Jak można grać w exo?

Oczywiście SEVA, przynajmniej da się w tym biegać. Klameczka? Ostatnio używana? Honorowy PM, używany na zmianę z UMP Compact. Oczywiście wszystko zmodowane na maxa, UMP wali seriami. Broń długa - SGI Striełoka, chyba najlepsza broń w grze. Zmodowany mieści 40 pestek w magazynku a skuteczność ma porównywalną z Vintorezem. Vintoreza przez całą grę prawie nie używałem - wyjątkowo. Do SGI granatnik M203 - przydał się w kilku trudnych sytuacjach. W centrum usługowym polazłem od razu do góry, a na dole zebrała się horda kilkudziesięciu zombich. Myślałem, że już po mnie, tymczasem M203 rozwiązał problem hordy.
Btw, gdybym nie znalazł tego SGI, używałbym AC96, skuteczna i oszczędna broń. Masa pestek do niego. Minusem jest brak rozszerzenia magazynka do 40 szt.
Do końca został też ze mną detektor Svarog.
Krótko używałem pistoletów maszynowych - tylko na początku. Wcześnie zostały zastąpione permanentnie karabinem szturmowym. Ale najemników w oczyszczalni oczyściłem za pomocą MP5. No dobra, potem pomagałem sobie kałaszem AK74/U, bo pestki 19-tki mi wyszły.
Przez większość gry do polowania na mutanty używałem pompki. Na koniec zostałem z tą ozdobną, nagrodą. Znaczy się została w skrzynce, bo nie dałem rady dźwigać, trzeba było na prawdę zdecydować się na 1 typ amunicji.
Jeśli chodzi o snajperki, na początku trochę Vintorez, później gauss, chociaż w zasadzie użyłem go tylko w jednej misji ("jeden strzał").
Bardzo polecam używanie jak najwięcej broni krótkiej. Pistolety rządzą i dają niezłego kopa podczas walki. Najlepiej nadają się do eliminacji bandytów, mniejszych mutantów i słabszych monolitowców.
Grałem w zmodowaną wersję "I Work Alone". Bronie są troszkę inne więc (różnią się współczynnikami, wyglądem i dostępnością ulepszeń).
Mógłbym napisać, że ukończyłem grę z dwoma kompasami, ale sprzedałem wcześniej oba Brodaczowi. Za to dwa bąble miałem i złotą rybkę (z takich na prawdę unikalnych artefaktów).