http://forum.stalker.pl/viewtopic.php?p=98484#p98484 - jakby co.
Cromm, nie wspomniałeś tylko, czy instalować do folderu z grą, czy wystarczy do innego
Dla niezorientowanych: pliki są w pliku .exe. Dla mnie to wada.
W instalatorze, w którym jest dostępny język angielski (tylko w nim, jak sądzę) wskazuje się ścieżkę. W porządku. Cechą charakterystyczną jest to, że nie wskażemy pożądanej lokalizacji dla gamedaty - instalowany jest folder o nazwie "Winter of Death", a w nim są cztery pliki - jeden opisujący moda (to, co Cromm dał na samym początku), deinstalator wraz z ustawieniami, oraz jeden plik tekstowy, z którego jedyne słowo jakie znam to "gamedata".
Óńňŕíŕâëčâŕňü â äčđĺęňîđčţ čăđű, ŕ íĺ â gamedata!!!
Oprócz tego dwa foldery - gamedata i bin.
Kopiuję gamedatę do folderu głównego gry...
Kopiuję w gamedata/configs/text folder "rus", nazwę kopii zmieniam na "pol"...
Kuwa! Menu jest po rosyjsku!:D
... jak i wszystkie teksty. Bez spolszczenia się nie obejdzie.
Zaczynamy w krzaku, zaraz przy spalaczu, więc jeden fałszywy ruch - pieczeń z Diegtiarowa w menu na Skadowsku.
Parę obrazków. Uprzedzam - to są paski maksymalnie w prawo, z zaznaczoną większością "ulepszaczy" graficznych. Zamiast śniegu mamy coś na kształt bąbelków z Coca-Coli (brązowe, leci w górę).
Od razu napotkałem, które przypominają ludzi obdartych ze skóry - okropny model...
Po chwili atakuje Cię nibyolbrzym - masz strzelbę i kilkadziesiąt sztuk śrutu. Oprócz tego parę zombiaków. Tzn. jak pójdziesz w prawo, po lewej może jest coś innego.
---
Zaraz edytnę. Ale nie wróżę niczego dobrego temu modowi. Godzina ściągania w plecy.
---
Napotkałem dwóch bandytów. Po strzeleniu do nich ze strzelby ich krew wygląda mniej naturalnie niż w podstawce, a ciała są jakieś dziwne. To samo z bandytami na południe od Skadowska.
---
No, Skadowsk. Przynajmniej Niko Bellić siedzi na beczce i dynda nogami.
=====
Mój wiążący i niepodważalny werdykt:
olej to.