Stalker wyłącza komputer

[Windmaker]

Stalker wyłącza komputer

przez Windmaker w 09 Sie 2011, 20:53

Jak w temacie. Próba odpalenia Stalkera SoH kończy się restartem komputera. Komputer ładuje grę, pojawia się mały obrazek i po chwili gra się "uruchamia" i mając czarny ekran przed reklamami komputer się restartuje. Problem dotyczy tylko i wyłącznie Stalkera - żadnej innej gry na komputerze to nie dotyczy...

Żeby nie było gra oryginalna spatchowana do wersji 05. Grę uruchamiam z modem, który już wcześniej używałem - tj. rok temu w niego grałem - dokładnie z tym modem - viewtopic.php?f=49&t=5774&start=144 ale różnica pomiędzy moją wersją a tą jest taka, że pliki są przeczyszczone i pozbyłem się wszelkich zbędnych plików odchudzając pack o połowę. Wcześniej już grałem na dokładnie takim samym packu i nie było problemów.

Różnice w konfiguracji komputera do tych sprzed roku to:

- system i gry zainstalowane na dysku SSD
- Service Pack 1 do Windowsa 7 zainstalowany

Komputer jest przeczyszczony w środku - specjalnie go otworzyłem drugi raz aby sprawdzić, ale kurzu nie ma, wentylatory chodzą, nic się nie grzeje - zasilacz jest ciepły, ale nie rozgrzany. Co do temperatur, wszystkie sprawdzałem i trzymają się w normie takiej jak kiedyś. Zrobiłem skan antywirusem, który nic nie znalazł - NOD32 więc dość skuteczny.

Specyfikacja komputera to:
Procesor: Intel Core i7 920 2.67GHz
RAM: 6gb - 3x2 GB Corsair
Grafika: podwójna NVIDIA GeForce GTX 285
Płyta główna: Asus P6T Intel X58
Zasilacz: Be-quiet Dark Power BQT P7 PRO 1000W

Jakieś sugestie? Zaznaczam komputer ma dwa lata i przez te dwa lata nic się nie działo z nim po za raz strzelonymi dyskami - dyski miały wadę konstrukcyjną.

Coś Stalker mnie nie lubi ostatnio....

[Kontroler]

Re: Stalker wyłącza komputer

przez Kontroler w 09 Sie 2011, 20:58

A na czystej grze też się wyłącza?

[Windmaker]

Re: Stalker wyłącza komputer

przez Windmaker w 09 Sie 2011, 21:12

Za pierwszym razem nie, ale potem po usunięciu moda tak. Jeszcze reinstalki gry nie robiłem - kolejnej, ale podobny błąd miał na Zewie Prypeci - dwa razy, ale potem samo zniknęło.

[wobes]

Re: Stalker wyłącza komputer

przez wobes w 09 Sie 2011, 21:21

Jeśli komp się nie przegrzewa to wygląda to na błąd w podsystemie graficznym. Reinstaluj directX i sterowniki grafiki. Zobacz czy w katalogu windowsa jest katalog minidump. Jeśli jest i ma zawartość, to wklej najnowszy plik z zrzutem pamięci z niego.

[Windmaker]

Re: Stalker wyłącza komputer

przez Windmaker w 09 Sie 2011, 21:44

Sterowniki do grafiki dzisiaj zainstalowane - w międzyczasie czyli sypało się przed instalacją nowych i po instalacji nowych - to samo Dx. Co do folderu minidump to jest pusty.

Osobiście znalazłem dwa typy które mogą powodować problemy:
1. Service Pack 1 do Windowsa 7
2. Absolute textures - bo mam wrażenie, że po instalacji tego mam te problemy - w Zewie po pierwszej instalacji tych tekstur też miałem dwa restarty, ale potem działało. W SoH-u też przed instalacją tego spokojnie uruchamiałem grę, a po instalacji już nie - jakby co to już to odinstalowałem. I dalej próbuje bez tego moda.

[wobes]

Re: Stalker wyłącza komputer

przez wobes w 09 Sie 2011, 21:53

Przy sprawnym sprzęcie i raczej sprawnym systemie (bo raczej service pack nie zepsuł nic) programy działające całkowicie w przestrzeni użytkownika nie powinny wpływać na stabilność kompa, no chyba że są to wirusy itp. Co najwyżej program zrzuci dumpa pamięci i zamknie się.

Wygrzej kompa (np. orthosem) i przeskanuj pamięć memtestem (po zainstalowaniu nowych tekstur stalker bierze dużo więcej ramu, więc być może łapie się uszkodzony obszar).

[Windmaker]

Re: Stalker wyłącza komputer

przez Windmaker w 09 Sie 2011, 22:21

Wygrzej kompa (np. orthosem) i przeskanuj pamięć memtestem (po zainstalowaniu nowych tekstur stalker bierze dużo więcej ramu, więc być może łapie się uszkodzony obszar).

No z tym poczekam, bo RAM swoją drogą będę wymieniał na szybszy i więcej na dniach. Jeśli dalej problem będzie występował to już nie wiem.

Aktualnie mam odpaloną inną gierkę i od kilku godzin nic się nie dzieje - komp się nagrzał do swoich roboczych temperatur.

Dziwi mnie to, ale mam wrażenie, że coś mi się mogło z instalkami Atmosfear do CoP-a lub Absolute tak do CoP-a jak i do SoH-a wciągnąć - wirus itd. tyle, że pliki były czyste... Bo tak mi się zdaje, że to od nich zaczęły się problemy z Stalkerami.

Czy jest możliwe, aby zasilacz nie wyrabiał akurat przy Stalkerze?

[wobes]

Re: Stalker wyłącza komputer

przez wobes w 09 Sie 2011, 22:34

Zasilacz raczej daje radę. Tym bardziej, że część gier jest bardziej mocożerna od stalkera, więc na nich też by się sypało. Możesz się upewnić obciążając kompa i sprawdzając napięcia np. everestem.

A co się dokładnie stało z poprzednimi dyskami? Może temu też coś dolega?

[Windmaker]

Re: Stalker wyłącza komputer

przez Windmaker w 09 Sie 2011, 22:54

Możesz się upewnić obciążając kompa i sprawdzając napięcia np. everestem.

Akurat mam odpalonego EnchanceMySeven i w nim sprawdzam wszystko bo Everesta nie miałem pod 64 bitowy system. Ale pod obciążeniem innymi grami sprawdzam i działa.


Poprzednie dyski to był dziwny wypadek - miałem je w Raidzie już niestety nie pamiętam którym - to były 2x WD Caviar 350 GB i pojedynczy Caviar 650 GB. Miałem errora jakiegoś, komp się wyłączył z bluescreenem a po odpaleniu wszystkie dyski straciły informacje o systemie plików - wyzerowały się także ustawienia Bios wtedy.

Zrobiłem reinstal systemu i wszystko działało ale mimo to posłałem dyski do WD na gwarancji.

Dodam, że jeden z dysków wcześniej na wcześniejszym kompie podczas reinstalacji systemu XP wysypywał bluescrena przy próbie formatowania - tym instalacyjnym.

Dyski poszły na gwarancji do WD i dostałem 3 nowe sztuki z zupełnie innej serii produkcyjnej a co do starych to poinformowano mnie, że rzeczywiście podlegały wymianie - tzn. WD zawsze dyski wymienia, ale stare faktycznie jej wymagały.

Tyle tylko, że:
1. Jak ich nie miałem na tym samym kompie instalowałem SoH-a z tym modpackiem ale na dysku Samsunga i działało wszystko - w międzyczasie dodałem dyski, które dostałem w zamian za te co poszły na gwarancji.

2. Nie jestem pewien, ale chyba instalowałem ponownie Stalkera na początku tego roku na dysku SSD - po wcześniejszym formacie bo zamieniłem Samsunga na SSD. I teraz na dokładnie takiej samej konfiguracji odpalałem grę.


Co do SP1, pytam się bo do XP SP potrafiły namieszać z grami i podobnie z Vistą było. Też jeszcze jeden trop jaki mi przyszedł do głowy - zmieniałem w ustawieniach Windowsa funkcję odpowiedzialną za wykorzystanie pamięci HDD w przypadku braku RAM-u. Wyłączyłem ją, ponieważ uznałem, że mając 6GB nie potrzebuje jej - jak czytałem ona była zalecana dla komputerów poniżej 4 GB RAM-u.

[wobes]

Re: Stalker wyłącza komputer

przez wobes w 09 Sie 2011, 23:24

Uuuu, niedobrze! Są programy, które bardzo źle się czują jak swap jest wyłączony, nawet jeśli sam windows działa ok. Włącz go z powrotem i przetestuj.

Jeśli chodzi o SP, to service packi od XP i Visty modyfikowały 90% systemu, ten od win7 to przy nich dodatek kosmetyczny.

[Kontroler]

Re: Stalker wyłącza komputer

przez Kontroler w 09 Sie 2011, 23:51

Ja też mam pamięć wirtualną wyłączoną i każdy stalker chodzi mi z każdym modem bez problemu.

[wobes]

Re: Stalker wyłącza komputer

przez wobes w 10 Sie 2011, 00:48

Ja nie mówię, że zawsze coś złego się będzie dziać. W informatyce jest bardzo wiele zmiennych, dlatego tak trudno wyeliminować błędy. Często do odtworzenia błędu jest wymagane spełnienie kilku, kilkunastu warunków, a czasem odtworzenie jest w ogóle niemożliwe. Jedną z metod poszukiwania źródeł problemu jest eliminacja najczęściej spotykanych potencjalnych przyczyn.

Ważna uwaga: pamięci wirtualnej wyłączyć się nie da (to mechanizm mapowania adresów umożliwiający programom pracę w spójnych obszarach pamięci, nawet o rozmiarach większych niż pamięć RAM, tak że jest on widoczny dla programu tak samo bez względu na to czy leży on na dysku czy w pamięci operacyjnej)

Co do wyłączania swapa to w 99% przypadków nie przyniesie żadnych korzyści. Podobnie jest z umieszczaniem pliku wymiany "na początku" dysku, czymkolwiek ten początek jest, czy umieszczanie go na osobnej partycji tego samego dysku. Inna sprawa, że przy wyłączonym pliku wymiany pamięć RAM zapełnia się szybciej, bo dane, które normalnie wylądowały by w swapie (np. uśpione procesy), a nie można ich wyrzucić, zajmują RAM. Poza tym system wiedząc, że ma mniej dostępnej pamięci wirtualnej częściej ją zwalnia, żeby mieć zapas na czarną godzinę, co skutkuje częstszymi odczytami danych z dysku (dane które normalnie leżałyby w cachu trzymanym zwykle w ramie trzeba od nowa załadować do pamięci), tak więc potencjalny zysk zostaje zmarnowany. To już lepiej od czasu do czasu defragmentować dysk, choć dziś nawet to windows robi automatycznie.

Większość tego typu pseudotricków przyspieszających ma swoje korzenie w technice z czasów win3.1 i 286, kiedy to dysk miał jeden talerz o pojemności paru czy parudziesięciu mega, do tego zapisywany po jednej stronie, kompom wystarczało tyle ramu, że dziś kalkulator za 5zł ma więcej, a procesor był wolniejszy od ucznia podczas egzaminu maturalnego z matmy.

Wyłączenie pliku wymiany uniemożliwia też zapis zrzutu pamięci w przypadku błędu, przez co dodatkowo utrudniamy sobie poszukiwanie przyczyny błędu.