Red Shoahert napisał(a):Wyczuwam wyraźną woń zajebistości.
Cóż więcej powiedzieć? Mroczny, ciężki, może noirowy klimat wraz z gorzkimi uwagami narratora/ów, na temat sobie podobnych...
Tytuł całości i Konopna - świetne.
A "nie pozostawiając nawet oprawek po dawnych różowych okularach", do zapamiętania.
Korekta:
Jak żydzi przy zdobywaniu Jerycha
Chyba
Żydzi, jako narodowość.
pilotów fruwających w bokach kolorów
Nie w blokach? Może to coś z tekstów, których nie słucham.
![Jezyk :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Zarówno Sidorowicz jak i kilka innych osób cichcem tworzyło w piwnicach bimber
Cichcem przed klientami-awanturnikami?
Z tego też powodu po całej Zonie jest rozsianych tylu wisielców.
Bo zawisnąć też trzeba umieć.
![Nie mędrkuj :caleb:](./images/smilies/icon_caleb.gif)
Przyczepię się, wiem, psuję konspekt, i w ogóle czego pan chcesz. Czy z racji dostępności do broni palnej, strzał w usta nie byłby co najmniej równie popularnym rozwiązaniem?
![Meesh :meesh:](./images/smilies/icon_meesh.png)
I pisze się "gros".
![Jezyk :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
P.S. Gizb, wiesz, że jak się wytłumaczy dowcip, to on nie jest już taki śmieszny? Właśnie.