Dobra. Powaga i klimat sytuacji: koniec mojego świata.
Tak, problem z fabułą: grałem sobie beztrosko w Stalkerka, mego ukochanego przeszedłem kochanego stalkerka. drugi raz i w owego stalkerka grać zaprzestałem. No, ale miłość do stalkera jest nieuleczalna i ot co, odpalam grę niecały tydzień temu, spaceruje sobie biegiem po krainach Zony (różnych, bo save-ów mam dużo, poczynając od początku do tych na końcu gry) a tu moja maszynka się wyłącza. No więc, myśle, zdarza się czasem, może prąd ucieło na chwile, może jakiś drobny błędzik. Ale nie. Komp ot się zaparł i nie, nie włączy się. No to już poddenerwowany zaczynam podejrzewać zasilacz, chwała Bogu, czy w co tam wierzycie, że pamiętałem stare nauki z informatyki w 1 gim. i odpaliłem kompa ichniejszym sposobem, który stał się rutyną po tym, jak gra się włączać nie chciała - zasilacz off, listwa off, 10 sekund, listwa on, zasilacz on (tym z tyłu czymś.). No i oczywiście na włączniku i ruszył. wszytko ok. bezproblemowo. Odpalam stalkera to samo, i to samo kilkanaście razy, z różnymi parametrami - od minimalnych do maksymalnych. Bez zmian, na różnych save-ach. Pierwsza reakcja - do obsługi technicznej. Mówią podać kod błędu, a jeszcze nie wspomniałem - błąd sie nie pojawił, ani mnie nie poinformował ani w logu nic nie było. całkowicie czyściutko, jakby nigdy nic. No więc pisze im, że błędu nie ma. Oni że mam zaktualizować sterowniki, sprawdzić chłodzenie - wszytko ok. Oni na to : błąd nieznany. Więc ja do informatyków - składających mojego kompa. Oni po kilku dniach testów powiedzieli: błąd konfiguracji silnika na tym kompie tj. rzadki błąd powodowany tym, że ten silnik - Xray na tym kompie działa, ale różne czynniki powodują crasche np.: za dużo trawy (w ustawieniach) itp. Ale czynników jest tych za dużo i oni nie mają pojęcia jak to naprawić. Wy zostajecie moją ostatnia deską ratunku! Oni wyprawiali z tą grą całkowicie wszytko. więc nic z rzeczy reinstalacji...
A oto mój komp:
- Nvidia GeForce 9800 1 GB
- AMD Athlon 64 X2 dual 3,11 Ghz każdy rdzeń.
- 3 GB RAMU
- dźwiękowa realtek HD, ale ona ma niewielkie znaczenie...
- sterowniki w miarę nowe.
- Win XP home SP3
- 0,5 terra GB ale to wcale nie ma znaczenia
Zaznaczam, że to samo dzieje się ostatnio z cieniem czarnobyla, co potwierdza tezę o silniku. W obu nie zmieniałem patcha, zero modów na nich. A zresztą z patchami eksperymentowali informatycy. Nic to nie dało.
Zaznaczenie numer dwa: komp bardziej się grzeje od kiedy to się wyłącza.
To było by na tyle. a i tradycyjny off top na koniec. Witcher. cholera. gdzie jest mój zlepek modów?! ;P No i w ogóle, Stalker.pl welcome back. Wiem. nikt tu mnie nie pamięta