Slownie:D
Re: Slownie:D
przez Wave w 23 Lut 2014, 12:51
Pierwszy 
czytacie na własną odpowiedzialność, gdyż lekko trąci rasizmem.
Grupa owsików znalazła się w organizmie człowieka. Pomyślały sobie, że muszą wędrować dalej w kiszki, żeby znaleźć odpowiednie miejsce do pasożytowania. No to tak brną, brną przez kichy i w końcu wyczuwają smród kału. Zrezygnowane zatrzymują się w miejscu i nie wiedzą, co począć.
- No to jesteśmy w dupie - stwierdził jeden z owsików.
czytacie na własną odpowiedzialność, gdyż lekko trąci rasizmem.
:
Grupa owsików znalazła się w organizmie człowieka. Pomyślały sobie, że muszą wędrować dalej w kiszki, żeby znaleźć odpowiednie miejsce do pasożytowania. No to tak brną, brną przez kichy i w końcu wyczuwają smród kału. Zrezygnowane zatrzymują się w miejscu i nie wiedzą, co począć.
- No to jesteśmy w dupie - stwierdził jeden z owsików.
- Wave
- Ostatnio był: 01 Sty 1970, 02:00
Re: Slownie:D
przez Kuballa44 w 24 Lut 2014, 13:46
Pewna dz**ka w burdelu oddawała się za małą cenę. Desperacko szukając dziewczyny, Ryan postanowił wykorzystać okazję. Jedyną regułą było, że światła muszą pozostać zgaszone, i klient nie może robić minety. Za niską cenę, Ryan przychodził do burdelu i pieprzył ją dwa razy w tygodniu. Po miesiącu seksu poczuł że ma wielką ochotę na zasmakowanie jej muszelki, mimo kategorycznego zakazu. Pięć minut później szef burdelu usłyszał rzygającego Ryana, który następnie pędził do toalety. Szef podszedł do niego i zapytał:
- Robiłeś jej minetę, prawda?
- Tak, i mam usta pełne ryżu! - odparł przerażony Ryan
- To nie ryż Ryan, ona jest martwa od dwóch miesięcy.
- Robiłeś jej minetę, prawda?
- Tak, i mam usta pełne ryżu! - odparł przerażony Ryan
- To nie ryż Ryan, ona jest martwa od dwóch miesięcy.
Słowa były niegdyś czarami i do dziś słowo zachowało coś ze swej siły czarodziejskiej. Słowami może człowiek uszczęśliwić lub doprowadzić do rozpaczy, słowami nauczyciel przenosi na uczniów swą wiedzę, słowami mówca porywa słuchaczy, decyduje o ich sądach i rozstrzygnięciach. -Freud.
- Za ten post Kuballa44 otrzymał następujące punkty reputacji:
Wunderwaffe, Dżuz, Najemnik.
-
Kuballa44 
- Posty: 452
- Dołączenie: 12 Wrz 2009, 08:21
- Ostatnio był: 27 Lut 2022, 17:22
- Miejscowość: Prawie że Koszalin.
- Frakcja: Powinność
- Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
- Kozaki: 297
Re: Slownie:D
przez Kpuc w 24 Lut 2014, 19:40
-Dzień dobry, czy to Pan uratował wczoraj mego syna spod lodu?
-Tak, ale nie ma o czym mówić.
-Jak to nie ma o czym mówić? A gdzie, k*rwa, czapeczka?
Tylko parę słów a jak dobitnie opisują "typowego" polaka
-Tak, ale nie ma o czym mówić.
-Jak to nie ma o czym mówić? A gdzie, k*rwa, czapeczka?
Tylko parę słów a jak dobitnie opisują "typowego" polaka
-
Kpuc 
- Posty: 1810
- Dołączenie: 06 Paź 2010, 09:10
- Ostatnio był: 19 Lut 2024, 21:21
- Miejscowość: zona
- Frakcja: Czyste Niebo
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 285
Re: Slownie:D
przez vandr w 25 Lut 2014, 19:35
Kobieta podchodzi do kasy w supermarkecie i wykłada na taśmę: banany, kawę, mleko sojowe, płatki owsiane i lakier do włosów. Kasjer uśmiecha się zalotnie i mówi:
-Czy dobrze zgaduję, że jest pani singielką?
-Och, tak, skąd pan wiedział? - odpowiada lekko zarumieniona
-Bo jest pani ku*ewsko brzydka
hehehe
-Czy dobrze zgaduję, że jest pani singielką?
-Och, tak, skąd pan wiedział? - odpowiada lekko zarumieniona
-Bo jest pani ku*ewsko brzydka
hehehe
TAJAG JUDYN
HAZBAZ
SEKODYN!
HAZBAZ
SEKODYN!
- vandr
- Posty: 3876
- Dołączenie: 21 Lut 2011, 14:18
- Ostatnio był: 12 Lis 2023, 13:28
- Kozaki: 1747
Re: Slownie:D
przez Terminus w 25 Lut 2014, 21:35
ode mnie:- Co robi traktor u fryzjera?
- warkocze
CREDO [łac. Wierzę]
-
Terminus 
- Posty: 3955
- Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
- Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
- Kozaki: 1440
Re: Slownie:D
przez kajzerPL w 26 Lut 2014, 15:29
Żarty są o Mariuszu Trynkiewiczu, czytacie na własną odpowiedzialność.
:
Widzew nigdy nie zginie!
-
kajzerPL 
- Posty: 110
- Dołączenie: 13 Sie 2012, 13:58
- Ostatnio był: 26 Kwi 2024, 21:36
- Miejscowość: تونس
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: SGI 5k
- Kozaki: 38
Re: Slownie:D
przez Kudkudak w 26 Lut 2014, 15:54
Boże Narodzenie. Zapłakana dwunastoletnia dziewczynka stoi na krawędzi wysokiego mostu i rozważa samobójstwo. Gdy zamierza postąpić naprzód, czuje że coś ją trzyma za kaptur - widzi Świętego Mikołaja.
- Święty Mikołaj?!
- Tak, młoda panienko, czemu jesteś taka smutna w Boże Narodzenie?
- Nie mam po co żyć. Mój tata jest zawsze pijany, moja macocha mnie bije i nienawidzi, jestem prześladowana w szkole, nie mam przyjaciół i powinnam umrzeć...
- Nie martw się mała! Cuda Świąt są prawdziwe! Gdy wrócisz do domu, Twój tata nie będzie już nigdy pił, macocha Cię przeprosi za całe zło i będzie dobra jak mama, będziesz mieć przyjaciół, pieska i wspaniałe życie!
- Rety, niesamowite! - krzyczy dziewczynka - To naprawdę cud, Święty Mikołaju! Dziękuję! Mogę Ci się jakoś odwdzięczyć?
- No, jest jeden drobiazg... Robiłaś kiedyś loda?
Mikołaj zdejmuje spodnie i instruuje zszokowaną dziewczynkę, która zaczyna masować jego śmierdzącego, starego, spuchniętego, owłosionego kutasa, następnie wpycha jej go do gardła, gęsty strumień spermy zalewa jej usta gdy jego jądra obijają się o jej brodę a nos brodzi w brudnych włosach łonowych. Dziewczynka kończy i wymiotuje na ziemię, z łzami w oczach.
- Nie martw się, przyzwyczaisz się.. Ile masz lat?
- Dwanaście - wykrztusza dziewczynka.
- Masz dwanaście lat i wciąż wierzysz w Mikołaja, głupia ku*wo? - odpowiada pedofil, śmiejąc się obrzydliwie, uderza ją w twarz i odchodzi w mroczną lodowatą noc.
- Święty Mikołaj?!
- Tak, młoda panienko, czemu jesteś taka smutna w Boże Narodzenie?
- Nie mam po co żyć. Mój tata jest zawsze pijany, moja macocha mnie bije i nienawidzi, jestem prześladowana w szkole, nie mam przyjaciół i powinnam umrzeć...
- Nie martw się mała! Cuda Świąt są prawdziwe! Gdy wrócisz do domu, Twój tata nie będzie już nigdy pił, macocha Cię przeprosi za całe zło i będzie dobra jak mama, będziesz mieć przyjaciół, pieska i wspaniałe życie!
- Rety, niesamowite! - krzyczy dziewczynka - To naprawdę cud, Święty Mikołaju! Dziękuję! Mogę Ci się jakoś odwdzięczyć?
- No, jest jeden drobiazg... Robiłaś kiedyś loda?
Mikołaj zdejmuje spodnie i instruuje zszokowaną dziewczynkę, która zaczyna masować jego śmierdzącego, starego, spuchniętego, owłosionego kutasa, następnie wpycha jej go do gardła, gęsty strumień spermy zalewa jej usta gdy jego jądra obijają się o jej brodę a nos brodzi w brudnych włosach łonowych. Dziewczynka kończy i wymiotuje na ziemię, z łzami w oczach.
- Nie martw się, przyzwyczaisz się.. Ile masz lat?
- Dwanaście - wykrztusza dziewczynka.
- Masz dwanaście lat i wciąż wierzysz w Mikołaja, głupia ku*wo? - odpowiada pedofil, śmiejąc się obrzydliwie, uderza ją w twarz i odchodzi w mroczną lodowatą noc.
- Za ten post Kudkudak otrzymał następujące punkty reputacji:
- Wunderwaffe, Alchemik.
-
Kudkudak - Posty: 1462
- Dołączenie: 02 Lis 2011, 18:55
- Ostatnio był: 02 Maj 2020, 00:25
- Miejscowość: atomizer
- Frakcja: Naukowcy
- Ulubiona broń: RPG-7u
- Kozaki: 656
Re: Slownie:D
przez Method w 26 Lut 2014, 17:00
kajzerPL napisał(a):Żarty są o Mariuszu Trynkiewiczu, czytacie na własną odpowiedzialność.:
Jedyny dobry z tej "serii":
Przychodzi Trynkiewicz do sklepu spożywczego.
Sprzedawczyni pyta: Co podać?
- małego Kubusia!-odpowiada Trynkiewicz, po czym dodaje:
- I Pawełka
- Ale Pawełek jest z Adwokatem.
- Za ten post Method otrzymał następujące punkty reputacji:
- kajzerPL, Tajemniczy.
-
Method 
- Posty: 561
- Dołączenie: 16 Cze 2009, 21:32
- Ostatnio był: 29 Mar 2022, 17:55
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 174
-
Kpuc - Posty: 1810
- Dołączenie: 06 Paź 2010, 09:10
- Ostatnio był: 19 Lut 2024, 21:21
- Miejscowość: zona
- Frakcja: Czyste Niebo
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 285
-
Adam 
- Posty: 2524
- Dołączenie: 27 Gru 2007, 12:13
- Ostatnio był: 20 Wrz 2023, 17:49
- Miejscowość: Kutno
- Frakcja: Wojsko
- Ulubiona broń: FT 200M
- Kozaki: 393
Re: Slownie:D
przez Gro3a w 01 Mar 2014, 15:01
- Co to jest? Leży w trawie i nie dycha?
- Dwie dychy
Pewien męższczyzna podczas swojej półrocznej delegacji, idzie do jednej z najlepszych restauracji w mieście. Wchodzi do lokalu, siada przy stoliku i po chwili obok niego pojawia się kelner.
- Czy chciałby pan złożyć zamówienie?
- Owszem. Poproszę jajecznice z cebulą, ale proszę ją przyżądzić na pół sórową, pół przypaloną. Podać na brudnym talerzu i powiedzieć przy tym "żryj to".
Kelner zdziwiony zmówieniem kiwnął głową i odchodzi od stolika. Przychodzi po chwili z daniem i zrobił tak jak mu powiedział klient. Na to Mężczyzna ze łzami w oczach wyciąga stówę i mówi kelnerowi:
- Żebyś ty wiedział jak mi za żoną tęskno....
Rozmaia dwoje dzieci:
- Co ssiesz?
- Cukerka.
- Pół godziny?
- A bo ty pewnie ssiesz bez papierka
Dwoje dzieci w piaskownicy:
- Co jesz?
- Mięsko.
- Skąd masz?
- Samo przypełzło
Zona woła do mężczyzny z kuchni:
- Kochanie chcesz naleśnika?
- Wolę na misjonarza
- Dwie dychy
Pewien męższczyzna podczas swojej półrocznej delegacji, idzie do jednej z najlepszych restauracji w mieście. Wchodzi do lokalu, siada przy stoliku i po chwili obok niego pojawia się kelner.
- Czy chciałby pan złożyć zamówienie?
- Owszem. Poproszę jajecznice z cebulą, ale proszę ją przyżądzić na pół sórową, pół przypaloną. Podać na brudnym talerzu i powiedzieć przy tym "żryj to".
Kelner zdziwiony zmówieniem kiwnął głową i odchodzi od stolika. Przychodzi po chwili z daniem i zrobił tak jak mu powiedział klient. Na to Mężczyzna ze łzami w oczach wyciąga stówę i mówi kelnerowi:
- Żebyś ty wiedział jak mi za żoną tęskno....
Rozmaia dwoje dzieci:
- Co ssiesz?
- Cukerka.
- Pół godziny?
- A bo ty pewnie ssiesz bez papierka
Dwoje dzieci w piaskownicy:
- Co jesz?
- Mięsko.
- Skąd masz?
- Samo przypełzło
Zona woła do mężczyzny z kuchni:
- Kochanie chcesz naleśnika?
- Wolę na misjonarza
Nie ma miłości, jest tylko żądza. Nie do człowieka, a do pieniądza.
Dziękuję Ci Boże, za te wspaniałe dni, bez których nie mógłbym teraz żyć. Dziękuje Ci za te wspaniałe chwile, bo w swym życiu nie miałem ich aż tyle. Za wszystkie spędzone w samotności i za te szczęśliwe, pełne miłości...
Dziękuję Ci Boże, za te wspaniałe dni, bez których nie mógłbym teraz żyć. Dziękuje Ci za te wspaniałe chwile, bo w swym życiu nie miałem ich aż tyle. Za wszystkie spędzone w samotności i za te szczęśliwe, pełne miłości...
-
Gro3a 
- Posty: 718
- Dołączenie: 05 Maj 2012, 22:26
- Ostatnio był: 02 Wrz 2023, 01:37
- Miejscowość: Lubawa - warmińsko-mazurski Sosnowiec
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Sawn-off Double-barrel
- Kozaki: 294
Re: Slownie:D
przez Tajemniczy w 02 Mar 2014, 19:50
Rodzicom Jasia zachciało się uprawiać seks. Powiedzieli więc Jasiowi aby poszedł na balkon i popatrzył co się dzieje na podwórku. Po sfinalizowaniu sprawy Jasio wrócił do domu
- I jak tam synku co ciekawego widziałeś na podwórku?
- A bardzo dużo - odpowiada syn - Kozłowski leży pijany na podwórku, Nowakowie się kłócą a Kowalscy uprawiają seks.
- Skąd wiesz? - pyta się nagle zdezorientowana matka
- A bo ich synek też stoi na balkonie.
- I jak tam synku co ciekawego widziałeś na podwórku?
- A bardzo dużo - odpowiada syn - Kozłowski leży pijany na podwórku, Nowakowie się kłócą a Kowalscy uprawiają seks.
- Skąd wiesz? - pyta się nagle zdezorientowana matka
- A bo ich synek też stoi na balkonie.
-
Tajemniczy 
- Posty: 2188
- Dołączenie: 13 Sie 2010, 20:48
- Ostatnio był: 14 Cze 2021, 19:41
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: TOZ34
- Kozaki: 517
Kto jest na forum
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość