Gra nie wczytuje zapisanego stanu gry

Było ciemno, wysoki sądzie, twierdziła, że skończyła 18 lat. Naznaczony obudził się z krzykiem.
Regulamin forum
Przy zadawaniu pytania związanego z problemem dotyczącym modyfikacji, prosimy o podawanie treści całego loga błędu.
Lokalizacja logów:
Windows XP - C:\Documents and Settings\All Users\Moje dokumenty\STALKER-SHOC\logs
Windows Vista/7 - C:\Users\Public\Documents\STALKER-SHOC\logs
Steam - X:\Program Files (x86)\Steam\SteamApps\common\Stalker Shadow of Chernobyl\_appdata_\logs

Logi tagujemy w [ CODE ][/ CODE ].

Postprzez stasork w 04 Cze 2008, 16:54

Ale zanim je przedstawię chwile musze was zanudzi (zasmucić).
Mianowicie od zawsze interesuje się DOSem. Od kilku dni, mianowicie od czasu zaistnienia mojego problemu, próbowałem go rozwiązać przy pomocy DOSa. Dla ciekawych powiem że "stare" komputery jak Comodore (np. Amiga) mogą by połączone z zewnętrznym źródłem zasilania jakim może by...PC (laptop). Co to ma do żeczy? Otóż to że Comodore służy w tym przypadku jak miernik uniwersalny (rodzaj oscyloskopu i multipleksera) i można odczytywać informacje zawarte nawet w pojedynczych plikach, bajtach i bitach. Kiedy zwróciliście uwagę na nieistniejący w katalogu folder, dokładnie przeanalizowałem strukturę foldera i wyszło... folder się znajduje w zewnętrznej ścieżce podłączonej do programu wykrywającego crash w grze. Program twierdził że tam jest, choć folder nie istniał (to akurat rozgryzł mój współlokator, akademik czasem jest przydatny). Co to tego ma DOS? Proste. Plik wykonawczy samej gry nie jest oryginalny i został poskładany. Dlaczego? Przez kogo? Nie wiem. Tak czy inaczej wspólnymi siłami doszliśmy (raczej współlokator, ja ja jestem na geodezji; btw. uczcie się ludzie, bo nie pójdziecie na studia) cała gra działa poprawnie do czasu aż cokolwiek pójdzie nie tak. Może by to mały błąd w grafice cokolwiek. Program próbuje o naprawić... i się sypie. Zapytajcie :"to dlaczego zapis dokonywany automatycznie działa?". Odpowiedz jest prosta jak but. Nie działa. Dokładnie działa ale z tym błędem. Program po prostu go nie naprawia. Szczerze mówiąc to ja tylko podłączyłem amigę do laptopa i uzyskałem wyniki. Współlokator dopiero je przeanalizował. Dokładnie to współlokatorka - fajna, nie?
Kolejna rzecz - zadzwoniłem do firmy, opieprzyłem ich, oni mnie (trochę znam język). Oni potem dzwonili i powiedzieli że to moja wina, ja ich sądem postraszyłem. Oni przeklneli. Szybko napisałem pozew. Przesłałem im pozew. Oni oddzwonili przepraszając. Za 2 tygodnie dostane działającą wersje gry. Cholera. Napisałem opowiadanie!
Tak czy inaczej dziękuje za pomoc. Acha - geodeta to nie facet który stoi z tyczką w ziemi! Gdyby nie oni to ten cały świat by się pogrążył w chaosie! Macie satelite? Kto dokładnie ustawia tą satelitę na miejscu! I to nie jest takie proste! Samolot by się nawet nie wzbił bez naszej pomocy! Nie mógł by powstać żaden dom! Ulica nie była by prosta! To są cisi bohaterowie współczesnego świata! Facet z tyczką to pomocnik geodety! Geodeta przeważnie jest gdzieś dalej wyznaczając nową drogę o waszego domu. Dziękuje i dobranoc.
stasork
Kot

Posty: 19
Dołączenie: 03 Cze 2008, 17:34
Ostatnio był: 06 Paź 2010, 12:02
Miejscowość: Katowice
Kozaki: 0

Reklamy Google

Poprzednia

Powróć do Pytania i odpowiedzi

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 40 gości