Znajomy napisał(a):To jest chyba zależne od twojego stylu gry, ja raczej wolę wpierw po cichu rozpracować tylu, ilu się da, a potem walić ile wlezie. I właśnie za to STALKERa kocham. Za tą różnorodność i dowolność gry.
PMG napisał(a):Sądzę, że S.T.A.L.K.E.R. to gra nastawiona bardziej na walkę "pełną siłą", niż na skradanie się i ciche załatwianie spraw.
A swoją drogą chciałbym spotkać postaci z Zewu Prypeci i pozostałych części. Ciekawie by było, gdybyśmy spotkali Wano na czele oddziału badaczy, lub Zulusa przy Elektrowni Jądrowej (kto grał w CoP, ten wie o co chodzi). Dobrze by było, gdyby fabuła nawiązywała także do takich postaci. Nie jakaś całkowicie inna Zona, w której rzeba odnajdywać się na nowo.
Znajomy napisał(a):(Może Japonia i Fukushima? )
PMG napisał(a):S.T.A.L.K.E.R. i Fukushima? Czemu nie .
k4r00 napisał(a):Ja jakoś nie wyobrażam sobie Stalkera 2 z akcją w Japonii i NPCów mówiących "sindzi enci ponci sienteincia wacizio"...
S.T.A.L.K.E.R. i Fukushima? Czemu nie
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość