przez Gabriel w 27 Sie 2011, 12:07
Jest tam limit czasowy, w prawym górnym rogu jeśli mnie wzrok nie myli. Po prostu uspokój się, strzelaj do tego co inni nie strzelają bo mają dobre pukawki więc przetrwają, po drugie zaopatrz się w egzoszkielet najlepiej ze sprintem bo obok Prometeusza was przygwożdżą na amen i rób tą misję na spokojnie, bez skrzętów. Wystarczy że dotrzesz z nimi obok helikoptera, odeprzesz ich atak i po sprawie. Wybierz czy lecisz z nimi czy nie, jak ci się znudzi freeplay to powiedz Pilotowi lub Garri'emu że wracasz do świata. Przydatny będzie RP Zulusa czy jakoś tak bo ma większy magazynek i nieźle kosi a przeciwników troszkę tam będzie - albo GP 37 lub FT200M.
Pamiętaj, by śmiać się z innych wpierw naucz śmiać się z własnych niedoróbek i nieczystości. Jeśli ktoś postrzega Cię jako idiotę, nie liczy się zdanie innych, bo dla innych będziesz zawsze zajebistszą osobą niż osoba wyzywająca Cię - ona z kolei będzie owym idiotą. Liczy się to za kogo ty się uważasz. Ciesz się wolnością i nie żyj pod mocą innych - poczuj smak zerwania kajdan.