Łooł... świetnie się zapowiada. Racja, koleś na pewno ma jaja. W nocy łazić po cmentarzach w Zonie, wspinać się na takie obiekty... mmm... właśnie takiego filmu z Zony oczekiwałem. Zapowiada się bardzo dobrze, mam nadzieję że sam film będzie jeszcze lepszy. Sposób nagrywania (kamera na kasku) jeszcze bardziej podbija emocje, bo czuję się jakbym sam tam był.
Osobiście nie miałbym obaw przed wspinaczką na tego typu obiekty, ponieważ lęku wysokości nie mam, a takie konstrukcje powinny wytrzymać przez wiele lat. No chyba że coś byłoby bardzo niebezpieczne lub niestabilne, wręcz w oczach się zawalało.
Trzymam kciuki za tą POLSKĄ produkcję i za jej autora.