Postanowiłem pobrać tego moda no i się nie zawiodłem.
Grafika trochę dziwna jak dla mnie ale nie ma się co dziwić, mój grat nie dźwiga antyaliansing x4 ani pełnego oświetlenia dynamicznego, więc muszę śmigać na średnich. Podoba mi się wygląd broni i nowa oprawa dźwiękowa. Fonia tych wszystkich wrzasków, jakichś rechotów, syczenie naprawdę buduje klimat, wszystko jest dwa razy straszniejsze i przechadzanie się nawet obok małego mostu w Kordonie przyprawia o dreszcze.
Przede mną jeszcze 98% gry, dopiero wykonałem zadanie z eskortą naukowców. Ale mimo to mam kilka pytań.
1. Czy lasery z Pijawki to jakiś bug?
2. Czy w pobliżu zmutowanych kotów zawsze robi się czarny ekran?
3. Czy wam też jeden z naukowców zginął w dziwnych okolicznościach po dotarciu do obozu w Kordonie?
Siedzi sobie biedaczek przy ognisku(ten w kombinezonie) i nagle bez przyczyny wybucha i odlatuje na kilka metrów
4. Czy nagłe krwawienie i coś w rodzaju oszołomienia to skutek działania jakiegoś nie widzialnego monstrum?