- Za ten post Wunderwaffe otrzymał następujące punkty reputacji:
69Gregori, Koleś, Tajemniczy, 101.
Slownie:D
Re: Slownie:D
przez Wunderwaffe w 01 Sty 2014, 14:41
Kilka o Czelabińsku.
* * *
Czelabińska kompania honorowa jest tak twarda, że przy salutowaniu stuka onucami.
Czelabińska kompania honorowa jest tak twarda, że strzela na wiwat z wytłumionej broni.
Czelabińska kompania honorowa jest tak twarda, że gdy stuka obcasami, to gołębie w promieniu kilometra stają na baczność.
Czelabińscy artyści są tak twardzi, że szkicują obrazy prętami grafitowymi z reaktorów atomowych.
Czelabińskie gimbuski są tak twarde, że robią sobie sweet focie maszynami do rentgena.
Czelabińskie dziewczyny są tak twarde, że jak robią loda, to wywołują odmrożenia.
Czelabińscy inżynierowie testowali pocisk artyleryjski swojego projektu. Czelabiński pocisk był tak twardy, że przebił na wylot czołg, wyleciał z drugiej strony, przebił furgonetkę generała i wystraszył szeregowca. Niestety, okazał się niewypałem.
* * *
Czelabińska kompania honorowa jest tak twarda, że przy salutowaniu stuka onucami.
Czelabińska kompania honorowa jest tak twarda, że strzela na wiwat z wytłumionej broni.
Czelabińska kompania honorowa jest tak twarda, że gdy stuka obcasami, to gołębie w promieniu kilometra stają na baczność.
Czelabińscy artyści są tak twardzi, że szkicują obrazy prętami grafitowymi z reaktorów atomowych.
Czelabińskie gimbuski są tak twarde, że robią sobie sweet focie maszynami do rentgena.
Czelabińskie dziewczyny są tak twarde, że jak robią loda, to wywołują odmrożenia.
Czelabińscy inżynierowie testowali pocisk artyleryjski swojego projektu. Czelabiński pocisk był tak twardy, że przebił na wylot czołg, wyleciał z drugiej strony, przebił furgonetkę generała i wystraszył szeregowca. Niestety, okazał się niewypałem.
-
Wunderwaffe 
- Posty: 480
- Dołączenie: 06 Mar 2012, 20:43
- Ostatnio był: 04 Lis 2018, 20:43
- Miejscowość: Siedlce
- Frakcja: Monolit
- Ulubiona broń: F1 Grenade
- Kozaki: 187
Re: Slownie:D
przez Tajemniczy w 02 Sty 2014, 21:59
Naczelny wódz armii austriackiej Fryderyk zwiedzał w zimie 1914 front nad "Nidą". Między innymi pokazano mu telefon polowy i objaśniono, że można rozmawiać z najbardziej naprzód wysuniętymi placówkami.
Fryderyk woła do aparatu: "Tutaj arcyksiążę Fryderyk".
Odpowiedź telefonisty, któremu płatano figle często: "Tutaj cesarz chiński, ty durniu!"
Fryderyk woła do aparatu: "Tutaj arcyksiążę Fryderyk".
Odpowiedź telefonisty, któremu płatano figle często: "Tutaj cesarz chiński, ty durniu!"
-
Tajemniczy 
- Posty: 2188
- Dołączenie: 13 Sie 2010, 20:48
- Ostatnio był: 14 Cze 2021, 19:41
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: TOZ34
- Kozaki: 517
Re: Slownie:D
przez Red Liquishert w 04 Sty 2014, 13:53
Co to jest: 2 deski i 3 gwoździe?
Łóżko wypoczynkowe "Jezus"
Łóżko wypoczynkowe "Jezus"
Bydlę z pana, panie Red
- Za ten post Red Liquishert otrzymał następujące punkty reputacji:
- Woland, Decimus76,
Gość, RadekNioch, Soviet, Wunderwaffe, stalker3467, Aramish.
-
Red Liquishert 
- Posty: 418
- Dołączenie: 07 Sty 2010, 16:13
- Ostatnio był: 16 Gru 2021, 16:32
- Miejscowość: Chuj wie, Polska Ź
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Akm 74/2
- Kozaki: 167
Re: Slownie:D
przez Gro3a w 04 Sty 2014, 15:07
No to dawka sucharów na dziś 
- Puk, puk!
- Kto tam?
- Ateista
- Nie wierzę!
- Jak boga kocham!
- Puk, puk!
- Kto tam?
- Harcerze
- Nie wierzę!
- Otwieraj chamie, ZOMO nie kłamie!
Idzie rano turysta koło drzewa a tam siedzi baca.
- Baco a po co siedzicie na tym drzewie?
- Pilnuję
Po kilku godzinach turysta wraca i zastaję bacę na drzewie.
- Baco a czego wy na tym drzewie pilnujecie?
- A, zebym nie spadł.
Przychodzi facet do baru.
- Barman, daj dwie setki! Wypija, po czym wychodzi.
Powtarzało się tak przez kilka dni i barman postanowił zapytać się faceta:
- Dlaczego pan co dzień zamawia dwie setki, wypija a potem wychodzi?
- Jedna dla mnie, a druga za kolegę na morzu.
Kolejnego dnia przychodzi ten sam facet i zamawia jedną setkę, na co barman:
- Czemu dziś tylko jedna? Kolega zginął?
- Nie, ja przestałem pić.
- Puk, puk!
- Kto tam?
- Ateista
- Nie wierzę!
- Jak boga kocham!
- Puk, puk!
- Kto tam?
- Harcerze
- Nie wierzę!
- Otwieraj chamie, ZOMO nie kłamie!
Idzie rano turysta koło drzewa a tam siedzi baca.
- Baco a po co siedzicie na tym drzewie?
- Pilnuję
Po kilku godzinach turysta wraca i zastaję bacę na drzewie.
- Baco a czego wy na tym drzewie pilnujecie?
- A, zebym nie spadł.
Przychodzi facet do baru.
- Barman, daj dwie setki! Wypija, po czym wychodzi.
Powtarzało się tak przez kilka dni i barman postanowił zapytać się faceta:
- Dlaczego pan co dzień zamawia dwie setki, wypija a potem wychodzi?
- Jedna dla mnie, a druga za kolegę na morzu.
Kolejnego dnia przychodzi ten sam facet i zamawia jedną setkę, na co barman:
- Czemu dziś tylko jedna? Kolega zginął?
- Nie, ja przestałem pić.
Nie ma miłości, jest tylko żądza. Nie do człowieka, a do pieniądza.
Dziękuję Ci Boże, za te wspaniałe dni, bez których nie mógłbym teraz żyć. Dziękuje Ci za te wspaniałe chwile, bo w swym życiu nie miałem ich aż tyle. Za wszystkie spędzone w samotności i za te szczęśliwe, pełne miłości...
Dziękuję Ci Boże, za te wspaniałe dni, bez których nie mógłbym teraz żyć. Dziękuje Ci za te wspaniałe chwile, bo w swym życiu nie miałem ich aż tyle. Za wszystkie spędzone w samotności i za te szczęśliwe, pełne miłości...
- Za ten post Gro3a otrzymał następujące punkty reputacji:
- Gość.
-
Gro3a 
- Posty: 718
- Dołączenie: 05 Maj 2012, 22:26
- Ostatnio był: 02 Wrz 2023, 01:37
- Miejscowość: Lubawa - warmińsko-mazurski Sosnowiec
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Sawn-off Double-barrel
- Kozaki: 294
Re: Slownie:D
przez T-man w 06 Sty 2014, 17:41
Amerykanin i Rosjanin dali się za hibernować na 1000 lat. Po odmrożeniu dostają gazetę. Pierwszy bierze ja do ręki
Rosjanin i zaczyna się śmiać.
-Z czego się tak śmiejesz?- pyta Amerykanin.
-Zobacz, na pierwszej stronie jest napisane, że USA stało się socjalistyczne!
Amerykanin zabiera mu gazetę, otwiera na drugiej stronie i zaczyna się śmiać jeszcze głośniej.
-A ty z czego się śmiejesz?- pyta Rusek.
-Zobacz, jakieś zamieszki na granicy Polsko-Chińskiej.
Dorzucę jeszcze kilka
Umiera stary Rosjanin. Przy łóżku siedzi wnuk.
- Kiedyś, gdy umarł Lenin - umarł i leninizm, szepce z wysiłkiem stary. Kiedy umarł Stalin - umarł Stalinizm.
- Dziadku Onanie, nie umieraj!
Dzwoni znajomy z Londynu do kolegi w Moskwie i pyta:
- Ile u was mrozu?
- No jakieś 25 stopni poniżej zera.
- Tak? A w radiu podawali 40.
- To chyba na dworze.
Amerykański szpieg dostał od swoich szefów zadanie w Rosji. Przebrany za Rosjanina miał wkraść się do wioski przy bazie wojskowej. Przez kilka miesięcy szlifował mowę, kulturę i zwyczaje rosyjskie.
Po wylądowaniu na spadochronie, ruszył do wioski. Spotkał po drodze drwala.:
-Zdrastwujcie, amerykański szpiegu.
Zdziwiony agent dotarł do wioski, ale każdy mieszkaniec wołał do niego - Zdrastwuj, amerykański szpiegu.
- Skąd wiecie, że jestem amerykańskim szpiegiem? Przecież doskonale znam wasz język, kulturę i zwyczaje.
- Bo ciarnych u nas niet.
Do Władimira Putina dzwoni prezes Coca-Cola Co.
- Panie prezydencie, mam propozycję. Co sądzi pan o zmianie flagi Rosji z niebiesko-biało-czerwonej na czerwoną? Jak za dobrych czasów w ZSRR. My za taką reklamę oferujemy, powiedzmy, 5 miliardów dolarów rocznie. Putin odpowiada:
- Pozwoli pan, że przemyślę propozycję.
Odkłada słuchawkę, wykręca numer swojego asystenta i mówi:
- Wania, kiedy dokładnie kończy się nam umowa z Aquafresh?
Rosjanin i zaczyna się śmiać.
-Z czego się tak śmiejesz?- pyta Amerykanin.
-Zobacz, na pierwszej stronie jest napisane, że USA stało się socjalistyczne!
Amerykanin zabiera mu gazetę, otwiera na drugiej stronie i zaczyna się śmiać jeszcze głośniej.
-A ty z czego się śmiejesz?- pyta Rusek.
-Zobacz, jakieś zamieszki na granicy Polsko-Chińskiej.
Dorzucę jeszcze kilka
Umiera stary Rosjanin. Przy łóżku siedzi wnuk.
- Kiedyś, gdy umarł Lenin - umarł i leninizm, szepce z wysiłkiem stary. Kiedy umarł Stalin - umarł Stalinizm.
- Dziadku Onanie, nie umieraj!
Dzwoni znajomy z Londynu do kolegi w Moskwie i pyta:
- Ile u was mrozu?
- No jakieś 25 stopni poniżej zera.
- Tak? A w radiu podawali 40.
- To chyba na dworze.
Amerykański szpieg dostał od swoich szefów zadanie w Rosji. Przebrany za Rosjanina miał wkraść się do wioski przy bazie wojskowej. Przez kilka miesięcy szlifował mowę, kulturę i zwyczaje rosyjskie.
Po wylądowaniu na spadochronie, ruszył do wioski. Spotkał po drodze drwala.:
-Zdrastwujcie, amerykański szpiegu.
Zdziwiony agent dotarł do wioski, ale każdy mieszkaniec wołał do niego - Zdrastwuj, amerykański szpiegu.
- Skąd wiecie, że jestem amerykańskim szpiegiem? Przecież doskonale znam wasz język, kulturę i zwyczaje.
- Bo ciarnych u nas niet.
Do Władimira Putina dzwoni prezes Coca-Cola Co.
- Panie prezydencie, mam propozycję. Co sądzi pan o zmianie flagi Rosji z niebiesko-biało-czerwonej na czerwoną? Jak za dobrych czasów w ZSRR. My za taką reklamę oferujemy, powiedzmy, 5 miliardów dolarów rocznie. Putin odpowiada:
- Pozwoli pan, że przemyślę propozycję.
Odkłada słuchawkę, wykręca numer swojego asystenta i mówi:
- Wania, kiedy dokładnie kończy się nam umowa z Aquafresh?
- T-man
- Ostatnio był: 01 Sty 1970, 02:00
Re: Slownie:D
przez Wave w 13 Sty 2014, 15:12
o żydach- Dlaczego wyrywano drzewa w warszawskim parku?
- Bo miały żydowskie korzenie.
- Wave
- Ostatnio był: 01 Sty 1970, 02:00
Re: Slownie:D
przez Szagart w 13 Sty 2014, 17:11
Dziś usłyszałem 
W celi siedzi Polak, Rusek i Niemiec. Rusek chodzi po celi z kawałkiem mięsa w łapie, podchodzi do Niemca i mówi.
-Chcesz?
Niemiec myśli sobie "jeśli wezmę będzie chciał mnie wy*uchać".
-Nie chcę.
Rusek chodzi po celi i zagaduje do Polaka
-Chcesz?
Polak myśli "będzie chciał mnie wy*uchać ale jak zjem będę miał siłę w rękach i się obronie".
-Chcę!
Polak zjada miesiwo, podchodzi Rusek i pyta
-Najadłeś się?
-Tak
-Masz siłę w rękach?
-Mam!
-To przytrzymaj mi Niemca!
W celi siedzi Polak, Rusek i Niemiec. Rusek chodzi po celi z kawałkiem mięsa w łapie, podchodzi do Niemca i mówi.
-Chcesz?
Niemiec myśli sobie "jeśli wezmę będzie chciał mnie wy*uchać".
-Nie chcę.
Rusek chodzi po celi i zagaduje do Polaka
-Chcesz?
Polak myśli "będzie chciał mnie wy*uchać ale jak zjem będę miał siłę w rękach i się obronie".
-Chcę!
Polak zjada miesiwo, podchodzi Rusek i pyta
-Najadłeś się?
-Tak
-Masz siłę w rękach?
-Mam!
-To przytrzymaj mi Niemca!
|| i7-9700K 5.00GHz | 16GB DDR4 RAM | Asus Strix RTX 2070 Super Advanced 8GB GDDR6 | Windows 10 x64 ||
- Szagart
- Posty: 707
- Dołączenie: 30 Paź 2013, 00:54
- Ostatnio był: 03 Wrz 2023, 22:12
- Miejscowość: Wrocław
- Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
- Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
- Kozaki: 76
Re: Slownie:D
przez Aramish w 13 Sty 2014, 22:48
Wiem, że o zmarłych źle się nie mówi, ale dowcip powstał dawno temu:
Lepper wraz z kierowcą jadą przez wioskę. W pewnej chwili, jebut! Kierowca przejechał świnię. Na co Andrzej (A) do kierowy (K)
- idź do Rolnika, przeproś ładnie i obiecaj, że wszystkie straty będą zrekompensowane!
Kierowca więc idzie. Nie ma go godzinę, dwie, trzy. W końcu wraca po czterech godzinach do samochodu.
-(A) - Co że cię tak długo nie było?
-(K) - Poszedłem do Rolnika. Powiedziałem, co Pan kazał. A na to Rolnik - kazał żonie zrobić wystawny obiad. Dał mi butelkę dobrego wina i 5 litrów samogonu, jego córka oddała się w łóżku.
-(A) - Co żeś im powiedział?!
-(K) - Jestem kierowcą Andrzeja Leppera i przejechałem świnię!
Lepper wraz z kierowcą jadą przez wioskę. W pewnej chwili, jebut! Kierowca przejechał świnię. Na co Andrzej (A) do kierowy (K)
- idź do Rolnika, przeproś ładnie i obiecaj, że wszystkie straty będą zrekompensowane!
Kierowca więc idzie. Nie ma go godzinę, dwie, trzy. W końcu wraca po czterech godzinach do samochodu.
-(A) - Co że cię tak długo nie było?
-(K) - Poszedłem do Rolnika. Powiedziałem, co Pan kazał. A na to Rolnik - kazał żonie zrobić wystawny obiad. Dał mi butelkę dobrego wina i 5 litrów samogonu, jego córka oddała się w łóżku.
-(A) - Co żeś im powiedział?!
-(K) - Jestem kierowcą Andrzeja Leppera i przejechałem świnię!
"Domięśniowa iniekcja ołowiu działa zawsze uspokajająco"
Inżynier to ktoś, kto robi coś, z niczego. Zatem jestem inżynierem! I Bóg jest.
Tylko ja jestem inżynierem środowiska, a Bóg Inżynierem Światów...
Inżynier to ktoś, kto robi coś, z niczego. Zatem jestem inżynierem! I Bóg jest.
Tylko ja jestem inżynierem środowiska, a Bóg Inżynierem Światów...
-
Aramish 
- Posty: 13
- Dołączenie: 09 Sty 2014, 21:26
- Ostatnio był: 26 Gru 2014, 11:29
- Miejscowość: Wieś stołeczna Warszawa
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: SGI 5k
- Kozaki: 1
Re: Slownie:D
przez Szagart w 13 Sty 2014, 23:27
Mam nadzieję, że nie było.
Bogacz zrobił wielką imprezę wszyscy się bawią,w pewnej chwili zwołuje wszystkich nad basen, a w basenie pełno krokodyli. Milioner mówi
-Kto przepłynie przez ten basen dostaje 1000000 $
Cisza
-Ok...1000000 $ oraz moje Ferrari.
Cisza
-Dobra! 1000000 $, Ferrari i moja najlepsza k*rwa!
Nagle plusk i facet w mgnieniu oka przepływa i wychodzi, podbiega Milioner i mówi
-To było zaje*iste!
Facet zdyszany:
-Gdzie ta k*rwa?!
-Spokojnie, masz tu 1000000 $
-Gdzie ta k*rwa?
-Chwila stary masz tu kluczyki do fury
-Gdzie ta k*rwa, która wrzuciła mnie do basenu?!
Bogacz zrobił wielką imprezę wszyscy się bawią,w pewnej chwili zwołuje wszystkich nad basen, a w basenie pełno krokodyli. Milioner mówi
-Kto przepłynie przez ten basen dostaje 1000000 $
Cisza
-Ok...1000000 $ oraz moje Ferrari.
Cisza
-Dobra! 1000000 $, Ferrari i moja najlepsza k*rwa!
Nagle plusk i facet w mgnieniu oka przepływa i wychodzi, podbiega Milioner i mówi
-To było zaje*iste!
Facet zdyszany:
-Gdzie ta k*rwa?!
-Spokojnie, masz tu 1000000 $
-Gdzie ta k*rwa?
-Chwila stary masz tu kluczyki do fury
-Gdzie ta k*rwa, która wrzuciła mnie do basenu?!
|| i7-9700K 5.00GHz | 16GB DDR4 RAM | Asus Strix RTX 2070 Super Advanced 8GB GDDR6 | Windows 10 x64 ||
- Szagart
- Posty: 707
- Dołączenie: 30 Paź 2013, 00:54
- Ostatnio był: 03 Wrz 2023, 22:12
- Miejscowość: Wrocław
- Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
- Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
- Kozaki: 76
Re: Slownie:D
przez Tormentor w 14 Sty 2014, 00:40
Kawał usłyszany w pracy.
Dlaczego faceci więcej myślą, a kobiety więcej mówią?
Bo faceci maja dwie główki, a kobiety cztery wargi.
Dlaczego faceci więcej myślą, a kobiety więcej mówią?
Bo faceci maja dwie główki, a kobiety cztery wargi.
-
Tormentor - C O N T R I B U T O R
- Posty: 1029
- Dołączenie: 15 Lis 2010, 21:42
- Ostatnio była: 12 Sie 2024, 22:28
- Miejscowość: Yantar
- Ulubiona broń: --
- Kozaki: 289
Re: Slownie:D
przez Wave w 14 Sty 2014, 19:35
Pyta się kura drugiej kury:
- Mąż w domu?
- A, grzebie tam przy motórze.
- Ty już mnie nie kochasz! - wzdycha dziewczyna jadąca z chłopakiem przez las na motorze.
- Ależ kocham cię! Dlaczego tak uważasz?
- Bo zawsze w tym zagajniku psuł ci się motor.
Czy wszystkie kobiety mają kompleksy na tle cycków? Wczoraj kupiłem parę płyt DVD. Mieliśmy z kumplami wieczorem pooglądać u Zenka. Żona się pyta po cholerę kupiłem płyty skoro DVD nie mam? No to ja się zapytałem po cholerę kupuje staniki? Ta brew to mi się chyba nie zagoi.
- Były próby zatrudnienia Polaków w pitstopie. Bardzo szybko zmienili opony, ale w tym samym czasie przebili numery nadwozia i przemalowali bolid.
Wpada dres do sklepu motoryzacyjnego:
- Jest łańcuch do WSK?
- Jest, a zapakować ?
- Niee... tu za rogiem się bijemy...
O czym myśli pająk wisząc nad szklanką wody?
- Jak tu sie spuścić żeby nie wpaść!
Przychodzi pedofil do malej dziewczynki.....
- Dziewczynko, czy jak dam ci cukierka to dasz się pogłaskać po rączce?
Dziewczynka na to.
- A pewnie dam.
- A jak ci dam jeszcze jednego cukierka to dasz się pogłaskać po buźce?
- No dam.
- A jak ci dam cala torebkę cukierków to dasz się pogłaskać po pupci?
- No tak, dam.
Następnego dnia dziewczynka siedzi z koleżankami w piaskownicy. Robią babki, rozmawiają, dziewczynka opowiada koleżankom:
- Słuchajcie, poznałam faceta, fajny, taki trochę starszy, tylko k...a, cukrzycy dostane zanim mnie przeleci.
- Mąż w domu?
- A, grzebie tam przy motórze.
- Ty już mnie nie kochasz! - wzdycha dziewczyna jadąca z chłopakiem przez las na motorze.
- Ależ kocham cię! Dlaczego tak uważasz?
- Bo zawsze w tym zagajniku psuł ci się motor.
Czy wszystkie kobiety mają kompleksy na tle cycków? Wczoraj kupiłem parę płyt DVD. Mieliśmy z kumplami wieczorem pooglądać u Zenka. Żona się pyta po cholerę kupiłem płyty skoro DVD nie mam? No to ja się zapytałem po cholerę kupuje staniki? Ta brew to mi się chyba nie zagoi.
- Były próby zatrudnienia Polaków w pitstopie. Bardzo szybko zmienili opony, ale w tym samym czasie przebili numery nadwozia i przemalowali bolid.
Wpada dres do sklepu motoryzacyjnego:
- Jest łańcuch do WSK?
- Jest, a zapakować ?
- Niee... tu za rogiem się bijemy...
O czym myśli pająk wisząc nad szklanką wody?
- Jak tu sie spuścić żeby nie wpaść!
Przychodzi pedofil do malej dziewczynki.....
- Dziewczynko, czy jak dam ci cukierka to dasz się pogłaskać po rączce?
Dziewczynka na to.
- A pewnie dam.
- A jak ci dam jeszcze jednego cukierka to dasz się pogłaskać po buźce?
- No dam.
- A jak ci dam cala torebkę cukierków to dasz się pogłaskać po pupci?
- No tak, dam.
Następnego dnia dziewczynka siedzi z koleżankami w piaskownicy. Robią babki, rozmawiają, dziewczynka opowiada koleżankom:
- Słuchajcie, poznałam faceta, fajny, taki trochę starszy, tylko k...a, cukrzycy dostane zanim mnie przeleci.
- Wave
- Ostatnio był: 01 Sty 1970, 02:00
Re: Slownie:D
przez Szagart w 14 Sty 2014, 22:08
Sika facet w parku. Idzie jakaś baba i widząc to mówi
-Co za bydle!
Facet na to:
-Spokojnie! Trzymam go.
Na ławce siedzi 8 letni chłopak, obok siada facet, siedzą i facet pyta a chłopak odpowiada
-Ile masz lat?
-8
-Jesteś tu sam?
-Tak
-Masz rodzeństwo?
-Yhym
-A czy....
-K*rwa, ru*hasz się czy książkę piszesz?
Przychodzi facet do baru. Wchodzi, patrzy a na stole pełno forsy, pyta barmana o co chodzi, barman na to
-Na zapleczu jest koń, jak ktoś go rozśmieszy bierze kasę, jak się nie uda daje 100zł do puli.
Facet kładzie 100, wchodzi na zaplecze i nagle słychać jak koń się śmieje, facet wychodzi, bierze forsę i wychodzi z knajpy. Po miesiącu ten sam facet wchodzi do baru sytuacja ta sama, stół z forsa, pyta się barmana
-Znów trzeba rozśmieszyć konia?
-Nie, tym razem trzeba sprawić by koń zapłakał.
Facet kładzie 100, wchodzi i po chwili słychać płacz konia, facet bierze forsę a barman pyta
-Stary, jak to zrobiłeś?
-Jak miałem go rozbawić, powiedziałem mu, że mam większego k*tasa od niego, a żeby zapłakał, pokazałem mu.
-Co za bydle!
Facet na to:
-Spokojnie! Trzymam go.
Na ławce siedzi 8 letni chłopak, obok siada facet, siedzą i facet pyta a chłopak odpowiada
-Ile masz lat?
-8
-Jesteś tu sam?
-Tak
-Masz rodzeństwo?
-Yhym
-A czy....
-K*rwa, ru*hasz się czy książkę piszesz?
Przychodzi facet do baru. Wchodzi, patrzy a na stole pełno forsy, pyta barmana o co chodzi, barman na to
-Na zapleczu jest koń, jak ktoś go rozśmieszy bierze kasę, jak się nie uda daje 100zł do puli.
Facet kładzie 100, wchodzi na zaplecze i nagle słychać jak koń się śmieje, facet wychodzi, bierze forsę i wychodzi z knajpy. Po miesiącu ten sam facet wchodzi do baru sytuacja ta sama, stół z forsa, pyta się barmana
-Znów trzeba rozśmieszyć konia?
-Nie, tym razem trzeba sprawić by koń zapłakał.
Facet kładzie 100, wchodzi i po chwili słychać płacz konia, facet bierze forsę a barman pyta
-Stary, jak to zrobiłeś?
-Jak miałem go rozbawić, powiedziałem mu, że mam większego k*tasa od niego, a żeby zapłakał, pokazałem mu.
|| i7-9700K 5.00GHz | 16GB DDR4 RAM | Asus Strix RTX 2070 Super Advanced 8GB GDDR6 | Windows 10 x64 ||
- Szagart
- Posty: 707
- Dołączenie: 30 Paź 2013, 00:54
- Ostatnio był: 03 Wrz 2023, 22:12
- Miejscowość: Wrocław
- Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
- Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
- Kozaki: 76
Kto jest na forum
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość