Dodam tylko, że rozmowy z innymi handlarzami były ok, mogłem nawet nieco pozwiedzać fabrykę, a wywalało tylko przy Barmanie i (co się okazało później) przy zbliżaniu się do Arniego.
Ale problem się rozwiązał
Poszedłem zrobić inną część misji (gniazdo szerszeni) i wróciłem do Rostoku, wszystko ok. Wszedłem nawet tą samą drogą a w plecaku ten sam sprzęt, doszedł tylko fant z misji i nic więcej.
Ale za pierwszym razem dostałem info o emisji w momencie mijania posterunku od strony Wysypiska, schroniłem się w pierwszym budynku i dalej poszedłem po odwołaniu alarmu. Może więc masz rację Imienny, że to przez emisję. Trzeba więc przy Rostoku uważać i robić twarde zapisy.