Wolandowych rozważań ciąg dalszy czyli o względności zużycia

[Woland]

Wolandowych rozważań ciąg dalszy czyli o względności zużycia

przez Woland w 03 Sty 2014, 00:02

Tematem który chcę poruszyć jest ponownie zużycie ramu. Wiem, rzygacie pewnie ale coś mnie zaintrygowało.

Po pierwsze, okazało się jednak że Dragonborn wpływa na zużycie pamięci ram. I to znacząco bo o 200-300 mb!!
Co ciekawe, tylko w Skyrim. Na Solstheim jest tak jak było przed wgraniem Dragonborna w Skyrim.
W konsekwencji mam w trakcie grania wolnego ramu ledwie 300-100 mb. Bardzo mało przyznacie sami.
Zarazem nie wiem jak to możliwe przejechałem na tym 110 minut właśnie. Stabilnie, 60fps. Gdyby nie menedżer zadań w tle nic bym nie zauważył.
Kolejnym paradoksem jest to że czasami Skyrim dawniej miewał problem mając 400mb ram wolnego.
Mam jetclean boost a wśród opcji ma on oczyszczanie ramu aczkolwiek na wykresie menedżera zadań nie widać by nagle ram spadał więc nie wiem jak owo oczyszczanie ramu ma niby wyglądać.
I teraz się spytać pragnie o kilka kwestii:
Po pierwsze, w czym rzecz tkwi? Od czego to zależy że raz działa z ramem na styk a raz siada z dużą ilością wolnego ramu.
Po drugie, jak działa to przeczyszczanie ramu jeśli na wykresie nagłych spadków nie widać?
Ponadto interesuje mnie takowa sprawa: na ram silnie wpływa grafika. Ale zarazem karta graficzna ma też swoją pamięć ram. Czy pamięć ram i pamięć ram karty graficznej są ze sobą zupełnie niepowiązane czy istnieje między nimi jakaś współpraca/wymiana danych/whatever? Czy 2GB ramu i 1GB ramu w karcie graficznej dają 3gb ramu w praktyce? Czy coś w tym stylu? Jak to jest? Ta obserwacja mi się wzięła z optymalizacji tekstur w Skyrimie gdzie nawet takie cuda jak działanie na 100-200mb ramu ma miejsce i na niezoptymalizowanym Solstheim gdzie gra stawała przy 300mb wolnego ramu bo sie po prostu zawieszała. Innymi słowy wyniosłem obserwację czy aby ten ram pomimo takiego obciążenia działa jakoś u mnie gdyż jego obowiązki przejął ram karty graficznej.
I kolejna rzecz- słyszałem że gdy ram jest przeciążony komputer przenosi to co dałby na ram gdzieś indziej i że tam można ustawiać ile ma mieć tam miejsca. I moje pytanie jest następujące względem tego- co to jest, jak to działa i jak sugerujecie ustawić to pod kątem grania na komputerze z małą ilością ramu z myślą o tym by grze nagle ramu owego nie zabrakło.
Liczę że dyskusje przebiegnie... normalnie...
Odpuście wyzwiska. Wyrzyjcie się na rodzinie, psie, sąsiadach jak was nosi.
A tym którzy pomogą już z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam

[Cromm Cruac]

Za ten post Cromm Cruac otrzymał następujące punkty reputacji:

Woland, vandr, Cysiu.

[Woland]

Re: Wolandowych rozważań ciąg dalszy czyli o względności zuż

przez Woland w 03 Sty 2014, 00:45

Ok, dziękuję. Czyli można teoretyzować że moje problemy sprzed optymalizacji mogły częściowo wynikać nie z małej pamięci RAM a VRAM?

Ponadto co z pozostałymi kwestiami?