przez Amoniak w 17 Sie 2009, 20:46
Ludzie... Zrozumcie jedną rzecz... Gorbaczow miał kilkaset takich bomb, które niszczyły/skażały cel znajdujący się po drugiej kuli ziemskiej. Jeżeli miało kiedykolwiek by dojść do wybuchu nuklearnego, spowodowany byłby przez eko-terrorystów, chcących przywrócić Ziemie naturze. Głowice na Kubie to też straszak ze strony Sowietów był. Dowodem tego mogą być zdjęcia amerykanów, na których wyraźnie widać, że głowice były praktycznie nie maskowane. Oni chcieli, żeby USA o tym wiedziało.
No, owszem, nie wiemy jakie technologie posiadają mocarstwa. Jednak jeśli wszystko jest tajne, to co jest jawne (zdanie może wydawać się głupie, ale trzeba nad nim trochę pomyśleć)? Gdyby Oko Moskwy było jakimś ultra ważnym przedsięwzięciem, na pewno nie ustawiano by go w Ukraińskiej SRR, tylko bliżej Kremla. Zawsze istniało ryzyko odłączenia się republiki i ZSRR nie ryzykowałoby utraty najważniejszego (takie projekty są projektami najwyższej rangi) projektu.
Jest mnóstwo sposobów na ulepszenie świata, tylko robić nie ma komu...