przez echelon w 26 Lut 2011, 12:33
Grałem na podstawce na patchu 1.0005 i nie wiem czy to był jakiś bug czy co, ale nie musiałem bawić się z beczkami. Wszedłem do środka, ordynarnie dałem gościowi w łeb pistoletem z tłumikiem i reszta nie miała do mnie pretensji, wszyscy stali sobie dalej w spokoju.
Dlatego - mimo druty, wieże i strażnice
Tam chcemy dotrzeć, gdzie nam dotrzeć zabroniono;
Bezużyteczne, śmieszne posiąść tajemnice
Byleby jeszcze raz gorączką tęsknot płonąć
Nim podmuch jakiś strzepnie chwiejne potylice