Problem bez przyczyny...

[PrzemoC]

Problem bez przyczyny...

przez PrzemoC w 19 Kwi 2011, 07:52

Witam, to znowu ja!

Mam od jakiegoś czasu wnerwiający problem z kompem. Wygląda to tak, że podczas
uruchamiania, gdy pod logiem Windows leci w prawo taki pasek, komp się resetował
lub na ułanek sekundy wywalało bluescreen, więc nie wiem, jaki był jego powód.
Pomagało uruchomienie sprzętu w trybie awaryjnym a następnie reset.
Tylko wczoraj łapałem co 15-30 min bluescreen o treści:

Kod: Zaznacz wszystko

MACHINE_CHECK_EXCEPTION

Wczoraj zrobiłem format, zainstalowałem na nowo system (Windows XP 32bit),
żadnych zbędnych programów, a ja zaciesz na ryju, że po problemie.
Otóż nie. Teraz komp co jakiś czas zwyczajnie się resetuje, bez ekranu śmierci.

Czytałem gdzieś, że to może być spowodowane jakimiś wadami w sprzęcie.

Czy ktoś jest w stanie udzielić mi pomocy?

Mój sprzęt:
AMD Athlon 64 X2Dual, 2400mhz
GeForce 9600GT 512 ram
2gb ram'u
dysk 240gb

[Piterxd]

Re: Problem bez przyczyny...

przez Piterxd w 19 Kwi 2011, 09:04

Teraz komp co jakiś czas zwyczajnie się resetuje, bez ekranu śmierci.

Zasilacz nie trzyma napięć lub ma za mało mocy i niedomaga. Działa to tak jak przycisk reset - na chwilę zostaje odcięte zasilanie płyty głównej. Jaki masz zasilacz?

[Junx]

Re: Problem bez przyczyny...

przez Junx w 19 Kwi 2011, 10:35

Miałem podobny problem u mnie też się resetował co jakiś czas lub cały czas. Zobacz na Kości RAM wyjmij je i załóż inne jeżeli przestanie ci się resetować to znaczy że Kości robią ci spięcie. A w czasie gry też ci się resetuje??

EDIT 1: U mnie była to wina RAM-u u każdego może być co innego zależy ilu watowy jest zasilacz wtedy możemy dalej myśleć

Ostatnio edytowany przez Junx, 19 Kwi 2011, 10:46, edytowano w sumie 1 raz

[matig19900]

Re: Problem bez przyczyny...

przez matig19900 w 19 Kwi 2011, 10:40

możesz mieć problem z zasilaczem. masz za mało watowy i tak się może dziać.
druga przyczyna. przegrzanie rdzenia procesora. też powoduje resetowanie się.
to nie jest wina RAMu. piszczałby gdyby było coś nie tak.
grafika też, bo by nie palił monitor

[PrzemoC]

Re: Problem bez przyczyny...

przez PrzemoC w 19 Kwi 2011, 15:31

No to sprawozdanie z kolejnego włączania kompa:
Musiałem użyć trybu awaryjnego, po to, by komputer nie zresetował się za trzecim razem.

Komputer kupowałem w wakacje 2007, zasilacz mam cały czas ten sam, model to:
Tracer 4life 400 AC~230V A4 50Hz. Nigdy nie sprawiał problemów, chłodzenie działa.
W styczniu 2010 wymieniłem płytę główną (stara się spaliła).
No cóż, wentylacja procesora działa, komputer ma częściowo zdjętą obudowę, więc wątpię,
by po 40 sekundach działania temperatura byłą za wysoka. Tylko, że ten wiatraczek chyba za dużo nie daje.
Tj. jak go dotykam, to staje. W porównaniu z chłodzeniem karty graficznej i zasilacza mogłoby go równie
dobrze nie być, a ta metalowa obudowa jest całkiem nagrzana. Ściągnę sobie (o ile zdążę, bo miałem już
reset przy pisaniu tego posta) jakiś program do pomiaru temperatury.

Niestety, to nie jest pewne, dzięki za pomoc i czekam na dalsze sugestie

[MatrixSTR]

Re: Problem bez przyczyny...

przez MatrixSTR w 19 Kwi 2011, 15:57

Jeśli masz na płycie zintegrowaną kartę graficzną, to odłącz obecną i odpal kompa na niej, jeśli wszystko będzie ok to wtedy jest wina zasilacza, jeśli nadal będą restarty to wtedy wina leży gdzie indziej

[Junx]

Re: Problem bez przyczyny...

przez Junx w 19 Kwi 2011, 16:01

Może oto być wina tego wiatraka od procka, bo nie powinien ci stawać jak go dotykasz tylko powinien zwolnić obroty. Do pomiaru temperatury spróbuj: http://www.programosy.pl/program,speedfan.html On podaje temperatury procka karty i dysku. A jaka była przyczyna spalenia starej płyty?? Może jeszcze zmień te RAM-y bo u mnie po 10 sek. się już wył. zmieniłem je i już jest teraz normalnie. A gdzie stoi twój komp?? (Chodzi o miejsce na biurku czy na podłodze).

EDIT 1: Chodzi mi o to z tymi RAM-ami,żebyś od kogoś pożyczył do swoje płyty i miał włożone przez ok 30 min. jeżeli będzie dalej to samo to jest inna tego przyczyna(trzeba wszystko wykluczyć )

EDIT 2: I co teraz zrobiłeś że nie ma teraz tego problemu?? A może podkręć obroty w SpeedFan-ie na procku może coś pomoże.

Ostatnio edytowany przez Junx 19 Kwi 2011, 17:39, edytowano w sumie 2 razy

[PrzemoC]

Re: Problem bez przyczyny...

przez PrzemoC w 19 Kwi 2011, 16:26

Heh, ciekawe na co ja zmienię te ramy

Wiatraczek na procku raz działa, raz chce, ale nie może a raz się chwile pokręcił i stanął.
Pomysł Matrix'a jest niezły. Pytanie tylko, czy mam taką kartę....
Moja płyta główna to gigabyte GA M61P S3, mam tu coś takiego:

Kod: Zaznacz wszystko

Mostek północny:
1. NVIDIA® GeForce 6100 / nForce 430

Komp normalnie stoi w biurku, tylko teraz stoi przed, ale jak wspomniałem, obudowa jest
zdemontowana z jednej strony. Żeby poczuć podmuch na procku, trzeba niemal dotknąć
wentylatora.

Aha, stara płyta się spaliła prawdopodobnie przez awarię wentylatorka na starej karcie graficznej,
ale razem z płytą wymieniłem i kartę. Co ciekawe, sama karta potem nawet chyba działała.
i dodam, że wiatraczek miał podobny problem, ale ja wolę być pewien, więc się trochę pobawię.
Ciulowo zostać bez kompa na przerwę od szkoły

Edit: Teraz PC się nie resetuje, ale raczej zawiesza.
Edit... Wg. Speedfana temperatura żadnej części na kompie nie przekracza 40 stopni.
Resetu od 15 minut nie ma... Ot, łamigłówka...

Kolejna edycja, tymczasowo problem nie daje się we znaki, ale mimo to chętnie wysłucham Waszych
opinii na temat jego źródła.

[Bambosz107]

Re: Problem bez przyczyny...

przez Bambosz107 w 19 Kwi 2011, 18:02

Otóż nie. Teraz komp co jakiś czas zwyczajnie się resetuje, bez ekranu śmierci.

I tu twój błąd, ekran śmierci jest, tyle że po formacie domyślne ustawienie to 'Automatycznie uruchom ponownie', musisz odznaczyć tę opcję w Mój komputer-właściwości-sprzęt-uruchamianie i odzyskiwanie. Gdy wyskoczy BSOD podaj jego kod, czyli na przykład '0x00000F5'.

[PrzemoC]

Re: Problem bez przyczyny...

przez PrzemoC w 19 Kwi 2011, 18:09

Wcześniej też było po formacie, i jakoś bluescreen wyskakiwał.
Jak napisałem - Przy błędzie o treści "MACHINE_CHECK_EXCEPTION" wg. strony microsoft'u
te numerki mogą być zmienne. Problem jest taki, że w podanej zakładce w "moim komputerze"
takiej opcji nie ma. Jakieś pomysły?
Są tylko Sterowniki, profile sprzętu i manager urządzeń.

Generalnie, podczas ładowania windowsa a czasem zaraz przed/po wskoczeniu na pulpit reset tez
ma miejsce.

Ostatnio edytowany przez PrzemoC, 19 Kwi 2011, 18:12, edytowano w sumie 1 raz

[Bambosz107]

Za ten post Bambosz107 otrzymał następujące punkty reputacji:

PrzemoC.

[PrzemoC]

Re: Problem bez przyczyny...

przez PrzemoC w 19 Kwi 2011, 18:14

No, w zaawansowanych jest, ale opcja automatycznego ponownego uruchomienia
jest wyłączona. Sprzęt komputerowy nigdy nie przestanie mnie zadziwiać