To ja z kolei zawsze tak robiłem:
Po rozpoczęciu gry od razu na tartak,wytłuc zombi,(polecam zbierać amunicję do żmiji oraz sam karabin jak dla mnie jeden z najlepszych) zabrać narzędzia i zapasy ze strychu domku.
(Tu powinna nastąpić emisja,najbliższym schronieniem będzie tunel koło bagna po drodze spotkamy kilku stalkerów bądź bandytów polecam też zbierać szamy im więcej tym lepiej przyda się niedługo)
Idziemy więc dalej do sosnodębu,pyramy zwłoki kawalarza(?) i wchodzimy na drzewo gdzie czeka na nas kulebiak(chyba z 10k warty).
Po drodze na bagno można zajść i śmigłowiec przebadać.
Z sosno dębu kierujemy się do żelaznego lasu gdzie badamy chelikopter można soldatów przepyrać.
Następnie idziemy do Magazynów podstacji gdzie rozmawiamy w najemnikiem i dajemy mu WW(wyżej wymienione) jedzenie,możemy teraz ber przypału łazić po magazynach lecz trzeba pamiętać iż ni ch***ja nie wolno wyciągnąć nam broni bowiem zostaniemy zaatakowani przez rezydentów.
Bierzemy następny zestaw narzędzi,i uciekamy do anomalii Cyrk którą można przepyrać.
Następnie idziemy do Noego i pytamy go o śmigłowce,następnie udajemy się z nim do spalonego gospodarstwa(na tym etapie co uważniejsi zauważą pewnie że nasz pancerz jest poważnie uszkodzony ale to nic) skaczemy do anomalii i pojawiamy się na płaskowyżu,teraz staropolskim zwyczajem pyramy śmigłowiec i skaczemy z "górki".
Najlepiej teraz udać się będzie do Mostu przemienienia pańskiego.
Pod mostem jest samochód z którego zabieramy kluczyk(i chyba dokumenty nie pamiętam ale najlepiej wszystko)
następnie kierujemy się na most.
Stoi tam kilka aut.
W ostatnim za anomaliami jest drugi klucz,który oczywiście też bierzemy.
W bodajże 3 aucie od zakładu utylizacji jest skrzynka w której jest gaz bojowy do zadania z pijawkami.
Tu trzeba odświeżyć ekwipunek dlatego że gaz waży coś koło 10kg.
A dalej róbta co chceta,lecz polecam udać się na skadowsk i eq naprawić i takie tam oraz gaz w pakamerze zostawić
Prosił bym jednak by przeczytano mój podpis
Tradycyjnie jeżeli pomogłem prosił bym o

Jesteśmy Stalkerzy.Jesteśmy Legionem.Nie przebaczamy.Nie zapominamy.Oczekujcie nas
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek kopiowanie przekładanie na języki również mechaniczny,wyłącznie za pisemną zgodą wydawcy I właściciela praw autorskich.
Gdy na horyzoncie pojawiły się grzyby atomowe, wiedzieliśmy, że to się dobrze nie skończy.