_101 w 12 Sie 2010, 23:03

Co do podróżnika w czasie jest to nie możliwe i dla mnie 100% bujda. Po pierwsze same naruszenie czasoprzestrzeni jest nie lada wyzwaniem a co dopiero podróżowanie żywej istoty :facepalm: Jeśli uda się nam zbudować veh. czasu to będzie co najwyżej przesyłać cząstki elementarne. Co ważniejsze przesył takiej informacji będzie jedynie możliwy od momentu pierwszego uruchomienia tego ustrojstwa, wcześniej nie da rady "się cofnąć".
Image
Awatar użytkownika
impulse_101
Legenda

Posty: 1305
Dołączenie: 20 Sty 2009, 16:47
Ostatnio był: 08 Lut 2020, 16:44
Frakcja: Czyste Niebo
Ulubiona broń: Viper 5
Kozaki: 275

Re: John Titor - podróżnik w czasie?

Postprzez Alvarin w 13 Sie 2010, 08:20

rafallpfan napisał(a):Uwierz mi filmów nie oglądam prawie w ogóle.
Czas jest liniowy tzw. czasoprzestrzeń Minkowskiego. Która nam łączy czas z naszymi 3 wymiarami.
Poziom fizyki nie jest żałosny, zależy na jakim poziomie Ty go znasz.
(...)


Sorry, ale widzisz... znasz fizykę na wysokim poziomie, to Ci przyznam, ale korzystasz z podręczników sprzed dobrych 20-30 lat;] Inaczej byś wiedział, że są spore problemy z teorią wielkiego wybuchu i próbując to wytłumaczyć powstałą teoria wielowymiarowości (związaną z ciemną masę i ciemną energią), która w tej chwili obstawia istnienie minimum 11 wymiarów ;] Do tego wydajesz się naprawdę sporo wiedzieć, ale jesteś zaślepiony. Trzymasz się kurczowo tego co jest nie dając nawet cienia szansy temu, że coś może być inaczej, że może być wynalezione coś nowego, że można myśleć niestandardowo. Masz potencjał, żeby być naukowcem jednak masz zbyt wąskie pole widzenia, żeby mieć szanse na odkrycie czegokolwiek poza własnym śniadaniem. nie myślisz jak pokonać przeszkodę, tylko ile tych przeszkód jest i dlaczego ich nie pokonasz, a w ten sposób nic nie zmienisz i nic nie odkryjesz:(

Przejrzyj najnowsze odkrycia i ustalenia zwłaszcza w dziedzinie astronomii. Jeśli chodzi o zasady rządzące wszechświatem właściwie przy każdej teorii są ogromne luki które są zalepiane na siłę wymyślonymi tworami których nigdy nie widziano, których istnienia nigdy nie potwierdzono.

Przykład: według standardowych szkolnych podręczników wszechświat powinien się rozszerzać coraz wolniej. Najnowsze pomiary wskazują jednak, że wszechświat przyspiesza! No i tu zaczynają sie jaja z ciemnymi elementami, teorią bran i wielowymiarowości... a to wszystko udowadnia tylko jedno: my nic nie wiemy o świecie z naukowego punktu widzenia - my tylko zgadujemy.

@impulse: A teraz sie zastanów co powiedziałeś. Zakładasz już teraz ograniczenia urządzenia, które jeszcze nie powstało, nie wiadomo kiedy i nie wiadomo czy w ogóle powstanie :D A kiedy już powstanie, to jego działaniem mogą rządzić całkowicie odmienne prawa fizyki, niż te którymi kierujemy się dzisiaj. Dlatego choć dziś nic takiego nie istnieje to nie pozwala to stwierdzić, że nie powstanie ani jakie będzie miało ograniczenia.

No chyba, że założymy, że wszystko już wiemy nie ma już żadnych praw do odkrycia i jesteśmy tacy genialni jak rafallpfan i inni sugerują. Wtedy faktycznie to jest niemożliwe i nigdy nic takiego nie powstanie. Ale wybierz sie na rozmowę z jakimkolwiek szanującym się profesorem i postaw teorię, że wiemy z fizyki wszystko i już nic nie odkryjemy (bo taki jest wniosek po lekturze 100% pewnych postów na nie dla podróży w czasie) - każdy szanujący się profesor jak to usłyszy zejdzie na zawał ze śmiechu :E

Alvarin
Wygnany z Zony

Posty: 278
Dołączenie: 24 Kwi 2009, 21:00
Ostatnio był: 20 Mar 2012, 12:14
Miejscowość: Prypeć
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: IL 86
Kozaki: 12

Re: John Titor - podróżnik w czasie?

Postprzez impulse_101 w 13 Sie 2010, 09:38

Alvarin napisał(a):
@impulse: A teraz sie zastanów co powiedziałeś. Zakładasz już teraz ograniczenia urządzenia, które jeszcze nie powstało, nie wiadomo kiedy i nie wiadomo czy w ogóle powstanie :D A kiedy już powstanie, to jego działaniem mogą rządzić całkowicie odmienne prawa fizyki, niż te którymi kierujemy się dzisiaj. Dlatego choć dziś nic takiego nie istnieje to nie pozwala to stwierdzić, że nie powstanie ani jakie będzie miało ograniczenia.

No chyba, że założymy, że wszystko już wiemy nie ma już żadnych praw do odkrycia i jesteśmy tacy genialni jak rafallpfan i inni sugerują. Wtedy faktycznie to jest niemożliwe i nigdy nic takiego nie powstanie. Ale wybierz sie na rozmowę z jakimkolwiek szanującym się profesorem i postaw teorię, że wiemy z fizyki wszystko i już nic nie odkryjemy (bo taki jest wniosek po lekturze 100% pewnych postów na nie dla podróży w czasie) - każdy szanujący się profesor jak to usłyszy zejdzie na zawał ze śmiechu :E


Opieram się na koncepcji urzadenia które mogłoby teoretycznie działać i są zgodne z dzisiejszym stanem wiedza, uważam ze to jest o wiele bardziej rozsądne niż snucie histori S-F :P Jednak jestem sceptyczny co do wysyłani ludzi w przeszłość, nie sadze żeby istota żywa wytrzymała taki przeskok naruszający czasoprzestrzeń.
Image
Awatar użytkownika
impulse_101
Legenda

Posty: 1305
Dołączenie: 20 Sty 2009, 16:47
Ostatnio był: 08 Lut 2020, 16:44
Frakcja: Czyste Niebo
Ulubiona broń: Viper 5
Kozaki: 275

PoprzedniaNastępna

Powróć do Prawie o wszystkim

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 7 gości