Negatywne wrażenia z gry...

"Ogólnie rzecz biorąc, jest to niemożliwe." Odparł Profesor Wołodia, zapytany o możliwość obrony doktoratu w przypadku posiadania tytułu profesora.

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez Afrose w 10 Lip 2012, 19:29

Ogólnie to negatywnych wrażeń z gry nie mam ale jest jeden ostro wku*****cy aspekt gdy- nudne misje główne :/
W SoC jak grałem po raz pierwszy było coraz fajniej a tu wręcz odwrotnie. Jedyne głowne questy, które mi się spodobały to tunel prypeć i laboratorium x8. Ale to wkońcu STALKER więc misje poboczne i klimat robią swoje :D
Awatar użytkownika
Afrose
Tropiciel

Posty: 229
Dołączenie: 04 Lis 2010, 16:10
Ostatnio był: 16 Lip 2019, 18:35
Miejscowość: Stacja "PROSPEKT MIRA"
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 54

Reklamy Google

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez jalkavaki w 10 Lip 2012, 20:02

ZP to jest gra na jedno przejście. Potem już wszystko znamy, wiemy gdzie schowki, co nas czeka w danych misjach i miejscach. Następny raz można w to grać po to aby zdobywać osiągnięcia, których nie dało rady zdobyć za pierwszym razem, ponieważ się wykluczały, np. Przyjaciel Stalkerów, Obrońca Równowagi, Kingpin, Przyjaciel Wolności, Przyjaciel Powinności. I to chyba wszystko po co można było grać kolejny raz.
Nie widziałem sensu po raz trzeci uruchamiać gry, gdzie na samym starcie mogłem mieć AK-74 z celownikiem, granatnikiem a pod ręką SWD. A wszystko to znalezione w schowkach, zanim dotarłem do Skadowska.
Acz nie powiem, za pierwszym razem grało się wybornie.
Edit: największy zawód: freeplay na końcu gdzie własciwie nie ma nic do roboty, odkrywania, zwiedzania. Tylko wykonywanie misji dla Brody, polowania na mutanty i strzelania do wrogich frakcji. Zabawa na kilka kwadransów.
Wojna jest zła. Ale gorsze są sukinsyny które nie mają nic za co byliby gotowi walczyć i umierać.
"Może nas wiedzie szalbierz chciwy paru groszy
Lecz lepsze to niż śmierć na wapniejących szańcach" - J. Kaczmarski, Stalker.
Awatar użytkownika
jalkavaki
Legenda

Posty: 1379
Dołączenie: 02 Kwi 2010, 11:20
Ostatnio był: 20 Lip 2022, 06:45
Miejscowość: Stetinum
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 193

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez Afrose w 10 Lip 2012, 21:31

@jalkavaki-
A wiesz powiem ci, że nawet jak wiem jak szybko zdobyć godny uwagi ekwipunek to jednak to zewu wracałem chyba z 6 razy i wracam po raz 7 ale teraz z Misery Mod i dalej mi się zewik nie znudził ;) Tylko na szybkiego przejść te ogończe i luz.

Za ten post Afrose otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive GhostRider44.
Awatar użytkownika
Afrose
Tropiciel

Posty: 229
Dołączenie: 04 Lis 2010, 16:10
Ostatnio był: 16 Lip 2019, 18:35
Miejscowość: Stacja "PROSPEKT MIRA"
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 54

Odp: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez jalkavaki w 10 Lip 2012, 22:01

Też na Misery wróciłem. Teraz czekam na wersję 2.0 tego moda.
Wojna jest zła. Ale gorsze są sukinsyny które nie mają nic za co byliby gotowi walczyć i umierać.
"Może nas wiedzie szalbierz chciwy paru groszy
Lecz lepsze to niż śmierć na wapniejących szańcach" - J. Kaczmarski, Stalker.
Awatar użytkownika
jalkavaki
Legenda

Posty: 1379
Dołączenie: 02 Kwi 2010, 11:20
Ostatnio był: 20 Lip 2022, 06:45
Miejscowość: Stetinum
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 193

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez CrosSs w 25 Lut 2013, 17:10

Ja po przejściu z gry miałem duży niedosyt.

Uwagi moderatora:

Zacznij pisać lepszy posty, bo tylko nabijasz licznik z tego co widzę. - xKoweKx
Udanych łowów Stalkerze .
Awatar użytkownika
CrosSs
Stalker

Posty: 90
Dołączenie: 08 Sty 2012, 19:08
Ostatnio był: 21 Sie 2022, 16:11
Miejscowość: Zona
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2U Special
Kozaki: 9

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez Omnibus w 02 Mar 2013, 22:08

Jak dla mnie jedną kwestią dyskusyjną jest ekwipunek. Z jednej strony to realistyczniej że stalkerzy mają więcej lepszych broni i jakos to zróżnicowano, a nie że sa bronie "elitarne" jak granatnik, FN-2000, eliminator oraz szeroko pojęta reszta. Ale niedawno grałem od nowa i zanim wyszedłem z jupitera do prypeci to miałem cekaem, groze, eliminator, SPAS 14, najlepszy kałach, (zapomniałem nazwy... taki ciemny czarny), tunder, 20 granatów , tony srodków leczniczych, i około 400-600 ammo każdego typu , IL-a, Trsa, SGI, GP 37, snajperkę i wyrzutnie rakiet. No i z jednej strony lepiej bardziej realistyczne, i zabawniej, ale z drugiej strony troche nie "growo", ciężko z tym wszystkim łazić, wybrać pomiędzy jednym a drugim. Potem dochodza wojskowi którzy dadzą tyle amunicji, ze spokojnie otworzyłbym sklep.
Drugi mankament jak dla mnie to nie tyle skrócona fabuła ile mozliwość szybkiego "przelecenia" głównego wątku gry, w zwiazku z czym przejdę grę w 2 góra 3 wieczorki grania. Troche rekompensuje to mozliwość grania dalej po końcu fabuły.
I podzielenie terenów na zbiory anomalii. Poza nimi gdyby nie nieliczne pijawki i watachy psów to było jak na spacerku.
Ale ogólnie gra trzyma poziom : klimat świetny, bohater niezgorszy, nowe , lokacje, nowe mutki, spotkania ze starymi znajomymi z SoC i CS

Za ten post Omnibus otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive KOSHI.
Awatar użytkownika
Omnibus
Łowca

Posty: 536
Dołączenie: 20 Lut 2013, 09:07
Ostatnio był: 01 Mar 2021, 15:28
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 153

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez Pangia w 15 Mar 2013, 21:43

Od pewnego czasu próbuję się zmusić do jeszcze jednego przejścia Zewu Prypeci, ale... no, nie da się, kuźwa :/ Jak dla mnie to Zew jest znacznie słabszy od Cienia Czarnobyla, a być może słabszy nawet od Czystego Nieba, a to dlatego, że Czyste Niebo jednak miało fabułę wspólną z głównym wątkiem serii. Tymczasem Zew Prypeci nie tylko łączy się z poprzednimi częściami tylko poprzez marginalną rolę Strieloka i Prypeć, która poza nazwą nie ma nic wspólnego z lokacją z SoC-a, ale w ogóle ma strasznie słabą fabułę, którą w dodatku można oblecieć w 3, może 4 godziny. Choćbym się zesrał na miękko, to nie dam rady tak szybko oblecieć ani Cienia Czarnobyla, ani Czystego Nieba. A myślałem, że to CS jest tą słabą fabularnie częścią.
Niezbalansowany poziom trudności też jest strasznie wkurzający. Na Stalkerze w egzoszkielecie jesteś niczym Heavy w machinimie Meet the Medic wykrzykujący "I AM BULLETPROOF!", ale na Weteranie padasz po 1 serii z AKSU albo po średnio celnym RGD-5 :/
O ekonomii szkoda słów. Pułap 100000 RU można zdobyć nawet bez wychodzenia z Zatonu, jeśli wiesz, co robisz, ale zdobycie 200000 RU może już stanowić problem. Już nawet w SoC to lepiej wyglądało, bo egzoszkielet kosztował 200000, a Bułat 160000 rubli, więc forsę można było szybko przepuścić na coś pożytecznego.
Ogółem rzecz ujmując, po kilku przejściach strasznie się rozczarowałem, bo Zew Prypeci dla mnie okazał się po prostu nudny.
Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!
Awatar użytkownika
Pangia
Monolit

Posty: 4280
Dołączenie: 27 Maj 2012, 10:49
Ostatnio był: 28 Lis 2017, 19:49
Miejscowość: Kukle Karakańskie
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 854

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez Lebrenekka w 17 Mar 2013, 23:05

Jak dla mnie gra jest oparta głównie na strzelaniu... :idea: więc powinien być duży nacisk na realizm broni, a chyba nie spotkałem moda w którym zasada działania broni byłaby realna. Nie chodzi już o animacje, bo to w wielu modach jest dość dopracowane np. Shoker. Chodzi o to że gdy nie skończymy magazynka do końca to po zmianie nie powinien przeciągać zamka, nie dość że jest to wkurzające, to traci się na tym sporo czasu w walce. :facepalm: Albo zacinanie się dwururki. Widział ktoś kiedyś żeby bok się zaciął?! Prędzej wina spłonki w amunicji jak już (dla upartych)
Boli mnie to tym bardziej, że grę przeszedłem jakieś 35 razy, i z każdym modem zawsze te same błędy.
Darz Bór!
Awatar użytkownika
Lebrenekka
Stalker

Posty: 70
Dołączenie: 27 Lut 2011, 13:31
Ostatnio był: 04 Wrz 2019, 12:04
Miejscowość: Polska
Frakcja: Wojsko
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 1

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez Pangia w 17 Mar 2013, 23:20

Lebrenekka napisał(a):Albo zacinanie się dwururki. Widział ktoś kiedyś żeby bok się zaciął?! Prędzej wina spłonki w amunicji jak już (dla upartych)
Boli mnie to tym bardziej, że grę przeszedłem jakieś 35 razy, i z każdym modem zawsze te same błędy.

Podobno w Czystym Niebie i Zewie Prypeci strzelby się nie zacinają (co się chyba zgadza, bo kiedyś strzelałem z Mossberga zjechanego do ok. 30% i strzelał - inna sprawa, z jakim rozrzutem :P). Co innego Cień Czarnobyla, raz Spas mi się zaciął i raz pokazało mi na obrzynie, że się zaciął (ale to było po drugim strzale, więc i tak nie miało to znaczenia). Ale i tak to lepiej działa w Zewie Prypeci niż w pozostałych grach, a zwłaszcza w Cieniu (nosz kuźwa, broń w stanie 97-98% nie ma prawa się zaciąć, a to robi :/)
Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!
Awatar użytkownika
Pangia
Monolit

Posty: 4280
Dołączenie: 27 Maj 2012, 10:49
Ostatnio był: 28 Lis 2017, 19:49
Miejscowość: Kukle Karakańskie
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 854

Re: Odp: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez Deemo w 21 Maj 2013, 12:10

jalkavaki napisał(a):Też na Misery wróciłem. Teraz czekam na wersję 2.0 tego moda.


Misery praktycznie jesli naprawimy sobie za duze zmeczenie podczas chodzenia jest nawet łatwiejsze od podstawki.
Jedynym problem w Misery są zombi. Natomiast mutanty zrobily sie łatwiejsze do zabicia, co prawda gorzej jest tez z pieniedzmi ale one tak naprawde nie sa potrzebne w tej grze poza tymi na sevę.
Misery zaczynalem z takim samym karabinem jak ją konczylem. Bronie zachodnie mają zjechane celowniki optyczne i praktycznie nie nadają sie do użytku.

Sama podstawka też jest bardzo łatwa, bez problemu można grac na mistrzu.
Przy okazji dziwie sie że tylu ludzi ma takie problemy z zadaniem z najemnikami na poczatku gry, te zadanie na mistrzu można zrobic prawie bez straty zdrowia, 2-3 bandaze powinno wystarczyc, jak ma sie pecha to jeszcze z jedną apteczke sie straci. Tylko nie trzeba biegac , chodzic , trzeba stanąc w odpowiednim miejscu i strzelac do atakujących najemnikow.
Oni za mądrzy nie sa i łatwo ich wystrzelac. Co najwyzej po 2 ostatnich ktorzy gdzies zacieli sie przy scianie trzeba sie pofatygowac i strzelic im w główkę.

A co do negatywów, dla mnie negatywem jest ze bandyci sa neutralni.
Rozumie ze w barze w Skladowsku moga byc neutralni to teren neutralny ale w innych miejscach powinni byc wrogami. Albo chociaz tak jak w Misery ze w każsej chwili można dostac kulke w plecy od bandyty.
Nie wiadomo co zrobią.
Deemo
Kot

Posty: 10
Dołączenie: 03 Maj 2013, 21:38
Ostatnio był: 21 Wrz 2013, 03:34
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 0

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez Ranger801 w 28 Maj 2013, 18:34

Moje negatywne wrażenia z gry to:
- niezbyt interesująca główna fabuła
- usunięte lokacje z starszych Stalkerów(zamiast je usuwać, mogli je ulepszyć i powiększyć)
- przydało by się więcej zadań...
Ranger801
Łowca

Posty: 410
Dołączenie: 22 Wrz 2012, 11:57
Ostatnio był: 28 Sie 2016, 16:12
Miejscowość: Miejsce zamieszkania nieznane
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Kora-919
Kozaki: 94

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez Vano w 03 Lip 2013, 02:24

Jak dla mnie , brakuje tu ikony całego STALKERA , czyli elektrowni . Denerwuje mnie też , że bez modów cały teren nie jest zaskakujący. Dopiero jak zainstalowałem pewnego moda który spawnuje więcej wrogich oddziałów i mutantów , w Zonie zaczęło się coś dziać.
Image
Image
Image
Awatar użytkownika
Vano
Kot

Posty: 8
Dołączenie: 01 Lip 2013, 22:15
Ostatnio był: 08 Lip 2013, 15:53
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Martha
Kozaki: 2

PoprzedniaNastępna

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość