przez Mito w 27 Lut 2018, 20:10
Generalnie Autumn Aurora ma za zadanie w znacznym stopniu poprawić rozgrywkę z czystej wersji gry, więc dużo nowego materiału nie zostało dodane. Ale to nie znaczy, że jest to tylko mod graficzny.
Oprócz przerobienia statystyk broni i pancerzy, poprawienia pewnych błędów, wycięcia niepotrzebnie irytujących rzeczy ("cutscenka" w Agropromie), dodano kilka spluw (spora część trudna do spotkania i prawie że "unikalna"), wprowadzono sporo porządniejsze AI, które potrafi pozytywnie zaskoczyć, dorzucono miejsca do spania w większości lokacji, całkowicie zmieniono system schowków (w modzie zawartość jest losowa), nieco zmieniono właściwości anomalii (głównie audio/video), wprowadzono do akcji detektory artefaktów, wydłużono czas na wykonanie zadań typu przynieś/ubij do chyba miesiąca i przerobiono na nowe nagrody za zadania... Sporo tego jest, chociaż by się nie wydawało.
W starszej nieco wersji były obecne także okresowe emisje, ale coś tam się z nimi psuło i w najnowszej zostały wyłączone - pewnie na własną odpowiedzialność dałoby się na szybkiego je przywrócić.
Z wrednych pierdół to w obecnej wersji AI nie potrafi normalnie rzucać granatami i w 99% wywala je gdzieś poza mapę. Ale może to i lepiej, bo gdyby przy mocy granatów w tej modyfikacji AI potrafiłoby ich skutecznie używać, to byłoby... No, nieprzyjemnie. Zmiana poziomu trudności nie polega tu na chamskim dostosowaniu tankowności gracza/przeciwników (która i tak jest niewielka) - klasycznie dostosowuje się np. intensywność krwawienia czy odporność na głupie obrażenia, ale seria z kałacha położy gracza bez pancerza niezależnie od poziomu trudności. Główna różnica chyba byłaby w AI - cwaność, skuteczność, celność, prędkość reakcji... No, wiadomo. W mojej opinii zrobione dobrze.
Spolszczenie do Misery: The Armed Zone (Ja & Imienny)
Ciekawe kiedy ilość moich kozaczków przekroczy moje IQ