Na wstępie witam wszystkich uzytkowników, z racji takiej że wypowiem się tu po raz pierwszy
Chcę jedynie podziękować twórcom, pochwalić ich dzieło oraz wyrazić swój zachwyt jaki mnie ogarnia od czasu pobrania tegoż moda. Najśmieszniejsze w całej historii jest to, że w podstawkę STALKERA pograłem może kilkanaście godzin, dochodząc raptem do fabryki jupitera, bez zapuszczania się wgłąb
Jednak urok Misery ujął mnie już na oglądanych przeze mnie filmikach i nie mogłem się oprzeć aby pobrać tegoż arcytrudnego i hardcorowego moda. I tak sobie gram, zachwycając się widokami, wygrzebując ze zmarłych ostatnie grosze, aby mieć tylko na kawałek upieczonego mięsa mutanta czy apteczkę dla wiecznie rannego samotnego stalkera. Klimat jest tak niesamowity, a co najważniejsze według mnie on caly czas wraz z graniem ulega zmianie. Pierwsze odpalenie misery, a było to grubo po północy, było dla mnie jak gra w jakiś horror, takie uczucie realizmu i strachu że ooo panie
Dobra, nie będę się rozpisywał głupotami tutaj, bo chyba jednak nie wypada
W każdym razie wielkie wyrazy uznania dla całej ekipy, a zwłaszcza dla jej polskiej części!
Coby nie było że offtop, bo w końcu temat służy do zadawania pytań, to popieram fajny pomysł, oczywiście nie wiem czy wykonalny, z liną, która pozwalałaby wspinać się na zepsute drabinki
Ah i odnośnie rozbryzgujących się w emisji stalkerów - widziałem to na własne oczy w skadowsku, spóźnialski jakiś rozplaszczył się w drzwiach samych, ochlapał mi buty krwią