Kupno używanego, ekonomicznego samochodu do 1000 Euro...
17 posty(ów)
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kupno używanego, ekonomicznego samochodu do 1000 Euro...
przez caleb59 w 19 Mar 2012, 15:34
Krótka piłka - proszę o poradę odnośnie zakupu jakiegoś ekonomicznego i wytrzymałego samochodu plus minus do 1000 Euro (trochę ponad 4000zł) - niby mógłbym dołożyć do lepszej fury ale na dzień dzisiejszy nie mam takich potrzeb i wystarczy mi jakaś mała, solidna, zadbana i konkretna "pierdziawka"...
Pora myśleć o wymianie mojego wysłużonego 20 letniego Fiata Uno 1.0 - myślałem nad Oplem Corsą, Daewoo Matizem, VW Golf 3, VW Polo...
Miło by było gdyby jakiś spec wyraził opinię o wyżej wymienionych przeze mnie autkach - plusy i minusy i czy warto w ogóle brać je pod uwagę...
Chodzi mi o gabarytowo mały samochód, mała pojemność silnika, bez gazu, nie kosmiczny przebieg - chcę tanim kosztem odświeżyć sobie auto na inne i proszę o Wasze sugestie w tym temacie - pojemność silnika 1.0 - 1.1, liczba drzwi 4/5, rocznik wiadomo - im nowszy tym lepszy...
Pora myśleć o wymianie mojego wysłużonego 20 letniego Fiata Uno 1.0 - myślałem nad Oplem Corsą, Daewoo Matizem, VW Golf 3, VW Polo...
Miło by było gdyby jakiś spec wyraził opinię o wyżej wymienionych przeze mnie autkach - plusy i minusy i czy warto w ogóle brać je pod uwagę...
Chodzi mi o gabarytowo mały samochód, mała pojemność silnika, bez gazu, nie kosmiczny przebieg - chcę tanim kosztem odświeżyć sobie auto na inne i proszę o Wasze sugestie w tym temacie - pojemność silnika 1.0 - 1.1, liczba drzwi 4/5, rocznik wiadomo - im nowszy tym lepszy...
| Ryzen 7 5800X3D | 32GB DDR4 RAM | RTX 3070 8GB GDDR6 RAM | Windows 11 Pro x64 |
-
caleb59 
- Posty: 2690
- Dołączenie: 23 Sie 2008, 18:59
- Ostatnio był: 01 Lip 2024, 14:11
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 666
Re: Kupno używanego, ekonomicznego samochodu do 1000 Euro...
przez scigacz1975 w 19 Mar 2012, 15:39
Pierwsze pytanie - gdzie to wozidło będziesz kupował? W Polsce czy u dojczlandów?
-
scigacz1975 
- Posty: 3243
- Dołączenie: 29 Sty 2010, 00:26
- Ostatnio był: 28 Gru 2022, 19:35
- Miejscowość: Stalowa Wola
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: --
- Kozaki: 926
Re: Kupno używanego, ekonomicznego samochodu do 1000 Euro...
przez caleb59 w 19 Mar 2012, 15:42
No w Polsce, tj. woj. podlaskie lub ew. warmińsko - mazurskie...
| Ryzen 7 5800X3D | 32GB DDR4 RAM | RTX 3070 8GB GDDR6 RAM | Windows 11 Pro x64 |
-
caleb59 - Posty: 2690
- Dołączenie: 23 Sie 2008, 18:59
- Ostatnio był: 01 Lip 2024, 14:11
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 666
Re: Kupno używanego, ekonomicznego samochodu do 1000 Euro...
przez k4r00 w 19 Mar 2012, 15:46
Corsa lub Astra Classic za tą cenę to ideał jak dla mnie. Corsa mało pali, świetnie się prowadzi no i jest tania w utrzymaniu. Dziadek miał swoją starą Corsę przez 9 lat zanim ją sprzedał sąsiadowi, który wciąż nią jeździ. Autka nie do zdarcia.
Suck the tears of my dick, you ugly mud-fuckers!
-
k4r00 
- Posty: 740
- Dołączenie: 30 Wrz 2010, 00:07
- Ostatnio był: 02 Kwi 2015, 16:55
- Miejscowość: Miasto prywatne
- Frakcja: Najemnicy
- Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
- Kozaki: 160
Re: Kupno używanego, ekonomicznego samochodu do 1000 Euro...
przez xionc w 19 Mar 2012, 15:51
ople to zgniluchy, bierz Bravo 1.2, zdarzaja sie nawet z niezlym wypasem
- Za ten post xionc otrzymał następujące punkty reputacji:
scigacz1975, caleb59.
-
xionc 
- Posty: 906
- Dołączenie: 07 Maj 2005, 13:33
- Ostatnio był: 19 Lip 2022, 20:36
- Miejscowość: Zg-c
- Kozaki: 171
Re: Kupno używanego, ekonomicznego samochodu do 1000 Euro...
przez scigacz1975 w 19 Mar 2012, 16:06
http://otomoto.pl/ford-fiesta-ladna-ser ... 73887.html - brat ma (właściwie to dał teraz żonie) - przy spokojnej jeździe 5.5 do 7 litrów w zależności od tego czy używasz klimy, czujesz silnik (na wolnych obrotach do 2000 ma dość fajny moment więc można na wyższych biegach), jeździsz po mieście czy dalej. Ogólnie prawie każdy Ford ma na 5 -tym biegu przy 2500 obr/min około 110 km/h na budziku, a pali wtedy co kot napłakał. Części tanie jak barszcz, dużo zamienników i używek. Jedyny ból to korozja tylnych nadkoli - musisz sprawdzić. A i jeszcze jedno - silnik 1.25 - 75 kM daje sporo frajdy, przynajmniej wiesz że jedziesz. Tu jeszcze jedna ale silnik 1.3 60 kM http://otomoto.pl/ford-fiesta-C23339254.html
http://otomoto.pl/ford-escort-112-tys-k ... 40945.html - w swojej karierze używałem trzech Escortów - diesla nie polecam bo padaka, natomiast Zetec 1.6 - 2.0 to zaje*iste silniki, chociaż musisz uważać żeby go nie przegrzać. Ale poza tym nie do zajechania, dodatkowo niedużo palą. Podobnie jak w
Fieście problemem może być korozja na tylnych nadkolach. Zalety jak Fiesta plus kapitalne zachowanie na drodze - Escort jest dość szeroki i płaski. Fieście też nic w tym względzie nie brakuje. A sprawuje się to tak że np. ja jadąc 100-110 na zakrętach praktycznie nie zwalniałem a kumpel za mną golfem III musiał heblować i doganiać.
Tu masz drugiego z mniejszym przelotem http://otomoto.pl/ford-escort-krajowy-b ... 93450.html
http://allegro.pl/show_item.php?item=2214631720 - ja mam teraz już drugie (moje akurat kombi). Pierwsze miało 2.0 Zetec teraz 1.8 TD. Zawieszenie to samo ale jednak z benzynki bardziej bylem zadowolony. Ogólnie - za śmieszne pieniądze masz prawdziwą limuzynkę z pełnym wyposażeniem. Mało awaryjny, rewelacyjny układ jezdny - mięsisty ale nie twardy, nie tłucze a na zakrętach jak GTi. I jak pozostałe - tanie części z dużą dostępnością. POLECAM!
Tyle o Fordach - mówią Ford gówno wart - a ja mówię że nie każda morda pasuje do forda. Psują się jak każde inne auto, ale naprawy taniej wychodzą. A jak samochód przejeżdża tak jak mój mundek 50-80 tyś. rocznie to musi co jakiś czas zajrzeć do warsztatu. Poprzedni miał 460 tyś. na liczniku jak trafiłem traktor - inaczej jeździłby do teraz.
A co do Bravo - Brava. Byle nie 1.4 - 12-to zaworowy bo się nie pozbierasz ze śmiechu za naprawy. 1.2 fajny chociaż trochę słaby ale jedzie. I nieprawda że fiaty takie bee - mój mechanik ma Mareę Weekend i bardzo sobie chwali
http://otomoto.pl/ford-escort-112-tys-k ... 40945.html - w swojej karierze używałem trzech Escortów - diesla nie polecam bo padaka, natomiast Zetec 1.6 - 2.0 to zaje*iste silniki, chociaż musisz uważać żeby go nie przegrzać. Ale poza tym nie do zajechania, dodatkowo niedużo palą. Podobnie jak w
Fieście problemem może być korozja na tylnych nadkolach. Zalety jak Fiesta plus kapitalne zachowanie na drodze - Escort jest dość szeroki i płaski. Fieście też nic w tym względzie nie brakuje. A sprawuje się to tak że np. ja jadąc 100-110 na zakrętach praktycznie nie zwalniałem a kumpel za mną golfem III musiał heblować i doganiać.Tu masz drugiego z mniejszym przelotem http://otomoto.pl/ford-escort-krajowy-b ... 93450.html
http://allegro.pl/show_item.php?item=2214631720 - ja mam teraz już drugie (moje akurat kombi). Pierwsze miało 2.0 Zetec teraz 1.8 TD. Zawieszenie to samo ale jednak z benzynki bardziej bylem zadowolony. Ogólnie - za śmieszne pieniądze masz prawdziwą limuzynkę z pełnym wyposażeniem. Mało awaryjny, rewelacyjny układ jezdny - mięsisty ale nie twardy, nie tłucze a na zakrętach jak GTi. I jak pozostałe - tanie części z dużą dostępnością. POLECAM!
Tyle o Fordach - mówią Ford gówno wart - a ja mówię że nie każda morda pasuje do forda. Psują się jak każde inne auto, ale naprawy taniej wychodzą. A jak samochód przejeżdża tak jak mój mundek 50-80 tyś. rocznie to musi co jakiś czas zajrzeć do warsztatu. Poprzedni miał 460 tyś. na liczniku jak trafiłem traktor - inaczej jeździłby do teraz.
A co do Bravo - Brava. Byle nie 1.4 - 12-to zaworowy bo się nie pozbierasz ze śmiechu za naprawy. 1.2 fajny chociaż trochę słaby ale jedzie. I nieprawda że fiaty takie bee - mój mechanik ma Mareę Weekend i bardzo sobie chwali
- Za ten post scigacz1975 otrzymał następujące punkty reputacji:
- caleb59.
-
scigacz1975 - Posty: 3243
- Dołączenie: 29 Sty 2010, 00:26
- Ostatnio był: 28 Gru 2022, 19:35
- Miejscowość: Stalowa Wola
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: --
- Kozaki: 926
Re: Kupno używanego, ekonomicznego samochodu do 1000 Euro...
przez xionc w 19 Mar 2012, 16:14
we escortach i generalnie wszystkich fordach z tego okresu problemem jest korozja i usterki elektroniki, wine ponosi skrzynka bezpiecznikow i zimne luty w tej plytce, nigdy niewiadomo co padnie, bedziesz jechal w nocy i nagle zobaczysz ciemnosc przed soba bo stracisz swiatla albo smigajac 150 autobahna zgubisz zaplon i wtedy zostaje modlitwa. zeteci to dobre silniki tylko pala jak smoki I te badziewne zderzaki w tych fordzinach, sypia sie jak konfetti w sylwestra. Ja bym bral fiata, fordy lubie ale ciezko znosza probe czasu.
-
xionc - Posty: 906
- Dołączenie: 07 Maj 2005, 13:33
- Ostatnio był: 19 Lip 2022, 20:36
- Miejscowość: Zg-c
- Kozaki: 171
Re: Kupno używanego, ekonomicznego samochodu do 1000 Euro...
przez scigacz1975 w 19 Mar 2012, 16:24
Trochę właśnie dziwne że tylko Escorty mają te problemy ze skrzynką bezpieczników - Fiesta ani Mundek tego nie mają 
Fakt jest taki że w pierwszym musiałem wyjąć i przelutować (właściwie to zaprowadziłem do nauczyciela elektrotechniki który się tym bawi po godzinach i zrobił w 2h za 50 zeta) - w drugim nie było problemu, za to trzeba było przeczyścić wyłączniki el. szyb. Ale w końcu który samochód używany nie ma problemów?
Natomiast Zetec ma dwa oblicza - 2.0 w Mondeo Kombi, przy prędkościach 100-120 km/h i płynnej jeździe, zapakowany 400kg towaru, spalał mi 8-8.5/100. Ale jak pogoniłem, powyżej 3500 obrotów (a ten silnik baardzo to lubi) to spalanie około 11-12 od razu. Coś za coś.
Fakt jest taki że w pierwszym musiałem wyjąć i przelutować (właściwie to zaprowadziłem do nauczyciela elektrotechniki który się tym bawi po godzinach i zrobił w 2h za 50 zeta) - w drugim nie było problemu, za to trzeba było przeczyścić wyłączniki el. szyb. Ale w końcu który samochód używany nie ma problemów?Natomiast Zetec ma dwa oblicza - 2.0 w Mondeo Kombi, przy prędkościach 100-120 km/h i płynnej jeździe, zapakowany 400kg towaru, spalał mi 8-8.5/100. Ale jak pogoniłem, powyżej 3500 obrotów (a ten silnik baardzo to lubi) to spalanie około 11-12 od razu. Coś za coś.
-
scigacz1975 - Posty: 3243
- Dołączenie: 29 Sty 2010, 00:26
- Ostatnio był: 28 Gru 2022, 19:35
- Miejscowość: Stalowa Wola
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: --
- Kozaki: 926
Re: Kupno używanego, ekonomicznego samochodu do 1000 Euro...
przez djcycu w 19 Mar 2012, 16:27
Też polecił bym Fiata. Ople lubią gnić na nadkolach i na podwoziu. Fordy jak wyżej napisał Xionc zawsze pierdzielą się na elektryce, komputerze itd no a VW też nie za mało palą. Fiaty za to też mają jakieś tam wady ze silnikiem (pewnie te pojemności co opisał Ścigacz) ale da się je ścierpieć i są bardziej pewne. Bravę jakbyś chciał kupić to ci powiem że i ładniejsza, i bardziej trwała jak te wszystkie Corsy, Astry, Fordy... Kumpel się z Astry przesiadł do Bravy (jeszcze wcześniej jeździł Passatem) i powiedział że innego auta nie chce.
PS: W starych nawet Sierrach pieprzyło komputer i elektrykę
Ale to w sumie auto analogiczne do Escorta.
PS: W starych nawet Sierrach pieprzyło komputer i elektrykę
Ale to w sumie auto analogiczne do Escorta.-
djcycu - Posty: 3533
- Dołączenie: 17 Wrz 2009, 16:38
- Ostatnio był: 12 Sty 2021, 21:51
- Miejscowość: "Łosiek"
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Tunder S14
- Kozaki: 775
Re: Kupno używanego, ekonomicznego samochodu do 1000 Euro...
przez Borgan w 19 Mar 2012, 17:21
Ja polecam japońskie auta, za tą cenę będą jeszcze robione w Japonii czyli są długo wieczne, części już nie tak drogie jak kiedyś a jest ich multum. Sam mam nissana sunny i tylko leję i jadę. Za ponad 4 kawałki kupisz primerę albo mazdę jakąś czy toyotę a o długowieczności toyot nie muszę chyba pisać.
http://moto.allegro.pl/toyota-corolla-1-6-114-km-i2209206758.html co prawda większy silnik niż byś chciał ale naprawdę nie do zdarcia a stylistycznie bije fordy i ople na głowę.
http://moto.allegro.pl/toyota-corolla-1-6-114-km-i2209206758.html co prawda większy silnik niż byś chciał ale naprawdę nie do zdarcia a stylistycznie bije fordy i ople na głowę.
-
Borgan 
- Posty: 81
- Dołączenie: 06 Mar 2011, 01:37
- Ostatnio był: 26 Kwi 2016, 14:19
- Miejscowość: Hajnówka
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 12
Re: Kupno używanego, ekonomicznego samochodu do 1000 Euro...
przez JONYK w 19 Mar 2012, 19:23
Ja po paru latach też znowu zaczynam się kręcić w tym temacie ( tyle że do 2 000 ojro i kombi ), i z moich doświadczeń motoryzacyjnych powiem ci jedno : SZUKAJ Volkswagen-a.
Dlaczego ? Według mnie ich samochody są nieoryginalnie pod względem stylistycznym, niewygodne, maja generalnie zawieszenie jak wóz drabiniasty na drewnianych kołach jadący po bruku
, ale...
jest ich w ch... na drogach, a to oznacza iż nie daj Boże niech ci się zepsuje jakakolwiek część, to jedziesz na najbliższy najmniejszy szrot w okolicy i przebierasz w częściach zamiennych.
To jest chyba największa zaleta WW, nie radzę ci pakować się we francuskie auta (sam mam Citroën-a ZX , którego bardzo lubię za wygodę, design , przestronność ale ) ich twórcy zawsze kombinują jak by zawrócić Sekwanę kijem, wprowadzając po 20 typów części dla jednego modelu z różnych faz produkcji i roczników, lub też stosują nietypowe klucze których kilka musiałem sobie dokupić aby móc samodzielnie wykonywać podstawowe naprawy.
Co do szczegółów sam musisz szukać, przeglądać oferty, oglądać samochody, bo niestety taki nasz los że jako Polacy jesteśmy skazani na używane samochody, a trzeba pamiętać iż nie ma ideałów, zawsze coś jest na -.
Pozdrawiam i życzę przyjemnych łowów
Dlaczego ? Według mnie ich samochody są nieoryginalnie pod względem stylistycznym, niewygodne, maja generalnie zawieszenie jak wóz drabiniasty na drewnianych kołach jadący po bruku
, ale...jest ich w ch... na drogach, a to oznacza iż nie daj Boże niech ci się zepsuje jakakolwiek część, to jedziesz na najbliższy najmniejszy szrot w okolicy i przebierasz w częściach zamiennych.
To jest chyba największa zaleta WW, nie radzę ci pakować się we francuskie auta (sam mam Citroën-a ZX , którego bardzo lubię za wygodę, design , przestronność ale ) ich twórcy zawsze kombinują jak by zawrócić Sekwanę kijem, wprowadzając po 20 typów części dla jednego modelu z różnych faz produkcji i roczników, lub też stosują nietypowe klucze których kilka musiałem sobie dokupić aby móc samodzielnie wykonywać podstawowe naprawy.
Co do szczegółów sam musisz szukać, przeglądać oferty, oglądać samochody, bo niestety taki nasz los że jako Polacy jesteśmy skazani na używane samochody, a trzeba pamiętać iż nie ma ideałów, zawsze coś jest na -.
Pozdrawiam i życzę przyjemnych łowów
-
JONYK 
- Posty: 134
- Dołączenie: 01 Sty 2010, 18:28
- Ostatnio był: 21 Cze 2016, 10:13
- Miejscowość: OKOLICE OLSZTYNA
- Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
- Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
- Kozaki: 17
Re: Kupno używanego, ekonomicznego samochodu do 1000 Euro...
przez thainoodles w 21 Mar 2012, 18:01
Ja mimo wszystko poleciłbym astre, sam miałem taką do niedawna, pięciodrzwiowy heczbek z 97 roku z silnikiem 1.4 16v i bardzo sobie chwale te auta, z moją nie miałem absolutnie żadnych problemów, zrobiłem nią ponad 200 tysięcy kilometrów i jedyne co to raz wymieniłem pasek rozrządu i uszczelke pod pokrywą zaworów bo zesztywniała ze starości i zaczęła puszczać olej, blachy też miała zdrowe ale trzymałem ją w sumie w garażu.
Sprzedałem ją w styczniu za 3500zł sąsiadowi i jest megazadowolony.
Sprzedałem ją w styczniu za 3500zł sąsiadowi i jest megazadowolony.
- Za ten post thainoodles otrzymał następujące punkty reputacji:
- caleb59.
- thainoodles
- Posty: 65
- Dołączenie: 14 Lut 2011, 10:28
- Ostatnio był: 18 Wrz 2016, 22:51
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 25
17 posty(ów)
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto jest na forum
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości