Slownie:D

W sklepie: Poproszę półlitra Coli. Albo lepiej Coli i pół litra.

Re: Slownie:D

Postprzez T-man w 14 Paź 2013, 16:04

Piłkarze Brazylii wchodzą do szatni przed meczem z Polską.
Patrzą, a tam tylko jedna koszulka – dla Ronaldinho.
No to mówią mu:
- Ronaldinho, dobra będziesz grał sam.
Reszta drużyny poszła do pubu na piwo.
Ronaldinho sam bez bramkarza
nieźle się spisuje.
Reszta drużyny w pubie po jakimś czasie włącza telegazetę,
żeby zobaczyć, jaki wynik. A tam: 0:1 (34` Ronaldinho).
No to się cieszą.
Jakiś czas później patrzą, a tam koniec meczu i wynik 1:1 (83`Rasiak).
Następnego dnia spotykają się z
Ronaldinho i pytają:
- Ej, stary, czemu strzelili ci bramkę? Przecież tak dobrze ci szło?
- No wiecie panowie –odpowiada Ronaldinho – w 35`
dostałem czerwoną kartkę.
Ostatnio edytowany przez T-man, 18 Paź 2013, 19:22, edytowano w sumie 1 raz
T-man


Ostatnio był: 01 Sty 1970, 02:00

Reklamy Google

Re: Slownie:D

Postprzez Robinn w 18 Paź 2013, 09:09

Typowy macho poślubił typową piękną damulkę i tuż po ślubie wyłożył następujące zasady życia:
- Będę w domu, kiedy zechcę, jeśli zechcę i o której zechcę i zapomnij o jakimkolwiek narzekaniu na to. Obiad ma być naszykowany na stole, chyba że powiem, że nie będę jadł w domu. Będę jeździł na polowania, na ryby, będę chodził na jednego do baru i grał w karty z kolegami kiedy tylko będę chciał i nie masz prawa mi tego zabraniać. To moje zasady. Jakieś komentarze?
Jego młoda żona na to:
- Nie, to mi pasuje. Ale zapamietaj sobie, że tutaj zawsze o siódmej będzie seks, czy będziesz, czy nie.








_______________________________________________________________
Sprawdź rewelacyjne usługi sprzątające http://ecoways.pl/
Ostatnio edytowany przez Robinn, 19 Lis 2013, 22:24, edytowano w sumie 1 raz
Awatar użytkownika
Robinn
Kot

Posty: 1
Dołączenie: 17 Paź 2013, 13:06
Ostatnio był: 19 Lis 2013, 22:24
Frakcja: Bandyci
Ulubiona broń: SPSA14
Kozaki: 0

Re: Slownie:D

Postprzez Omnibus w 20 Paź 2013, 20:32

Krótko, zwięźle i treściwie, o żydach:
Na łóżku leży umierający żyd. W pewnej chwili się odzywa:
-Rebeko, zono moja, jesteś przy mnie?
-Jestem Saul.
-A, czy Ty Jakubie, jesteś przy mnie w moich ostatnich chwilach?
-Tak ojcze.
-A Ty Gaudencjo, stoisz Tutaj?
-Tak papo.
-A czy mój najmłodszy syn, Abraham jest przy mnie?
-Jestem.
Chwila milczenia.
-To kto do k#rwy nędzy sklepu pilnuje?!

Za ten post Omnibus otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Pangia, vandr, Wunderwaffe, Szczur, Kudkudak, Gość.
Awatar użytkownika
Omnibus
Łowca

Posty: 536
Dołączenie: 20 Lut 2013, 09:07
Ostatnio był: 01 Mar 2021, 15:28
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 153

Re: Slownie:D

Postprzez JocekrMan w 22 Paź 2013, 12:54

Przychodzi pijany chłop do domu. Zamknął drzwi i na całe gardło z progu krzyczy:
- Przyszedłeeeeeemm!
Ostrym ruchem nogi, zrzuca lewego buta, ten ulatuje w koniec korytarza, potem, zrzuca prawego, który zostawiwszy na suficie ślad podeszwy, pada na podłogę. Silnie klnąc pod nosem, i czepiając się rękoma ścian, przechodzi do kuchni,gdzie wywraca stół, taborety i rozbija naczynia.
- Kuurrna przyszedłemmmm!
Następnie, przechodzi do pokoju, zrzuca z półek wszystkie książki, wywraca telewizor, bije kryształową wazę. I znowu na całe gardło:
- W domuu jestemmm!
Przechodzi do sypialni, zrywa z łóżka prześcieradło, rzuca je na podłogę i depcze nogami.
- Przyszedłeeemm... W domuuu jeestemmm!
Nareszcie opadłszy z sił, pada plecami na łóżko i wzdycha:
- Jak super być kawalerem...
Awatar użytkownika
JocekrMan
Kot

Posty: 1
Dołączenie: 21 Paź 2013, 12:04
Ostatnio był: 22 Paź 2013, 12:54
Frakcja: Bandyci
Ulubiona broń: Big Ben
Kozaki: 0

Re: Slownie:D

Postprzez Szczur w 22 Paź 2013, 16:35

W pewnej parafii pan Szafraniec strasznie kłócił się z proboszczem, żarli się ze sobą niemiłosiernie.
Nadszedł magiczny czas Wielkiego Postu, który to rozpoczynała Środa Popielcowa. Ksiądz proboszcz jak zwykle posypywał głowy swych wiernych popiołem, mówiąc:
- Pamiętaj człowiecze, z prochu powstałeś i w proch się obrócisz.
W następnej chwili do ołtarza przystępuje pan Szafraniec i klęka przed księdzem, ten podszedł do niego i rzekł:
- Szafraniec - zasraniec, z księdzem się kłócisz i w gówno się obrócisz!
Dobrej Zony!
Всегда из тени - крыса
:

Opowiadanie - praca zawieszona
Frakcja - dodatki!
Kawa / Στίχοι / Песни

Za ten post Szczur otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Pangia.
Awatar użytkownika
Szczur
Stalker

Posty: 193
Dołączenie: 21 Cze 2013, 18:29
Ostatnio był: 12 Cze 2017, 23:33
Miejscowość: Kraków / Zona
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
Kozaki: 101

Re: Slownie:D

Postprzez Kudkudak w 22 Paź 2013, 17:05

Wczoraj opiekowałem się domem sąsiadów. Przed wyjściem sąsiadka wręczyła mi swoje 9-miesięczne dziecko mówiąc "uważaj na nią, bierze do buzi wszystko co zobaczy". Po ich wyjściu, ku mojej uciesze okazało się również, że wszystko połyka

Przyjechał nowojorski Żyd do Jerozolimy. Poszedł pod ścianę płaczu. Modlił się, modlił, aż tu nagle zgłodniał. Patrzy w lewo: "McRabin", patrzy w prawo: "Jewish Hat", patrzy za siebie "JewWay". Za mało koszerne - pomyślał sobie i zaczął szukać czegoś odpowiedniego.
Napotkany stary Chasyd poradził mu, żeby poszedł do najbardziej żydowskiej knajpy, jaką widział świat: do "Karty Płaczu Abramowicza". Żyd jak usłyszał tak zrobił i już po kilku chwilach znalazł się w u progu lokalu.
Wchodzi, patrzy, a tu ciemno, brudno i obskurno. Zamiast stołów stare beczki, zamiast krzeseł stare pudła, bar zrobiony ze starej sklejki i z wyjątkiem Abramowicza nikogo nie ma. Stary Żyd podchodzi do niego i się pyta:
- Co macie dobrego do jedzenia poczciwy Abramowiczu?
- A mamy "Przysmak Jerozolimski"...
- A za ile?
- Za 1000 dolarów.
- Tak drogo? A coś tańszego?
- Za 800 "Przysmak Rabina"...
- Ojojoj... A coś jeszcze tańszego?
- Za 500 mamy "Potrawkę Chasydzką"...
- Ajwaj! A co macie najtańszego?
- Kanapkę po Żydowsku za 100 baksów...
- Kanapka za 100 baksów? To z czego wy robicie tę kanapkę poczciwy Abramowiczu?
- Z czystej chciwości...
Stary żyd zapłakał.
Był w domu...

Funkcjonariusz policji wodnej na brzegu jeziora dobrze znanego z doskonałych warunków wędkarskich zatrzymał faceta z dwoma wiadrami ryb:
- Czy ma pan pozwolenie na łowienie ryb w tym miejscu?
- Ależ proszę pana, to są udomowione rybki!
- Udomowione?!
- Tak, co wieczór wyprowadzam te właśnie ryby na spacer w tym jeziorku, żeby sobie popływały. Później gwiżdżę i na ten gwizd one same wpływają do mojego wiadra.
- Co mi pan kit wciskasz! Żadna ryba tego nie potrafi.
Facet popatrzył chwilę na funkcjonariusza, po czym powiedział:
- Wobec tego zademonstruję panu. Udowodnię, że to prawda!
- Dobra, pokazuj pan, ale bez żadnych numerów.
Facet wlał więc zawartość wiader do jeziora, postawił je na ziemi i stoi. Policjant stoi obok zaciekawiony:
- No i co?
- Jak to co?
- Zawoła je pan czy nie?
- Zawoła kogo?!
- No, ryby!
- Jakie ryby?

Mąż wieczorem po pracy wyciągnął z barku butelkę whisky.
- Jeżeli wypijesz choć kropelkę, dzisiaj nici z seksu – ostrzega żona.
Mąż usiadł za stołem w milczeniu.
- No i o czym myślisz? – pyta żona.
- Myślę, co lepsze: 12-letnia whisky czy 50-letnia piz*a.

Ojciec wysyła swego syna po wódkę. Ten pyta:
- A kasa?
- Z kasą to każdy głupi da radę.
Syn wychodzi, wraca po pięciu minutach, stawia flaszkę na stole. Ojciec bierze ją - pusta!
- Coś ty przyniósł, tu niczego nie ma!
- Z pełnej to każdy głupi się napije.

Pewne małżeństwo poważnie się pokłóciło. W końcu żona wykrzyczała do męża:
- Zabieraj swoje klamoty i wynoś się z mojego domu!
Mąż spokojnie zaczął zbierać rzeczy i je pakować. Żona nadal wrzeszczy:
- Bodajbyś całe życie się męczył, a na koniec zdechł jak pies!
Mąż przerywa pakowanie i odpowiada spokojnie:
- Nie nadążam za tobą. Najpierw chcesz, żebym się wynosił, a teraz mnie prosisz, żebym został z tobą?

Przeleciałem wczoraj po imprezie fajną babkę i chyba musiało jej być zaje*iście. Opowiada o tym wszystkim – przyjaciółkom, rodzinie, policji.
Image
Image Image Image Image Image

Za ten post Kudkudak otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive vandr, Wunderwaffe.
Awatar użytkownika
Kudkudak
Legenda

Posty: 1462
Dołączenie: 02 Lis 2011, 18:55
Ostatnio był: 02 Maj 2020, 00:25
Miejscowość: atomizer
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: RPG-7u
Kozaki: 656

Re: Slownie:D

Postprzez vandr w 23 Paź 2013, 09:07

Ile policjantów potrzeba do wkręcenia żarówki?
Żadnego. Pałują pokój za to, że jest czarny.

Czarne dziecko umarło i poszło do nieba. Bóg dał mu skrzydła i mały murzynek pyta:
- Czy jestem teraz aniołkiem?
Bóg odpowiada:
- Nie, jesteś nietoperzem. Wypie*dalaj.
TAJAG JUDYN
HAZBAZ
SEKODYN!

Za ten post vandr otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Wunderwaffe, Kudkudak.
vandr
Modder

Posty: 3876
Dołączenie: 21 Lut 2011, 14:18
Ostatnio był: 12 Sie 2024, 20:47
Kozaki: 1747

Re: Slownie:D

Postprzez Tajemniczy w 23 Paź 2013, 14:45

-Dzień dobry, poproszę Super Express.
-A po co panu?
-Dobrej podpałki do grilla potrzebuje.
:suchar:

Za ten post Tajemniczy otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Stalker Rambo.
Awatar użytkownika
Tajemniczy
Monolit

Posty: 2188
Dołączenie: 13 Sie 2010, 20:48
Ostatnio był: 14 Cze 2021, 19:41
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 517

Re: Slownie:D

Postprzez T-man w 23 Paź 2013, 16:09

Iwan i Pietrow wchodzą do sklepu monopolowego.
- Dwie weźmiemy czy trzy?
- Dwie. Wczoraj wzięliśmy trzy i jedna została.
- Dobrze... Proszę więc Cztery butelki wódki i dwie bułki.
***
Dziadek dał Jasiowi 20 zł na urodziny. Mama obserwuje Jasia, wreszcie mówi:
- Jasiu, podziękuj dziadziusiowi.
- Ale jak?
- Powiedz tak, jak ja mówię, gdy tatuś daje mi pieniążki. Jasiu zwraca się do dziadzia:
- Czemu tak mało?
***
Sierżant do żołnierzy:
- Kto chce pojechać na wykopki ziemniaków na polu siostry generała? Zgłosiło się dwóch.
- Dobra, pozostali pójdą na piechotą.
***
Trwa II Wojna Światowa.
Grupa Polaków uciekająca przed Hitlerem schowała się w pustej studni.
Gdy Hitler po chwili dotarł do studni nachylił się i powiedział:
- Halo
A grupa uciekinierów udająca echo:
- Halo, Halo.
Hitler:
- A może uciekli do lasu?
Grupa:
- A może uciekli do lasu, do lasu.
Hitler:
- A może są w studni?
Grupa:
- A może są w studni, w studni.
Hitler:
- A może wrzucę tam granat.
Grupa:
- A może uciekli do lasu, do lasu.
T-man


Ostatnio był: 01 Sty 1970, 02:00

Re: Slownie:D

Postprzez Wunderwaffe w 24 Paź 2013, 18:06

Krótko:
Przychodzi Rom do domu.
Image

Za ten post Wunderwaffe otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Pangia.
Awatar użytkownika
Wunderwaffe
Łowca

Posty: 480
Dołączenie: 06 Mar 2012, 20:43
Ostatnio był: 04 Lis 2018, 20:43
Miejscowość: Siedlce
Frakcja: Monolit
Ulubiona broń: F1 Grenade
Kozaki: 187

Re: Slownie:D

Postprzez Red Liquishert w 24 Paź 2013, 19:13

Phi, ja mam krótszy (o polskiej reprezentacji):
"Gol!"
Bydlę z pana, panie Red
Awatar użytkownika
Red Liquishert
Łowca

Posty: 418
Dołączenie: 07 Sty 2010, 16:13
Ostatnio był: 16 Gru 2021, 16:32
Miejscowość: Chuj wie, Polska Ź
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 167

Re: Slownie:D

Postprzez Kudkudak w 24 Paź 2013, 20:08

Wunderwaffe napisał(a):Krótko:
Przychodzi Rom do domu.


To może tak:

Przychodzi do kochającego domu z miłą i wierną żoną styrany i zmęczony ciężką i uczciwą pracą cygan. Siada przy nowym i kupionym legalnie w odpowiednim sklepie stole, żona z uśmiechem podaje mu ciepły obiad, on się odawzajemnia ciepłym uśmiechem i całuje żonę w czoło, dotykając jej aksamitnych i pięknie i misternie uczesanych jedwabistych włosów. Syn wchodzi do domu i pokazuje ojcu zabawkę, którą kupił za swoje własne, legalnie i uczciwie zarobione kieszonkowe. Następnie puka do ich drzwi uczciwy i nigdy nie kłamiący murzyn, który roznosi listy i nigdy w życiu ich nie czytał i nie kradł by zrobić komuś na złość, a pukając robi to cicho by nie zbudzić ze snu cyganów którzy pracują po 12h dziennie. Potem odchodzi na piechotę bo pracuje jako szanowany listonosz, a swój nowy, niedawno kupiony samochód trzyma w domu. Murzyn ten również uśmiecha się do ludzi o jaśniejszej skórze, a oni odwzajemniają uśmiech. Starszy cygan zaczepia młodych "białych" i upomina, że z kieszeni wypadło im 10 zł - on je podniósł i im oddał. Oni tak szczęśliwi, że ktoś zauważył ich nieszczęście, i do tego tak prosty i biedny człowiek jak ten cygan którego pewnie wyrzucili z pracy, oddali mu te 10 zł. Stary cygan kupił za to chleb i jakiś sok pomarańczowy, a jego żona bardzo się ucieszyła na jego widok i gestem przywitała go w domu.
Image
Image Image Image Image Image

Za ten post Kudkudak otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Szczur, Red Liquishert, Wunderwaffe, Tajemniczy, Leo0502.
Awatar użytkownika
Kudkudak
Legenda

Posty: 1462
Dołączenie: 02 Lis 2011, 18:55
Ostatnio był: 02 Maj 2020, 00:25
Miejscowość: atomizer
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: RPG-7u
Kozaki: 656

PoprzedniaNastępna

Powróć do Chómor :}

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość