[Oblivion Lost]

przez **R1FL3** w 07 Wrz 2008, 21:58

Re: [Oblivion Lost] czyli jak miało być kiedyś...

przez R1FL3 w 07 Wrz 2008, 21:58

7 lat temu (jak się nie mylę) "Oblivion Lost", to była nazwa robocza Stalkera: Cień Czarnobyla, który został strasznie ucięty z niektórych fajnych bajerów, ale ten mod przywraca do życia niektóre z nich, np. pojazdy, nowe mutanty, zwarcia itp.

BTW. Co do tej mapki. Na pewno została stworzona do celów pokazowych.

"Si Vis Pacem, Para Bellum"

przez **Zaitsev** w 07 Wrz 2008, 22:05

Re: [Oblivion Lost] czyli jak miało być kiedyś...

przez Zaitsev w 07 Wrz 2008, 22:05

Wątpię, że to celów pokazowych ponieważ ikonka nie wiem czego była anime (ruszała się) był inny wygląd ft2000 i bohater/bohaterka jeździła ciężarówką.

przez **Messiah** w 07 Wrz 2008, 22:09

Re: [Oblivion Lost] czyli jak miało być kiedyś...

przez Messiah w 07 Wrz 2008, 22:09

Tą lokacje dodaje o ile się nie mylę Priboi... xD Kurde tak se tera myśle...jak pare lat temu, mały głupi oglądałem trailery ze stalka....ehhh...fajna gra by była...klimatyczna w ch*j...szkoda że zje*ali xD No nic, nie o tym temat xD

przez **Monte Christo** w 08 Wrz 2008, 15:15

Re: [Oblivion Lost] czyli jak miało być kiedyś...

przez Monte Christo w 08 Wrz 2008, 15:15

Tak się ekscytowałem tymi blowoutami, że w końcu zainstalowałem OBLIVIONA 2.1.1. Weteranem żadnym nie jestem, ot, raz skończyłem podstawową wersję gry. Instalacja moda przeszła gładko (patch 1.004 + OL 2.1 + patch OL 2.1.1 + spolszczenie). Pierwsze wrażenie: szok. Jakieś koty dopadły mnie tuż w Kordonie. Drugi opad szczęki: noc. Ciemności egipskie. Bez latarki byłbym niczym, tylko bądź tu człowieku odważny i ruszaj w Zonę w taki mrok. Głupich nie ma... Bezpiecznie kręciłem się przy ognisku nim uświadomiłem sobie, że można tę noc przespać. Nawet coś mi się tam śniło:)
Za dnia kręcę się to tu, to tam, zbieram masę graciarstwa. Pukawki są zwykle w kiepskim stanie, co i rusz się zacinają. Mam wrażenie, że mój bohater jest ciągle głodny (może to od noszenia 80 kilo na plecach?). Pomogłem Biesowi na wysypisku i spotkałem Sieryja w hangarze kolejowym. Tam zrobiłem quicksave'a a po jego wgraniu - niespodzianka. Czerwone niebo, drgania, ekran raz ciemnieje, raz blednie - oho, myślę sobie, Blowout. Długo wyczekiwany. Minutę później wgrywałem sejw od nowa. I tak z piętnaście razy.
Stąd moje pytanie: gdzież można się bezpiecznie skryć przed zwarciem? Pad na ziemię nie pomaga. Przycupnięcie za załomem - toże niet.
I na koniec mała konkluzja: a co jeśli blouwout dopada cię w szczerym polu? Kaplica jednym słowem...

Przy okazji: gorąco dziękuję Tym wszystkim, którzy maczali palce przy tym modzie. Coś niezapomnianego. Spolszczenie pierwsza klasa, język luźniejszy, bardziej pasujący do Stalkerów niż "wyciaćkana" poprawna polszczyzna. Co jakiś czas będę zdawał relację z mojego odkrywania tego niesamowitego moda. Pozdrawiam wszystkim Forumowiczów! :wink:

Nikt nie tańczy na trzeźwo - chyba, że oszalał...

przez **Zari** w 08 Wrz 2008, 15:32

Re: [Oblivion Lost] czyli jak miało być kiedyś...

przez Zari w 08 Wrz 2008, 15:32

O ile pamiętam to NPC uciekają do budynków w czasie blowoutu ale myśle że powinieneś się skryć do lub za to co jest pod ręką.
np. ciężarówka, piwnica,budynek,tunel i drzewko

Ale jak jesteś na otwartym terenie to przydadzą ci się 3 rzeczy;
ze 3 antyrady
około 5 wódek
i jakieś 3 apteczki wojskowe albo naukowców

Z takim ekwipunkiem nie straszny ci żaden blowout.

P.S: Jak nie jesteś przygotowany to polecam napoje energetyczne i biegiem do kryjówki.

QA Analyst w Fool's Theory | W Gamedevie od 2019 roku
The Farm 51 | Intermarum | Fool's Theory

przez **Michu** w 08 Wrz 2008, 16:08

Re: [Oblivion Lost] czyli jak miało być kiedyś...

przez Michu w 08 Wrz 2008, 16:08

Lol. Przed blowoutami nie skryjesz się za autem albo drzewem :lol:. Najlepsze są budynki, najlepiej całe ''zakryte''

. Można też wejść do jakiejś przyczepy, ważne żeby była nad ziemią.

przez **caleb59** w 08 Wrz 2008, 16:22

Re: [Oblivion Lost] czyli jak miało być kiedyś...

przez caleb59 w 08 Wrz 2008, 16:22

Ja takze z racji faktu ze Czyste Niebo dziala tragicznie zle postanowilem pobawic sie tym modem...
Bardzo udany mod - IMO lepszy od Priboi Story z racji glownie tylko tego ze nie ma tych kwiatkow i drzewek i ogolnie mam na nim (Oblivion Lost) normalna ilosc fps czego w Priboi Story nie uswiadczysz (tnie sie strasznie - malo fps) choc w sumie to dwa rozne mody i dwie rozne historie i raczej porownania sa zbedne...
Dziwna rzecz albo nie dopracowanie - w Barze gadaja po angielsku a czesc po rusku (lektor)?Dlaczego?
Pozatym niektore teksty (drobnostki ale zawsze) sa nie przetlumaczone jak np. opis tlumikow NATO i PB9 (czy jakos tak) u Sidorowicza (w Barze mozna kupic inny rodzaj tlumikow juz z poprawnym opisem pl), opisy usb dyskow przenosnych sa takze nie przetlumaczone (np. usb z kryjowki Strieloka), zauwazylem tez literowke w opisie jednej z broni...
Czy da sie to jakos poprawic ewentualnie samemu?
Uzywam Oblivion Lost 2.1 + patch 2.1.1 jak kolega wyzej - wersja gry to 1.0004 PL...
Pozatym bardzo dobry, wciagajacy i stabilny mod - tak jak pisze w opisie - rzeczywiscie sa w nim zawarte wszystkie te rzeczy ktorych brakuje oryginalnemu SoC...

przez **Shaockgun** w 08 Wrz 2008, 16:27

Re: [Oblivion Lost] czyli jak miało być kiedyś...

przez Shaockgun w 08 Wrz 2008, 16:27

Czy w Oblivion Lost można tworzyć anomalię? Pytam, bo na YouTubie obczaiłem film, na którym najpierw była animacja, jak gostek robi coś z artefaktem, a potem nim rzuca i bum! Anomalia!

"Stoi żołnierz na warcie i myśli uparcie:
Co lepsze - dupa, czy żarcie?
I dupa jest dobra,
I dobre jest żarcie,
Ale przeje*ane jest stać na warcie"

przez **Crisu** w 08 Wrz 2008, 17:02

Re: [Oblivion Lost] czyli jak miało być kiedyś...

przez Crisu w 08 Wrz 2008, 17:02

Można było... Ale zostało to usunięte w dalszych poprawkach OL'a.
Czemu? A no bo przez tworzenie anomalii najczęściej lądowało się na pulpicie.

"Дай мне мой респект, не больше не меньше."

przez **michapod** w 09 Wrz 2008, 08:54

Re: [Oblivion Lost] czyli jak miało być kiedyś...

przez michapod w 09 Wrz 2008, 08:54

Mam mały problem z Oblivion Lost 2.2 na wersji 1.0005PL mianowicie z Blowoutami gdyż pojawiają mi się zawsze w nieodpowiednim momencie (podczas misji gdy walczę z żołnierzami w Agropromie, podczas starcia z bandytami w Dziczy oraz gdy jestem w labX18) przez to gra staje się bardzo trudna gdyż nie dość że jestem w trakcie walki to jeszcze trzeba się chować przed promieniowaniem, a przeciwnicy sobie z tego nic nie robią i normalnie dalej na mnie polują a do tego pojawiają się potwory i w takiej sytuacji jeśli nie zabiją mnie żołnierze\bandyci to zrobią to mutanty lud promieniowanie, sytuacja jest po prostu nie ciekawa.
Stąd moje pytanie czy da się wyłączyć blowouty lub zmniejszyć ich częstotliwość??
Sądze że ta kwestia już pewnie była poruszana ale na forum jestem od wczoraj i przeczytanie 90 stron postów troche by zajęło, więc pytam ponownie.

przez **Zaitsev** w 09 Wrz 2008, 12:59

Re: [Oblivion Lost] czyli jak miało być kiedyś...

przez Zaitsev w 09 Wrz 2008, 12:59

Był o tym osobny temat!!!

przez **Shaockgun** w 13 Wrz 2008, 18:57

Re: [Oblivion Lost] czyli jak miało być kiedyś...

przez Shaockgun w 13 Wrz 2008, 18:57

Nie no, zaraz chyba strzelę samobója :mad:

Pobrałem sobie OL 2.2, instaluję Smart Mod Manager, jak próbuję włączyć Smarka to błądzik - napis "46 cośtam po angielsku i lista jakiś niezrozumiałych zdań. Wkutwiony klikam OK i... Smark się włącza. No to clickam Install, szukam OL-a, klikam, jest "Instalation in progress" i błąd (z rodzaju tych "aplikacja bla bla zostanie zamknięta, sorki za kłopoty", ino po angielsku)!!!!!!! Oczywiście się wszycho wyłącza! No to szperam w "fsgame", gamedata jest na true true. Sam więc utworzyłem forder Gamedata i tam umieściłem OL. No i przy uruchamianiu gry błędzik!

Kurna, pomórzcie, bo zaraz coś wyleci za okno! :mad:

"Stoi żołnierz na warcie i myśli uparcie:
Co lepsze - dupa, czy żarcie?
I dupa jest dobra,
I dobre jest żarcie,
Ale przeje*ane jest stać na warcie"