Fantasy

[Woland]

Fantasy

przez Woland w 31 Mar 2014, 00:24

Mam zapytanie o fantasy. Co polecacie?
Konkretyzując:
Tolkien mi nie podszedł i tylko męczył.
Zachwycił mnie niesamowicie Wiedźmin.
Podoba mi się trylogia husycka.

Żeby była:
-akcja
-"mroczny" klimat
-"żywe" postacie
-i dobry, "mocny" humor
I z sensem oraz żeby nie nudziło

[Cromm Cruac]

Re: Fantasy

przez Cromm Cruac w 31 Mar 2014, 06:18

Czarna Kompania
Nowe wydanie: http://www.empik.com/kroniki-czarnej-ko ... ,ksiazka-p

[Kudkudak]

Re: Fantasy

przez Kudkudak w 31 Mar 2014, 07:10

Gra o Tron i następna część, Starcie Królów. Dalej jak Ci się będzie chciało to se czytaj.

[Herezja]

Re: Fantasy

przez Herezja w 31 Mar 2014, 09:14

Twórczość David Eddings-a
http://pl.wikipedia.org/wiki/David_Eddings

Cykle Karl Edward Wagner-a (powieści o przygodach Kane)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Karl_Edward_Wagner

Książki autorstwa Andre Norton
http://pl.wikipedia.org/wiki/Andre_Norton

Science fiction ale bardzo dobre

Powieści Harry Harrison-a (w szczególności cykl Planeta Śmierci i Stalowy Szczur)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Harry_Harrison


A z Lekkiej fantastyki to oczywiście

Cykl Xanth autorstwa Piers Anthony-a
http://pl.wikipedia.org/wiki/Piers_Anthony

I z naszego poletka Andrzej Pilipiuk
http://pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Pilipiuk

[Universal]

Re: Fantasy

przez Universal w 31 Mar 2014, 14:16

Kroniki Amberu Rogera Zelaznego (tak, jego ojciec był Polakiem). Uniwersum jest trochę "szalone" i trudno to tak naprawdę wytłumaczyć. W dużym przybliżeniu przenika się duża liczba wszechświatów, które mogą być kształtowane przez mieszkańców tytułowego Amberu, który jest - zdaje się, dawno temu to czytałem - jedynym "stałym" światem. Choć i on jest płynny. Zresztą doczytaj sobie tu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kroniki_Amberu. Cała seria bardzo dobra, ojciec mi kiedyś polecił i nie żałuję.

Nie przypominam sobie, żeby czytał wiele więcej fantasy niż Zelazny i Tolkien (którego przecie nie chcesz). Jeśli masz nerwy, spróbuj Kołodziejczaka - jak dla mnie mocno średni (Czarny horyzont) - ma dość ciekawe pomysły, ale nie potrafi ich zrealizować, brakuje mu wątku głównego. Ale w jakiś sposób wyróżnia się na tle innych, choć nie wiem, czy na plus. Bo mnie np. Wiedźmin nie zachwycił, więc pewnie trudno mi będzie trafić w Twój gust.

Więcej mógłbym Ci polecić z sci-fi.

[Gizbarus]

Za ten post Wiewi0r otrzymał następujące punkty reputacji:

Gizbarus.

[Woland]

Re: Fantasy

przez Woland w 31 Mar 2014, 18:40

Nie wiem na ile może ci to podpasować (te bardziej spełniające wymagania pogrubię), ale odwróciłbym się w stronę naszej i wschodniej fantastyki i sci-fi.

Nie mam nic przeciwko, wręcz się cieszę

ale śmiesznie wygląda poprawność polityczna w wydaniu fantasy.

Co przez to rozumiesz? Geralt i ekipa to w sumie wzorowe lewaki są też, czy o co kaman? Ciekawość zwykła.

Maria Lidia Kossakowska - o Archaniele Abaddonie, "Siewca Wiatru" i "Zbieracz Burz";

O pierwszej części dobre rzeczy słyszałem, potem trochę gorzej ponoć...
Hmmm, zerknę.

Jakub Ćwiek - "Kłamca"
Paweł Kornew - "Sopel" i dalej;[/b]

[b]Siergiej Łukjanienko - "Nocny Patrol" i kolejne części, "Genom", "Brudnopis" i "Czystopis"...

Zobaczę

Piekara Jacek i seria o Inkwizytorze

Ktoś tu już w dziale co czytamy polecał to będąc dziś w bibliotece pożyczyłem Bożych Bojowników Sapkowskiego i właśnie to, pierwszą część dostać mi się udało

Mnie nie interesuje sci-fi, zwykłe fantasy. Miecze, topory, magia etc.

[utak3r]

Re: Fantasy

przez utak3r w 31 Mar 2014, 19:03

Z klasyki - Philip K. Dick (raczej sci-fi)

Padnę zaraz, no...

Chłop pyta o fantastykę, a ci mu z Dickiem wyjeżdżają. Nie dość, że kompletnie nie na temat ("raczej s-f"?? Raczej??), to jeszcze zdecydowanie za trudne dla większości ludzi w jego wieku.

[Wiewi0r]

Re: Fantasy

przez Wiewi0r w 31 Mar 2014, 19:45

Nie dość, że kompletnie nie na temat ("raczej s-f"?? Raczej??), to jeszcze zdecydowanie za trudne dla większości ludzi w jego wieku.

Nigdy nie jest zły czas by poszerzyć zainteresowania. A czasem kuń-kretne zaszufladkowanie gatunkowe nie jest takie proste. Tu wspomnę McCaffrey i jej Jeźdźców Smoków, gdzie ogólnie cykl łamie typowy pogląd na smoki w fantastyce, i do tego rozwija się w (niby) nieoczekiwanym z początku kierunku...

Utakerze, wyjaśnij mi co znaczy "ludzi w jego wieku".
"Na czole wypisane nie ma", a jakoś tak wyszło, że to nasza pierwsza wymiana postów.

Żeby nie było całkiem offtopu, przypomniało mi się jeszcze: Naomi Novik ze smoczym cykleme Temeraire, Brent Weeks z sagą Cienia, oraz polecane, ale nie czytane Trudi Canavan i Adrian Tchaikovsky. Słyszałem też o czymś takim jak ruski "Wilczarz", który mi opisywanojako ichniego Wiedzmina, ale nie wiem. Film dziwny był, ale filmy zawsze zepsują.

Wolandzie, przez "poprawność polityczną" mam na myśli... nie mam teraz ładnych słów, ale łopatologicznie - tworzą "mhroczny" świat, klęska monstrów, epidemie, zbójcy na drogach, a nawet wspomniany zbir poprosi Cię najpierw grzecznie w Oxford English o oddanie mu sakiewki, i Boże Broń nie zaklnie przy tym!

I nie, nie mówię że wymagam od książek latającego mięsa jak u Pasikowskiego w filmach, ale skoro profesor Miodek zawsze przyznaje, że wulgaryzmy SĄ częścią języka? Takie na siłę schodzenie do niższej kategorii wiekowej.

[Woland]

Re: Fantasy

przez Woland w 31 Mar 2014, 19:54

Dzięki Wiewiór za polecenie Wilcarza, też zobaczę w szkolnej lub miejskiej bibliotece.
Czarnej Kompanii ani Achaji w szkolnej nie było, miejska jak nie wiem.

Wolandzie, przez "poprawność polityczną" mam na myśli... nie mam teraz ładnych słów, ale łopatologicznie - tworzą "mhroczny" świat, klęska monstrów, epidemie, zbójcy na drogach, a nawet wspomniany zbir poprosi Cię najpierw grzecznie w Oxford English o oddanie mu sakiewki, i Boże Broń nie zaklnie przy tym!

Aha... Nie, bo weź traf co tym razem to słowo ma znaczyć
True, porażka. "Oxford English" postaci, grzecznośc, bezpłciowość zabija książkę. To też jedna z tych rzeczy która męczyła mnie też w Władcy Pierścieni.

I nie, nie mówię że wymagam od książek latającego mięsa jak u Pasikowskiego w filmach, ale skoro profesor Miodek zawsze przyznaje, że wulgaryzmy SĄ częścią języka? Takie na siłę schodzenie do niższej kategorii wiekowej.

Też się zgadzam. Dialogi powinny być naturalne co niestety nie zawsze się udaje...

[Wiewi0r]

Re: Fantasy

przez Wiewi0r w 31 Mar 2014, 20:20

To jeszcze słowo offtopu.

True, porażka. "Oxford English" postaci, grzecznośc, bezpłciowość zabija książkę. To też jedna z tych rzeczy która męczyła mnie też w Władcy Pierścieni.

Ale patrz z odpowiedniej perspektywy. Książka napisana w zupełnie innych kulturalnie czasach, gdzie zarówno kultura wypowiedzi, język i oczekiwania były zupełnie inne. Mnie bardziej męczyły dłużyzny, bo niczym w "Ogniem i Mieczem"

:

Jadę, jadę i jadę...

Fantasy jest zbiorem, nie czystym gatunkiem vide Wiki:,

Fantasy posiada wiele podgatunków, ważniejsze z nich to:
low fantasy (quasi-historyczna),
dark fantasy,
high fantasy,
urban fantasy,
space fantasy,
heroic fantasy (magia i miecz).

To są i różne typy pisania. Po prostu takie hamerykańskie pisanie powoduje u mnie dysonanse.

To z polskkich autorów dorzucę EuGeniusza Dębskiego, książki o Xameleonie.

[Cromm Cruac]

Re: Fantasy

przez Cromm Cruac w 31 Mar 2014, 21:48

Miecze, topory, magia etc.

No to właściwie powinieneś zacząć od tego, komu zawdzięczamy całe to zamieszanie czyli od opowiadań Roberta E. Howarda, twórcy takich postaci jak Conan z Cymmerii, Bran Mak Morn czy Solomon Kane. Magia i Miecz w czystej nieskażonej postaci.