Opowiadanie "Cena Wolności"

Kontynuowane na bieżąco.

Moderator: Realkriss

Opowiadanie "Cena Wolności"

Postprzez bumshaker12 w 20 Sie 2010, 11:19

Jest to moje pierwsze opowiadanie w klimacie stalkera.

Cena Wolności - prolog

W pokoju panował półmrok,złowroga cisza opatuliła cały pokój ,który zdawałby się być odcięty od świata zewnętrznego i jego przyziemnych spraw. Przy dębowym biurku siedziała postać której twarz była skryta w cieniu,mała lampa biurowa oświetlała pełne blizn dłonie trzymające plik dokumentów z dopiskiem „ściśle tajne” ciszę przerwało głośne skrzypienie grubych metalowych drzwi ,przez które wszedł zadyszany żołnierz ,o krótkich siwych włosach i idealnie ogoloną twarzą.
-Dowódca mnie wzywał.
-W rzeczy samej żołnierzu siadajcie.
Żołnierz podszedł do stołu i usiadł na wprost dowódcy. Dowódca przyjrzał się dokładnie żołnierzowi, po czym wyciągnął odpowiedni plik dokumentów otworzył je i zaczął się im krótko przyglądać.
-Borys Patił urodzony i wychowany w Kijowie, 43 letni kawaler.
-Tak jest.
-Dnia 03.05.2013 r. złożył pan prośbę o odwołanie się z posady dowódcy 3 oddziału Rosyjskich wojsk specjalnych zwanych potocznie specnazem, ze względów zdrowotnych które zostały potwierdzone przez lekarza. Z wyników badań wynika że zdarzają się panu osłabienie i utrata przytomności przy ciężkim wysiłku fizycznym, dzieje się tak ,przez odłamki pocisku kalibru 5,45 × 39 m które utkwiły w okolicach pana serca.
Dowódca otworzył szufladę wyciągnął z niej dokumenty, a następnie położył je przed żołnierzem.
-Są to papiery oficjalnie potwierdzające pańskie odejście w stan spoczynku ,oraz przyznające panu comiesięczną rentę w wysokości 1000 dolarów.

-Dziękuje dowódco.

Żołnierz wstał z krzesła wziął dokumenty ,od dowódcy po czym wyszedł przez skrzypiące metalowe drzwi. Po wyjściu na zewnątrz oślepiło go bardzo jasne światło promieni słonecznych. Przechodząc koło placu ćwiczeń ujrzał młodych ogolonych na krótko rekrutów ćwiczących walkę wręcz, oraz podstawowe zasady samoobrony.Podążając dalej w stronę baraków Borys przypominał sobie ,wspólne chwile ze swoimi ludźmi. Po wejściu do barku jego jednostki spakował wszystkie swoje rzeczy ,i ruszył w kierunku wyjścia z koszar.

Wsiadł do metra i rozmyślał o swoim 20 letnim synu, którego nie widział przez ostatnie 4 lata.
W uszach wciąż słyszał ostatnie słowa swojej żony która zmarła przy porodzie Siergieja „Opiekuj się synem”
Podróż mineła mu w miarę szybko. Wrócił do domu i zobaczył list na stole, otworzył kopertę i zaczął czytać.

„Ojcze wybacz że zawiodłem ciebie popadłem w wielkie długi przez hazard i musiałem sprzedać twój samochód. Wciąż jestem im winien kilkanaście tysięcy rubli, ścigają mnie nigdzie nie czuje się bezpieczny jestem ciągle obserwowany muszę uciec jak najdalej od Moskwy. Jedyne miejsce w którym będę bezpieczny to strefa, dłużej nie mogę żyć z poczuciem winy, wyruszam do zony. Wybacz mi Ojcze.
Siergiej”

Borys po przeczytaniu listu poczuł silny ból w piersi, po czym nie mógł złapać oddechu z trudem łapał oddech aż w końcu padł na ziemie, wpatrując się w biały sufit przypomniał sobie wspólne chwile z synem zanim całkowicie oddał się pracy. Po jakimś czasie na podłodze udało mu się uspokoić oddech i wstać.
Podniósł list z ziemi, i rozerwał na strzępy.
Podszedł do telefonu i zadzwonił do przyjaciela.

-Aleksei potrzebuje transportu jak najszybciej sprawa jest poważna.

-Dokąd?

-Do strefy.

-Będzie ciężko ale niedługo mają tam posłać kilkunastu żołnierzy na placówke więc moge cię wrzucić na listę.

-Nie wiem jak ci dziękować.

-Nie dziękuj tylko powiedz po co chcesz się tam dostać

-Chodzi o syna postanowił uciec do strefy.

-Na twoim miejscu zrobiłbym to samo. A więc transport będzie jutro o 6:00 na placu ćwiczeń.

Borys odłożył słuchawkę po czym poszedł na strych i otworzył zakurzony kufer.
W kufrze znajdował się AK 47 z kilkoma magazynkami i kilka granatów F1.
Wziął stary wojskowy plecak który stał koło skrzyni zapakował do niego granaty i magazynki.
Biegając po całym domu pakował wszystko co by się przydało.
Po zabraniu wszystkiego co warto sprawdził jeszcze raz swój ekwipunek na który składały się :
Apteczka wojskowa, kilka bandaży ,dwie konserwy ,listek tabletek jodku potasu, kompas, nóż i kamizelka kuloodporna.
Borys przez całą noc nie mógł zasnąć, w głębokim stresie oczekiwał poranka.
Image
Awatar użytkownika
bumshaker12
Stalker

Posty: 135
Dołączenie: 14 Paź 2009, 09:14
Ostatnio był: 31 Sie 2023, 13:05
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 18

Reklamy Google

Re: Opowiadanie "Cena Wolności"

Postprzez nismoztune w 15 Wrz 2010, 18:57

Opowiadanie ciekawe, ale krótkie, brakuje opisów. Interesujący prolog, czekam na następną część.
Awatar użytkownika
nismoztune
Stalker

Posty: 186
Dołączenie: 18 Paź 2008, 22:20
Ostatnio był: 30 Sie 2023, 19:39
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 19


Powróć do O-powieści w odcinkach

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości