Negatywne wrażenia z gry...

"Ogólnie rzecz biorąc, jest to niemożliwe." Odparł Profesor Wołodia, zapytany o możliwość obrony doktoratu w przypadku posiadania tytułu profesora.

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez Mofis w 01 Mar 2011, 17:33

Wyłącz EAX w menu.
Mofis
Kot

Posty: 16
Dołączenie: 08 Cze 2010, 16:05
Ostatnio był: 01 Mar 2011, 17:33
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: Gauss Gun
Kozaki: 0

Reklamy Google

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez Cromm Cruac w 01 Mar 2011, 17:51

Iceformen napisał(a):Albo inna sytuacja zdarzyło wam sie że strzelacie sobie do wroga na misji i nagle przez przypadek trafiacie swojego kumpla... bo wbiega ci w ostrzał potem trzeba wczytywać bo np stalkerzy są nie mili :E

No ciekawe jak by w realu zareagowali twoi świeżo poznani kumple z osiedla jakbyś 'przez przypadek' sprzedał kosę pod żebro jednemu z nich podczas ustawki :E
Image

"Twoja opowieść mnie znudziła albowiem nie była o mnie" - Król Julian
Awatar użytkownika
Cromm Cruac
Modder

Posty: 2542
Dołączenie: 22 Sty 2010, 19:01
Ostatnio był: 01 Cze 2024, 23:08
Miejscowość: Londyn / Bielsko-Biała
Kozaki: 1077

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez Szpagin w 01 Mar 2011, 21:07

Pamiętam zapowiedź SoC z CD-Action z końca 2006 roku. Spodobał mi się fragment, w którym pokazano, jak do opuszczonego terenu schodzą się stalkerzy i mutanty z różnych innych miejsc. A w CoP? Niektóre lokacje (Szewczenko, oczyszczalnia, leśniczówka, wieża chłodnicza w Janowie itd.) to jednorazówki: po wykonaniu związanego z nią zadania stoi pusta. No ludzie! Taka miejscówka powinna być wymarzonym miejscem dla grupki stalkerów!
Do tego mało agresywni bandyci (przy przyjaznym nastawieniu wojska mamy mało wrogów - raptem mutanty i zombi, do tego najemnicy i monolit w Prypeci). Do tego łatwo mieć dobre stosunki ze wszystkimi, ale takie już chyba zamierzenie gry.
Image
Awatar użytkownika
Szpagin
Legenda

Posty: 1187
Dołączenie: 26 Wrz 2009, 11:39
Ostatnio był: 15 Gru 2021, 23:24
Frakcja: Wojsko
Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
Kozaki: 238

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez krycha w 01 Kwi 2011, 17:03

Dla mnie jedynym minusem jest to że są wskaźniki ukrycia w lewym górnym rogu,bodajże w czystym niebie ich nie było i był wtedy lekki dreszczyk emocji jak nagle przed nami wyskoczyła pijawka albo snork :wink:
"Ten,któremu starczy odwagi i wytrwałości,by przez całe życie wpatrywać się w mrok,pierwszy dojrzy w nim przebłyski światła"
Image
Image
Image
Image

Za ten post krycha otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive wolseeek.
Awatar użytkownika
krycha
Stalker

Posty: 56
Dołączenie: 26 Mar 2011, 19:07
Ostatnio był: 25 Lut 2012, 11:07
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: SGI 5k
Kozaki: 1

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez Ogon w 01 Kwi 2011, 19:18

xKoweKx napisał(a):Nie pasuje mi neutralność bandytów. To moje jedyne negatywne wrażenie z gry...

Tak, to jest największe udziwnienie w Zewie Prypeci. Na drugim miejscu bym postawił brak możliwości podróżowania między mapami jak w SoC'u.

Chociaż też można ponarzekać także na ulepszanie broni i pancerzy, tych z dolnej pułki, czyli wymogu narzędzi do kalibracji. Np. taki kombinezon Świt bądź AKm 74/2U nawet z ulepszeniami trzeciej kategorii nie dorównają innym pancerzom/broniom które gracz znajdzie znacznie wcześniej przed wspomnianymi narzędziami.
Ogon
Kot

Posty: 13
Dołączenie: 26 Lis 2010, 21:09
Ostatnio był: 27 Kwi 2012, 02:28
Ulubiona broń: --
Kozaki: 0

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez thainoodles w 04 Kwi 2011, 08:54

Mógłbym jak poprzednicy ponarzekać na kiepską fabułe i drewniastość majora ale tego nie zrobie, bo widze to w ten sposób, esencją tej gry jest samo stalkerowanie - eksplorowanie map, szukanie artefaktów, polowanie na mutanty etc i cały wątek fabularny jest imo "dodatkiem" do tego. W każdym razie, to co mi sie w CoP najbardziej nie podobało to to, że gra nie usuwa ciał mutantów. Nie zwróciłem uwagi czy w poprzednich odsłonach było tak samo ale tutaj to naprawde psuło wrażenia z gry, po kilkunastu godzinach freeplaya wychodząc ze skadowska w obojętnie jakim kierunku szedłem po dywaniku z ciał, GSC mogło sie bardziej postarać bo ciała stalkerów znikają szybciutko.

No i to na tyle w zasadzie, mógłbym jeszcze dodać że nadal zona jest dla mnie troche przeludniona, ale i tak jest lepiej niż w SoC i CS.
thainoodles
Stalker

Posty: 65
Dołączenie: 14 Lut 2011, 10:28
Ostatnio był: 18 Wrz 2016, 22:51
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 25

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez Zona_Citizien w 04 Kwi 2011, 10:09

Jedynym moim negatywnym wrażeniem z ZP był brak elektrowni i mózgozwęglacza. Szczerze mówiąc to bardzo ciekawa odsłona Sagi.
Aha no i mogłaby być nieco dłuższa.
"Masz tu artefakt!
Masz tu ananasa!
Granada, pacanie!
Idika mnie!"
Cytaty z serii S.T.A.L.K.E.R.
Awatar użytkownika
Zona_Citizien
Stalker

Posty: 81
Dołączenie: 03 Kwi 2011, 20:49
Ostatnio był: 19 Maj 2011, 20:26
Miejscowość: Czarnobyl
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: IL 86
Kozaki: 5

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez Legionarius w 04 Kwi 2011, 10:14

W Zewie zniechęcił mnie freeplay. Był nudny. Wszystkie poboczne misje zrobiłem przed zakończeniem. Mogliby zrobić kilkanaście misji które byłyby dostępne dopiero po zakończeniu gry w trybie freeplay. Było by bardziej interesująco.
Image
Awatar użytkownika
Legionarius
Kot

Posty: 32
Dołączenie: 01 Kwi 2011, 20:23
Ostatnio był: 01 Cze 2011, 21:43
Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
Kozaki: 5

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez Zonexplorer w 05 Kwi 2011, 12:21

Pewna nielogiczność. Gdy dotarliśmy do Prypeci, Zulus powiedział, że z wojskowymi nie będzie się zadawał, a przecież jest w Powinności, gdzie właśnie są wojskowi.
Awatar użytkownika
Zonexplorer
Kot

Posty: 18
Dołączenie: 19 Lut 2011, 18:58
Ostatnio był: 06 Kwi 2011, 17:01
Frakcja: Samotnicy
Kozaki: 4

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez bezimienny4 w 09 Kwi 2011, 09:00

Hm, to bardziej MOJE WŁASNE wrażenie. Tak samo jak w Cieniu Czarnobyla - jak patrzę na północ, to gra strasznie mi laguje. Jak idę w inną stronę to mam 40+ fps. Wiem, że to przez zapchanie kompa, ale jako tako jest to moje negatywne wrażenie.
"Kill him"
Awatar użytkownika
bezimienny4
Stalker

Posty: 118
Dołączenie: 04 Cze 2009, 19:31
Ostatnio był: 21 Wrz 2013, 12:49
Miejscowość: Lublin
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Akm 74/2U
Kozaki: 3

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez Hssiss w 10 Kwi 2011, 20:00

Zonexplorer napisał(a):Pewna nielogiczność. Gdy dotarliśmy do Prypeci, Zulus powiedział, że z wojskowymi nie będzie się zadawał, a przecież jest w Powinności, gdzie właśnie są wojskowi.


Zulus wystąpił z Powinności, gdy rozpętała się wojna o stację Janów.
Wstąpił ponownie w jej szeregi, po powrocie z Prypeci. (O ile przeżył)
Poza tym zauważ, że w Powinności są "byli" wojskowi, ludzie z doświadczeniem, ale nie w aktywnej służbie.

Mnie dla odmiany ostatnio zaczynają strasznie drażnić problemy z anomaliami, które co tu dużo mówić... psują się.
To znaczy nie produkują artefaktów. Nie wiem czemu problem dotyka nie tylko anomalii w Jupiterze, ale ostatnio również tych w Zatonie. (Kwasowe anomalie produkują najmniej artefaktów, Sosnodąb i bagno przestały "obradzać" w ogóle).
Hssiss
Tropiciel

Posty: 229
Dołączenie: 07 Mar 2009, 02:43
Ostatnio był: 08 Gru 2017, 21:38
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 32

Re: Negatywne wrażenia z gry...

Postprzez Kubasolo w 01 Maj 2011, 20:55

Wkurza mnie nazwa naszego stalkera trochę długa Major Diegetariov albo jakoś tak. :P Jeszcze częste bugi raz w misji miałem gdzieś wejść i drzwi były zamknięte chociaż robiłem wszystko Okej. :)
Image
Awatar użytkownika
Kubasolo
Kot

Posty: 24
Dołączenie: 01 Maj 2011, 14:53
Ostatnio był: 16 Maj 2011, 20:54
Miejscowość: Zona/WaWa
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 2

PoprzedniaNastępna

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość