Najbardziej nielubiane misje

"Ogólnie rzecz biorąc, jest to niemożliwe." Odparł Profesor Wołodia, zapytany o możliwość obrony doktoratu w przypadku posiadania tytułu profesora.

Re: Najbardziej nielubiane misje

Postprzez Głuszec w 28 Wrz 2011, 18:00

Tunel do Prypeci - masakra, najgorsze jak wychodzisz z waskiego korytarza do wiekszego pomiesczenia i nagle kilka snorkow, nie dosc ze ciezko je zabic to jeszcze zdarzalo mi sie trafiac w swoich i do mnie strzelali. W dodatku nasi koledzy maja kombinezony z kartonu chyba.
Jest tylko jedno fajne miejsce kiedy otwierasz taka duza brame a za nia sa snorki. Dobrze jest wtedy miec eliminatora z automatycznym ogniem - wystarczy przykucnac zanim beda mogly wyjsc i przytrzymac ,,spust" ;)

Druga to te pijawki na bagnie - mam tak slabego kompa ze mi sie tnie, bardzo ciezko je trafic.

No i ostatnia, z ewakuacją - zacina sie niemilosiernie, a ochronic wszystko to prawdziwa masakra.

Co do najemników - misja jest zrypana. Podchodzisz tak że nikt Cie nie widzi a tu slyszysz ,,dobra, ściągnąc tego debila". Normalnie to az by sie chcialo wszystkich tak po cichu rozwalic... ale sie nie da

Jeśli chodzi o misje z pijawkami na Zatonie to nie zgodze sie za taka nudna. Troche sie meczylem zanim znalazlem drugi klucz, a jescze zataszczyc tam te butelke i zabic dwie pijawki (swoja drogą jak dla mnie sa najgorsze).

Za ten post Głuszec otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Wiśniur.
Głuszec
Stalker

Posty: 60
Dołączenie: 11 Gru 2009, 23:46
Ostatnio był: 02 Lut 2013, 13:18
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 2

Reklamy Google

Re: Najbardziej nielubiane misje

Postprzez FluDarius w 28 Wrz 2011, 19:00

Tunel do prypeci jest jedną z najlepszych lokacji
najgorsze zdecydowanie jest laborka x8 zje*ana mini mapa
FluDarius
Kot

Posty: 11
Dołączenie: 11 Wrz 2011, 15:39
Ostatnio był: 28 Wrz 2011, 19:00
Miejscowość: BP
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 0

Re: Najbardziej nielubiane misje

Postprzez Afrose w 28 Wrz 2011, 19:43

:arrowu: Ej to jest temat o misjach nie o lokacjach ;)

Ogólnie to Zew ma chyba najlepsze misje z całej trójcy ale jednak są, nie które beznadziejne:
-polowania od trapera (jakby on albo inni nie mogli :P)
-pomiary: chyba wszystkie mutanty w zonie przybiegły :mad:
-znajdz 3 detektory weles (kupuje je od handlarzy niby sie nie oplaca ale w du*ie)
-znajdz, przynieś jakieś rzeczy np. te części w cementowni dla Azota..........
-znajdz jedzenie dla najemników (a jak ich zabijam to mają więcej ode mnie :D)
Nie lubie tych misji i nie bd lubiał.
Awatar użytkownika
Afrose
Tropiciel

Posty: 229
Dołączenie: 04 Lis 2010, 16:10
Ostatnio był: 16 Lip 2019, 18:35
Miejscowość: Stacja "PROSPEKT MIRA"
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 54

Re: Najbardziej nielubiane misje

Postprzez Spyrok w 16 Paź 2011, 11:20

Najmniej podobającą mi się misją jest polowanie ze stalkerem z wolności o imieniu JAR. Misja polegała na długim marszu z tymże stalkerem i po ukryciu się na dachu budynku- krótkim i łatwym zestrzeleniu najemników. Według mnie ta misja była najnudniejsza ze wszystkich.
Jak wie ktoś w jaki sposób zmodyfikować program acdc.pl tak aby otwierał all.spawn z "czystej gry" (to znaczy bez żadnych patchów) to niech napisze mi na pw. Opcjonalnie może być też podanie innej wersji acdc.pl, która mi otworzy ten spawn. Próbuję zespawnować mutanty, ale mam zamiar nie instalować patchów.
Spyrok
Stalker

Posty: 72
Dołączenie: 11 Wrz 2011, 16:38
Ostatnio był: 29 Paź 2012, 19:36
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: F1 Grenade
Kozaki: -2

Re: Najbardziej nielubiane misje

Postprzez Svarog w 03 Lis 2011, 10:01

We wszystkich częściach wszystkie misje lubię. Za wyjątkiem jednej - nie cierpię końcówki CS. Jest po prostu zła. Psuje całą grę. Praktycznie po szpitalu już mi się nie chce dalej grać. Jak GSC mogło tak spartaczyć robotę? W SoC można było skończyć grę na kilka sposobów. W CS wydaje się zupełnie oczywistym wybór na końcu - grać przeciwko Strełokowi albo przejść na jego stronę. Spróbowałem tego na końcu i tu spotkało mnie największe rozczarowanie związane z tą grą - gra się zawiesza. Pokazują się goście z CS i Monolitu, których nie idzie zdjąć. Mają nieśmiertelność. Wywołałem sytuację, w której strzelaliśmy do siebie, ale nikomu nie schodziło HP. Dziwnym sposobem też nie włączyło się przegrane zakończenie gry z emisją. Po prostu level się zablokował w stanie początkowym. Opcja ukończenia gry po stronie Strełoka to coś co po prostu się aż prosi. Nie wiem, może jest jakiś mod który umożliwia takie zakończenie? Co więcej - Strełok okazuje się przeżywać do końca całej historii - czyli tak czy siak jaki sens miało strzelanie do niego w CS, jak w końcówce Zewu trzeba go osłaniać? :) Poza tym jaki problem dla twórców byłby ze zrobieniem alternatywnego zakończenia? Inne napisy na końcu? :)

Drugim słabym momentem jest końcówka Zewu. Raz - siły Monolitu są trochę przesadzone. Goście wychodzą znikąd - a tego w grach bardzo nie lubię. Jakaś logika powinna obowiązywać. Powinni być pochowani na mapie, w dużych ilościach i z dobrym uzbrojeniem. Byłoby trudno - ale w miarę realistycznie. Dwa - ekipa z którą się biegnie jest trochę za słaba. Jak się osobiście nie zdejmie większości Monolitowców, to te cieniasy prawie na pewno dadzą się wystrzelać. Innym problemem jest przycięcie samej mapy. Próbowałem te okolice pozwiedzać, ale prawie nigdzie się tam nie da iść. Widać jakieś budynki, a tu niewidzialna szklana ściana wyrasta. Generalnie cała część w Prypeci jest słaba. Mapa okrojona, za mało misji. Już Zaton był ciekawszy.

W misji w Bibliotece wkurza mnie Wano - pcha się na wariata do środka - jedynym sposobem żeby nie zginął jest zdjąć kilku gostków snajperką przez okno.
Svarog
Kot

Posty: 20
Dołączenie: 11 Gru 2009, 22:25
Ostatnio był: 15 Cze 2012, 14:02
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 3

Re: Najbardziej nielubiane misje

Postprzez Dżuz w 03 Lis 2011, 14:11

Jeśli chodzi o Zew Prypeci to nie było wiele takich misji, przy których nóż rozkładałby mi się w kieszeni. Aczkolwiek jedna misja zawsze doprowadza mnie do szewskiej pasji - ta z obroną stalkerów, którzy dokonują jakichś pomiarów anomalii. O ile część misji obok Kopaczi jest w miarę znośna to na bagnach jest już tragedia. Nie dość, że mutanty wyskakują ze wszystkich stron zanim jeszcze zdążę zabić te z wcześniejszej grupy, to zwykle mam tak, że jak przenoszę się na Mokradła to stalkerzy lądują wprost przed mutantami albo lufami karabinów bandytów :E Niby jak jeden czy dwóch naszych towarzyszy zginie to nic się nie stanie, ale ja zawsze muszę mieć wszystkich utrzymanych przy życiu, bo lubię zgarniać osiągnięcia, a oni są potrzebni do zdobycia "Przywódcy", czy jak to się tam nazywa. No i kończy się tym, że mimo iż większość misji mogę przejść w miarę normalnie na najwyższym poziomie, to do tej misji zmieniam na najłatwiejszy, bo krew mnie zalewa :E
W10 x64 / i5-4670 / MSI GeForce GTX 1070 Ti GAMING 8GB / 8 GB DDR 3 / SSD Samsung 850 Pro 256GB Image
atikabubu Dżuz to morrofag z 10 letnim stażem Image
Awatar użytkownika
Dżuz
Przewodnik

Posty: 968
Dołączenie: 11 Lut 2011, 19:08
Ostatnio był: 22 Gru 2023, 13:24
Miejscowość: Frogville
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 254

Re: Najbardziej nielubiane misje

Postprzez Sniper_TomSon w 14 Lis 2011, 00:25

1920razor napisał(a):1.Zatrucie pijawek gazem- Echh, spodziewałem się większej akcji, a tu proszę, idziesz sobie spokojnie z głuszcem, zabijasz 2 pijawki, badasz umarlaków, nie budzisz śpiących pijawek, idziesz po 10kg baniak z gazem, zatruwasz pijawki i v'oile. Widzicie jak nudno się to czyta?
2.Kradzież- Takiego shiza dostałem jak moje cudeńka zniknęły z magicznej niebieskiej skrzyni, że musiałem odejść od kompa, bo myślałem że to jakiś bug :]
3.Zabicie chimery w okolicy Jupitera- Ok, rozumiem że chimera to nie babci sranie ale dajcie spokój, grając na mistrzu z 600 pestek poszło w nią i dalej skakała jak by nigdy nic... A ja powtarzałem tą misje z dobre 20 razy :]
4.UWAGA! UWAGA! TERAZ (Według mnie) NAJGORSZE 2 MISJE W ZEWIE PRYPECI. Umieszczenie skanerów i pomiary- Święty Boże, po co ja tą misje w ogóle brałem... Umieszczenie skanerów, haha, idziesz sobie 2 kilosy, i dupa to wszystko :E . Pomiary. DOBRY BOŻE, Z 300 RAZY TĄ MISJE POWTARZAŁEM (Na mistrzu). Tych mutantów było multum, a ja zawszę padałem :(.


1. Nie musisz ich zatruwać gazem, możesz je zatłuc na miejscu, ale jest to bardzo trudne, jeśli robisz to na początku gry, bo pestek masz wtedy mało i gnaty nie te. Czekasz, aż Głuszec włazi do rury, żeby go nie zarżnęły pijawy i strzelasz do jakiejkolwiek. Wtedy jest zabawa (druga nazwa - samobójstwo). Jest pewien sposób, żeby je ubić tam bez ani draśnięcia, ale ci nie podam - sam odkryj.
2. O ile chodzisz wszędzie z buta, to misja ta jest trywialna, wystarczy odstrzelić łeb jednemu, dać apteczkę drugiemu. Efekt schizy ze 'znikniętymi' rzeczami jest w tym wszystkim najlepszy. Mi tam zniknął "Ryś", najlepsza snajpera od Żwawego, więc się nieźle zdziwiłem.
3.Tak, ta chimera to kawał skurczybyka, ale to też jest fajne, bo bierzesz dwururę i kombinujesz, jak tu uskoczyć, by nie zrobić za podwozie dla lądującej chimery. Mi przez przypadek pomógł oddział Powinności. Po walce z 3 ludzi ostał się jeden, który na dodatek chciał mnie zatłuc, bo widocznie dostał śrutem przez przypadek.
4. Skanery to faktycznie najgorsza misja, to jest też mój typ do tego tytułu. A pomiary są bardzo łatwe, tylko amunicji do strzelby dużo schodzi (zombie eliminuje się strzałem w łeb ze snajpery, bo są za głupie na bardziej wyrafinowane metody).

Uwagi moderatora:

No ale to nie ma nic do tematu. - Wheeljack
Z dystansu można wszystko.

Za ten post Sniper_TomSon otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Dashing.
Awatar użytkownika
Sniper_TomSon
Stalker

Posty: 78
Dołączenie: 16 Mar 2010, 19:52
Ostatnio był: 19 Paź 2013, 22:09
Miejscowość: Świnoujście
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 10

Re: Najbardziej nielubiane misje

Postprzez Zaxon w 28 Lis 2011, 15:01

Ogniskujący napisał(a):według mnie najgorsza misja w całej grze to zabicie chimery(dla mnie niemożliwe na weteranie)a to przez samą chimerę.Jest ona przesadzona.To jak krzyżówka Małpy,Nosorożca i Lwa.Strasznie wkurzający potwór


Ja przeszedłem na najwyższym poziomie sposobem. Chimera lubi sobie chodzić w kółko wokół "Oazy" więc przy pierwszym ataku uciekłem po drabinie na pobliskie zbiorniki. Jak się oddaliła, to zszedłem i z przeciwnej strony Oazy są takie rury za którymi można się schować. Wtedy Chimera atakuje ale nie może dosięgnąć i można ją załatwić bez obaw choć to trochę czasu zajmuje.

Co do nielubianej misji to nie lubię ostatniej (Ewakuacja) przez to że nie można wcześniej wyjść i samemu teren oczyścić, po czym dać znać innym że droga wolna.

Czytałem jednak na wiki że jeśli przed "przedszkolem" pójdzie się do kryjówki Monolitów i przeczyści teren to później łatwiej jest tą misję ukończyć, gdyż już nie wybiega ich tyle (ciągle jeszcze trzeba zająć się snajperami). Nie sprawdzałem tego, bo udało mi się za którymś razem (może za 3-5'tym) przejść końcówkę i odlecieć. Tyle że jak sprawdziłem potem (nie odlatując a ładując automatycznego save) że jednak mi dwóch gości ubili. Tak samo z pralni nie chcieli wyjść wszyscy (wyszło tylko 7 a na wiki pisali że max to 8).

- - -

Afrose napisał(a):-znajdz jedzenie dla najemników (a jak ich zabijam to mają więcej ode mnie :D)


Jak to przeczytałem to się do popłakałem ze śmiechu :D

Z tym masz rację, ale nie sprawdzałem dokładnie. Po tym jak zaatakowałem grupę najemników w oczyszczalni to ci głodni stali się wrogami więc musiałem ich znieczulić ołowiem. ;)

Uwagi moderatora:

Nie pisz jednego posta pod drugim. - Wheeljack
Awatar użytkownika
Zaxon
Kot

Posty: 3
Dołączenie: 28 Lis 2011, 14:51
Ostatnio był: 03 Sie 2012, 10:06
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Sniper Obokan
Kozaki: 0

Re: Najbardziej nielubiane misje

Postprzez Majcher w 28 Lis 2011, 20:58

Mi się nie podobają misje gdy znaczna część drużyny musi zginąć. Ja zawsze próbowałem wszystkich wojskowych w ZP przyprowadzić bezpiecznie do helikoptera, ale nigdy mi nie wyszło. Zawsze 1-2 zostało walczyć z zombie i szło na rzeź.
Inni znowu się męczyli i powolutku szli, skutkiem czego ginęli zabici przez snorki/zombie/monolit.
Wchodzi stalker do autobusu, a tam kontroler.
Bez obaw prawdziwi faceci nie boją się wchodzić od tyłu...-Zulus
Awatar użytkownika
Majcher
Kot

Posty: 26
Dołączenie: 22 Paź 2009, 20:19
Ostatnio był: 16 Lut 2017, 22:30
Miejscowość: Czerwone oko jestem wysoko
Frakcja: Monolit
Ulubiona broń: Sniper TRs 301
Kozaki: 4

Re: Najbardziej nielubiane misje

Postprzez stalkes w 10 Gru 2011, 15:04

Dlamnie najbardziej wkurzającą misją bylą w zatonie zdobycie informacji (tego lapa) od najemników zawsze chciałem zrobić to po cichu i chyba dopiero po 40 razie mi się udało :D Nawet jeżeli chodziłem tam od tyłu tą rurą i po cichu zszedłem na ziemie to i tak niewiadomo z kąd ktoś mnie dostrzega i musze ich wszystkich pozabijać.
stalkes
Kot

Posty: 3
Dołączenie: 08 Gru 2011, 21:18
Ostatnio był: 11 Gru 2011, 11:38
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: -1

Re: Najbardziej nielubiane misje

Postprzez Kudkudak w 23 Gru 2011, 15:26

Hmm najbardziej wkurzająca misja w CoP? To cóż, oczywiście że quest polegający na eskorcie badaczy z bunkra naukowców na Bagnach i Kopaczi a także w tunelu, w którym znajduje się kontroler - owszem, klimat ta misja ma ale zawsze gdy dobiegam do mutanta kończy się to źle i muszę stracić granaty, wiele naboi - ogólnie nigdy nie byłem dobry w walce z kontrolerami w CoP i często z tego powodu walczę z nimi dwururką lub nożem, by nie mógł doprowadzać mnie do złości swoimi falami, które na złość przekrzywiają kamerę, że się tak wyrażę :D. Jeśli chodzi o Kopaczi, to jakoś to przełknę, ale gdy dojdę już do Bagna...oj, nieraz bluzgi leciały w stronę monitora bo zawsze chciałem ten quest zaliczyć perfekcyjnie by otrzymać hełm monitorowany - Bogu dzięki ze GSC wymyśliło gęste autosave'y :E. Te dziki i mięsacze to taki kompleks :D.
Image
Image Image Image Image Image
Awatar użytkownika
Kudkudak
Legenda

Posty: 1462
Dołączenie: 02 Lis 2011, 18:55
Ostatnio był: 02 Maj 2020, 00:25
Miejscowość: atomizer
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: RPG-7u
Kozaki: 656

Re: Najbardziej nielubiane misje

Postprzez gibek w 25 Gru 2011, 20:29

na prawdę tylko jedna misja sprawiła mi więcej nieprzyjemności niż przyjemności w całej serii stalkera, poważnie. Jest to oczywiście końcówka w cs. Mówiąc końcówka mam na myśli moment od którego opuszczamy czerwony las przez most tym samym kończymy Stalkera i zaczynamy cod-a. A już najgorszym w najgorszym jest w tym "codzie" elektrownia i pogoń za Strielokiem z gausem.

Za ten post gibek otrzymał następujące punkty reputacji:
Negative Pijawol, Voldi, Generał Golonka.
gibek
Kot

Posty: 30
Dołączenie: 03 Lut 2010, 13:50
Ostatnio był: 25 Lut 2013, 16:40
Miejscowość: Szczecin
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2U Special
Kozaki: -3

PoprzedniaNastępna

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość