Brak amunicji w lab x16

[kis104]

Re: Totalna załamka w labo x16

przez kis104 w 30 Gru 2011, 01:33

W sumie zgadzam się z kolegą wyżej. W końcu sam napisał, że boi się grać w ciemności, więc walka ze snorkiem czy pijawką to może być dla niego coś strasznego i ciężko mu ogarnąć nerwy, przez co nie może skupić ostrzału na głowie, a "szprejuje" licząc że potwór padnie .

[Bilbo Baggins]

Re: Totalna załamka w labo x16

przez Bilbo Baggins w 30 Gru 2011, 17:33

Na snorki najlepiej z nożem iść! Gdy skoczy, to wystawić nóż. U mnie to działa. Zombie też nożykiem, ale to doraźne rozwiązanie.

[impulse_101]

Re: Totalna załamka w labo x16

przez impulse_101 w 31 Gru 2011, 11:11

Przy kilkukrotnym przechodzeniu stalkera (jak nie -nasto ) tez parę razy wyczerpałem amunicje, zwłaszcza w końcowym etapie rurociągu i nie jest to trudne jeśli jej nie racjonujemy.

@mickul Gdzieś mniej więcej w połowie laboratorium a dokładnie przed wejściem do sali z generatorem psi znajduje się korytarz z regalami magazynowymi. Są tam skrzynki z amunicja i apteczki tylko przyświeć sobie latarka. Myślę ze zastrzyk takie porcji pestek pomoże Ci w rozgrywce. Dodatkowo pamiętaj żeby wyciągać amunicje z znalezionej broni a nie tylko z plecaka zombiaków.
Tu masz gameplay, wspomniane regały są na 6:22

[Fender]

Re: Totalna załamka w labo x16

przez Fender w 31 Gru 2011, 11:24

Ja proponuję temat już zamknąć bo sami siebie powtarzamy Po prostu zbieraj WSZYSTKO i napakuj tego do plecaka. Wybaczcie, ale naprawdę nie wierzę żeby było tak trudno spokojnie przestrzelać zombiakom głowy, albo ustawić najniższy poziom trudności i jak idiota przelecieć do laba koksując się apteczkami, dopiero tam zaczynając swoją małą krucjatę. Jeśli nie trafiasz ze strachu ( i wieku co za tym idzie ) to pograj w coś innego, a jeśli nie to kup lepszą myszkę, albo tabletki uspokajające Pozdrawiam

[Kudkudak]

Re: Totalna załamka w labo x16

przez Kudkudak w 31 Gru 2011, 11:50

Ogólnie rzecz biorąc, sam też miałem tam załamkę i nieraz tam ginąłem - radzę poczekać aż znajdziesz w skrytce w Wolności Vintara lub w owym Laboratorium - główki wtedy szybko pękają. Co do pancerza, to łatwo pokombinować z misją od Powinnościowca, niejakiego Pietrienki - potajemnie wejdź przez dach tak, by Cię nie zauważono i wykorzystaj buga w Wolności, dzięki któremu nie zauważą Twojego zabójstwa a będą nadal neutralni - trzeba zabić Gałązkę przy głównej bramie. Vintar daje radę bardzo dobrze, a jeśli chodzi o wnętrze laboratorium...to sprint, ciągły sprint .